Mamy leżące
-
WIADOMOŚĆ
-
AEGO wrote:Raczej chujowo, w nocy zaczęłam krwawić i sobie tak leżę. Niczego konstruktywnego się nie dowiedziałam, tylko, że czekają. Nie robią ze mną nic praktycznie już, więc leżę i patrzę w ścianę i śpię po 2h dziennie. Wybaczcie, jestem wkurzona strasznie.
Trzymam kciuki, żeby zajęli się Tobą i żebyś poczuła się bezpiecznieMarta.R. lubi tę wiadomość
-
AEGO wrote:Twierdzą, że szyjka się rozwiera albo skraca, ale 🤷🏼♀️.
-
AEGO niestety tam w tym szpitalu często czekają na ostatnią chwilę by samo się zaczęło. Gdy ciąża bezproblemowa. Ale jeśli masz krwawienie to raczej szybko pójdzie. Muszą Cie pobadać i zdecydować.
Położnym cały czas marudź, że się źle czujesz, krwawisz, boli itd, może to przyspieszy badania i decyzję. Położne powinny też wezwać lekarza by zbadał jeśli się gorzej czujesz.Starania od 2017 r.
Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
On - 36l, wszystko ok
I IUI - 2019 nieudane
I IVF - 25.09.23
7dpt - Beta Hcg - 71 ; prog 231
11dpt - Beta Hcg - 745 ; prog 172
15dpt - Beta Hcg - 4174
24dpt - jest zarodek z ❤️ (szpital, jednorazowe krwawienie bez przyczyny)
31dpt - CRL 10mm 💓
11+2 - CRL 45mm 🧡
13+3 - CRL 70 mm, I prenatalne ok 💝
17+3 - 200 g., 17 cm dziewczynki 😍
20+3 - połówkowe, 340 g dziewczynki 🤩 skr. szyjka
22+3 - 510 g., 28 cm gwiazdeczki 🥰 skr. szyjka
26+3 - 910 g., 37 cm gwiazdeczki 💖 skr. szyjka
30+3 - III prenatalne, 1580 g. dzielnej dziewczynki ❤️ od dziś szpital - b. skr. szyjka
32+2 - 1980 g. 😍
33+2 - 2150g. 🤩
35+2 - 2600g. 💖
36+2 - 2900g. 🧡
36+6 - A. już na świecie! 🥰💓
-
Saimi wrote:AEGO niestety tam w tym szpitalu często czekają na ostatnią chwilę by samo się zaczęło. Gdy ciąża bezproblemowa. Ale jeśli masz krwawienie to raczej szybko pójdzie. Muszą Cie pobadać i zdecydować.
Położnym cały czas marudź, że się źle czujesz, krwawisz, boli itd, może to przyspieszy badania i decyzję. Położne powinny też wezwać lekarza by zbadał jeśli się gorzej czujesz. -
AEGO wspolczuje ja mialam plamienia krwia jak szyjka zaczela mi sie rozwierac, wiec moze i u Ciebie tak jest.
U mnie cale szczescie nadal bez skurczy takze wczorajsza kroplowka pomogla 😁 Rano na obchodzie powiedzieli tylko, zeby lezec. Pozniej jak znowu przyszedl lekarz to zapytalam kiedy wyjde jesli wszystko bedzie ok, to powiedzial, ze nie wie, bo co mnie wypuszcza to ja zaraz wracam 🙈 i sie zasmial, ze moze do porodu zostane (mam nadzieje, ze skoro sie zasmial to to byl zart 😅). Ale no chyba boja sie mnie wypuscic. Zgaduje, ze potrzymaja mnie jeszcze przez weekend i jesli bedzie ok to w poniedzialek mnie puszcza do domu. Nie ukrywam, ze myslalam, ze skoro juz wczoraj rano mi przeszlo i bylo ok to, ze dzis mnie wypuszcza, ale no coz, rozumiem tez ich obawy. A skoro zostaje to stwierdzilam ze to wykorzystam i poprosilam, zeby jutro zrobili mi krzywa cukrowa. Niestety przez te ciagle pobyty w szpitalach nawet nie mialam kiedy tego zrobic 🙈11.12 ⏸️
03.06 Synek na świecie 🥰 (28+5) -
AEGO wrote:Ale ja byłam badana i przez jakąś lekarkę na „szybko” i przez prowadzącą godzinę temu. I zdecydowali że czekają, nikt nie wie ile. 😅
Ehh.. Trzymaj się kochana.
Widziałam na wątku czerwcowym, że wyniki Co się polepszyły. Wiesz, że możesz sama je sprawdzić na stronie szpitala? Logujesz się przez profil zaufany.Starania od 2017 r.
Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
On - 36l, wszystko ok
I IUI - 2019 nieudane
I IVF - 25.09.23
7dpt - Beta Hcg - 71 ; prog 231
11dpt - Beta Hcg - 745 ; prog 172
15dpt - Beta Hcg - 4174
24dpt - jest zarodek z ❤️ (szpital, jednorazowe krwawienie bez przyczyny)
31dpt - CRL 10mm 💓
11+2 - CRL 45mm 🧡
13+3 - CRL 70 mm, I prenatalne ok 💝
17+3 - 200 g., 17 cm dziewczynki 😍
20+3 - połówkowe, 340 g dziewczynki 🤩 skr. szyjka
22+3 - 510 g., 28 cm gwiazdeczki 🥰 skr. szyjka
26+3 - 910 g., 37 cm gwiazdeczki 💖 skr. szyjka
30+3 - III prenatalne, 1580 g. dzielnej dziewczynki ❤️ od dziś szpital - b. skr. szyjka
32+2 - 1980 g. 😍
33+2 - 2150g. 🤩
35+2 - 2600g. 💖
36+2 - 2900g. 🧡
36+6 - A. już na świecie! 🥰💓
-
klaudia_23 wrote:AEGO wspolczuje ja mialam plamienia krwia jak szyjka zaczela mi sie rozwierac, wiec moze i u Ciebie tak jest.
U mnie cale szczescie nadal bez skurczy takze wczorajsza kroplowka pomogla 😁 Rano na obchodzie powiedzieli tylko, zeby lezec. Pozniej jak znowu przyszedl lekarz to zapytalam kiedy wyjde jesli wszystko bedzie ok, to powiedzial, ze nie wie, bo co mnie wypuszcza to ja zaraz wracam 🙈 i sie zasmial, ze moze do porodu zostane (mam nadzieje, ze skoro sie zasmial to to byl zart 😅). Ale no chyba boja sie mnie wypuscic. Zgaduje, ze potrzymaja mnie jeszcze przez weekend i jesli bedzie ok to w poniedzialek mnie puszcza do domu. Nie ukrywam, ze myslalam, ze skoro juz wczoraj rano mi przeszlo i bylo ok to, ze dzis mnie wypuszcza, ale no coz, rozumiem tez ich obawy. A skoro zostaje to stwierdzilam ze to wykorzystam i poprosilam, zeby jutro zrobili mi krzywa cukrowa. Niestety przez te ciagle pobyty w szpitalach nawet nie mialam kiedy tego zrobic 🙈
Klaudia dobry pomysł z tą krzywa wykorzystaj ich ile możeszklaudia_23 lubi tę wiadomość
Starania od 2017 r.
Ona - 36l, mthfr, hashimoto, b. niskie amh, b. duży problem z endo
On - 36l, wszystko ok
I IUI - 2019 nieudane
I IVF - 25.09.23
7dpt - Beta Hcg - 71 ; prog 231
11dpt - Beta Hcg - 745 ; prog 172
15dpt - Beta Hcg - 4174
24dpt - jest zarodek z ❤️ (szpital, jednorazowe krwawienie bez przyczyny)
31dpt - CRL 10mm 💓
11+2 - CRL 45mm 🧡
13+3 - CRL 70 mm, I prenatalne ok 💝
17+3 - 200 g., 17 cm dziewczynki 😍
20+3 - połówkowe, 340 g dziewczynki 🤩 skr. szyjka
22+3 - 510 g., 28 cm gwiazdeczki 🥰 skr. szyjka
26+3 - 910 g., 37 cm gwiazdeczki 💖 skr. szyjka
30+3 - III prenatalne, 1580 g. dzielnej dziewczynki ❤️ od dziś szpital - b. skr. szyjka
32+2 - 1980 g. 😍
33+2 - 2150g. 🤩
35+2 - 2600g. 💖
36+2 - 2900g. 🧡
36+6 - A. już na świecie! 🥰💓
-
Saimi wrote:Ehh.. Trzymaj się kochana.
Widziałam na wątku czerwcowym, że wyniki Co się polepszyły. Wiesz, że możesz sama je sprawdzić na stronie szpitala? Logujesz się przez profil zaufany. -
W nocy znowu zlapaly mnie skurcze.. poczatkowo co 10 min, a pozniej juz co 5 min. Dali mi kroplowke ta co w czwartek, ale sama nie wiem czy pomoglo.. niby rzadziej mam i jak mnie „łapie” to bola mnie pachwiny, spojenie lonowe, biodra i troche na uda promieniuje, a brzuch nie boli wcale. Tak sie zaczelam tez zastanawiac czy to po prostu wiezadla sie nie rozciagaja, ze tak czuje te pachwiny i z nich promieniuje mi na reszte 🤷🏼♀️
Takze kolejna noc nieprzespana od godziny 1.. .
I byl obchod, powiedzialam lekarzowi jak te bole wygladaja i powiedzial, ze no niby nie brzmi jak skurcz, ale w sumie kazda pacjentka odczuwa to inaczej. Mowil, ze jak mnie zlapie to, zeby powiedziec poloznej, zeby sprawdzila wtedy brzuch. Aa i mowil, zeby zwiekszyc magnez nawet do 1000 mg. Pozniej gdy akurat polozna weszla to mnie zlapalo i jej powiedzialam i sprawdzila, ze rzeczywiscie wtedy brzuch mi stwardnial. Dali mi druga kroplowke z nospa. Jestem zalamana.11.12 ⏸️
03.06 Synek na świecie 🥰 (28+5) -
klaudia_23 wrote:W nocy znowu zlapaly mnie skurcze.. poczatkowo co 10 min, a pozniej juz co 5 min. Dali mi kroplowke ta co w czwartek, ale sama nie wiem czy pomoglo.. niby rzadziej mam i jak mnie „łapie” to bola mnie pachwiny, spojenie lonowe, biodra i troche na uda promieniuje, a brzuch nie boli wcale. Tak sie zaczelam tez zastanawiac czy to po prostu wiezadla sie nie rozciagaja, ze tak czuje te pachwiny i z nich promieniuje mi na reszte 🤷🏼♀️
Takze kolejna noc nieprzespana od godziny 1.. .
I byl obchod, powiedzialam lekarzowi jak te bole wygladaja i powiedzial, ze no niby nie brzmi jak skurcz, ale w sumie kazda pacjentka odczuwa to inaczej. Mowil, ze jak mnie zlapie to, zeby powiedziec poloznej, zeby sprawdzila wtedy brzuch. Aa i mowil, zeby zwiekszyc magnez nawet do 1000 mg. Pozniej gdy akurat polozna weszla to mnie zlapalo i jej powiedzialam i sprawdzila, ze rzeczywiscie wtedy brzuch mi stwardnial. Dali mi druga kroplowke z nospa. Jestem zalamana. -
Hope♥️ wrote:Klaudia, skurcz jest łatwo odróżnić, bez skurczy brzuch jest miękki jak poduszka jak leżysz, a na skurczu może się wyginac i jest twardy. Może nie odczuwasz skurczu, jako ciągnięcia, spinania, ale powinnaś czuć różnicę w dotyku.
No to to skurcze, bo polozna mi dotknela brzuch i byl twardy wtedy11.12 ⏸️
03.06 Synek na świecie 🥰 (28+5) -
AEGO wrote:Dziś o 12:00 urodziłam Felcia. 😄
Feliks wybrał sobie cudowny dzień na przyjście na świat, pewnie specjalnie czekał od tego odejścia wód żeby urodzić się 1 czerwca 😃
Co u Was, jak się czujecie ?♥️Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 czerwca, 14:32
AEGO lubi tę wiadomość
-
Ta druga kroplowka z nospy nic nie dala. Poprosilam polozna, zeby zawolala lekarza, zeby mnie zbadal. Szew trzyma szyjke i jest ok, ale Bobas bardzo napiera glowka i stad te skurcze. Dali mi Atosiban, to taki lek w pompie, ktory podaje sie dozylnie przez 48h praktycznie bez przerwy. Jak poprzednim razem lezalam to jedna dziewczyna tez go miala. To juz chyba ostatnia deska ratunku. Juz nie wytrzymalam i sie tak poryczalam 😭😭😭
@AEGO moje gratulacje! Jak sie czujesz i jak sie ma Malenstwo?AEGO lubi tę wiadomość
11.12 ⏸️
03.06 Synek na świecie 🥰 (28+5) -
Ja się czuję słabo dość.
Felcio dostał 10 punktów, siedział sobie z tatą, przyszła do nas neonatolog mówiła, że na te chwile 0 oznak wcześniactwa, oddycha samodzielnie, samodzielnie też reguluje temperaturę, stężenie glukozy też prawidłowe. Czekamy co dalej, oby tak zostało. Ale ziomek też urodził się większy, niż przewidywano, bo ma 2800g.klaudia_23, MamaEryka, Hope♥️, Saimi, Renata13 lubią tę wiadomość