WIELKA AKCJA PŁODNOŚCI
Cukrzyca ciążowa
-
WIADOMOŚĆ
-
zabka
moja diab tez zaczeła temat wagi
spytała czy przytylam
wiec odp jej , że WG MOICH POMIARÓW to jeszcze jestem na minusie, bo na poczatku ze stresu uciekło mi kilka kg...teraz juz obserwuje pomału wzrost. Nadal na minusie, ale rosnie od minimum które osiagnęłam w ciązy
nie patrze na pomiary w gabinetach-u diab wchodze w butach i pielegniarka odejmuje (ogólnie jest 0,5 kg wiecej niz 3 tyg temu), a u gin tez wchodzę w butach, ale ta waga jest wpisywana do karty.
a u diab miałam bardzo bardzo pełny pecherz specjalnie zaliczyłam wc po wazeniu
wazne że wizyta udana
moja tez mówiła, zeby wszystko jeść jak cukry pozwalaja (w tym kebaby) -
Kamcia ja tez wiem ze samymi pieniedzmi sie czlowiek nie nacieszy. Ile by nie bylo to bedzie malo
Dlatego jestem chora na ten nowy system w pracy. Co z tego ze zarobie jak dziecka nie zobaczę bo non stop bede w pracy, nie bede miala kiedy i z kim ich wydac. Nic dziecku nie pokaze bo nawet na wycieczke nie bede miala z nim kiedy jechac.
Tak jak pisalam kiedys mam nadzieje do do ukonczenia przez dziecko 4 lat robiac tylko na 2 zmiany potraktuja mnie inaczej i bede mogla robic od pon-pt.
Ja wlasnie zjadlam male jablko i mala nektarynke Uwielbiam ten moment dnia Nie mam juz miejsca a nektarynek zjadlabym jeszcze
Czy ktoras z was miala do czynienia z monitorem oddechu? My kupilismy angelcare ac300. Niestety nie dopatrzylam ze jest on z zagranicy przez co ma tylko 1 plytke (z polskiego rynku maja 2). Myslicie ze to jakis problem? Bo niej wiem czy odsylac go czy moze taki zostac.
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyAaaaaaaaaaaa zapomniałam kupiłam sobie babeczke cytrynowa hahahah będę testować.
Mówiłam diablo o bułce zwykłej z masłem że będę próbować zaśmiała się i mówi żeby spróbować jak tak mi się jej chce ale nie swirowac przy pomiarze na luzie podejść do tego.
Także jutro chyba na drugie śniadanie wciągnelam bułkę
Jak nie zapomnę sobie kupić świeżej jutro:-) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Na pewno się zdziwił ale sam się przyznał. Usiadł i się smieje. Pyta czy piwko dziś może (a jutro ma wolne ). A ja po co? W końcu pyta musiałaś? Musiałaś soli nasypac? I się smieje. Powiedział ze jego mama tak robiła ojcu -albo sól albo ocet ale się smieje ze ocet ojciec wypił. Ja się drę a ten udaje że to nic takiego ze chciał kielicha
-
nick nieaktualnyHahahahaha
Ja mam takie zdanie że jak w domu sam troszkę i raz na jakiś czas się napije to się nic nie stanie.
Albo razem się napić tzn w naszym stanie teraz nie!
Najważniejsze że się nie łajdaczy z kolegami i ty go nie szukasz albo słuchasz awantur po pijaku.
Alkohol jest dla wszystkich tylko z głową się pije:-)
Oczywiście Kamciu każdy ma swoje zasady i tego się trzyma.
-
Żabka
Pewnie ze razem nie raz wypilismy. I więcej i mniej. Nie mamy z tym problemu. Mój po alko to przymilas i przytulas
Ale co to za zwyczaj ze sobie kielicha lyknie po cichaczu? Bo jutro wolne? Inaczej jakby powiedział wypije kielicha albo zrobiłby to przy mnie. A gdyby nie sól to by nie powiedział w butelce były 2 cm wiec nawet by się nie napil z kumplami nie łazi ale we wtorek jedzie na poligon
[
Mam smaki i nie wiem na co.
