Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Po moim dzisiejszym zupkowym grzeszku - 108
Rudzina ja trzymam kciuki
Laski kolejne pytanie mam. Czy wy macie sobie oznaczac srednia dobowa glikemie poposilkowa? W jakim celu sie to robi? Mnie moja diab slowa na ten temat mi nie mowila ani o to nie pytala. Gadam wlasnie z kolezanka co jej kolezanka tez ma cukrzyce i tamta ma zalecenia nie przekraczac 120 po posilku, 90 na czczo i 100 tej sredniej glikemii. I oczy otworzylam bo ja nic na ten temat nie wiem.
-
Dorinka mi glukometr sam wylicza średnią z tygodnia, miesiąca i chyba 60 i 90 dni. Mamm nie przekraczać 100 i jak narazie się udaje
Rudzina kciuki zaciśnięte
Zjadłam na obiad puree z kurczakiem i surówką cukier 71. Muszę do obiadu.dodawać owoc potem wbiłam banana cukier 80
Żabko na zapchane kanaliki dobry jest.masaż uciskowy miejsca zapchania od nosa do kacikae oka.
żabka04 lubi tę wiadomość
-
Dorinka a mając na czczo 80 i 3 razy po posiłku 110 czyli w normie, ta średnia wyjdzie 102 a jak jeszcze doliczyć resztę posiłków to już w ogóle to nie wykonalne ;p ;p chyba że ktoś ma cukry po posiłkach poniżej 100, ale zawsze przecież trafi się taki między 100-120 ;p
kamciaelcia lubi tę wiadomość
-
No wlasnie domi dlatego wlasnie pytam. Moj tez ma srednia ale szczerze to nie wiem z ilu to jest. Ja mam 104 póki co mimo ze przez 2 miesiące wcale nie mialam Bog wie ile przekroczen i wszystkie praktycznie ponizej 130. Mam robic 6 pomiarow dziennie i procz pomiaru na czczo ktory jest ponizej 100 reszta bardzo zadko ponizej 100 schodzi wiec nie rozumiem jak moge cukier po posilku miec do 120 ale sredniej mialabym pilnowac do 100
Narazie jeszcze sie tym nie przejmuje tylko sie zdziwilam ze moja diab nic o tym nie mowila
-
Nie no jezeli przekraczamy niewiele ponad 100 i mamy ok na czczo to srednia rzeczywiscie moze wyjsc ponizej 100 ale już tak jak w moim przypadku ze wczoraj: 86, 114, 112, 117, 105, 115 nie ma szans zeby ze srednia zmieścić się w 100 mimo ze ani razu nie mialam przekroczenia
Gdzie kamcia ona ma matme w 1 paluszku
-
Jestem. Z ketonów mnie nie męczyła, powiedziała żeby dalej mierzyć w domu, tylko częściej, więc niech stracę i dołączę do grona mierzących codziennie zleciła też zrobić hemoglobinę glikolizowaną (wcześniej nie robiłam).
Za to w trakcie oglądania maluszka stwierdziła 'oooooo coś czuje że zobaczymy się teraz dużo wcześniej!' ja oczywiście już w panice bo kto mówi cos takiego bez komentarza wyjaśniajacego??? W każdym razie wygląda na to, że mały jest mały tzn brzuszek adekwatnie do wieku ciaży (podchodzi pod 32tydz) a reszta raczej 30tc, więc mam wrócic za 2tyg żeby sprawdzić czy rośnie swoim kurduplowym tempem czy może (odpukać) przestał, bo poprzednio był jak wyciety z podręcznika super idealny na wiek ciaży a teraz znowu jest w plecy... zapytała raz jeszcze o masę urodzeniową moją i męża i stwierdziła, ze genetycznie faktycznie nie powinniśmy się spodziewać duzego dziecka, ale woli się upewnić.
Co do wagi powiedziała, że od początku ciaży przytyłam powolutku ale dość, zeby uznać, że nic sie nie dzieje szczególnego, zaczynałam z 'normalną' wagą a przy cukrzycy ciażowej absolutnie nie spodziewa się po mnie, że teraz nagle zacznę jej tyć
Na następnej wizycie ma pobrać GBS i stwierdziła 'w sumie od 36tc moze pani rodzić... no może niech pani poczeka na 37
'
Rudzina -
Kamcia moja wlasnie tez ani slowem sie na ten temat nie zajaknela. A mój glukometr to juz zupelnie jej wogole obchodzi ale jak uslyszalam o tej średniej to się bardzo zdziwiłam i pierwsze co mi przyszlo do glowy to ze w moim przypadku prawidlowa glikemia poposilkowa akutomatycznie wyklucza ta srednia dobowa
-
Czy mogłabym znów prosić o odpowiedź dziś wróciłam od diabet. I zdziwiło mnie to,że kazał mi codziennie o 22 jeść jogurt naturalny i jedną kromkę białego pieczywa czy to normalne, ja myślałam że takie pieczywo odpada i całkowicie przerzuciłam się na ciemne. Dodatkowo 6 razy dziennie mierzyć cukier, z tego co widziałam to większość z Was mierzy 4 razy. A cukier miałam niewiele przekroczony po 1h o 7 jednostek a po 2h o 1 jednostke. Ale najbardziej dziwi mnie to białe pieczywo na noc, czy któraś z Was spotkała się z taką wersją diety?
-
Dziewczyny jestem w szpitalu, dostałam krwawienia, zostawili mnie
czekam na badanie. Przy moim łożysku lekarz powiedział, że zagraża mi poronienie i krwotok w każdej chwili. Szanse na donoszenie ciąży mam 50%, ale co będzie później nie wiadomo.
Trzymajcie kciuki za nas.
Tęsknię za synulkiem
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 kwietnia 2016, 20:38
-
Anna nie sugeruj się tym o ile przekroczyłas normy na krzywej bo to tak naprawdę nic nie znaczy. ..
Każdy diab radzi co innego
Na początek spytam jak u ciebie z mierzeniem ketonow? ??ja przez ketony jem na noc makaron (weglo złożone) niektórzy lekarze radzą białe pieczywo czego osobiście ja nie rozumiem (jaki sens tak mocno podnosić na noc cukier? )
Anna26 lubi tę wiadomość
[
