Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnykamciaelcia wrote:Żabka a sprawdzisz i po 30 min?
Spoko
Do czego ty mnie namawiasz???? Wiesz ze nie lubie się kluc hahahha
Spoko sprawdzę sama jestem ciekawa to dobry pomysł
Jutro muszę kupić melise dopada mnie straszna złość przemienia się w radość do płaczu i tak w kółko jestem strasznie nerwowa!!!
Mąż uwagę mi nawet zwrócił
-
Ale się dziś rozpisałyście
Wiecie co, ja trochę wyluzowałam z tą cukrzycą. Jem co 2-2,5 godziny posiłki. Generalnie się mieszczę w 120, czasami jak coś nowego spróbuję bądź dodam to mi wystrzeli do 130. Ale generalnie nie przekraczam. Jedynie z tymi ketonami różnie mam. Raz są, raz ich nie ma. To mnie najbardziej wkurza...
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyTak tortowa.
Też zamierzam spróbować z pierogami ale muszę mieć wene żeby zrobic je. Bo ja robie hurtowo i część mroze, nie umiem zrobić kilkanaście na obiad:-(
Pewnie dziecko moje wyzdrowialy i pójdzie do przedszkola to stanę i zrobi bo bardzo jestem ciekawa z sosem czosnkowym ile wyjdzie.
Faktycznie 3 też bym się nie najadła.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2016, 19:18
-
nick nieaktualny
-
Ja czas wysrodkowuje ( ale to długa historia )
A ja mam od rana nerwy i cały czas przekraczam
Juz taki dzień przerabialam i moje wysokie cukry pięknie to odzwierciedlily. Ale dzisiejszego dnia to już mam dosyć. Wiecznie widzę 124.125.124
Tylko po zupie nie przekroczyłam
Musze się wyspać i wstać z innym nastawieniem bo kolejnego dnia z takim humorem i takimi cukrami nie przeżyje -
Bez kitu Żabka za zdrowa jesteś tutaj;)
A ja się zawziêłam, że będę jadła tak, żeby być syta i jeść 5 posiłków, bo podjadanie co godzinę mnie męczy, a aceton świadczy, że organizm nie dojada. Będę jadła dużo az do syta, nawet jak ma być skok cukru. Będę mierzyla po 30 i 60 min i najwyżej dostanę insulinę.
Bo do tej pory jadłam co 2h po trochu, czasem co godzinę, a to nie zdrowe i organizm nigdy nie jest syty. -
Rudzina wrote:No właśnie widzę, że się bojowo nastawiłaś, ale nie dziwię się. Jak mi cos nie tak wyjdzie w badaniach to też mnie szlag trafia bo sobie myśle cholera, musi sie do jednej biednej ciężarnej przyczepiać jakieś gówno co chwilę? Nie moze być sprawiedliwie? Tzn jak już łożysko za nisko to cukrzycę komuś innemu???
I z tą cukrzycą niby ok, do opanowania, ale byłoby miło gdyby podali jakieś jasne zasady, co kiedy i jak. Co mozesz zjeść a czego nie, co ile i jak/czym mierzyć. Bo jeśli glukometr taki omylny i to o tyle, to czy te pomiary mogą być podstawą do tego, żeby się faszrować insuliną? Męczyć tyle czasu? Ok, wiem, to tylko jedzenie i dla dobra dziecka, ale właśnie - czy to takie dobre, że jak wariatka sobie owoce wydzielam? Do Ikei z glukometrem wczoraj pojechałam... w połowie działu sypialnia na zegarek i do kibla szorować ręce. Wnerwa dzielę razem z Tobą!
No to jest właśnie dla mnie głupota ... Ją na tym nowym glukometrze cukry bez żadnego wysiłku mam idealne... Jak lekarze na podstawie nierzetelnych pomiarów mogą kazać przyjmować kobietom insulinę - nie pojmuję... Przed przepisaniem insuliny powinni kierować do szpitala na rzetelne badania...
Idę o głowę, że gdybyśmy się spotkały każda że swoim glukometrem i sprawdzi!y cukry na każdym urządzeniu to byśmy wszystkie zabraniały ...
Oczywiście, będę się odzywiać wg zasad ale już bez przesady...
Wiadomo - tort i pizza to jednorazowy wybryk ale nie zamierzam się katowac...
Mam już paski tylko do tego nowego glukometru i będę go używać...
Codziennie jem jabłko i czasem jeszcze później mandarynkę albo inny owoc cytrusowy... Dzisiaj rano po badaniach na czczo wypilam trochę soku marchwiowego bo nie miałam nic innego pod ręką... Słowem dzisiaj dieta mi nie wyszła a cukry mam wszystkie ledwo podchodzące pod 100! I weź tu człowieku bądź mądry i się zadreczaj myślami który glukometr wskazuje prawidłowo.???
Asia_30 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPo 1h -129!
Ja też kamciaelcia dziś widzę 97,115,110,129
Ale cały dzień od rana a nawet od wczoraj na budowana chodzę mam jakieś napady humorkow więc też bym dodała stres:-)
Ja jestem ciekawa co diabetolog powie na wizycie na te wyniki mam 7.03
kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
Agatia ja jadam co 3 h aż do bólu np rano (tak działa na mnie 1 kromka )a na obiad to już do granic ledwo dojadam po 21. Ale ja myślałam, że skoro tak często jesz to czujesz się najedzona. ..najlepiej ci szlo jak dostałaś zielone światło na jedzenie wszystkiego. ..
-
nick nieaktualny
-
Ajwi
Zawsze możesz iść z glukometrami do laboratorium i je sprawdzić. Nawet prywatnie to koszt 7 zł
a co do insuliny -ona nie przenika do dzidzi a cukry wręcz niszczą łożysko. ..domyślam się ze nie insuliny a igły się boisz...ja tez ale szczerze to nakluwaczem bardziej boli
Glukometr ma polskim rynku może mieć 25%błędu pomiarowego ale to działa w dwie strony 100 na glukometrze może być 125 lub 75 w lab.pamiętaj ze i każda kropla krwi ma inną wartość Na pewno widać czy cukru mocno skaczą.
[
