X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Cukrzyca ciążowa
Odpowiedz

Cukrzyca ciążowa

Oceń ten wątek:
  • domi05 Autorytet
    Postów: 1947 935

    Wysłany: 23 marca 2016, 07:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witajcie:-)
    Dziś na czczo 89 więc nadal w normie:-) myślałam że przekrocze, bo przed 4 było równe 90 a wczoraj mi od 4 urosło, a dziś spadło :-) choć glukometr ma swój błąd pomiaru -:-)
    Lecę pod prysznic a potem śniadanko :-) :-)

    kamciaelcia lubi tę wiadomość

    tb732n0a0czusv9c.png
  • Lulu83 Autorytet
    Postów: 2948 2285

    Wysłany: 23 marca 2016, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam i ja w piękny słoneczny poranek u mnie -2.
    Wczoraj mój pierwszy raz z insulina było mega stres aż mój się spocil jak wbijal igłę widząc mój strach hahaha .ja to do igieł panikara sama sobie nie wbija hehe.
    Ale stwierdzam że nic nie czuć tyle paniki o nic;) .
    Tez wam tak krew leci po igle?

    Dziś na czczo 99 te fryty chyba jeszcze dały znać. Ja juz przestaję kombinować z jedzeniem . Żadnych smażonych kotletów i frytek ; )

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2016, 08:22

    2015💔
    05.06.2020. 💔5tc
    01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
    ❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
    ♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
    ______________________
    2013.Hashimoto leteox 75
    2018 Insulinooporność
    2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
    Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
    👩Ona .40
    🧔On ...43l
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 23 marca 2016, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lulu
    mówiłam , ze insulina nie boli :) ze gorszy jest nakłuwacz :D
    jaka insulinę dostałaś???

    A tak spytam dla pewności-te frytki upiekłaś w piekarniku?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2016, 08:34

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • domi05 Autorytet
    Postów: 1947 935

    Wysłany: 23 marca 2016, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj to prawda, najgorzej wkluc i to jest najgorsze... mi mój nie poda bo "on nie chce mi zrobić krzywdy..." eh... faceci... tacy twardzi a jak przyjdzie co do czego... i to jeszcze strażak...
    Przedwczoraj nic nawet nie poczułam, a wczoraj czułam jak ta insulina wypływa i trochę mnie potem noga bolała... nie wiem czemu

    tb732n0a0czusv9c.png
  • domi05 Autorytet
    Postów: 1947 935

    Wysłany: 23 marca 2016, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gdyby ten nakluwacz był taki jak mamy do mierzenia cukru to by to była pestka... A tak wbić sobie igle do nogi to ciężko, mi przynajmniej

    tb732n0a0czusv9c.png
  • Lulu83 Autorytet
    Postów: 2948 2285

    Wysłany: 23 marca 2016, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Teraz nie ma mnie w domu wiec ci nie powiem jaka to insulina .
    Fakt nakluwacz bardziej boli.
    :-D

    2015💔
    05.06.2020. 💔5tc
    01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
    ❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
    ♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
    ______________________
    2013.Hashimoto leteox 75
    2018 Insulinooporność
    2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
    Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
    👩Ona .40
    🧔On ...43l
  • Lulu83 Autorytet
    Postów: 2948 2285

    Wysłany: 23 marca 2016, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    domi05 wrote:
    Gdyby ten nakluwacz był taki jak mamy do mierzenia cukru to by to była pestka... A tak wbić sobie igle do nogi to ciężko, mi przynajmniej

    Ja miałam to samo sobie samej ciężko ale teraz sama sobie będę robić. Mnie po insulinie siedziała skóra na około.
    A faceci niestety masakra;) bo nie ma serca krzywdy mi robić. Ach faceci mój przy samym porodzie to raczej nie będzie bo sam odpadnie hahah.

    2015💔
    05.06.2020. 💔5tc
    01.07. 9dpo ⏸️🍀💚
    ❤️Córka ❤️11.03.2021🎀SN.3330g 56cm 🎉
    ♥ Syn ♥ 25.07.2016 👶SN.3180/55cm
    ______________________
    2013.Hashimoto leteox 75
    2018 Insulinooporność
    2021 cukrzyca Avamina 1000 x3
    Ferrytyna 10👀- TardyferonFol 2x
    👩Ona .40
    🧔On ...43l
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 23 marca 2016, 08:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się.
    Ja dziś wcześniej wstałam i poszłam zmierzyć cukier ma czczo wyszło 90:-(
    Poleciałam do piekarni bo muszę powalczyć z chlebem.
    Nie ryzkowalam dzisiaj już z białympo 2 dniach wysokich cukrów po śniadaniu odpuściłam.
    Kupiłam chleb na zakwasie razowy.
    Zjadłam 2 kromeczki czyli jedna białego chleba z sałata, szynka i pomidorem i cukier 105.
    Jest ok dałam radę go przeżyć miał chrupiąca skórkę więc smakował mi.
    Ahhh
    Idę na jakieś zakupy coś trzeba jeść zrobić na swieta:-)

    Lulu gratki :-)

    domi05 lubi tę wiadomość

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 23 marca 2016, 08:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    domi
    ja tez wczoraj sama zastrzyk robiłam, bo mój wyjechał. Ale on sam się pcha , by to robić. Uwaza, ze jest w tym lepszy. Ja kiedys nawet siniaka sobie zrobiłam. On instrukcję dostała od kolegów :) od medyka oraz mężów żon co na insulinie w ciąży były...Zwłaszcza ma takiego jednego, którego zona od samego poczatku leciała na insulinie- o wszystko go wypytuje ( w domu twardziej, a w pracy panikuje :) ). Oczywiście tamta ciąża wzorowo zakończona a mały ma ponad 2 latka
    krew po wkłuciu czasami leci a czasami nie-zalezy czy na naczynie się trafi
    ja sobie muszę powoli wbijać-raz zadałam sobie straszny ból , w razie czego wyciągam igłę

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 23 marca 2016, 08:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    zabka
    po sniadaniu super, zwłaszcza , ze chlebek świezutki

    żabka04 lubi tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • domi05 Autorytet
    Postów: 1947 935

    Wysłany: 23 marca 2016, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lulu83 wrote:
    Ja miałam to samo sobie samej ciężko ale teraz sama sobie będę robić. Mnie po insulinie siedziała skóra na około.
    A faceci niestety masakra;) bo nie ma serca krzywdy mi robić. Ach faceci mój przy samym porodzie to raczej nie będzie bo sam odpadnie hahah.

    A mój twardo się upiera ze przy porodzie będzie... chce to widzieć :-P

    Żabka, będzie dobrze, 90 to jeszcze
    nie tragedia:-)

    żabka04 lubi tę wiadomość

    tb732n0a0czusv9c.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 23 marca 2016, 08:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    90 to jeszcze jakby norma

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • twardan Autorytet
    Postów: 650 377

    Wysłany: 23 marca 2016, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się i ja :) Dzisiaj zapowiada się ładny dzień :) U mnie cukry są w miarę, ale za to nocki przerąbane. Kręgosłup boli, nie mogę znaleźć dobrej pozycji i jeszcze mam ciągle jakieś koszmarne sny....ach.

    twardan
    Piotruś jest już z nami :)
    Aniołek zawsze w sercu * 6 tc- 7.05.2015
    zem3sg18rbl77sd8.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 23 marca 2016, 08:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja pamiętam , jak byłam w ciąży z Emilką, mąż wypytywał kolegów o poród
    Jedni odradzali towarzyszenie, inni nie. Ogólnie mówili mu , ze to jest straszne(zonom takich rzeczy nie mówią :) ). Ze było im tak zal żon, ze tak cierpiały...
    mój stwierdził w końcu, ze jak on może mnie w takiej chwili samą zostawić...
    na poród rodzinny nigdy nie namawiałam, chciałam, by sam doszedł do wniosków(z moja malutka sugestia na tak)

    domi05, twardan lubią tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • twardan Autorytet
    Postów: 650 377

    Wysłany: 23 marca 2016, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    mój ma widzę mieszane uczucia...niby by chciał, ale nie przyznaje się, że jednak się boi :) Pyta tylko, czy on mi tam coś pomoże :) Ja go już znam, boi się, ale nie przyzna do tego. Na razie jest na takim etapie, że będzie przy porodzie, ale wcale się nie zdziwię jak to się zmieni

    twardan
    Piotruś jest już z nami :)
    Aniołek zawsze w sercu * 6 tc- 7.05.2015
    zem3sg18rbl77sd8.png
  • Rudzina Autorytet
    Postów: 742 384

    Wysłany: 23 marca 2016, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie zmieniony posiłek na noc i na czczo cudnie 78!!! Nie wiem czy winic bułkę czy mleko czy oba na raz ale prędko się nie spotkamy :p
    Mój maz nadal się zastanawia nad wspólnym porodem, ja go nie namawiam - jeśli zdąży dojechać moja siostra to wystarczy mi jeśli on przetnie pepowine :)

    Rudzina
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 23 marca 2016, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    z facetem trzeba jak z dzieckiem
    nalezy zacząć od tego, czy chce sie mieć męża na porodówce
    ja chciałam (ale na cc nie mógł juz być), ale wiedziałam, ze moze źle się skończyć namawianie, zwłaszcza, ze pracuje w męskim towarzystwie i wiedział więcej niz ja :)
    zawsze podkreslałam, ze będzie bardzo pomocny (wode podać itp)
    Ze może w kazdym momencie wyjść
    Szukałam argumentów dla niego atrakcyjnych np przecięcie pępowiny
    mój od kolegów wiedział, ze nikt nie pozwoli mu zobaczyć najgorszego tzn krocza
    mój zatem uwierzył, ze sam zdecydował, a tak naprawde Emilka zdecydowała o cc :)

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 23 marca 2016, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rudzina wrote:
    U mnie zmieniony posiłek na noc i na czczo cudnie 78!!! Nie wiem czy winic bułkę czy mleko czy oba na raz ale prędko się nie spotkamy :p
    Mój maz nadal się zastanawia nad wspólnym porodem, ja go nie namawiam - jeśli zdąży dojechać moja siostra to wystarczy mi jeśli on przetnie pepowine :)


    obstawiam bułke
    ja mleko pije na noc i na czczo z kawa

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • domi05 Autorytet
    Postów: 1947 935

    Wysłany: 23 marca 2016, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas wśród znajomych i rodziny faceci przy porodzie byli, a mąż sobie nie wyobraża ze mogłoby go nie być, oczywiście chciałabym żeby był, będę się czuć jakoś bezpieczniej i pewniej, a podać coś, zawsze się przyda
    Obawiam się tylko ze jak średnio będę znosić ból to on zamiast mnie uspokajac i wspierać sam będzie się denerwować i będzie nerwowo. On synka nie chce ani na chwilę z oczu spuścić :-)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 marca 2016, 09:13

    kamciaelcia lubi tę wiadomość

    tb732n0a0czusv9c.png
  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 23 marca 2016, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz siedze w busie. Ciekawa jestem czy mnie przyjmie. Zobaczymy.
    Co do porodu to u mnie jest na odwrót. Ja nie chce zeby maz byl przy porodzie a on sie upiera ze chce byc no i jest problem :) Ja ogolnie takie bólowe sytuacje znosze lepiej jak jestem sama ze sobą. Mąż mnie bardzo wspiera w zyciu i generalnie dzwonie do niego z podjeciem jakiejkolwiek decyzji ale jednak w takiej sytuacji wolałabym byc sama :)

    3i49o7esw7obg123.png
‹‹ 494 495 496 497 498 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Ciąża - najważniejsze rzeczy, które powinnaś wiedzieć oczekując dziecka

Są rzeczy, które każda kobieta w ciąży powinna wiedzieć. Podstawowa wiedza o ciąży zapewni Ci komfort i bezpieczeństwo zarówno Twoje jak i Twojego dziecka. Przeczytaj między innymi od kiedy liczony jest początek ciąży, o jakich badaniach w ciąży nie możesz zapomnieć lub czy plamienie w ciąży jest niebezpieczne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Poronienie - objawy, rodzaje i najczęstsze przyczyny poronienia

Poronienie to przedwczesne zakończenie ciąży, która trwała krócej niż 22 tygodnie. Poronieniem samoistnym kończy się około 10-15% ciąż, przy czym około połowa kończy się jeszcze przed implantacją zarodka w macicy, czyli przed 8 tygodniem. Dowiedz się jakie są przyczyny poronienia, objawy i diagnostyka. 

CZYTAJ WIĘCEJ