Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Agatia ja slyszalam ze cukrzyca największe szkody dla dziecka moze wyrzadzic w III trymestrze ciazy. U ciebie to 14 tydzien wiec łożysko stosunkowo od niedawna pełni swoja funkcje dlatego mysle ze nie masz sie czym martwic
Dobrze ze cie jakis wteszcie jakis mądry lekarz uspokoil:) -
nick nieaktualnyAgatia jaka ulga że cię lekarz kompetentny uspokoił i wyjaśnił
Kamień z serca
Dziękuję za podzielenie się informacjami ja też jestem spokojniejsza:-)
Chyba poszukasz nowej diabetolog co????
Narobilyscie mi smaka ta kaszanka hahaha jakby była w lodówce to bym już ją jadłaA tak zaspokoić się kromka żytniego z dżemem jagodowym wynik 122! Nie dałam rady zjeść więcej bo mnie pierogi jeszcze trzymają hihi
-
Zabko to babsko, z którą dzisiaj rozmawiałam to nie jest moja lekarka, ona zastepowala "moją też cudowną diab" i udzieliła mi informacji telefoobicznie...
Ona prowadziła moją ciążę z synkiem, prowadziła to za dużo powiedziane bo byłam u niej 2 razy, dała mi insulinę, ale co mi nagadała to moje... Też słuchałam, jak chore dziecko urodzę i wykrakała...
Ach nie ma co wracać do przeszłości... -
nick nieaktualnyagatia wrote:Zabko to babsko, z którą dzisiaj rozmawiałam to nie jest moja lekarka, ona zastepowala "moją też cudowną diab" i udzieliła mi informacji telefoobicznie...
Ona prowadziła moją ciążę z synkiem, prowadziła to za dużo powiedziane bo byłam u niej 2 razy, dała mi insulinę, ale co mi nagadała to moje... Też słuchałam, jak chore dziecko urodzę i wykrakała...
Ach nie ma co wracać do przeszłości...
Tak pamiętam że to nie twoja lekarka myślałam że ta swoja zmienisz hihi
Zrobisz jak uważasz ale czytałam wpisy dziewczyn i tak sobie myślę że ta twoja lekarka obecną diabetolog błądzi????
Ale ja się nie znam i decyzje tobie zostawiam kochana.
Takich babsk unikaj jak ten telefoniczny konowal hihi
Ja jutro postanowiłam iść na badania zrobic ta hemoglobine???? I profil moczu bo diabetologa mam 7.03
Idę teraz póki mam męża w domu a nie wiem ile na wynik się czeka -
Dorinka rano szału nie było ale w normie. Po 2 śniadaniu ok. Wyjątkowo nie chciało mi się gotować obiadu i kromka do kaszanek cukier 89
Rano 106
Ale jeden dzień to jeszcze nie test. ..jutro się okażeWiadomość wyedytowana przez autora: 29 lutego 2016, 21:05
-
Agatia a 2 dni temu miałam znów załamanie i tylko o 15 nie przekroczyłam
Było :96 na czczo, 130,125,107,125
A do tego rano śladowe ketony
Doszłam do wniosku ze to nerwy i dzień później było ciut lepiej, a dziś żadnych przekroczen
Ja nie mogę jak zabka pierogówi dżemu. ..a szkoda
-
nick nieaktualnyKiedyś nie mogąc się powstrzymać strzeliłam sobie bułkę grahamke z twarogiem i cudownym dzemikiem teściowej z borówek
ledwie co maznelam tym dzemikiem a cukry po godzinie takie że się przezegnalam nogą heh ale przynajmniej mi smakowało
A na poziom cukru ma naprawdę dużo rzeczy wpływ Nawet to ile razy w nocy na siku się wstalo może zmienić cukry na czczo. No i oczywiście czasem jak sobie pogrzeszymy j sie cieszymy że nam wszystko uszło plazem bo jesteśmy w normie na drugi dzień mamy odbicie-konsekwencje dnia poprzedniego już przy na czczo co nas super extra nastraja w wybitnie "dobrym" humorze co się z kolei odbija na pozostałych posiłkachtaaaa. ...cukrzyca jest jak kosmos...niezglebiona i niezbadana hehe
kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
Agatia. Wszystko bedzie dobrze. Kiedys będziesz sie z tego śmiała.
A ja tak szczerze zgadzam sie z Ajwi. W Polsce robią z ciąży chorobę i faszerują niepotrzebnym w większości przypadków lekami. A I tak Polsja ma jeden z najwiekszych procent urodzeń wcześniaków.
Ja nie mieszkam w Polsce i tu kategorycznie zabrania sie badań pochwoeych. Na kilometr. Na Polskich forach ciagle czytam o nawracających infekcjach. Uwierzcie nie miałam żadnej a w pierwszej ciąży prowadZonej w Polsce cały czas. Ten model leczenia który jedt u nas obowiązuje w Europie tylko w krajach rosyjskich ... A w innych minimalizuje sie leki kontrole i inne rzeczy a kładzie nacisk na zdrowy tryb życia i naturę. I wszystko jakis sie sprawdza. Wg polskich lekarzy powinnam leżeć plackiem bądź byc na podtrzymaniu albo nie wiem co robić. W pewnym momencie podpadłam w to wariactwo ale maz i lekarze tutejsi mnie otrzezwili ze popadam w paranoje. Ze duzo ważniejszy dla mnie i dla dziecka jest spokój zdrowa dieta i jesli nie ma innych niepokojących objawów to ruch i zero leków i co sprawdza sie do teraz. Pewnie faszerowała bym sie w Polsce no spa i innym pierdołami. Ale prawda jedt taka ze większość to tylko placebo dla ciąży nieobojętne dla dziecka. Wiec nie dajmy sie zwariować.
A w tym całym szaleństwie tez mam krótka szyjkę i np nie chcieli mi założyć pessara bo powiedzieli ze jeszcze szybciej po nim sie rodzi bo dochodzi do zakażeń i to osłabia szyjkę. Odpoczynek miesiąc i szyjka sie wydłużyła w sposób cudowny. Oczywiście na forach naczytałam sie ze to nie możliwe i próbowałam polemizować z lekarzem. To zadał mi proste pytanie. Czy szyjka to mięsień i czy mięśnie sie wydłużając i skracają pod wpływem ćwiczeń wysiłku skurczów. Przyznałam mu racje. Ale darzyłam temat. Zadzwoniłam do kilku znajomych gin w Polsce. I co żaden z nich ( jeden ordynator z trojmiasta ) nie potwierdziła ani nie zaprzeczył teorii lekarza tutejszego. Bo sa rożne przypadki i tylu ilu ginekologów tyle wersji.
No nic w czwartek idę na badania. Od 16 tyg mam skurcze tu twierdza ze to normalne. W Polsce zdania podzielone. Wykładnikiem bedzie szyjka której w sumie nie oszczędzam. I nie ma wspomagania w postaci tabletek. Zobaczymy
Ale sie rozpisałam
Agatia jeszcze raz sie trzymaj i sie nue daj. Hak dziewczyny radzą moze warto położyć sie do szpitala niech te twoje cukry poobserwuja ?
Ajwi lubi tę wiadomość
-
Wpadłam się z rańca przywitać i szykuję się do wyjazdu. Mam nadzieję, że się nie zawiodę na lekarce i coś pomoże. No i mam nadzieję, że WiFi będzie działać
Dzisiaj acetonu dużo bo 15, ale cukier na czczo 83, więc chociaż on się trzyma w ryzach.
Miuu gdyby ktoś mi dał skierowanie di sszpitala to bym się położyła na tydzień, żeby to ogarneli. Ale po pierwsze nikt się bie kwapi, każdy ma w D. W środę poproszę chyba ginkę o skierowanie i pojadę do Wawy na kilka dni.
Muszę się szybko ogarnąć bo za 22 dni mój synuś kończy 2 latka i mamusia musi tort zrobić
Co do badań przez pochwę to może faktycznie jest ich dużo, ale infekcje to chyba sprawa indywidualna.
Ja miałam w pierwszej ciąży masę badań przez pochwę, potem pessar i zero infekcji.
Teraz też mam nadzieję, że choć infekcje mnie ominą.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 marca 2016, 06:17