Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Katsu mnie tez wydaje sie ze u ciebie zbyt dluga przerwa. U mnie dlugie przerwy powodowaly duzy wyrzut glukozy przez co bylam na granicy lub ponad norme. U mnie przerwa max moze wynosić 2h.
Ja wczoraj na noc znow zjadlam pol kajzerki z polowa poasterka sera zoltego i dzis rano 85. Czyli poki co wychodzi ze na poranne cukry kajzerka jak najbardziej sluzy ale mecza mnie masakryczne wyrzuty sumienia ze swiadomie doprowadzam tym do przekroczenia.
Na moje ketony jednak kajzerka jie ma wplywu bo dzis mialam niski poziom na pasku.
Na wadze 61.8 (na poczatku diety 60.4kg). Czyzbym zaczela tyc na tej diecie? Nie chce sie spaść -
Aga2606 wrote:A ja dzis na czczo 64 a wieczorem jadlam normlanie (nigdy takiego wyniku nie widzualam!)... Norma rano jest 60 czy 70 z gluko?
Od 60-90... Spokojnie...
Ja rzadko przekraczam 70 na glukometrze...
W laboratorium też raz miałam 69...
Na czczo 60-90, po posiłkach mnie niż 120... -
Aga2606 wrote:Dzieki kamcia - cos sie dziwnego dzieje z moimi cukrami, choc te poposilkowe wcale nie spadaja..zobaczmy jutro.
Spróbuj zmierzyć nocny cukier między godziną 2 a 4.
Ja jak mam "podejrzany " wynik to go powtarzam jak np dziś na czczo 91 - wiedziałam że to niemożliwe. Nigdy nie namawiam do powtórek ale czasem mają sens
I nocny pomiar tez pokazuje że nic sie złego nie dzieje -
Kamcia ale to tak jakos szybko przybylo
I zaczelo sie razem z problemami z acetonem.
Na wage nie wchodziłam od ponad tyg ale jakos tak czulam sie grubo. Czyzby codzienny owoc (dodatkowy cukier) byl winowajcaLekarz przewidywał u mnie 73kg na koniec (przed dieta). Masakra jakie mialabym wtedy samopoczucie skoro teraz juz czuje sie popuchnieta i gruba
-
U mnie, w moim dzienniczku one touch select mini jest następujące info
Cel leczenia cukrzycy ciążowej, docelowy poziom glukozy we krwi ( zalecenia kliniczne dotyczące postępowania u chorych na cukrzycę 2014, stanowisko PTD, Diabetologia Kliniczna, 2014, tom 3, sup.A):
- na czczo i przed posiłkami między 60 a 90 mg/dL
- 1 godz. po posiłku <120 mg/dL
- między godz. 2.00 a 4.00 > 60 mg/dL
- średnia dobowa glikemie 95 mg/dL
Oczywiście jak ktoś na wątpliwości to myślę, że warto zapytać swojego lekarza prowadzącego.. Ja większość pomiarów mam poniżej 70... Np. 69, 67, 67, 69, 68, 65, 69, 66,63, 71, 64,64,68, 68, 65, 64, 63, 63, 69, 65, 73, 76, 65...
Ale wiem, że się mieszczę w normie...
Pewnie co lekarz to opinia, dlatego w przypadku wątpliwości warto dopytac...
Zresztą dla każdego " niskie cukry" to co innego...
Ja nigdy w laboratorium nie miałam więcej niż 76...
Dla kogoś, kto w badaniach miewał np. Koło 90-100... wynik 60 może być niski i powodować nieprzyjemne uczucia...ale to tylko moje zdanie na ten temat...
Zresztą na mnie nie zwracając się uwagi bo mogę gryzc...hormony ciążowe szaleją i już ledwo chodzę a sublokator nie chce opuścić mego brzucha... Chyba wreszcie będą mi obejmować poród a jak nic nie ruszy to CC... Cholender!!!!!!!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 maja 2016, 13:55
-
nick nieaktualnykatsuyoshi wrote:Dziewczyny co ja robie zle?
Rano bardzo wczesnie bo synek sie obudzil zjadlam 2 kawalki suchego chrupkiego pieczywa żytniego po godzinie zmierzyłam i miałam wynik 5.6
Potem położyłam sie spac kiedy synek już zasnął...
Po wstaniu od ostatniego posiłku mineły ponad 3 godziny i już czułam głód.
Zjadłam 3 kromki tego pieczywa chrupkiego delikatnie posmarowanego i położone było sałata,pomidor i szczypiorek... Po godzinie kiedy zmierzyłam miałam już 9.2 !Co ja robie nie tak???
A może tkwi problem w tym że zjadłaś 3 kromki i dla twojego organizmu to już dużo i wywala cukry.
-
Dziewczyny, a jakie są wskazania do podania insuliny? Duże przekroczenia, czy one muszą pojawić się często?
Dorinka przybranie jednego kilograma nie musi świadczyć o czymś złym a wręcz odwrotnie,pamiętaj,że w brzuszku też masz coraz więcej i nie tylko tam -
Scarlett
Wszystko zależy od lekarza
Moja dała mi insulinę po 1 tygodniu diety! !gdzie najwyższy wynik wyniósł 95
Stwierdziła że im szybciej unormujemy to lepiej
Zaczęłam od 1j potem na próbę 2j i stanęło na 3j. W sumie od dwóch miesięcy
Chciałam ostatnio zmniejszyć do 2j (bo ginekolodzy ze mnie się śmieją ze 3j to niedużo "na apetyt "a ja tak to przeżywam ). Niestety próba 2j się nie udała
Zatem nie dyskutuje juz z lekarzem i oby dawka nie rosła wraz z ciążąa siniaczki na udach przeżyje do września
-
noo u mnie dzis znow byly placki ziemniaczane ale moje cukry juz sa laskawe wiec wyniki ladne tylko bulki mi nie sluza wiec juz zadnych nie probuje po co sobie psuc w ksiazeczce wyniki:p;D jakos wytrzymam . dzis caly dzien na podworku i robienie porzadków - kocham takie dni kiedy mezy jest w domu .
On wrozy mi porod za tydzien .... zobaczymy:P
-
Kamciaelcia ta moja wieczorna buła to wypróbowana fit z Lidla taka z ziarnami ciemnawa (chyba też nie ruszyła bym kajzerki bo normalnie ich nie lubię) generalnie wolę ciemne pieczywo
Co do nocnych jednostek to moja diabetolog też sugerowała szybką insulinkę, ale póki co udaje mi się wywinąć. Zresztą te 2 czy 3 jednostki to naprawdę niewiele, ostatnio rozmawiałam z dziewczyną, która właśnie wskoczyła na 12 jednostek na noc.
Dziewczyny przyznam się wam, że dzisiaj pierwszy raz odważyłam się na odstępstwo od dietka obiadowej i wszamałam sałatkę Cezar na mieście z grzankami i sosikiem (moje chłopaki jadły pizzę, więc tak zupełnie na całość nie poszłam). Później dręczona wyrzutami sumienia wpadłam w szał sprzątania żeby zbić cukier i wynik 108 jupi
Dorinka masz super wagę, ja mogę o takiej tylko pomarzyć. Od początku dietki mam - 4 kg i co z tego jak 6 z przodu widziałam ostatni raz pewnie z 5 lat temu. Później była ciąża, zapuściłem się, teraz kolejna ciąża... Ale po porodzie biorę się ostro w garść - takie mam postanowienie. -
nick nieaktualnyZabuszka no no no to trzymam kciuki za szybki i bezproblemowy poród:-)
A ja zjadłam obiad poszłam na dwór 30min spacerowalam jadłam to co wczoraj i wynik 100.
Teraz zjadłam kolacje kromeczką żytniego,schab mój pieczony i pomidory z jogurtem cebulka i octem mniam.
Siedziałam na tyłku i cukier 90! Tak sobie jak siedziałam myślałam co ja już głodna tak szybko???? Zrobiłam oczy na wynik i poszłam dojadlam. I znowu jestem głodna
Agatia????????? Wszystko ok? -
A ja już po pogrzebie
Na początku myślałam że nie dam rady. Wyszłam, napilam się wody i wróciłam. Prawie cały czas się trzymałam -dla Piotrusia
Ostatni tez raz miałam do czynienia z całą tą rodzinka! !
Po tym pojechaliśmy na działkę. Zrobiliśmy nieplanowanego grilla (z ojca siostra - moja chrzestna ). Zjadłam żeberka pieczone (na grillowe nie mogę patrzeć a schabowych w sklepie nie było )ale najbardziej to mi się chciało jabłkaa po nim aż 88