Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej dziewczyny. Od poniedziałku strasznie latam po lekarzach ;/ No ale dzisiaj udało mi się zrobić usg w szpitalu gdzie rodziłam i gdzie znowu chcę rodzić.
Na pewno nie urodzę kolosa i nastawiam się, że synek nie dobije do 3kg jak jego siostra. Za dwa tygodnie kolejne usg i ktg i zobaczymy jak przybierze na wadze, czy wymiary powiększą różnicę względem om.
Truskawki oj... coraz więcej ich widzę po straganach i tak strasznie kuszą ale chcę zaczekać na nasze polskie owoce. -
Truskawki jak do tej pory jadłam mrożone. Z jogurtem i płatkami owsianymi. Cukry zawsze ok
I chciałam się pochwalić, zaliczyłam dzis egzamin z angielskiego na 4.Stres straszny, maluszek też przeżywa bo kręci się strasznie. Ale już relaksuje się na kanapie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2015, 15:03
Smartunia, Dżuls, Aguś26 lubią tę wiadomość
-
Pay gratuluję zdania egzaminu
ja ostatnio trochę na grzeszyłam, ale już wracam na ziemię i do diety...ale ciężko było trzymać się diety na chrzcinach kiedy tyle różnych smakołyków wszyscy jedzą i chwalą a ja miałam tylko patrzeć...więc też się skusiłam...no i wczoraj po kolacji też poszalałam, bo mega ochotę na słodkie miałam ale dziś już będę grzeczna...
ech poza tym termin coraz bliżej a my nadal mieszkania szukamy do wynajęcia większego niż kawalerka w której mieszkamy...normalnie masakra...nic nie ma a jak już jest to cena z kosmosu...oszaleć można...Pay lubi tę wiadomość
-
polkosia wrote:Dżuls, narobilaś mi smaka na truskawki, więc mąż musiał jechać i kupić i wiesz co... Smakują jak z domowego krzaka, szok!
A u mnie dziś na obiad razowy makaron z szynką, groszkiem, świeżym szpinakiem (w auchan 0,5 kg za 5 zł!!), śmietaną i parmezanem. Zaraz mierzę cukry, ciekawa jestem jakie wyjdą, bo akurat do obiadu nie biorę insuliny, a zaraz po jedzeniu klapnęłam na kanapę -
Akurat nie śmietana mnie tu niepokoi. Zauważyłam, że ogólnie tłuszcze nie wpływają w żaden sposób na moje cukry, żadnej hipoglikemii opóźnionej nie mam, nic się nie dzieje. Prędzej węglowodany proste, ew nadmiar złożonych, albo popicie czegoś mlekiem.
-
Witajcie dziewczyny
A ja byłam dziś z mężem na połówkowym, stresik lekki był ale nie potrzebnie wszystko w porządku. Jak to cudownie zobaczyć córunię i jeszcze usłyszeć, że wszystko jest dobrze mmm miód na moje serce )
No gdyby nie te spacerki to by nieźle nam skakały te cukry, ja to ostatnio po obiadku wsuwam mały kawałek serniczka i wio na spacer i cukier dzis 102
Przydała by się bieżnia albo jakieś ćwiczenia, ćwiczycie coś może??? Bo ja własnie tak się zastanawiam nad tymi ćwiczeniami czy np jogą, może macie jakieś fajne linki??0na88 lubi tę wiadomość
-
ja kiedys z zamilowaniem chodzilam na zumbe - bardziej dla rozrywki i dobrego samopoczucia , mam w domu nawet ta gre i ten pas do cwiczen w domu ale nie wiem czy to dobry pomysl zebym zaczela, tak dawno nie cwiczylam ...
Podobno osoby ktore na codzien cwiczyly , czy uprawialy sporty nie powinny zaprzestawac tego w ciazy - ale z leniem jak ja to chyba inaczej wygladaWiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2015, 18:44
-
Hej:-)
Dzuls właśnie dobre pytanie ja specjalnie pyt mojego Dibetologa To Twierdzi że CukrYca nie jest wskazaniem do cc.ani do wcześniejszego wywołania moja gin też Twierdzi że lepiej sn bo podczas operacji cukry skaczą i jest różnie a ja jestem po cc i trochę się boję :-o -
Dżuls wrote:Dziewczyny, pytanie z innej beczki:
czy wasz lekarz mówił Wam coś odn porodu? Tzn czy będzie wywoływany wcześniej ze względu na cukrzycę, albo np. że będzie cc zamiast porodu sn?
ja pytałam mojej gin to powiedziała że wszystko zależy jak duże będzie dziecko i jakie będą cukry pod koniec itp, i wtedy będziemy dopiero decydować na razie za wcześnie żeby o tym myśleć
ale słyszałam że właśnie u cukrzycowych mam często już w 38tyg wywołuje się poród, ale to chyba z wagą maluszka jest związane jak jest za duży ja osobiście mam nadzieję że mój mały sam zechce wyjść w 38 tygodniu bo słabo widzę cały sierpień z wielkim brzuchem i upałami... -
Dżuls wrote:Dziewczyny, pytanie z innej beczki:
czy wasz lekarz mówił Wam coś odn porodu? Tzn czy będzie wywoływany wcześniej ze względu na cukrzycę, albo np. że będzie cc zamiast porodu sn?
Mi moja gin prowadząca powiedziała, że to będzie zależeć wszystko od tego jak ciąża będzie przebiegać i dlatego dobrze żebym była pod stałą kontrolą diabetologa i patologii ciąży i oni zdecydują czy trzeba wcześniej wywoływać, a może zakończyć cesarką albo odwrotnie - jak najdłużej pozwolić siedzieć dziecku w brzuchu. Jak nic się nie zmieni (czyli nie pogorszy) to raczej nie będę mieć wywoływanego porodu, chyba, że już będzie naprawdę po terminie. -
Ja zamierzam się zapytać na najbliższych wizytach zarówno ginekologa jak i diabetologa i Wam napiszę, co mi powiedzieli...chociaż szczerze mam nadzieję na rozwiązanie właśnie w 38 tygodniu...
Tak przeglądałam moje wyniki cukrów i mam dość, bo widzę, że codziennie jeden wynik mam za wysoki i to wszystko pomimo diety, pomimo insuliny...nie wiem już co robić...