Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
marzenka
kiedys kobiety nie wiedziały o korzysciach lewego boku i nic złego sie nie ziało
jeszcze troche i wpadniemy w paranoję i zakażą spać w innej pozycji niż lewy bok
ja juz na studiach znałam korzysci lewego boku-beż ciązy, tak sie kładłam z powodu obżarstwa-podobno od lewej jest wyjście żołądka
nie przesadzajmy. Ja spie na lewym, na prawym, nawet na plecach siebie przyłapuję. Wskazanie do lewego boku nie jest przecież zakazem prawego. Ja tak twardo spię, ze nawet nie ma mowy o nocnej kontroli. i sie tym nie przejmuje, bo przecież dziecku i sobie nie zaszkodze -
Co do spania na lewym boku to konia z rzędem temu kto sie cała noc upilnuje
ja na plecach akurat nie mogę, chociaż czasami PRAGNĘ ale minutka i już mnie wszystko boli. Ale lewy-prawy naprzemiennie. Gin mówi, ze jak nie ma żadnych drętwień itp to nie skupiać się na tym. Teraz tylko doczytałam ze przy tej hipotrofii płodu lepiej na lewym bo lepsze przepływy, więc jak w ciagu dnia się kładę na kanapie to na lewym boku właśnie... moze to coś da?
Ale w nocy sobie nie wyobrażam jakbym miała tego pilnować, poza tym na pewno by mnie zaczęło cos boleć, leżenie wiecznie w tej samej pozycji nie jest normalnekamciaelcia, twardan lubią tę wiadomość
Rudzina -
Agatia,
Jak na tylnej to w Twoim przypadku lepiej...
Nie będą musieli ciąć przez łożysko więc wszystko będzie dobrze...
Poza tym tzn, że nie zagniezdzilo się w bliznie po cesarce więc jeszcze może siupnac do góry i tak też pewnie będzie
Jeśli chodzi o "boki" to można i na lewym i na prawym
A jeśli chodzi o ciążę w UK - to co kraj to obyczaj...
Nie dołączyli glukozy to zadzwoń do położnej i zapytaj czy to pomyłka czy po prostu nic nie musisz już przyjmowac...(bo w UK tochyba generalnie położna prowadzi ciążę a nie GP)...
Nie pij nic na własną rękę bo nie wiadomo czy to konieczne...a ten ulepek glukozy obciąża trzustkę... Poza tym nie wiesz w jakim stężeniu czy 50 g czy 75g...Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2016, 09:02
agatia lubi tę wiadomość
-
Ajwi to wiem. Ale podobno na tylnej ścianie rzadziej się podnosi, a jak jest brzezne to częściej lubi wzrosnąć w szyjkę.
No nic pozostaje czekac do 12 na połówkowe. Oby z małą było ok.
Co do spania, to ja zasypiam na lewym, a wstajee na prawymWiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2016, 09:01
-
nick nieaktualnyWitam się z cukrem na czczo 86.
Wybaczcie ale będę dzisiaj chyba nie obecną
Nie spalam pół nocy tak corkq kaszlala że nie mogłam spać i pilnowalam jej straszny ten kaszel miała.
Źle się czuję i właśnie wróciłam do lozka.
Głowa mi pęka gardło nawala konkretnie.
Płukania z soli tylko mnie drażni:-(
Zrobiłam 120 pierogów szybko poszło bo mąż z córką spali. Trochę farszu zostało ale wywaliłam nie miałam siły robić więcej bo mój królewicz domagał się aby matka die położyła:-)
Więc leżę a on świruje hihi.
Na śniadanie zjadłam dwie paroweczki z musztarda 116.
Jutro idę do labo robić glikowana i mocz do diablo.
Chyba skorzystam z przywileju i się wepcham w kolejkę bo tam zawsze kolejki emerytów itd.
Jutro z córką pójdę do lekarza przy okazji zapytam się czy ja coś mogę wziąść przy tej cukrzycy.
Miłego dnia:-)
Agatia też tak mam na lewym zasypiam a na prawym się budzę
-
A ja dzisiaj 90 na czczo i tradycyjnie aceton
Nie wiem już sama co robie zle. Przestaje sobie radzic z dieta. Przez ten remont wszystko mi sie sypie. Jem duzo ale nie jestem w stanie sie tak pilnować jak przed remontemChodze spac o roznych godzinach i tak tez wstaje. Mam nadzieje ze mimo acetonu dziecko wyciagnie ze mnie tyle ile potrzebuje.
-
nick nieaktualnyWydaje mi się że wirus.
Wczoraj córką miała biegunkę aż oczy zrobiłam bo się wystraszylam
Ja dziś w łóżku zostaje i nigdzie nie idę nie mam siły nawet włosów umyć i zrobić wieczorem się wykapie i tyle......
Mam nadzieję że szybko mi przejdzie i tylko bol gardła będzie nie chce choróbska na dobre.
Brak sił czuje się jakbym maraton przebiegła.
-
Dorinka, spokojnie, dzieciak wyciagnie co mu trzeba! Niektóre dziewczyny w ogóle acetonu nie mierzą a ty przynajmniej masz rękę na pulsie. Wiem że to cieżko kontrolować jak się ma tyle do zrobienia w ciagu dnia, żeby zjeść regularnie coś konkretnego, może ustawiaj sobie budzik żeby przynajmniej na te główne posiłki mieć dość czasu?
Zabka zdecydowanie wyleż to! I czosnek czosnek czosnek do wyrzyganiamoja recepta na wszystkie choroby hahaha.
Ja dziś zakończyłam testowanie nowego chleba (orkiszowy, z wcale nie jakimś cudownym składem, z Auchan), wczoraj jadłam go na śniadanie i na kolację (na kolację na ciepło z piekarnika), dzisiaj rano do parówek i cukier ok, tak miedzy 102 a 108 więc biedronkowy dojem i chyba na razie się pożegnamy jak ten nadal będzie mi służył.Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 kwietnia 2016, 09:47
Rudzina -
ja zakupy robie w mięsnym z szyldem "Zyguła" i u nich lubie "pasztet chłopski-na wagę, maja smaczna pasztetowa wedzona i "pasztet borowikowy". kupuję bez etykiet. najlepiej wychodził ten chlopski
ale ja nawet nie iszczedzałam na ilości pasztetu tzn jak bardz mi sie chciało to kroiłam cieniusio 2 kromki chleba i smarowałam bardzo grubo pasztetem-po chłopskim cukier do 100, przy borowikowym 105, a na drugie sniadanie jeszcze lepiej
-
Dzięki Rudzina. Na i tak nie jem malo wg mnie. Nie chodze glodna. Codziennie jest cos na obiad. Wczoraj zjadlam np 5 posilkow kanapka + dodatki i obiad i przekaske w formie owoca i wasy. Zjadlam posiłek niedlugo przed snem przez co ten cukier na czczo mam wyzszy. A i tak ten dziad aceton mi wychodzi. Chyba ze to kwestia tego ze za malo pije?
-
Dorinka wrote:Dzięki Rudzina. Na i tak nie jem malo wg mnie. Nie chodze glodna. Codziennie jest cos na obiad. Wczoraj zjadlam np 5 posilkow kanapka + dodatki i obiad i przekaske w formie owoca i wasy. Zjadlam posiłek niedlugo przed snem przez co ten cukier na czczo mam wyzszy. A i tak ten dziad aceton mi wychodzi. Chyba ze to kwestia tego ze za malo pije?
Też możliwe, łaź po domu w butelką wody. Mnie ten jeden jedyny raz wywaliło aceton w lab jak cały dzień spędziłam w kuchni gotując, tez nie byłam głodna tego dnia, ale raczej podjadałam cały czas niż tak naprawdę jadłam. Podejrzewam ze i wody mi tego dnia brakowało.Rudzina