X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Mamy leżące
Odpowiedz

Mamy leżące

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2017, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lovilovi pisz na bieżąco jak tam się będziesz czuła po tym zdjęciu szwu :) Zaczyna ogarniać mnie mała panika hehe i chętnie poczytam o Waszych doświadczeniach :)

    PS Poród naturalny na pewno będzie lepszy dla malucha, ale jak mama będzie mogła spokojnie urodzić SN. Jeśli są przeciwwskazania to na pewno lekarz Ci je wyjaśni i wtedy może lepiej nie ryzykować jakichś komplikacji.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2017, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Przede mną jeszcze tyle tygodni... wolałabym być już w 38 tc.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2017, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunk_a wrote:
    To odpoczywaj dużo.
    Kiedy teraz wizyta?
    A ja nie mam konkretnego terminu.
    Jestem w szpitalu juz od tyg
    Pessar zdjęty w środę rozwarcie na 1-2palce ale nie postępuje.
    Codziennie badania i na wizycie słyszę że jeszcze czekamy
    Wiem że robią w 37-39 więc jest rozpiętość.

    Gratuluję Synka :)

  • Lovilovi Autorytet
    Postów: 649 615

    Wysłany: 8 grudnia 2017, 19:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jesteśmy po wizycie :D
    Szyjka skrócona, szewek "napiety " ponoć... niunka już się ciśnie główka :P
    Ehhh, a do kompletu dostałam skierowanie na cc :/ Cóż, przed świętami Niunka będzie już z nami :) O ile nie zdecyduje, że chce wyjść w poniedziałek... bo doktorka tego nie wyklucza :P

    Zobaczymy....

    KasiaMarysiaaa lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2017, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki, żeby wszystko przebiegło bez problemu i żeby te Święta były najpiękniejsze <3 :D

    Lovilovi lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 10 grudnia 2017, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki :)

  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 10 grudnia 2017, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny podczytuje Was i trzymam kciuki. Z długością szyjki to spokojnie ja miałam raz 36mm tydz później 28mm.
    Pessar moze dawać plamienia
    Ja miewalam co kilka dni

    iv09i09katk65tr1.png
  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 10 grudnia 2017, 19:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    angeliquee wrote:
    Hej dziewczyny,

    Ja już mam swoje szczęście w domu.

    Cóż, zaczęło się od tego,że od rana bolało mnie podbrzusze (ale myślałam,że to po wcześniejszym badaniu), napinał mi się brzuch i do tego łapały bóle krzyżowe. Myślałam,że to skurcze Braxtona-Hicksa, ponieważ nie były regularne. Jednak w południe skontaktowałam się ze swoją gin i ta kazała mi szybko jechać do szpitala, by zdjęli mi pessar.

    Oczywiście, po jego zdjęciu jakby ręką odjął. Żadnych skurczy. Jednak postanowiłam zostać na obserwacji. Dobrze zrobiłam, bo późnym popołudniem pojawiły się skurcze i wypadł czop. Tego samego dnia, w 35w1d urodziłam ślicznego, zdrowego chłopca. 10/10 pkt. Poród był szybki i intensywny.

    A dziś już jesteśmy w domu :)

    Teraz pozostaje mi życzyć Wam powodzenia i dotrzymania terminów :D
    Gratulacje:)

    iv09i09katk65tr1.png
  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 10 grudnia 2017, 19:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lovi
    Nie boj się.
    U nas lekarze mówią że cc często robi się dla dziecka.
    Poród sn jednak bywa obarczony a Ty piszesz że jesteś po cc. Po co ryzykować ze macica pęknie albo łożysko się odklei.
    Nawet nie mysl inaczej. Robisz cc dla dziecka.
    Słuchaj lekarza

    iv09i09katk65tr1.png
  • Lovilovi Autorytet
    Postów: 649 615

    Wysłany: 12 grudnia 2017, 07:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny ! :)
    Wczoraj miałyśmy sciagany szewek - poród się nie zaczął, skurcze też nie.
    Ale zostawili mnie na obserwacji w szpitalu, bo mala miała wysokie tetno,a jeszcze dodatkowo szalala..
    Chyba najprawdopodobniej przez mój stres :P bo już kolejne 3 ktg wyszły prawidłowo, położna co chwilę przychodzila w nocy i gniotla brzuch sprawdzając tętno. :)

    Na szczęście dziś mamy wyjść do domu :D

    sudari, KasiaMarysiaaa lubią tę wiadomość

  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 12 grudnia 2017, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I już w domu?

    iv09i09katk65tr1.png
  • Lovilovi Autorytet
    Postów: 649 615

    Wysłany: 13 grudnia 2017, 12:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lunk_a wrote:
    I już w domu?


    Tak już w domu jesteśmy ;)
    Dziś odszedł mi czop, (37t2d) dwa dni po sciagnieciu szewka, ciekawe ile jeszcze wytrzymamy.

  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 13 grudnia 2017, 15:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lovilovi wrote:
    Tak już w domu jesteśmy ;)
    Dziś odszedł mi czop, (37t2d) dwa dni po sciagnieciu szewka, ciekawe ile jeszcze wytrzymamy.
    Mi taka wydzielina jak czop pojawiła się 4 dni po zdjęciu pessara w nd
    Potem też było sporo takiego sluzu
    We wt już dostałam plamien i w śr rano miałam cc

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 grudnia 2017, 15:17

    iv09i09katk65tr1.png
  • Elwira.eli Ekspertka
    Postów: 214 57

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 08:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lovilovi gratuluję i życzę szybkiego powrotu do zdrowia .... Jeszcze raz gratuluję życzę zdrowych wesołych spokojnych radosnych przepełnionych miłością świat Bożego Narodzenia.

    Elwiraw4sqvfxmghvzuxjy.png
    d5afqdrhuwojfkqi.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, wczoraj obsunął mi się pessar... Wieczorem czułam dyskomfort i sprawdziłam, jest niżej i się przemieścił :/ Dziś o 16.00 mam lekarza na szczęście, ale już się zestresowałam. Myślicie, że gin poprawi pessar i tyle, czy mam się bać?

  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poprawi pessar na pewno. Spokojnie.

    iv09i09katk65tr1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 14 grudnia 2017, 18:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i już po wizycie, pessar przekręcił się pionowo i lekarz go ułożył. Dostałam też skierowanie do szpitala na KTG gdzie mam się od jutra regularnie pojawiać i w szpitalu w 38 tyg pessar zostanie zdjęty... Także od jutra ciągła kontrola aż do porodu :P

  • Lunk_a Autorytet
    Postów: 4756 1376

    Wysłany: 15 grudnia 2017, 21:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale Ci się trafiło z tym pessarem żeby aż tak się przekręcil.
    Tak czy inaczej wiadomo bylo ze gin poprawi zawsze to dużo nerwów tylko w takiej sytuacji.

    iv09i09katk65tr1.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 16 grudnia 2017, 17:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja w poniedziałek mam wizytę. Ciekawe czy szyjka znowu się skróciła..

  • Lovilovi Autorytet
    Postów: 649 615

    Wysłany: 17 grudnia 2017, 10:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    KasiaMarysiaaa wrote:
    A ja w poniedziałek mam wizytę. Ciekawe czy szyjka znowu się skróciła..


    Daj znać jak po wizycie :)

‹‹ 51 52 53 54 55 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ

Starania o dziecko, niepłodność? - jak powiedzieć o tym innym?

Często bywa tak, że temat kłopotów z zajściem w ciążę jest owiany tajemnicą. Jak powiedzieć rodzinie i przyjaciołom o Waszych trudnych doświadczeniach związanych z przedłużającymi się staraniami o dziecko? Doświadczony psycholog, który na co dzień pracuje z parami zmagającymi się z niepłodnością - Justyna Kuczmierowska - proponuje napisanie listu. Sprawdź, co powinno znaleźć się w liście do bliskich osób. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Znaczenie jakości męskiego nasienia

Jest wiele czynników, które wpływają na szanse na zajście w ciążę u pary, która marzy o rodzicielstwie. Jednak niewątpliwie wśród najważniejszych jest odpowiednia jakość komórki jajowej i plemników. Wyjaśniamy, dlaczego jakościowe komórki jajowe czasami nie gwarantują sukcesu. Jakie znaczenie odgrywa jakość męskiego nasienia? Jak wygląda diagnostyka i leczenie?

CZYTAJ WIĘCEJ