X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Cukrzyca ciążowa
Odpowiedz

Cukrzyca ciążowa

Oceń ten wątek:
  • anetka1606 Koleżanka
    Postów: 36 5

    Wysłany: 19 maja 2015, 20:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A powiedzcie jak długo bylyscie w szpitalu w celu wdrożenia insuliny? Bo mi na Polnej polozna mowila, ze to kwestia 3 dni i do domu , jako przykład podała, ze jeśli np przyjęli by mnie w czwartek to w sobote do domu. A ja niestety przyjęta bede w piatek wiec w nd nikt mnie do domu nie wypisze :(

  • Smartunia Autorytet
    Postów: 267 179

    Wysłany: 19 maja 2015, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja na wdrażaniu insuliny nie byłam w szpitalu...30min szkolenia i do domu....:) ale tydzien leżałam zaraz po wykryciu cukrzycy...:/

    201507044662.png
  • anetka1606 Koleżanka
    Postów: 36 5

    Wysłany: 19 maja 2015, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czyli co szpital to inne reguły :)

  • Smartunia Autorytet
    Postów: 267 179

    Wysłany: 19 maja 2015, 20:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    no chyba tak...;) będzie dobrze anetka1606..:)

    201507044662.png
  • anetka1606 Koleżanka
    Postów: 36 5

    Wysłany: 19 maja 2015, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Musi byc dobrze :) Staram sie myslec pozytywnie mimo, ze momentami dopadaja mnie kryzysy ale jak to mówią " juz jest z górki " byle do lipca :)

    Smartunia lubi tę wiadomość

  • Smartunia Autorytet
    Postów: 267 179

    Wysłany: 19 maja 2015, 21:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    też masz termin na lipca?? Którego?? każda z nas miewa kryzysy także to normalne...:)

    201507044662.png
  • anetka1606 Koleżanka
    Postów: 36 5

    Wysłany: 19 maja 2015, 21:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wg ostatniej miesiaczki termin mam na 31.07 a po polowkowych na 24.07 :) Mam nadzieje, ze zmieszcze sie w terminie od 24 do 31 i ominie mnie przenoszenie itd :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 maja 2015, 21:19

  • Smartunia Autorytet
    Postów: 267 179

    Wysłany: 19 maja 2015, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to super...ja mam cichą nadzieję na rozwiązanie tuż przed terminem tak z tydzeń dwa wcześniej...;) a jak nie to chociaż dzień wcześniej, czyli 15 lipca to będę z synusiem urodziny obchodzić...;)

    201507044662.png
  • anetka1606 Koleżanka
    Postów: 36 5

    Wysłany: 19 maja 2015, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie ukrywam, ze tez bym sie ucieszyla gdyby to nastąpiło z tydzien lub dwa przed terminem no ale zobaczymy jak to wszystko sie potoczy :)

    Smartunia lubi tę wiadomość

  • Dżuls Autorytet
    Postów: 3180 2974

    Wysłany: 20 maja 2015, 07:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anetka1606 wrote:
    A powiedzcie jak długo bylyscie w szpitalu w celu wdrożenia insuliny? Bo mi na Polnej polozna mowila, ze to kwestia 3 dni i do domu , jako przykład podała, ze jeśli np przyjęli by mnie w czwartek to w sobote do domu. A ja niestety przyjęta bede w piatek wiec w nd nikt mnie do domu nie wypisze :(
    4 dni. To było o tyle fajne, że przez te 4 dni lekarze mogli wypróbować różne dawki insuliny, więc od razy były dobrane mniej więcej ok.
    u mnie wygląda to tak:

    - przed śniadaniem 2-3 jednostki
    - przed obiadem nic.
    - przed kolacją 2 jednostki
    - przed kolacją nocną 4 jednostki długo działającej (tu mi zwiększyli z 2 do 4 j.)

    Czyli raczej nie szaleję z insuliną. Tym bardziej, że teraz po jedzeniu miewam naprawdę niskie cukry, więc czasem nie biorę tych dawek do śniadania i pierwszej kolacji, a cukry i tak mam w granicach 75-105 max.

    8pdp47e.png
  • anetka1606 Koleżanka
    Postów: 36 5

    Wysłany: 20 maja 2015, 07:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dżuls rozumiem, ze cukry w ciągu dnia Tobie tez szalały i dlatego ta insulina nie tylko nas noc. A jak wyglądało jedzenie szpitalnej, w sensie bylo chociaż troche dietetyczne ? :P

  • Dżuls Autorytet
    Postów: 3180 2974

    Wysłany: 20 maja 2015, 07:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anetka1606 wrote:
    Dżuls rozumiem, ze cukry w ciągu dnia Tobie tez szalały i dlatego ta insulina nie tylko nas noc. A jak wyglądało jedzenie szpitalnej, w sensie bylo chociaż troche dietetyczne ? :P
    Nie było ani trochę dietetyczne i myślę, że też zafałszowało mi nieco wyniki. Tzn była niby wersja dla diabetytków, co ograniczało się zamiany chleba na taki pseudo razowy (była taki ewidentnie zaciemniany karmelem), a do obiadu zmaieniali schaboszczaka na gotowanego indyka, oprócz tego były ziemniaki i gotowana marchewka :D No ale obiady dostarcza catering, i szpital nie ma na nie większego wpływu...

    8pdp47e.png
  • Dżuls Autorytet
    Postów: 3180 2974

    Wysłany: 20 maja 2015, 07:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A cukry nasamym początku ciaży szalały, mogłam mieć i ponad 150 po kromce ciemnego chleba albo wasa.

    8pdp47e.png
  • anetka1606 Koleżanka
    Postów: 36 5

    Wysłany: 20 maja 2015, 07:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No wlasnie i tego szpitalnego jedzenia sie obawiam, bo mam problem tylko z cukrami na czczo aczkolwiek dzis mnie moj cukier zaskoczyl gdyz wyszedl 96 a tak to poniżej 100 nie schodzilam. Wiem ze to i tak dużo ale zaskoczyl mnie ten poranny pomiar :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 maja 2015, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wróciłam od diabetologa była to ostania wizyta. Cukry dobre, dalej mam się kontrolować i mierzyć cukier.
    Po porodzie mam zmierzyć cukier 4 razy dziennie przez tydzień i tak na czczo - norma do 100,po dwóch godzinach po posiłku - norma 140.

    Następnie po 6-8 tygodniach znowu glukoza 75g i mam zadzwonić do lekarza podać wyniki i wtedy okaże się co dalej.

    Mam nadzieję że mimo moich grzeszków cukry nie przejdą na małego.

    Za 30 dni maluszek już będzie z Nami. Chyba że się będzie spieszył i zdecyduje inaczej.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2015, 10:07

    0na88, Smartunia lubią tę wiadomość

  • 0na88 Autorytet
    Postów: 2806 6791

    Wysłany: 20 maja 2015, 10:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Angel84 super wieści ,

    mi tez własnie mówili ze do 8 tyg po porodzie bede musiała zrobic krzywa jeszcze raz i sie okaże czy cukrzyca minęła . Czekając na wyniki tej krzywej chyba oszaleje.

    hchys65gxjilzsx1.png

    3i49e6ydzrgzswlb.png
  • Kasiarzynka Autorytet
    Postów: 1087 672

    Wysłany: 20 maja 2015, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 stycznia 2016, 15:19

    0na88 lubi tę wiadomość

    wnidtv73dpzdszlc.png
  • Bergamota Autorytet
    Postów: 255 137

    Wysłany: 20 maja 2015, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    anetka1606 wrote:
    23 kwietnia mialam wizyte u mojej ginekolog,ktora przejzala moje wyniki z krzywej cukrowej po czym zapisała mi paski i glukometr.Podala namiary do diabetolog i kazala sie umówić sie na wizyte. Wszystko mi wyjasnila czego mam unikac, co jest wskazane itd. Jeszcze w tym samym dniu bylam na szkoleniu a na wizyte do diabetologa czekalam dobre 3 tyg. Przez ten czas sama walczylam z cukrzyca.


    To i tak miałaś fajnie, że Twoja ginekolog Cię poinformowała co i jak, przepisała paski i glukometr... moja tylko zajrzała na wyniki i z marszu wypisała skierowanie do szpitala :/ powiedziała tylko, żeby się nie stresować, że to częsta przypadłość i że mam się do niej wstawić po wyjściu ze szpitala do dwóch tygodni...
    A z cukrzycą walczyłam "na oko" bo bez glukometru odkąd dzień po badaniach odebrałam wyniki... dopiero w szpitalu dostałam glukometr i receptę na paski.

    <3 SYNEK FLORIAN <3
  • Bergamota Autorytet
    Postów: 255 137

    Wysłany: 20 maja 2015, 10:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogóle to dzień dobry :)

    U nas pada deszcz, jest szaro buro... obudziłam się się dzisiaj z opryszczką wargową i po tej samej stronie powiększonym węzłem chłonnym :/

    Ale właśnie parzy mi się kawka i sam aromat poprawia mi humor :D

    Miłego dnia!!!

    0na88 lubi tę wiadomość

    <3 SYNEK FLORIAN <3
  • 0na88 Autorytet
    Postów: 2806 6791

    Wysłany: 20 maja 2015, 11:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kasiarzynka - mi sie zdarza ... czasem zapomne zrobic pomiar wtedy wpisuje kreseczke. Posiłków raczej nie pomijam raczej w drugą stronę jem wiecej niż powinnam - ciagle nienazarta jestem :)

    Kasiarzynka lubi tę wiadomość

    hchys65gxjilzsx1.png

    3i49e6ydzrgzswlb.png
‹‹ 93 94 95 96 97 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Stres oksydacyjny w plemnikach jako przyczyna męskiej niepłodności

Wiadomo, że stres może mieć negatywny wpływ na funkcjonowanie całego organizmu. Ale co ma wspólnego stres oksydacyjny z plemnikami? Czy może być on przyczyną męskiej niepłodności? Dowiedz się, skąd bierze się stres oksydacyjny oraz jak diagnozuje się jego obecność w męskim nasieniu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Płodność mężczyzn - przyczyny obniżonej płodności i sposoby na poprawę

Płodność mężczyzn na przestrzeni lat uległa znacznemu pogorszeniu. Dlaczego jakość nasienia współczesnych mężczyzn jest obniżona? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z płodnością? Co zrobić, aby wesprzeć i poprawić męską płodność?

CZYTAJ WIĘCEJ

Owulacja – kiedy owulacja zwiększy szanse na zajście w ciążę

Kiedy owulacja? Większość kobiet wie, że owulacja to czas, w którym możliwe jest zajście w ciążę. Ale kiedy dokładnie ona występuje, jakie są objawy owulacji, jak ją rozpoznać lub co może na nią wpływać nie dla wszystkich jest oczywiste. Kilka faktów na ten temat oraz parę prostych instrukcji jak obserwować swoje ciało pomoże Ci wielokrotnie zwiększyć szanse na zajście w ciążę.

CZYTAJ WIĘCEJ