X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Cukrzyca ciążowa
Odpowiedz

Cukrzyca ciążowa

Oceń ten wątek:
  • edka85 Autorytet
    Postów: 5747 6718

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 14:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już mówiłam, że ruch to wróg węglowodan. Ja dzięki temu mogę sobie pozwolić czasami na jakieś szaleństwo kulinarne. Ale jak widać, niestety, nie u wszystkich to działa.

    Promyczek, godzinę powinno się odliczać od momentu rozpoczęcia jedzenia. Ale z drugiej strony, jeżeli ktoś je wolno (np. co najmniej pół h), to w zasadzie taki pomiar mógłby być niemiarodajny, więc ja bym przesunęła go o jakieś 15 min (od pierwszego kęsa).

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 14:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    promyczek
    ja jem bardzo dlugo
    często i 70 minut
    zapytałam wprost diabetologa co z tym zrobic-w moim przypadku miałam wyśrodkować czas
    ale ze ja maniaczka pomiarów to sprawdzałam rózne opcje (1h od rozpoczecia, 1h od zakończenia itp itd) i najwyższy wynik był właśnie po wyśrodkowanym czasie
    ale na to pytanie odp mi lekarka
    bo jestem rekordzistką w długości jedzenia
    gdyby moja obiadokolacja miał trwać max 15 min niemal bym nie zjadła zacnej porcji

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edka I Kamciaelcia dziekuje informacje :-)

  • baranosia Autorytet
    Postów: 4714 3428

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 15:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moll ja ostatnio zjadłam 6 sporych knedli ze śliwkami, polane śmietaną i cukier 118 :D A po obiedzie umierałam z przejedzenia na hamaki więc nie było opcji spalenia ;)

    Schabowy bez panierki, ziemniaki z koperkiem, do tego pomidory i ogórek ze śmietaną i cukier po 1h 87! Mistrzunio czy błąd?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 sierpnia 2018, 16:07

    Asia_Wawa, Moll lubią tę wiadomość

    l22ndf9hjjthdw9s.png
    f2wljw4zidqv9ms6.png
  • Moll Ekspertka
    Postów: 355 81

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 16:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    promyczek86 wrote:
    mniam a z czym były kopytka? jakiś sosik?
    Same były ale pyszne ;-)

    No właśnie jak cukier nie skacze po niedietetycznych produktach to mozna je jeść czy nie? Przypuszczam że zdrowiej by było nie tym bardziej że nie wiadomo czy nietolerancja glukozy się wkrotce nie zaostrzy

    km5si09kuaztknwb.png
  • Moll Ekspertka
    Postów: 355 81

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 16:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    baranosia wrote:
    Moll ja ostatnio zjadłam 6 sporych knedli ze śliwkami, polane śmietaną i cukier 118 :D A po obiedzie umierałam z przejedzenia na hamaki więc nie było opcji spalenia ;)

    Schabowy bez panierki, ziemniaki z koperkiem, do tego pomidory i ogórek ze śmietaną i cukier po 1h 87! Mistrzunio czy błąd?

    Po prostu w niektórych przypadkach wystarczy moze nie jeść słodyczy a z resztą organizm sobie poradzi?

    A wogole to podobno jak nie jest włączona insulina to nie powinno się mówić o cukrzycy tylko o czasowej nietolerancji glukozy, jakoś tak lepiej brzmi ;-)

    km5si09kuaztknwb.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To ja mam w zaleceniach, żeby mierzyć cukier godzinę od ostatniego kęsa i łyku w danym posilku.
    Odnośnie pomiarów to zauważyłam, że u mnie jest najwyższy wynik, a przy tym najbardziej pewnie wiarygodny, jak po ukluciu poczekam aż kropla sama wpłynie, bez nawet najmniejszego masowania czy uciskania palca. Po jakimkolwiek wspomaganiu mojej kropli wynik potrafi być niższy nawet o 20 i tu rozwiązała się też tajemnica tego, że miałam czasem cukier po posiłku ok. 80.

    Asia_Wawa lubi tę wiadomość

  • Asia_Wawa Przyjaciółka
    Postów: 144 26

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko wrote:
    To ja mam w zaleceniach, żeby mierzyć cukier godzinę od ostatniego kęsa i łyku w danym posilku.
    Odnośnie pomiarów to zauważyłam, że u mnie jest najwyższy wynik, a przy tym najbardziej pewnie wiarygodny, jak po ukluciu poczekam aż kropla sama wpłynie, bez nawet najmniejszego masowania czy uciskania palca. Po jakimkolwiek wspomaganiu mojej kropli wynik potrafi być niższy nawet o 20 i tu rozwiązała się też tajemnica tego, że miałam czasem cukier po posiłku ok. 80.

    To prawda, że uciskanie palca obniża wynik. Trzeba tego unikać.

    bhywio4p4tz04cne.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 19:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Asia_Wawa wrote:
    To prawda, że uciskanie palca obniża wynik. Trzeba tego unikać.
    W książeczce z zaleceniami, która dostałam było napisane, że można przed pobraniem rozmasowac miejsce, z którego będzie pobierana krew, ale u mnie nawet to wpływa na wynik.

  • edka85 Autorytet
    Postów: 5747 6718

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 19:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jakie jest wytłumaczenie tego zjawiska? Jakoś nie mogę pojąć tego, że sama czynność nacisku palca podczas pomiaru zmienia aż tak bardzo skład krwi. Mi się wydaje, że po prostu te cudowne elektroniczne urządzenia pokazują tak różnorodne wyniki. Robiąc pomiar jednocześnie na dwóch różnych palcach (powiedzmy, że bez uciskania) też można otrzymać inne wyniki...

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ściskanie palca powoduje domieszanie do krwi płynu tkankowego. Krew jest rozrzedzona i wynik jest niższy.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi krew nie płynie bez ucisku.

  • edka85 Autorytet
    Postów: 5747 6718

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No mi także. Po nakłuciu jest kropla i muszą choć na chwilę nacisnąć palec, aby poszło więcej. Inaczej pasek uznaje, że jest jej za mało i nie zrobi pomiaru. A jakbym nie ucisnęła, to zaraz zanika mi nakłucie i nie ma krwi. Ja mam ustawiony średni poziom w nakłuwaczu.

    No ale zaciekawiła mnie ta teoria, dlatego postanowiłam ją sprawdzić. Godzinę po kolacji standardowo pomiar, przy czym według mojej metody (tj. z naciskiem) wynik wyniósł 118. Następnie zwiększyłam na nakłuwaczu poziom nakłucia (aby uzyskać większą kroplę), zrobiłam sobie dużą bolesną dziurę i z tego samego palca poszła krew. Było jej wystarczająco dużo, aby bez ucisku zapełnić pasek. Wynik był 112, czyli zbliżony. No to ja nie wiem...widocznie u mnie inaczej to działa :/

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 23:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edka, to przynajmniej nie masz problemu, że wynik jest zafalszowany, bo ja się nad tym zastanawiam jak wychodzi niższy wynik niż się spodziewałam.

  • edka85 Autorytet
    Postów: 5747 6718

    Wysłany: 1 sierpnia 2018, 23:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hehe, to ja jakaś dziwna jestem. Wychodzi na to, że przy nacisku mam wyższy wynik. Już sama nie wiem, o co chodzi. A prawda jest taka, że jakbym zaczęła kłuć wszystkie pozostałe palce, to wyszłaby cała gama wyników. Najlepiej by było sprawdzać z krwi żylnej. A ktoś próbował zrobić taki test - pójść do lab na pobranie (na czczo) i jednocześnie zmierzyć glukometrem z palca? Żeby ocenić, czy rzeczywiście te wyniki będą zbliżone.

    Cztery szkraby, a najmłodszy ma:
    age.png
    Córka 06.2023
    Synek 04.2022
    Córka 08.2020
    Synek 09.2018
    "Potomstwo moje będzie Mu służyło, przyszłemu pokoleniu opowie o Panu" Ps 22,31
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 sierpnia 2018, 05:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Edka,ja mialam tak zalecone od diabetologa stad wiem ze moj glukometr zaniza o 10 :-) z krwi zylnej wychodzil wynik podwyzszony o 10 % dwa razy tak sprawdzalam.

  • Moll Ekspertka
    Postów: 355 81

    Wysłany: 2 sierpnia 2018, 06:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też sprawdzałam, najpierw glukometr wynik 80, po godzinie w laboratorium z żylnej wyszlo 85, więc mój glukometr też zaniża, następnym razem sprawdze równocześnie

    Mi też krew nie płynie bez masowania, strasznie mało krwi mi płynie ostatnio mimo że wypijam dużo wody przez ukluciem

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 sierpnia 2018, 06:11

    km5si09kuaztknwb.png
  • Buba88 Koleżanka
    Postów: 40 21

    Wysłany: 2 sierpnia 2018, 07:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    edka85 wrote:
    Hehe, to ja jakaś dziwna jestem. Wychodzi na to, że przy nacisku mam wyższy wynik. Już sama nie wiem, o co chodzi. A prawda jest taka, że jakbym zaczęła kłuć wszystkie pozostałe palce, to wyszłaby cała gama wyników. Najlepiej by było sprawdzać z krwi żylnej. A ktoś próbował zrobić taki test - pójść do lab na pobranie (na czczo) i jednocześnie zmierzyć glukometrem z palca? Żeby ocenić, czy rzeczywiście te wyniki będą zbliżone.
    Edka, Ja tak zrobiłam, ale że chodzę do szpitalnego laboratorium nie chciałam się kłóć w poczekalni pełnej chorych ludzi...
    Wynik z 7:10 glukometr 5,22
    Wynik z pobrania 7:25 4,72
    więc nie wiem jak to dokładnie jest z tymi glukometrami. I jak szybko glukoza spada w 15 minut.
    Poza tym dla mnie dziwne jest to, że dla krwi z palca i z żyły są takie same normy dla glukozy kiedy w krwi włośniczkowej (z palca) zawsze poziom jest wyższy... No ale nie mnie to oceniać.
    Dziewczyny, od ponad tygodnia jestem na insulinie i wyniki po posiłku max 120. Pisałam wcześniej na forum bo trochę się tego bałam ale zastrzyki w ogóle nie bolą i nie jest to uciążliwe. Poza tym nie denerwuję się skokami i wiem, że nie szkodzę dziecku.
    Nie muszę mierzyć cukrów w nocy (to podobno pomiar przy stosowaniu bardzo dużych dawek insuliny).
    Biorę dwa rodzaje: NovaRapid przed głównymi posiłkami (tył ramienia) i Levemir na noc (udo).

    AMH 2.9, subkliniczne Hashimoto, ana3 ujemne.
    MTHFR heterozygota w CT(kwas foliowy i homocysteina w normie)
    Przeciwciała przeciw plemnikowe, jajnikowe, kardiolipinowe, LA, leiden, protrombina, łożyskowe - ujemne
    Kir Bx, allo-mlr 1%, NK 1%
    OGGT 0' - 4,72 1' - 9,26 2' - 8,96 mmol/l
  • Buba88 Koleżanka
    Postów: 40 21

    Wysłany: 2 sierpnia 2018, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buko wrote:
    W książeczce z zaleceniami, która dostałam było napisane, że można przed pobraniem rozmasowac miejsce, z którego będzie pobierana krew, ale u mnie nawet to wpływa na wynik.
    Ja myję dłonie w dość ciepłej wodzie ponad 30 sekund i jak wycieram to rozmasowuje ręczniczkiem palce. Potem za jakąś minutę wykonuję pomiar.
    Zawsze pierwszą kroplę usuwam wacikiem a na glukometr idzie druga.

    AMH 2.9, subkliniczne Hashimoto, ana3 ujemne.
    MTHFR heterozygota w CT(kwas foliowy i homocysteina w normie)
    Przeciwciała przeciw plemnikowe, jajnikowe, kardiolipinowe, LA, leiden, protrombina, łożyskowe - ujemne
    Kir Bx, allo-mlr 1%, NK 1%
    OGGT 0' - 4,72 1' - 9,26 2' - 8,96 mmol/l
  • Asia_Wawa Przyjaciółka
    Postów: 144 26

    Wysłany: 2 sierpnia 2018, 08:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Buba88 wrote:
    Edka, Ja tak zrobiłam, ale że chodzę do szpitalnego laboratorium nie chciałam się kłóć w poczekalni pełnej chorych ludzi...
    Wynik z 7:10 glukometr 5,22
    Wynik z pobrania 7:25 4,72
    więc nie wiem jak to dokładnie jest z tymi glukometrami. I jak szybko glukoza spada w 15 minut.
    Poza tym dla mnie dziwne jest to, że dla krwi z palca i z żyły są takie same normy dla glukozy kiedy w krwi włośniczkowej (z palca) zawsze poziom jest wyższy... No ale nie mnie to oceniać.
    Dziewczyny, od ponad tygodnia jestem na insulinie i wyniki po posiłku max 120. Pisałam wcześniej na forum bo trochę się tego bałam ale zastrzyki w ogóle nie bolą i nie jest to uciążliwe. Poza tym nie denerwuję się skokami i wiem, że nie szkodzę dziecku.
    Nie muszę mierzyć cukrów w nocy (to podobno pomiar przy stosowaniu bardzo dużych dawek insuliny).
    Biorę dwa rodzaje: NovaRapid przed głównymi posiłkami (tył ramienia) i Levemir na noc (udo).

    A który jest u Ciebie tydzień ciąży? Ja bardzo bym chciała dać rade przetrwać na diecie bez insuliny do końca ciąży, ale przede mną jeszcze długa droga. Z tego co widzę, to większość i tak kończy na insulinie pod koniec ciąży, a przedwczoraj jak byłam u diabetologa to mówił mi, że w większości przypadków wystarczy dieta. Więc w końcu jak to jest?

    Poza tym ja chyba z ciekawości też kiedyś muszę porównać wynik z krwi żylnej i glukometru.

    bhywio4p4tz04cne.png
‹‹ 1973 1974 1975 1976 1977 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Niedoczynność tarczycy podczas starania o dziecko

Tarczyca to niewielki gruczoł umiejscowiony na szyi człowieka, który wytwarza hormony i ma ogromny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Dlaczego tak często obniża płodność kobiety? Jak rozpoznać najczęstsze choroby tarczycy: niedoczynność i nadczynność? Przeczytaj w eksperckim artykule w całości poświęconym tarczycy! 

CZYTAJ WIĘCEJ