Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć, Maagddaa! Dobrze trafiłaś, wytłumaczymy Ci, co wiemy.
Poraża stosunek Twojego lekarza!
Skąd jesteś? Masz w okolicy szpital ginekologiczny wojewódzki?
Przy takich szpitalach zwykle są poradnie dla dziewczyn w ciąży z różnymi patologiami (cukrzyca, nadciśnienie, etc.).
W wypadku braku współpracy z Twoim ginekologiem polecam telefon do takiej poradni, oni coś zasugerują.
Daj znać, skąd jesteś, może coś wymyślimy, może któraś z dziewczyn mieszka niedaleko i coś doradzi.
Na razie proponuje rozpiskę ze Szpitala na Karowej - tam jest wszystko łopatologicznie wytłumaczone. http://www.szpitalkarowa.pl/dieta-dla-ciezarnej-chorej-na-cukrzyce (link do dokumentu w Wordzie na końcu tekstu - "Dieta").
Nie traktuj podanej diety jak wyroczni. Wszystko trzeba dopasować do siebie.
Niczym się nie przejmuj, pytaj o wszystko. My tu niektóre na diecie jesteśmy od wczesnych dni ciąży (ja od 14tyg). Wszystko da się przeżyć, dieta wchodzi w nawyk.
Dziewczyny już dużo i mądrze napisały.
3maj się i nie martw za bardzo!Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2016, 12:44
maagddaa lubi tę wiadomość
-
Goodwill właśnie tak jak piszesz - zimne niby ma ci podnieśc mniej niż ciepłe tj nie, ze gotowana marchewka podnosi bardziej niż surowa tylko ze gotowana ZIMNA marchewka mniej niż CIEPŁA
Ja jakisc zas mierzyłam co drugi dzien bo diablo był pod takim wrażeniem moich osiagów, ale wróciłam sama z siebie do codziennych pomiarówta niepewność jak wpłynął na mnie obiad była gorsza niz kłucie...
Rudzina -
Witam się i ja
Rudzina czytałam kiedyś artykuł, że zimne warzywa, czy węglo mają mniejszy indeks glikemiczny. Np. makaron lepiej jeść zimny np. w sałatce, ale szczerze to nie wiem, jak to się ma w praktyce. Do lodów to się chyba niestety nie odnosi
Witam nową koleżankęNajważniejsze w tej diecie jest regularne jedzenie małych porcji, węglowodany, warzywa o niskim indeksie glikemicznym do 50, w odpowiednio małych ilościach, żeby nie przekroczyć 120 po 1h. Tak jak dziewczyny pisały, posiłek przed snem, żeby organizm w nocy nie głodował. Mięso lepiej gotowane, niż smażone, dużo warzyw, owoców mało-bo cukry proste. Generalnie starać się unikać cukrów prostych, czyli wszystkiego co najlepsze
Dasz radę, wszystkie jedziemy na tym samym wózku....agatia, maagddaa lubią tę wiadomość
twardan
Piotruś jest już z nami
Aniołek zawsze w sercu * 6 tc- 7.05.2015
-
Odebrałam wyniki z labu acetonu brak, zatem paski są do dupy
na czczo 86 (na gluko 85). Jestem w szoku, bo zawsze po 3h od wstania miałam już ma czczo 90 ze sporym hakiem.
Morfologia super, hemoglobina też, więc na razie żelaza łykac nie muszę
Synuś też ma dobre wyniki, choć ciut za wysoką hemoglobine (ale to podobno u dzieci jest ok).Rudzina lubi tę wiadomość
-
Magda ja przesylam co wytyczne jakie ja dostalam przy wizycie u diab - http://slodkiemamy.edu.pl
Rany dziewczyny zjadlam dzis znow kupne pieczone udko kurczaka z kupna surówka bo niestety na tyle pozwala mi remont. Teraz zdycham. Nawet nie moge powiedziec ze sie objadlam bo ja sie poprostu przezarlam :)Juz dawno nie czulam czegos takiego
Jesli chodzi o remont to mogę powiedziec tylko jedno - zaluje ze wogole go zaczynalam. Nienawidze takiego syfu w calym domu a to dopiero poczatekWiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2016, 14:27
maagddaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAgatia super!!!!!!
U mnie leje,głowa pęka,spadam do szwagierki
Do jutra
Miłego popołudnia:-)
Aaaaaa zjadłam na obiad biały makaron do spaghetti i sos z proszku neapoli z mięskiem wieprzowym tzw szybkie spaghetti
Mała miseczka plus surówka kupna z dużą ilością koperku jakąś nowość "grillowa" pyszna cukier 106;-)Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2016, 14:23
agatia lubi tę wiadomość
-
Hejj jak to w weekend nie mam czasu zbytnio na forum ... Dzis dzien ladkawych cukrow rano 79 potem 97 a po obiedzie gdzie byly mlode ziemniaczki z maselkiem i kooerkiem zwykle mielone i salatka ze smietana 114 po godzinie drzemki ...dobrze ze mezu mnie obudzil bo bym zaspala . ja dzus tez pidworkowo ogrodkowo... A wieczorem malz jakaś padline chce grillowac.
Wrocily moje gazy zabojcze.... Smierdze jak skunks nie dziwie sie ze maz ucieka do innego pokojuagatia, Lulu83 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAgatia pruboj ja zjadłam porcję jak dla dziecka.
U ciebie tez będzie dobrze a pojesz że smakiem.
Nawet żebyś cały dzień miała jeść po troszkę żeby się najeść tym makaronem to warto.
Ja patrzeć nie mogę na te ciemne makarony:-)
Jutro zrobię rosół bo mąż będzie miał kaca muszę go uleczyćNo i my zjemy z białym makaronem:-)
-
Ja zjadłam pomidorówkę z białym makaronem - takim robionym przez babcię i miałam 110
) zdziwiłam się strasznie. Bo i mąka pszenna i nie jadłam takiego odkąd jestem na diecie. Ale było pyszne
)
Teraz delektuję się czekoladą z pomarańcząMogę zjeść 2 duże kostki tej z lidla i powiem Wam, że mi wystarcza. Chociaż trochę przyjemności.
Zastanawiam się nad zrobieniem muffinek Rudziny bądź ciasto marchewkowe z cynamonem -
a u mnie w piekarniku właśnie dochodzą muffinki Rudziny
a marchewkowe jadłam w święta i cukier był ok
Muszę pochwalić mojego męża....chyba się naprawił, bo dzisiaj pojechaliśmy do sklepu po ten nieszczęsny przewijak, co o niego tydzień temu taka awantura była i nawet sam wybrał kolor! Więc nie będę musiała dzieciaka na łóżku przewijaćJaka ulga
a mam pytanie, czy bierzecie żelazo? Bo mam dylemat. Hemoglobina już mi się obniżyła, lekarka diabetolog kazała jeść, że mam sobie coś zakupić, mój gin nie każe nic brać,bo normy dla ciężarnych są obniżone, a nawet twierdzi, że witaminy są zbędne (ale akurat wit. biorę) a w aptece nie chciała mi nic sprzedać, bo najlepiej żebym miała receptę od gina. I teraz nie wiem, co robić i co kupić. Ale żelazo potrzebne, bo mam strasznie suche ręce, więc raczej samo nie przejdzie.twardan
Piotruś jest już z nami
Aniołek zawsze w sercu * 6 tc- 7.05.2015
-
twardan wrote:a u mnie w piekarniku właśnie dochodzą muffinki Rudziny
a marchewkowe jadłam w święta i cukier był ok
Muszę pochwalić mojego męża....chyba się naprawił, bo dzisiaj pojechaliśmy do sklepu po ten nieszczęsny przewijak, co o niego tydzień temu taka awantura była i nawet sam wybrał kolor! Więc nie będę musiała dzieciaka na łóżku przewijaćJaka ulga
a mam pytanie, czy bierzecie żelazo? Bo mam dylemat. Hemoglobina już mi się obniżyła, lekarka diabetolog kazała jeść, że mam sobie coś zakupić, mój gin nie każe nic brać,bo normy dla ciężarnych są obniżone, a nawet twierdzi, że witaminy są zbędne (ale akurat wit. biorę) a w aptece nie chciała mi nic sprzedać, bo najlepiej żebym miała receptę od gina. I teraz nie wiem, co robić i co kupić. Ale żelazo potrzebne, bo mam strasznie suche ręce, więc raczej samo nie przejdzie.
hahhaa, muffinki sa tylko zmodyfikowane przeze mnie, ja często robię cos z tego bloga bo są łatwe i niezawodne przepisy
co do żelaza to ja miałam obniżony hematokryt i hemoglobinę blisko dolnej normy i gin powiedziała, ze jak nie dam rady jedzeniem (jeszcze przed dieta to było) to że ona poleca SZELAZO; biorę co drugi dzień tylko bo anemii nie miałam, raczej niskie poziomy normy i od tamtej pory wyniki wzorowe; kupuję bez recepty. Tylko trzeba pamietac zeby brac w towarzystwie wit.C bo wtedy się lepiej wchłaniaRudzina -
Ja żelaza nie biorę bo dzięki diecie mam.żelazo ponad 16 i moja gin powiedziała, że jeszcze nie widziała u ciężarnej takiego żelaza
wcinam mase buraków, ale nie wiem czy ma wpływ.
W ciąży z Borkiem piłam saszetki Actiferol Fe. Szybko podniosło się żelazo i nie było zaparć
Twarden mi gin mówiła, że w ciąży do 10 traktuje się, jako normę, poniżej suplementacja. Ale zależy od gina i trzeba go słuchaćWiadomość wyedytowana przez autora: 16 kwietnia 2016, 15:59
-
Dziękuje Wam bardzo dziewczyny za wszystkie rady.
Mam niby diabetyka z polecenia ginekologa i później dopytywałam różnych osób podobno jest najlepsza w cukrzycach ciążowych. U mnie też wykryto cukrzycę w 10 tc ale miałam zalecenie poczytać i trzymać się diety, jednak mdłości nie dawały mi zbyt wiele do wyboru.
Byłam na drugiej wizycie tydzień temu i chciała mi dać insulinę, jednak dała mi jeszcze szansę abym jak teraz przeszły mdłości próbowała się trzymać diety, więc czytam i czytam i już mam mętlik w głowie a cukry różne. Rano wahają się od 91-105, o dziwno jak byłam w sobotę na weselu i faktycznie pojadłam rożnych rzeczy i dużo to cukier rano miałam 91.
Co jest powodem tego wysokiego cukru rano? bo później mam w normie, po śniadaniu 105-120, obiedzie 110-125, kolacji 105-130