Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
mnie stres bardzo potrafił podnieść cukier na czczo. jak wam kiedyś pisałam, na początku mierzenia cukry 89 -93. a teraz jak mierzę to 75-82. fakt że nowe paski do glukometra, ale też nie stresuję się już w nocy, śpie normalnie i nie podjadam. jest dobrze jak na razie u mnie.
dobrze że nie musze się mierzyć jeszcze tak często jak w pierwszej cukrzycowej ciąży.
byłam wczoraj na usg, bo przedwczoraj miałam mały wypadek i martwiłam się o dzidzię. całe szczęście wszystko jest z maleństwem dobrze, lekarz prywatnie zbadał mnie od A do Z usg miał archaiczne wiec płci jeszcze nie dało się zobaczyć -
Invisible90 wrote:A ja już tej cukrzycy nie ogarniam i trochę przestaje się nią przejmować. Biorę 14 j. insuliny na noc i raz mam na czczo cukier 86 a raz 102 przy tej samej dawce. Zazwyczaj tak wychodzi co drugi dzień wysoki. Taka bańka wstańka. Raz po sałatce cukier przekroczony, a raz w normie. I bądź tu człowieku mądry i pisz wiersze .
-
tyle tygodni jestem tu na watku i serio ani razu nie spotkałam słodkiej mamusi której cukier w nocy spadał
częściej było jak u mnie-jaka nocna glikemia, taka poranna
po co mierzyc cukier w nocy?
w nocy sie śpi
wypoczynek nocny tez ma wpływ na cukry
po urodzeniu dzidzi tego snu na długo zabraknieAnnaIzabela, edka85 lubią tę wiadomość
-
Invisible90, to często hormony ciążowe powodują takie rozchwiania. Stąd nazwano zjawisko cukrzycą ciążową. Skoro nie jest to tendencja codzienna, a taka "wyrywkowa", to nic bym nie zmieniała w dawkach.
Invisible90 lubi tę wiadomość
-
Moll wrote:A mierzyłas cukier o 3 w nocy? Być może insulina powoduje nocna hipoglikemię i rano następuje wyrzut glukozy
-
Invisible90 wrote:Mierzyłam trzy razy i nie było spadków. Raczej jaki cukier w nocy taki na czczo. Ostatnio o 3 miałam 83, a rano 86, dlatego nie sprawdzałam tego więcej, bo wolę spać . Chociaż w ten upał to się nie da...
Ja właśnie zjadłam banana z serkiem, jabłkiem i kakaem, ciekawe czy mój glukometr nie oszaleje za godzinę -
Moll wrote:W takim razie masz chyba za małą dawkę insuliny, nietolerancja glukozy się pogarsza z wiekiem ciąży u Ciebie.
Ja właśnie zjadłam banana z serkiem, jabłkiem i kakaem, ciekawe czy mój glukometr nie oszaleje za godzinę
Diabetolog mówiła mi dzisiaj, że jak wysoki cukier powtórzy mi się ze 2 - 3 dni pod rząd to mam zwiększyć dawkę. -
Invisible90 wrote:I jak? Nie oszalał? Ja po samym bananie miałam 136, dlatego ich nie jem .
Diabetolog mówiła mi dzisiaj, że jak wysoki cukier powtórzy mi się ze 2 - 3 dni pod rząd to mam zwiększyć dawkę.
93 wyszło, samego banana chyba bym się nie odważyła zjeśćkamciaelcia lubi tę wiadomość
-
AnnaIzabela wrote:Ja teraz mam fioła na punkcie omleta czekoladowo-bananowego
Banan + 2 łyżki mąki kukurydzianej + 2 jajka + łyżka budyniu czekoladowego + 2 łyżeczki kakao na to bita śmietana i owoce
Mogłabym jeść codziennie
Brzmi pysznie, jutro robię na śniadanie -
baranosia wrote:122 więc nie jest źle
bardzo dobrze jest
dodam że po tłustym cukier lubi wywalić później lub na dłuższy czas, ale po pizzy u mnie w niemal każdej minucie było dobrze, choć rzeczywiście dłużej
nie pisze tego byś mierzyła później i jeszcze później, tylko dlatego, że zdarza się, że ktos chce podwazyc taki dobry wynik pisząc właśnie to co chwilkę wcześniej ja napisałam dlatego korzystałam z pizzy hihi bo serio mogłam ja jeśćWiadomość wyedytowana przez autora: 4 sierpnia 2018, 07:27
baranosia lubi tę wiadomość
-
Moll wrote:93 wyszło, samego banana chyba bym się nie odważyła zjeść
banan+jabłko+serek to same cukry proste nie widze tu węglowodanów złożonych, kakao tłuste, wiec ewentualnie spowalnia wyrzut cukru, ja bałabym sie tej mieszanki więc jeśli taki dobry wynik to po bananie również
ja w ciązy nie tyle nie mam zachcianek, co jem monogamicznie, jak jakiś smak sie przypałętał, to trzymał ponad miesiąc w tej ciązy to były banany, żarłam na potęge, z umiarem (choć wczesniej w ciązy nie odważyłam sie nawet na jednego)oraz paluszki rybne z sałata lodową i mleko
odrzuca mnie zawsze od miesa (choć nigdy tez nie miałam ciązowych nudności i wymiotów)i teraz dopiero zaczynam je sporadycznie podjadać
uważam że trzeba korzystać z tego co nam smaczne a cukrom służybaranosia lubi tę wiadomość
-
moja diab-co już pisalam-ze wzgledu na wagę kazała mi jeść dużo makaronów, nawet te białe, ale podkreslała że al dente
poprzednio jadłam te pełnoziarniste (z obrzydzeniem) w tej ciązy biały, wyniki akurat u mnie takie same, więc smakowo wybieram biały
ale wiadomo-w okreslonej ograniczonej ilości
więc rosołek czy spagetti-biały makaron