X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Cukrzyca ciążowa
Odpowiedz

Cukrzyca ciążowa

Oceń ten wątek:
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 29 marca 2018, 16:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie pionizuja wyjatkowo późno więc czeka mnie 24h lezenia :) znieczulenie nie boli. Coś po prostu się nakrecilam. A panika była prawdziwa

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Zakochana mama2 Ekspertka
    Postów: 236 151

    Wysłany: 29 marca 2018, 16:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    24 godziny to juz w wogole masakra kamcia
    .kolezankq teraz tez tak miala..u mnie trwa to 6 godzin. Wbicie tej igly w kregoslup nie boli? A drugie ciecie bylo gorsze?

    Zakochana mama2
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 29 marca 2018, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nie umiem powiedzieć, czy gorsze czy lepsze
    chyba za drugim było lepiej
    ja oba ciecia miałam planowane
    za pierwszym razem dostałam krwotoku juz po i spadło cisnienie (80/40) i ja odpłynęłam na sekundy, wrażenia jednak były.I bałam sie pionizacji, więc spanikowałam przed
    za drugim razem wiedziałam, co i jak
    jednak sama sie nakreciłam tym znieczuleniem (minimum 3x lekarz się wbijał), to nie boli, ale fakt, ze nie można sie poruszyć, specyficznie na mnie zadziałał (pierwsze takie znieczulenie miałam przy artroskopii kolana)
    wiedziałam, ze o leki przeciwbólowe wołać od razu a nie czekać na ból. Wrecz wiedziałam że pyralgina na mnie działa cuda (a nie ketonal czy to morfinowe-nazwa wyleciała :D aaa tramal )i o nią tylko prosiłam
    wiedziałam, ze pionizacja zaboli, ale nie jest zła i nie pozwole sobie na porazkę, rano juz mi łóżko podnosili, więc ja powoli sama siadałam na łżku, aż do pełnego siadu i w tej pozycji, w pełnej gotowości czekałam na połóżna :) sasiadka z sali wpadła w panike ...
    od razu pod prysznic wysyłaja
    po wstaniu leków nie wołałam
    no i w jednym miejscu w czasie cc czułam ból, do dzis czuje ktore to miejsce, ale nie mówiłam im bo bylo mi wstyd po akcji ze znieczuleniem

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Kassie Autorytet
    Postów: 1010 517

    Wysłany: 29 marca 2018, 16:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia no to tesciowa bedzie miala prezent :-D co zrobic :-) moze moglas negocjowac i wybrac inny termin? :-P
    Ja akurat rodzilam naturalnie wiec znowu cc mnie przeraza :-) jedyny plus taki ze znacie termin kiedy zobaczycie maluszka a u mnie jedna wielka niewiadoma :-)

    ug373e5esgfin09c.png
    rg50gox1ycplbhk5.png
  • Zofiija Przyjaciółka
    Postów: 64 49

    Wysłany: 29 marca 2018, 18:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No właśnie ta niewiadoma ;) Ja chcę rodzić naturalnie, ale niepewność i czekanie są najgorsze. Z tego względu trochę zazdroszczę, że macie konkretną datę. Ja się czuję, jakby mi ktoś powiedział, że Gwiazdki dziś nie będzie.

    Marysia 08.04.2018 <3
  • Kassie Autorytet
    Postów: 1010 517

    Wysłany: 29 marca 2018, 20:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zofija trzymam kciuki zeby ruszylo :-) ta koncowka + to czekanie sa strasznie meczace..

    Zofiija lubi tę wiadomość

    ug373e5esgfin09c.png
    rg50gox1ycplbhk5.png
  • Zakochana mama2 Ekspertka
    Postów: 236 151

    Wysłany: 29 marca 2018, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Znam to z pierwszej ciazy..juz tak bardzo chce się urodzic. 3mam kciuki

    Zofiija lubi tę wiadomość

    Zakochana mama2
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2018, 09:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja pierwszy porod mialam wywolywany zakonczonny cc w znieczuleniu ogolnym (odklejanie łozyska), poród wspominam fizycznie dosc dobrze, ogolnie malo co mnie bolalo a po 4 godzinach od cc juz mialam pionizacje. Teraz mam czas na naturalny porod do 12 kwietnia a 13tego cc jesli nie urodze wczesniej.

    Boje sie tego i tego :P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 marca 2018, 12:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A propos znieczulenia w kręgosłup, to naprawdę nie boli, jest tylko lekko nieprzyjemne. Nie ma się co bać, jeżeli mi się udało nie poruszyć mimo skurczy rozwierajacych to każda z was da radę ;)

  • Kalinkaabc Przyjaciółka
    Postów: 119 74

    Wysłany: 30 marca 2018, 12:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Od dwóch tygodni mierze poziom cukru. Wyniki są w miarę ok. Czasami jak mam ponad 140 to dla sprawdzenia mierze jeszcze raz. Dwa razy miałam sytuacje,ze cukier był ponad 140 za chwile zmierzylam był 117 a potem 105. Czy też Wam się takie różnice zdarzają?

    w4sqkw7if6213jf0.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 30 marca 2018, 13:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Glukometrma zakres błędu na plus i minus. Jakieś 10% więc 140 a117 to nie różnica :) mieści się w zakresie błędu
    Normy teoretyczne, glukometr nie daje pewnego wyniku, przyjmujemy ze mierzymy raz. Szkoda tez palców.
    Ja miałam różnice np 170 a 100 ale po pierwszym wyniku przypomnialo mi się o umyciu rąk

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 30 marca 2018, 13:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    32 tc
    magiczny!
    u mnie również
    dziś 166 po spaghetti-po którym miewam max 125 o.O
    trzecie przekrocznie w ciągu tyg a tak miewałam 3 na miesiąc

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Zofiija Przyjaciółka
    Postów: 64 49

    Wysłany: 30 marca 2018, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jednak Święta będą najprawdopodobniej w domu :) Dzisiaj KTG w normie, po badaniu usłyszałam, że "jeszcze niewiele się dzieje", więc pewnie zostanie opcja szpital we wtorek. No trudno, przestawię się na tryb dłuższego oczekiwania ;)

    kamciaelcia lubi tę wiadomość

    Marysia 08.04.2018 <3
  • Vanilka Autorytet
    Postów: 315 299

    Wysłany: 30 marca 2018, 16:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej. Jako ze jestescie bardziej zorientowane to chcilam Was zapytac. Wczoraj robilam krzywa moj wynik 79/ 184 :/ /69. Srodkowy pomiar podwyzszony i co bedzie dalej? Dieta wystarczy? Aa i mam jeszcze jedno pytanie odnosnie badania moczu po krzywej. Ktoras z Was miala? Wczoraj pielegniarka mnie zaskoczyla tym ze po glukozie musialam dac mocz do zbadania przy drugim pobraniu krwi(przez te 2 godz od wypicia powiedzila zeby nie isc do wc dopiero pozniej do kubeczka). Wiadomo glukoza podwyzszy wynik wiec po co to robione? Wynik wyszedl jak z kosmosu... 390mg/dl :/ A dwa dni wczesniej mocz robiony naczczo i tam nic glukoza nieobecna tylko leukocyty lekko podwyzszone. Wizyte mam dopiero po swietach panika i stres jest. Moze Wy mi cos powiedzie?? Co z tym moczem? Nic nie znalazlam w necie na temat badania go po krzywej.

    zem3cwa18ndfk4ne.png

    f2w33e3kg6mtqiad.png
  • Kassie Autorytet
    Postów: 1010 517

    Wysłany: 31 marca 2018, 12:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :-)
    Zycze Wam zdrowych, spokojnych Swiat! :-)

    kamciaelcia, Zofiija, Lyanna lubią tę wiadomość

    ug373e5esgfin09c.png
    rg50gox1ycplbhk5.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 31 marca 2018, 17:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    także chcemy życzyć wspaniałych Świat Wielkanocnych, dobrotliwych cukrów i przesłodkich bobasków

    Zofiija, Kassie, Lyanna lubią tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • anitka710 Autorytet
    Postów: 462 217

    Wysłany: 1 kwietnia 2018, 01:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lyanna wrote:
    Cześć dziewczyny :)

    Chciałam się pochwalić, że 08.03 przyszła na świat nasza córeczka <3 Waga 3170g, 54 cm wzrostu, 9 punktów w skali Apgar. Zaczęło się od indukcji sn, a skończyło na cesarskim cięciu. Malutka całkowicie zdrowa, nie miałyśmy nawet żółtaczki.

    W poniedziałek wróciłyśmy już do domu. U mnie cukry powoli zaczynają się stabilizować, chociaż zdarzają się skoki. Ale nie biorę insuliny, to duży postęp :)
    Kochana ogromne gratulacje <3

    Lyanna lubi tę wiadomość

    Liwia 04.03.18 godz. 15:30, 3530g, 56cm :-*
  • Zofiija Przyjaciółka
    Postów: 64 49

    Wysłany: 1 kwietnia 2018, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też się dołączam do życzeń, nadal w dwupaku ;) Życzę Wam wszystkiego dobrego na te Święta i żeby Wam cukry nie skakały po sernikach i innych smakołykach :D

    kamciaelcia, Kassie, Lyanna lubią tę wiadomość

    Marysia 08.04.2018 <3
  • Kassie Autorytet
    Postów: 1010 517

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 10:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :-) ale tu cisza przez te swieta :-D ja przyznam szczerze ze troche nagrzeszylam, a nawet bardzo.. Mam nadzieje ze nie zaszkodzilam dzidzi ;-) a jak u Was swieta?

    ug373e5esgfin09c.png
    rg50gox1ycplbhk5.png
  • Zakochana mama2 Ekspertka
    Postów: 236 151

    Wysłany: 3 kwietnia 2018, 12:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja tez trochę poprobowalam i tez mam nadzieję ze jest wszystko ok:)dzisiaj ide do ginekologa umowic sie juz na cc

    Zakochana mama2
‹‹ 1939 1940 1941 1942 1943 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak pielęgnować skórę podczas ciąży?

W czasie ciąży skóra wymaga specjalnego traktowania - wystarczy poświęcić kilka minut dziennie, aby zadbać o jej dobrą kondycję i sprawić, by była bardziej elastyczna. Może to być bardzo pomocne w zminimalizowaniu ryzyka powstania rozstępów. Sprawdź, jak pielęgnować skórę podczas ciąży. 

CZYTAJ WIĘCEJ