Hipotrofia- za małe dziecko
-
WIADOMOŚĆ
-
Migotka83 wrote:Inessa, dziekuje... U mnie dzis 34t+6d. Małą mierzyli tydzień temu i bylo 1628g.Kolejne mierzenie dopiero w następnym tygodniu. Tu pozwalają ojcom uczestniczyć podczas cesarki i od razu dają dzieci do kangurowania, ale tylko kiedy jest wszystko dobrze...
Mam do Was jeszcze pytanko, czy odstawianie acardu powinno odbywać się wg jakiegoś schematu? Bo mi zalecili 7 dni przed operacja po prostu przestac brac (a biore teraz ten mocny 150).
Ja Acard odstawiłam tydzień przed cc był to 36t. A heparyne dzień przed cc.Migotka83 lubi tę wiadomość
Ewee -
Migotka83 wrote:Podpytam bo wlasnie tez slyszalam ze do 34tc sie to bierze... Zobaczymy czy dobije, troszke spowolnila wzrost od swiat ale różnie moze być. Tzn inkubator to jej nie ominie
Migotka83 lubi tę wiadomość
-
Dziekuje Dziewczyny!
Dzis mialam 2 razy ktg i oba niestety nie wyszly idealnie... Jutro czeka mnie wizyta na izbie przyjęć, obym za szybko nie wrocila na patologie. Albo od razu na cięcie...Aniołki 8tc 2016 i 6tc 2017
Kochana Kruszynka - hipotrofia 2019 -
My już po kolejnym KTG zapis wporzadku później USG i wyszło za mała ma główkę i nóżki wg pomiarów na 40 tydz! A brzuszek zgodny z tygodniem ciąży czyli 37 mamy szykować się na dużego bobasa czyli hipitrofie można wykluczyc:) dziś już mamy 3300 tylko skąd te dysproporcje między nóżkami głową a brzuchem ??
-
nick nieaktualnyHejka co u Was dziewczyny slychac?
Ruda u moich dzieci mimo hipotrofii nozki zawsze byly dlugie i w USG zawyzaly wage.
Moja corka gdy sie urodzila mierzyla 56 cm ale miala b.dlugie nozki az polozne smialy sie, ze bedzie modelka a ubranka mialam dla niej rozmiar 50 a niektore typowe dla wczesniakow bo reszta cialka malutka..
Po prostu Twoja coreczka bedzie miala dlugie nozki i moze bedzie wysoka w przyszlosci -
U mnie bez zmian, cały czas czekam. Ciśnienie dobre, czasem tylko skacze. Badania nie najgorsze. Białka w moczu nie ma. Tylko się cieszyć . Oby tak zostało do końca. Co raz częściej myślę o porodzie i aż mnie lęk ogarnia. Nie myslałam, że tak się będę bać porodu. Mogłaby mała posiedzieć w brzuszku do czwartku i wtedy już będzie 37 tydzień to może wychodzić . Ciągle mam nadzieję, że jakoś unikniemy cc jeśli ciśnienie będzie stabilne. Już sama zresztą nie wiem jaki poród lepszy. Mam dni, że wolę cc mam, że sn. W domu już wszystko gotowe, łóżeczko przygotowane, wózek też.
inessa lubi tę wiadomość
08.02.2019 ❤ Julka 39t i 1d 2645g 51 cm
-
nick nieaktualny
-
inessa wrote:Dziewczyny jak tam zyjecie?
Pozdrawiam cieplo mimo mrozuWiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2019, 11:27
08.02.2019 ❤ Julka 39t i 1d 2645g 51 cm
-
ruda90 wrote:3 mam kciuki !
U nas bez zmian...czekamy na małą, w sobotę kolejne KTG. Dziś mam jakiś gorszy dzień...nic mi się nie chcę wszystko mnienwkurza i ciągle myślę kiedy mała zechce przyjść na świat?+08.02.2019 ❤ Julka 39t i 1d 2645g 51 cm
-
nick nieaktualnyHej.
Chyba ta pogoda zle wplywa na ludzi a co dopiero na kobiety pod koniec ciazy.
Aniu masz racje termin porodu jest z pierwszych USG potem nic sie z nim nie zmienia. Gdyby tak bylo to np.dzievi z hipotrofia nie wiem ile czasu musialyby czekac na rozwiaxanie ciazy ( np ja corke rodzilam 12 stycznia i to byl praktycznie termin z OM i z USG a z ostatnich pomiarow u mojej lekarki to bym musiala rodzic po 20 lutego haha).Po drugie coreczka jak na ten tydzien nie jest taka mala przeciez pomylka nawet moze byc w druga strone i moze byc wieksza.
Ja urodzilam w 36 i 4 dniu synka i wazyl 2040 i byl maly ale lekarze mowili ze i tak ladna waga :)a najwazniejsze ze dziecko zdrowe bo wage po porodzie dzieci szybko nadganiaja.
Co do samego porodu ja rodzilam CC bo nie moge rodzic naturalnie ale szczerze chcialabym uridzic SN dla mnie jest to jakos b.naturalne i dobre dla dziecka oczywiscie jesli wszystko jest ok podczas ciazy i samego porodu. No ale niech kazda kobieta sama z lekarzem decyduje.
Aniu moze i dobrze ze lekarka dmucha na zimno ale szczerze ja bym ja zmienila bo ja bym sie wykonczyla nerwowo. Moim zdaniem lekarz ma dmuchac na zimne ale nie moze wprowadzac nerwowej atmosfery a tu u Ciebie tak troche to wyglada. Oczywiscie to moja opinia osoby patrzacej z boku a do Ciebie naleza decyzje i Ty znasz ja i sytuacje najlepiej.
Jutro masz wg lekarzy ciaze donoszona i ten 2 luty to fajny termin bo juz zupelnie bezpieczny czas dla dziecka.
Skonsultuj z innym lekarzem mysle ze warto.
Wspieram Was b.mocno
Ruda a ktg ok wychodzi u Was?Ania0306 lubi tę wiadomość
-
Inessa ja się już naprawdę kończę psychicznie. Cieszyłam się z tego terminu ale nie tak, żeby go ciągle przesuwać. Szczerze to wolę rodzić naturalnie. Nie jestem przeciwnikiem cc ale chciałabym szybciej po porodzie dojść do siebie. Ale doktorka mi powdziała, że to jest poród luksusowy więc ona nie wiem czemu narzekam jak kobiety wolą cc. No a ja wolę sn. Nadciśnienie, tym bardziej nadciśnienie któro jest opanowane nie jest wskazaniem do cc. Jadę w poniedziałek na rozmowę do tego ordynatora i zobaczę co powie. Zapytam go wprost o te pomiary i może byłaby szansa na indukcje porodu u niego w szpitalu. Sam jak mnie wypisywał to mówił, że dobrze byłoby już tak w 38 tygodniu rozwiązać ciążę i nie czekać do końca. Więc teraz mu te słowa przypomnę. Marzę, żeby urodzić naturalnie, nawet jeśli to miałaby być indukcja porodu. W tym szpitalu jest znieczulenie dostępne nawet. Bardzo się boję cc tym bardziej, że wiem o tym, że nie mam wskazań. Jakby nie było nadciśnienie unormowane na lekach to nie stan przedrzucawkowy więc nie wiem czemu mam cc .
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2019, 14:46
08.02.2019 ❤ Julka 39t i 1d 2645g 51 cm
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
inessa wrote:Aniu to lekarka nie powiedziala Ci dlaczego masz miec CC?
Dobrze ze idziesz na te rozmowe a jak SN imaja znieczulenie to super.Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2019, 16:35
08.02.2019 ❤ Julka 39t i 1d 2645g 51 cm
-
nick nieaktualnyAniu ja mysle ze dobrze ze chcesz porozmawiac z innym lekarzem. SN gdy wszystko jest ok jest najlepsza rzecza dla dziecka. A CC wg mnie nie jest luksusrm przeciez to operacja oczywiscie rozumiem, ze jak trzeba to trzeba CC i jak kobieta boi sie porodu to tez ok ale ze lekarz namawia do CC bez konkretnych wskazan to jestem w szoku. Przeciez nawet przy cukrzycy ciazowej gdy powinno sie dziecko urodzic przex terminem porodu czestowykonuje sie indukcje porodu.
I masz racje sprobowac mozna SN a jestes w szpitalu wiec CC zawsze mozna wykonac.
-
Inessa no właśnie ja się boję porodu tylko nie sn a cc. Nie wyobrażam sobie siebie na stole. Mniej się bałam cc w tym 28 tygodniu niż teraz. Moja mama miała operację ginekologiczną rok temu, cięcie takie jak do cc. Tylko inne znieczulenie miała bo narkozę. Widziałam ją tuż po operacji i w pierwszy dzień była słaba bardzo a jakby tak jeszcze dzieckiem trzeba by się było zająć to tragedia. Zawsze jest opcja, że mała się jeszcze sama urodzi i to byłaby najlepsza opcja . Mimo wszystko chcę spróbować indukcję jeśli jednak nie urodzę sama. Dziewczyna na sali ze mną leżała właśnie z cukrzycą i miała wywołany poród. Najpierw miała balonik a potem ją już na następny dzień zabrali na porodówkę i nie wiem czy dała radę czy nie ale po baloniku miała 4 cm rozwarcia a przyszła bez rozwarcia. Może coś załatwię. Będę go bardzo prosić, żeby dał skierowanie chociaż na 39 tydzień. Byle tylko nie czekać do 40. Może się uda, przecież ja nawet o cc nie proszę a w tym szpitalu wiem, że się płaci za cc na życzenie właśnie. No więc indukcję porodu powinnam załatwić. No i zobaczę co mi powie na pomiary. Mam nadzieję, że mnie będzie pamiętał chociaż trochę. Jak leżałam tam w prawie 3 tygodnie i co drugi dzień chodziłam do gabinetu pytać o stan córeczki bo inni lekarze odsyłali do ordynatora.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 23 stycznia 2019, 18:13
08.02.2019 ❤ Julka 39t i 1d 2645g 51 cm
-
ruda90 wrote:Czekam aż mała sama zdecyduje kiedy wyjść na świat mąż mi przewidział że to będzie jutro ciekawe czy się sprawdzi08.02.2019 ❤ Julka 39t i 1d 2645g 51 cm