Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
sprawdziłam
Murano najładniejszy
ja mam szary wózek i nie uwazam, ze jest smutny, ale to kwestia gustu. Jednak w murano te wstawki sa świetne
nie znam sie na wózkach bebetto i ne wiem, skad te róznice w cenie?w camarelo nawet stelaże sa powielane, zmieniaja sie szczególy, tkaniny, ogólnie sa podobne. Bebetto maja zauwazalne róznice
jesli macie te 300zł to uparłabym się na Murano
sądze, ze tez masz duzo do powiedzenia, Jako ze facet mysli konkretnie znajdz dla niego np 2 zasadnicze róznice miedzy murano a vulcano(oczywiście nawet na sile te różnice wymysl)
-
kamciaelcia wrote:sprawdziłam
Murano najładniejszy
ja mam szary wózek i nie uwazam, ze jest smutny, ale to kwestia gustu. Jednak w murano te wstawki sa świetne
Smutne w wydaniu np Hollanda, ja szary bardzo lubię, mam sporo szarych rzeczy w kąciku dla małegoi np szarosci sa w Murano bardzo fajnie zrobione...
No zobaczymy, idę sobie zrobic kąpiel i coś wymyślę, ostatecznie za niecałe 3tyg konczę 30 lat, powiem że w ramach dodatku do prezentu chcę wydać 300zł wiecej na piękny wózekagatia, kamciaelcia lubią tę wiadomość
Rudzina -
Ps. Reszta dostała Grysik na obiad
A mnie cały czas łapią te bóle okresowe... raz mocniej raz lżej ale nieregularnie... w szyjce od wczoraj kuje a rozwarcia rano brak... tyle co wczoraj...
Jak mąż przyjedzie to idziemy pochodZić... może coś rusZy...Wiadomość wyedytowana przez autora: 22 kwietnia 2016, 13:20
-
Kamcia niestety ta ryba to razem z warzywami zwinięta była w folię i tak chyba ugotowana, więc rewelacji nie było
Oh. .. ja znam szpital gdzie super karmią, teść tam na kardiologii leżał. Jedzenie bajka, catering do szpitala mają, super wszystkie posiłki i na prawdę dużo... i to na NFZ. Mówię wam, jak była kolacja to i teść pojadl i teściowa razem z nimkamciaelcia lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
No... ale tak to sobie poukladalam ze swoim jedzeniem ze jakoś daje radę i w brzuchu na razie nie burcZY
Chodzę już z pół godziny po korytarzu tam i z powrotem żeby te bóle jakoś uregulować i może szyjke ruszyć bo cały dzień boli mnie jak na okres Ale totalnie nieregularnie, odkąd tak chodZę to były 3 co 5 minut, Ale na tyle słabe że nawet przystanac nie muszę, ewentualnie zwolnić, zobaczymy, może to coś da...
Najgorzej ze ja będę myśleć ze to to, pójdę wieczorem pod kto a tam będą jakieś skoki do 30/40 I z szyjka nadal brak postępu -
domi05 wrote:Położna mnie pyta co tak chodZę, no to jej mówię, a ona stwierdziła że to nic raczej nie da:-P
domi05 lubi tę wiadomość
-
zabka i jak po pierogach?
ja ostatnio kupiłam 4 pierogi ze szpinakiem-przepyszne i mocno czosnkowe
ale po czterech byłam na granicy
wróciłampity wysłane-tylko czekać na kase, byłam na działce-sucho, zielono i nikt się nie włamał, byłam na zakupach-zapas knoppersów jest, zapas jabłek jest i olej kokosowy ju z jest-musze przeciez na czyms usmażyc schabowego o wadze 250g
i zaraz zajadam rosołekżabka04 lubi tę wiadomość