Krwiak na macicy a ciaza
-
WIADOMOŚĆ
-
Mi ginka na każdej wizycie robi posiew,w 8tc wyszła e.coli,w 15tc paciorkowiec i candida. Biorę teraz globulki z antybiotykiem i za tydzień znowu posiew. Objawów zeto,nawet przy grzybku tylko 1dzień mialam setowaty śluz. Posiewy nie są obowiazkowe,ale warto zrobić chociaż jeden żeby wiedzieć czy wszystko ok. Poproś gina na nastepnej wizycie. Tym bardziej jeśli infekcje się powtarzaja,bo często grzybica powraca gdy są też bakterie.
-
Rany, co te infekcje tak dopadają w ciąży? Też miałam, swędziało mnie, czułam dyskomfort, pani doktor zrobiła mi posiew i wyszły liczne grzybki candida. Miałam przepisane globulki pimafucin, po kuracji brałam doustnie lacibios femina i dopochwowo invag. Na ostatniej wizycie miałam pobieraną cytologię. A najlepsze, ze teraz to mi nadżerka wyskoczyła no jakieś cuda się dzieją w tej ciąży1 IUI X.2015 - , 2 IUI XI.2015
I.2016 - laparoskopia, histeroskopia
05.11.2016 Antoś ❤
20.06.2018 [*] 10tc Aniołek Basia 6tc
10.11.2018 jest ❤️😃 bracik
-
Mi ta nadżerka dopiero teraz się zrobiła, 9 maja było ok (wtedy mi te grzybki wyszły) a 30 maja było już widać nadżerkę. Pewnie jeżeli sama sobie nie zejdzie to dopiero po porodzie będziemy coś z tym robić. Teraz czekam na wynik cytologii, jutro będę dzwonić czy już jest. Ale w sumie uważam, że to i tak pikuś w porównaniu do krwiaka.1 IUI X.2015 - , 2 IUI XI.2015
I.2016 - laparoskopia, histeroskopia
05.11.2016 Antoś ❤
20.06.2018 [*] 10tc Aniołek Basia 6tc
10.11.2018 jest ❤️😃 bracik
-
nick nieaktualnykas50 wrote:Czym leczysz?
wiesz co jakieś globułki miałam dowcipne, wczoraj byłam na wizycie i już powiedział że w większości jest wyleczona infekcja ale nadal mi dał jakiś krem Gynazol plus znowu jakieś globułki Gynalgin.
jadwiga1981 wrote:Hej. Infekcji już nie ma bo zrobiła mi lekarka cytologię. Anemia nadal jest i w związku z tym leki w większej dawce .jadwiga1981 wrote:Kas gdybym miała nadal infekcję to cytologii by mi nie zrobiła .
ja miałam robioną cytologię w momencie kiedy miałam największą infekcję i cytologia wyszła ok, a infekcja nadal była więc chyba to niejednoznaczne.
kas50 wrote:Też mam nadzerke:/ no niestety niezbyt dobry to czas na takie infekcje.
mi jedna ginekolog powiedziała że mam nadżerkę ale mój gin stwierdził że to przesada że każdy nazywa to nadżerką i czasami to jest eskopia, czyli taka nadżerka co pojawia się tylko w ciąży i ja właśnie ją mam no chyba że była wcześniej tak jak niektóre z Was mają no to nadżerka.
-
Wczoraj zadzwoniłam po wynik cytologii, jest dobra tylko wyszło jakieś zakażenie bakteryjne. W związku z tym pani doktor poprosiła abym zjawiła się u niej w ten poniedziałek. Przynajmniej zobaczę szybciej młodego i mam nadzieję, że już pokaże ładnie siusiaka i będę w 100% pewna1 IUI X.2015 - , 2 IUI XI.2015
I.2016 - laparoskopia, histeroskopia
05.11.2016 Antoś ❤
20.06.2018 [*] 10tc Aniołek Basia 6tc
10.11.2018 jest ❤️😃 bracik
-
Kas nigdy.....
Teraz na wizycie pani doktor ponownie pobrała posiew, zobaczymy czy coś wyjdzie.1 IUI X.2015 - , 2 IUI XI.2015
I.2016 - laparoskopia, histeroskopia
05.11.2016 Antoś ❤
20.06.2018 [*] 10tc Aniołek Basia 6tc
10.11.2018 jest ❤️😃 bracik
-
Hej dziewczyny,
ja wczoraj wylądowałam na sorze z krwawieniem z takimi małymi brązowymi skrzepami.. lekarz tak mnie wystraszył, że cała się trzęsłam.. jeszcze przed badaniem mówi do mnie, że jak skrzepy to zaczęłam ronić.. Straszny typ..
na usg okazało się, ze dzidzią wszystko dobrze, ładne tętno i ruszało nóżkami i rączkami podczas usg najpierw dr nic się nie odzywam, więc pytam go spanikowana, czy jest dobrze? a ten do mnie: ciąża jeszcze żywa.. pytam czemu mówi "jeszcze" a on na to: stwierdzam fakty..
po wyjściu ze szpitala byłam załamana i wystraszona.. na wypisie przeczytałam: nad ujściem wewnętrznym niewielki krwiak pozakosmówkowy. W zaleceniach oszczędny tryb życia. Rozpoznanie: poronienie zagrażające. Nic nie wiem jakich on jest rozmiarów, czy jest blisko pęcherzyka. U swojego lekarza mam kontrolę za tydzień, nie pozwolił wcześniej, bo częste badania nie są wskazane. Kazał też zwiększyć duphaston do 3x1. Odczuwam takie ćmienie brzucha, bo raczej nie jest to ból.
Podzielcie się dobrym słowem i doświadczeniami, bo jak widzicie na lekarzy liczyć nie ma co..
Anielka & Antek ♥
Aniołek ♥
"Nie warto uciekać przed nieuniknionym, gdyż wcześniej czy później trafia się w miejsce, gdzie nieuniknione właśnie przybyło i czeka."
-
Ja trafilam do szpitala z lekkim plamieniem również w 10tc,też zrobił mi się mały krwiaczek,lezalam i bralam duphaston 4x1. Plamienie było jasno różowe i trwalo 1dzien.
Tak się czasem zdarza,ale jak ciąża zywa to jest dobrzeasia-m-b lubi tę wiadomość