Hipotrofia- za małe dziecko
-
WIADOMOŚĆ
-
Inessa, chyba tak... Juz powinny jej przechodzic te skutki uboczne szczepionki, ale je nadal słabo. Póki co mamy 4,5kg i pediatra mówi, że jest ok Chociaż w żadnej siatce centylowej się nie mieści
Dziewczyny, u mnie tez niektóre wymiary nie miescily sie na suwaczku. Najważniejsze, zeby Wasze Maluszki rosly w swoim tempie, ale żeby rosły. No i bardzo istotne jest badanie przeplywow. Pod koniec ciazy mialam nawet 2x w tygodniu. Mnie lekarze uczulali tez na ruchy dziecka. Po jedzeniu 10/h, no ale jak jest mało wód to pewnie inaczej sie odczuwa.
I przyczyny hipotrofii zapewne nie poznacie u mnie byla niska pappa i wieksze opory w lewej tetnicy macicznej, do tego ponoc niewielkie łożysko...
Trzymam za Was bardzo mocno kciuki!Aniołki 8tc 2016 i 6tc 2017
Kochana Kruszynka - hipotrofia 2019 -
nick nieaktualny
-
Wiktoria, jest taka możliwość. Przyczyną często jest jakiś problem z implementacją. Ja 2 razy poroniłam na wczesnym etapie, a w ciąży którą donosiłam miałam krwawienia cały pierwszy trymestr. Szczerze mówiąc po tym wszystkim juz nie myślę o kolejnym dziecku. Lepiej już by raczej nie było
Wiktoria2909 lubi tę wiadomość
Aniołki 8tc 2016 i 6tc 2017
Kochana Kruszynka - hipotrofia 2019 -
nick nieaktualny
-
Hej hej
U nas dalej różne przygody. Spedziłyśmy 5dni w szpitalu gdzie nie bardzo chcieli leczyć. Małej znacznie osłabł apetyt próbowaliśmy wszystko inne smoczki, inne mleko i sprawdzone różne sposoby i nic. Zjadała po 20ml wmuszone wcześniej zjadała chociaż w nocy później i to nie. Podczas badań moczu wyszły w posiewie bakterie. Skierowanie do szpitala a tam wrr ponowne badania ale oni leczyć nie będa bo leukocyty nie podwyższone. Nawodnienia i przegłodziła się i z trudem zaczęła zjadać po ok 60ml. Ale wg lekarzy to nie problem ...bo od urodzenia podwoiła swoją masę wrrr. Tam złapała wirusa ala rota biegunka zwalili wszystko na wirusa ze sie rozwijal i dlatego.
Wypisali Nas do domu ale dobrze bo miałam ich dość. Problemy z jedzeniem są dalej na szczęście nie takie skrajne jak były.
A hipotrofia u nas w końcu nie było ale to się okazało po urodzeniu. Była drobna ale powyżej 10centyla.
Mam wrażenie że jest trochę "moda" wśród lekarzy na hipotrofie. Takie odniosłam wrażenie leżac miesiąc na patologii. Dzieciaczki rodzą się mniejsze ot i tyle.
Pozdrawiam i Buziaki
A tym co oczekują, niestety stresu będzie ale głęboko wierzę że i u Was wszystko skończy sie szczęśliwie! ❤Wiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2019, 16:19
Misiabella lubi tę wiadomość
Ewee -
Ja starałam się rok o maleństwo.. co do poronień to się nie wypowiem ponieważ to pierwsza ciąża. Przetrwam wszystko byle urodzić i przytulić moje maleństwo
Wiktoria2909, Misiabella lubią tę wiadomość
13 cs szczęśliwy ❤
25.01 beta 197
28.01 beta 599
31.01 beta 1636 -
nick nieaktualny
-
Wiktoria2909 wrote:Co do wmawiania hipotrofii nie zgodzę się, moja córka była z tych dużych a potem wzrost stanął w miejscu.. ponad 3 tyg nie przybrała nic, aż wywołali poród
Nie chodziło mi o wmawianie. Raczej o to ze chyba co u drugiej podejrzewają hipotrofie, a rodzą się mniejsze dzieci.Mam koleżankę co rodziła 7 lat temu dziecko w 39t waga 2500 i nikt nie zajaknął się o hipo ale jak zawsze sa wyjątki.
Moja córka była też na początku większa ponad tydzień, następnie podejrzewano hipo wykluczona a później IUGR a jednak dalej powoli rosła.
Misiabella lubi tę wiadomość
Ewee -
Ewee, współczuję...
Moze ostatnio jakieś przesilenie nasze dzieciaczki maja
A z ta hipotrofia to fakt, że kiedyś tak sie tym nie przejmowali. Ale lepiej dmuchać na zimne, bo niestety czasem przy hipitrofii nagle cos moze sie "zepsuć", np. w przeplywach i wtedy, jeśli jest częste monitorowanie, to wychwycą i działają.Ewee lubi tę wiadomość
Aniołki 8tc 2016 i 6tc 2017
Kochana Kruszynka - hipotrofia 2019 -
Kochane wspieram Was całym serduszkiem. Sama mam hipcie, bardzo skrajną. Urodziła się w 29tc z wagą 880g. W szpitalu spędziła 3miesiące. Od miesiąca jest z Nami w domku. Aktualnie waży 3200g. Dwa miesiące walczyła w inkubatorze na wsparciu oddechu. Ma bardzo dużo siły w sobie. Trzyma wysoko głowke stabilnie i rozgląda się na boki. Przewraca się na boki i próbuje na brzuszek, ale nie wychodzi.😊 wszyscy są w szoku jak widzą co robi ta moja kruszynka. I to jest dowód na to, że hipcie są super silne. Co Wam moge poradzić. Najwazniejsze jest dobre nastawienie. Ja nie czytałam. Nie wiedziałam co może się wydarzyć. Ja wiedziałam, że bedzie dobrze i to mnie trzymało.
Ewee, Ania0306, Migotka83, inessa, Evli, Misiabella lubią tę wiadomość
Nikola Mała Wojowniczka 03.01.19 880g i 37cm❤ -
nick nieaktualny
-
Evil, dobrze będzie. Tu sie nie liczy jedynie masa, ale wiek ciazy. W 29tc dziecko jest na tyle dojrzałe, ze poradzi sobie po tej stronie. A ze jest mniejsza... to tak jak moja Kruszynka... Spadla ponizej 1 centyla ale wszystkie narządy działały. Skonsultuj z lekarzem czy nie zwiekszyc acardu do 150? Chyba, ze beda planować cc to każą Ci odstawić. Jak byłam na patologii to akurat urodziła sie dziewczynka w 25tc,kolo 500gr i wszystko z nia dobrze
Evli lubi tę wiadomość
Aniołki 8tc 2016 i 6tc 2017
Kochana Kruszynka - hipotrofia 2019