Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziewczyny ja rano też nie mamm ketonów lub śladowe, a potem mimo dużej ilości posiłków pojawiają się. Diab, u której byłam w stolicy
radziła mierzyć ketony przez cały dzień właśnie z racji nieprzybierania przeze mnie na wadze. Więc któryś posiłe jest za mały albo źle zbilansowany. Kazała uchwycić moment skoku ketonow i będziemy to eliminować. U mnie czasem są one obecne w w ciągu dnia przez 15 min czasem krócej.
Ja przecinam paski na pół i badam z każdego moczu.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2016, 13:52
-
Dziewczyny a czy slód w chlebie podnosi cukier? Bo bylam w sklepie i czytalam sklad tego chleba co ja jem i w nim jest wlasnie maka pszenna, zytnia, slod itd.a znalazlam inny tez pszenno zytni ale bez slodu. Myslicie ze przy tym drugim mialabym lepsze cukry? Na dzis kupilam na probe razowy pszenno zytni ale bede go probowac dopiero kolon16.
-
Aga2606 wrote:Czesc dziewczyny! Czy ktoras z was ma cukrzyce ciazowa i nie je miesa? Jakies rady co dziala dobrze jako zamiennik a nie podnosi cukru?
Ja przed ciążą byłam 100 wegetarianką. Nie jadłam nawet zbytnio nabiału. W ciąży, jak dopadły mnie mdłości zdarzyło mi się zjeść rosół i kawalek swiniaka o co nigdy w życiu bym się nie podejrzewała (mięsa nie jadłam juz dobre kilkanaście lat).
Teraz na tej diecie cukrzycowej to białko najmniej podnosi cukier dlatego jem jaja i ryby. Do tego serki wiejskie. Będę próbować z pasztetami z soczewicy, soji itp. ale rośliny strączkowe zawierają węglowodany a my z nimi musimy ostrożnie.
Zupy dalej jem tylko na wywarach warzywnych. Przy tak restrykcyjnej diecie ( żeby utrzymać te 120 ) ciężko jest nie jesc żadnego białka pochodzenia zwierzącego i jeszcze utrzymać prawidłowy poziom zelaza. Nie wiem jak restrykcyjna wege jesteś (ja nie byla weganka wiec dopuszczalam przetwory mleczne i jaja) ale ja nie ryzykuje i na stałe u mnie goszczą w diecie ryby, jajka i nabiał.... Jem je codziennie.
Ostatnio zjadlam nawet kotleta z indyka... Po prostu czulam, że mam na niego taką chęć...
Jestem zdania, że teraz to moje dziecko daje mi znać co mu jest potrzebne...
I serio przed ciążą mięsa nie jadłam przez kilkanaście lat...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 lutego 2016, 15:17
-
Dorinka wrote:Dziewczyny a czy slód w chlebie podnosi cukier? Bo bylam w sklepie i czytalam sklad tego chleba co ja jem i w nim jest wlasnie maka pszenna, zytnia, slod itd.a znalazlam inny tez pszenno zytni ale bez slodu. Myslicie ze przy tym drugim mialabym lepsze cukry? Na dzis kupilam na probe razowy pszenno zytni ale bede go probowac dopiero kolon16.
Dorinka słod na pewno podnosi cukier. Diabetolog kazała mi go unikać.
-
Oj tak czysty zytni mi nie służył bo miałam po 2 cieniutkich kanapkach ok 130 albo i ponad. Widze ze zanim dobiore sobie chleb to minie dluzszy czas.
Kamcia a jaki to jest ten twoj chleb mieszany? Myslisz ze dla mnie taki pszenno zytni zytni albo razowy pszenno zytni bez slodu bylby lepszy? Gdybym sobie lepiej go dobrala to moze moglabym sobie na wiecej rzeczy pozwolic na wierzch:)
-
Cześć dziewczyny, nic nie pisze bo u mnie nic się nie dzieje naszczescie. Przez ostatnie 3 dni jakoś te moje cukry spadły, nie mam pojęcia dlaczego. Miałam na czczo ok 85 a teraz bliżej 70. Jak widzę taki wynik to boje się skoku po śniadaniu ale mimo zwiększenia porcji cukier ok 100. Później to już wszystko jedno co zjem, czy ziemniaki i zupę pomidorową z białymi kluchami to mam ok 90. Na kolacje jem zwykły chleb ten co przed dietą i tez poniżej 100. Jeszcze 27 dni do cc, musze juz zaczynać się pakować powoli
Ajwi, kamciaelcia, Rudzina, twardan, ksanka, monilia84 lubią tę wiadomość
-
Izabel-25 wrote:Cześć dziewczyny, nic nie pisze bo u mnie nic się nie dzieje naszczescie. Przez ostatnie 3 dni jakoś te moje cukry spadły, nie mam pojęcia dlaczego. Miałam na czczo ok 85 a teraz bliżej 70. Jak widzę taki wynik to boje się skoku po śniadaniu ale mimo zwiększenia porcji cukier ok 100. Później to już wszystko jedno co zjem, czy ziemniaki i zupę pomidorową z białymi kluchami to mam ok 90. Na kolacje jem zwykły chleb ten co przed dietą i tez poniżej 100. Jeszcze 27 dni do cc, musze juz zaczynać się pakować powoli
No cukry piękne tylko pozazdrościć
-
Izabel, ty masz już bliżej niż dalej do spotkania z dzidzia może dlatego ci się cukry juz normuja. Podobno to normalne;)
Ja ostatnio jadam tzw chleb zytni mieszany z kielkami żyta. Ma trochę słód ale na zakwasie. I lepiej cukry niż po zytnim staropolskim albo nawet mieszanym który zamiast kiełków ma słonecznik
Potwierdzam straczki, podnoszą
zjadłam 1, 5 porcji (zwazylam 60 dag) fasolowej z kromka chleba pychotka a jaki brzuszek pełny. Cukier 119 - w normie jakby nie patrzeć
-
Ja dziewczyny jestem jednak cykor. Mialam sprawdzac chleb ale wydal mi sie strasznie ciezki (2 male kromeczki wazyly 70g.a 1 kromka mojego przez caly okrag wazy 55g.) i pachnial tak samo jak zytni. Smakowal podobnie i nie odwazylam sie. Jutro kupie chyba taki jak mam teraz tylko bez slodu. A moze macie jakis chleb z biedronki sprawdzony?
-
Ale to sa dziewczynki te takie paczkowane male kanapeczki nie? Wlasnie te chlebki u mnie sie nie sprawdzaja bo ja mam po nich odruch wymiotny Nie wiem dlaczego ale czuje wtedy jakbym robaki zmielone jadla I w biedronce kupowlam taki zytni wypiekany w formie ale cukier po nim lecial w kosmos.
[
ale myślę sobie, ze spróbuje upiec coś sama i zobaczymy jak się sprawdzi.
