X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Cukrzyca ciążowa
Odpowiedz

Cukrzyca ciążowa

Oceń ten wątek:
  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 20:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A my wrocilismy od kolegi męża. Posiedzialam z jego żona i pogadalam. Niedawno (22.05) urodzila 2 corke :) Jejku jakie maleństwo :) Ale zaczynam sie bac jak taka główka ma mi przez pipke przejsc. Zezstresowalam sie tym trochę. Truskawki mam ale zanim stamtad poiechalismy to minelo zbyt duzo czasu i musialam zjesc cos z weglo czyli znow rożek :) Truskawki pachną na cala kuchnie i beda na jutro :)

    Izulla81 lubi tę wiadomość

    3i49o7esw7obg123.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 20:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zabko
    Moja babcia miała często czyszczone

    I mojego męża po Afganistanie stwierdzono niedosluch a 3 lata później inny lekarz przeczyscil ucho i słuch 100 % :D

    żabka04 lubi tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorinka
    Dobrze ze lody masz w zapasie :D

    żabka04, Dorinka lubią tę wiadomość

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 20:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorinka da radę nic się nie bój kochana.
    Tak nas natura stworzyła że da radę.
    Bardziej sobie wyobraź jak się p.....ka poszerza żeby dziecku pomoc w wyjściu :-)

    To sobie zapasy lodow porobilas :-)
    I najważniejsze masz truskawki:-)

  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 20:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Żabko ja też w czwartek jadę z Młodym do diablo :) a jutro wyprawa do labu, ale przyszła, niedoszła teściowa przyjedzie ;)
    Dorinko nie bój żaby, przejedzie główka i cała reszta :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agatia to nam die złożyło wyprawa z dziećmi do lekarza.
    Ja się martwię tylko że będę tam stała w kolejce tyle czasu min 1h a ta jobla tam dostanie:-(

  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 21:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już 2 razy byłam z Borkiem i dostawał pierdolca w kolejce ;) ale oczywiście emeryten party mnie nie wpuściło w kolejkę :) chociaż mam wizytę na rano na 9, wtedy dziadów nie ma ;)

  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 7 czerwca 2016, 22:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie dzis lodzik byl swiezutko kupiony w biedrze bo jeszcze zakupy musielismy zrobic :) Ale woje swoje z zamrażarki bo dluzej sie mozna nimi delektowac :) Tego musialam zjesc dość szybko bo taki miekki ze zie roztapial w momencie a z lodowki mocno zmrozony. Cukier po nim dzisiaj - 96 (zjedzony z sosem bo w aucie) ale szczerze to mi dzis nie smakowal ;) To nie bylo to czego mi sie chcialo czyli truskawki :)
    Powodzenia jutro na wizytach dziewczyny :)

    3i49o7esw7obg123.png
  • agatia Autorytet
    Postów: 8750 4748

    Wysłany: 8 czerwca 2016, 07:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się z rana i spadam do labu :) dzisiaj na czczo 70 na gluko, tak nisko jeszcze nie miałam ;) bo zamiast kanapki zjadłam przed snem banana. Aceton wyszedł taki, że nie wiem czy brak czy ślad, wyjdzie w labie :)
    Jestem już głodna i mała chyba też bo szaleje. Zresztą w nocy o 1-2 też szalała i uciskala tak na żołądek, że mnie mdliło na maksa :/

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 czerwca 2016, 07:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się.
    Ja na czczo 89.
    Dla mnie ta cyfra wygląda inaczej ale jednak tak jak 90:-(
    Dobrze to już jutro ta wizyta!

    Wczoraj na noc wypiłam pół szkl kakao i pół kabanosa drobiowego :-)

    Lecę dziecko zawiozlam do przedszkola potem odbiorę wyniki moczu i do apteki po ta parafine dla córki i zasadę do Lidla muszę zrobić obiad na jutro córką wola kotlety mielone i buraczki :-)
    Do potem:-)

  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 8 czerwca 2016, 08:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam się i ja
    wkurzaja mnie poranne pomiary, jest co raz gorzej z wyciśnięciem krwi...
    rano juz kłuję pewniaki-kciuki-z pierwszego nic, z drugiego cos tam polecialo , jak po pocisnęłam - 93
    pomyslałam, ze znów to wyciskanie na siłę, aż do bólu
    inny palec-poleciało-86
    cieszę się...za chwile myslę, a skąd wiadomo, czy 93, czy 86 jest blizsze, przeciez po to mierzę i trzeci raz-84
    chociaż miałam pewność (wpisuje wtedy srodkowy wynik)
    ale mam juz nerwy na te krople krwi
    bez ketonów
    niewyspana-super spałam, jak zabita, ale 8,5-9h snu cosik za mało dla mnie!o 7:30 budzik, równocześnie "Duża Emilka" z góry szła do przedszkola(nie umie po cichu), robotnicy załączaja maszyny i , czemu do cholery jasnej, zaczynaja od tej , co kostke brukowa ubija???
    kawy mi mało, kota z kolan musialam wygonić, by wygodnie usiaść
    a może mi po prostu udziela sie nastrój przed jutrzejszym usg???

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • twardan Autorytet
    Postów: 650 377

    Wysłany: 8 czerwca 2016, 08:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam się, pierwszy pomiar 72, drugi 82. Wczoraj w labie mi wyszło 72. Coś mi tu pachnie niedocukrzeniem....
    Kamcia robotnicy zawsze na złość włączają najpierw te najgłośniejsze maszyny, po co inni mają spać, jak oni muszą pracować? Tak samo jak z koszeniem trawnika, zawsze punkt 7:00!

    twardan
    Piotruś jest już z nami :)
    Aniołek zawsze w sercu * 6 tc- 7.05.2015
    zem3sg18rbl77sd8.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 8 czerwca 2016, 08:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    twardan
    dlatego ja lubie wynik od 80 na czczo-nie mysle, czy zawyżone, czy zanizone...jest wtedy akuracik
    panicznie boje sie niedocukrzenia-tak mnie ostatnio nastraszył ordynator naszego oddziału...
    a co do robotników-super , ze pracuja od 7 do 17, widać, ze robota posuwa się do przodu. Mieszkam w samym centrum, po drugiej str drogi mam ratusz. a w takich miejscach zabytkowa poniemiecka kostka brukowa, która kladą na nowo-najpierw młoteczkiem ostukuja każdy kamień, a potem ta straszna maszyna...
    koszenie trawy tez kocham...zwłaszcza, jak nie zdążę okien pozamykać...a wtedy to kicham i oczy łzawią
    ja mam mini nerw przed usg-czuje po serduchu
    cisnienie dobre 103/60
    ale puls tez 103 :)
    kocham stres

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 8 czerwca 2016, 09:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nooo dzien dobry :) Wstalam niewyspana - z budzikiem o 9. Snil mi sie dzis zmarly tata :( Chcial zobaczyc wozek dla dziecka ale nie zdazylam mu pokazac bo musial isc. Tak mnie ten sen wymeczyl psychicznie ze czuje się jak po zarwanej nocce.

    3i49o7esw7obg123.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 8 czerwca 2016, 09:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dorinka
    u mnie podobnie...sniła sie zmarła mama...a sen krecil sie wokół zmarlej babci, u ktorej znalazlam zakupiona wyprawkę dla zmarłej Emilki, co też wiedzialam, ze mi sie nie przyda, bo oczekuje chlopaka...
    mama ostatnio często mi sie sni, nawet babcia, a córka ani razu :(

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • twardan Autorytet
    Postów: 650 377

    Wysłany: 8 czerwca 2016, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dorinka jak urodzisz to pójdziesz na grób pokazać wnuka i wózek.
    Kamcia to normalne, że stres przed usg jest. Ja też zawsze mam.

    twardan
    Piotruś jest już z nami :)
    Aniołek zawsze w sercu * 6 tc- 7.05.2015
    zem3sg18rbl77sd8.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 8 czerwca 2016, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    twardan
    ja juz to wiem, czuje też po sobie, serducho mi z klatki ucieknie, a o usg ciagle myslę. Mam tez poczucie, ze sie nie wyrobie ze wszystkim przed wrzesniem...taki irracjonalny strach, ze stoje w miejscu, że mam lenia i nic nie idzie po mojej mysli
    ale usg jutro...

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 8 czerwca 2016, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia podobno dobrze jak sie nie snia bo to znaczy ze jest im dobrze i niczego nie potrzebuja :)
    Mnie sie sni tata rzadko ale jesli juz to tak mnie ten sen zawsze wymeczy.

    Musze sie zbierac po te paski do rodzinnego ale tak mi sie nie chce z lozka zwlec. Chyba poprosze brata zeby mnie zawiozl bo mi sie nie chce troche 2.5km w jedna strone zapierniczac. Wytarczy ze bede musiala taki kawal wracac. Choc moze taki dluuugi spacer przyspieszylby porod ;)

    3i49o7esw7obg123.png
  • kamciaelcia Autorytet
    Postów: 35730 18204

    Wysłany: 8 czerwca 2016, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jak dojdziesz 2,5 km...ja chyba bym sie zadyszała :)
    ale u nas sie ciut chmurzy, więc moze powietrze ulzy trochę

    klz9ej28tijlen3y.png
    qb3canliacwxsitv.png
    qb3c3e5e7p2phfgk.png[
  • Dorinka Autorytet
    Postów: 1808 581

    Wysłany: 8 czerwca 2016, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kamcia ja sie juz wprawiam do spacerkow z dzieckiem ;)
    Boje sie tylko bo bede musiala przejść kolo warzywniaka a tam napewno beda czeresnie ktore beda mnie kusić :) A w lodowce 2 koszyki truskawek :)

    3i49o7esw7obg123.png
‹‹ 901 902 903 904 905 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ranking TOP produktów zwiększających szanse na zajście w ciążę

Wybrane produkty, które mogą zwiększyć szanse na zajście w ciążę, skrócić starania o dziecko i szybciej przybliżyć Cię do wymarzonego celu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Śluz płodny a owulacja i dni płodne - jak prowadzić obserwacje?

Na rynku dostępnych jest wiele pomocy w wyznaczaniu dni płodnych. Większość z nich działa na podobnej zasadzie – rozpoznaje zmianę hormonów w ciele kobiety i na tej podstawie wskazuje dni płodne. Czy wiesz, że jedno z takich „narzędzi” masz już w sobie? Twój śluz płodny, który pojawia się w czasie dni płodnych, czyli przed wystąpieniem owulacji!

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ