X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Niewydolność cieśniowo-szyjkowa
Odpowiedz

Niewydolność cieśniowo-szyjkowa

Oceń ten wątek:
  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 3 września 2016, 08:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ttuska nie przejmuj się tak wymiarami z usg, gdyby coś było nie tak to lekarz na pewno by Ci powiedział.

    Pysiaczek trzymam za usg, daj znać!

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 3 września 2016, 09:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pysiaczek widzę, że też późno chodzisz spać;) trzymam kciuki na pewno jest dobrze:)

    Ttuska nie przejmuj się wymiarami, u mnie też są odchylenia a lekarz mówi, że ok, jedne dzieci mają np. większe główki inne są drobniejsze, ja się kiedyś zestresowałam bo w szpitalu jak byłam miałam usg i zapytałam czy wszystko dobrze a lekarka opowiedziała, że to co było do oceny to tak i już były myśli, że może jednak coś nie tak - nie ma co się niepotrzebnie denerwować

    jeszcze wrócę do tematu golenia;) przepraszam, że tak bezpośrednio;) golicie się na zero? bo tak mi teraz najłatwiej, zresztą do porodu to i tak chyba wymagane. Mam ciemne włosy i jeszcze ich dosyć dużo jest i szybko odrastają - masakra jakaś:(

  • Magdula Autorytet
    Postów: 846 299

    Wysłany: 3 września 2016, 10:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ola, tak ja golę się na zero. A przynajmniej próbuję ;) Z tym, że ja mam trochę ułatwioną sytuację bo większość wzgórka łonowego mam wylaserowaną, zostały mi tylko włoski w tzw. głębokim bikini no ale tam się teraz ciężko dostać ;)

    Pysiaczek, myślę, że Ola dobrze mówi a propos ruchów maleństwa. Wcześniej dużo leżałaś to Mały więcej się ruszał, teraz zaczęłaś chodzić to dla niego jak kołysanie. No i wiadomo, że teraz ma coraz mniej miejsca.
    I trzymam kciuki, na usg na pewno wszystko dobrze poszło :)

    ttuska, ja w ogóle nie dostaję zdjęć usg. Dał mi może ze dwa razy na początku i tyle. Tak więc skoro lekarz mówi, że jest dobrze to trzeba mu zaufać, nie nakręcać się niepotrzebnie.
    A te krostki to nie mam pojęcia, może po porodzie same znikną.
    W ciąży raz byłam u dermatologa bo wyszła mi jakaś okropna wysypka na nodze powyżej kostki. W sumie u dwóch bo chciałam potwierdzić diagnozę ;) Obydwoje lekarze powiedzieli mi, że to jakaś reakcja alergiczna "na ciążę". Podobno w ciąży wiele dziwnych rzeczy potrafi wyjść na co tak naprawdę jedynym lekarstwem jest poród ;)

    wd3wnub.png

    576fa95f1296f.png
  • ttuska Autorytet
    Postów: 355 126

    Wysłany: 3 września 2016, 11:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzięki dziewczyny ;) może faktycznie główkę będzie miała mniejszą.
    Ja też się gole na zero co 3-4 dni. Podobno przed samym wyjazdem do szpitala lepiej się nie golic. Lepiej żeby były włoski niż jakieś podrażnienia.

    A jeszcze jedno pytanie:ten czop to ms byc typowo galaretkowaty? Bo dzisiaj ze mnie leci sporo wydzieliny takiej mlecznej trochę zielonkawej ale to chyba efekt ściągnięcia pessara

    w4sqkrnt373m17ix.png
  • eta Autorytet
    Postów: 1075 1695

    Wysłany: 3 września 2016, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ttuska co do krostek to tez nie pomogę, ciężko cos doradzić, a swedzi Cie to?
    Co do wymiarow dziecka normalne jest to ze pod koniec ciazy wymiary glowki/brzucha/kosci udowej mogą się rozjezdzac bo dzieci nabieraja cech osobniczych. Moj ignacy po 30 tygodniu mial kosci udowe o 3 tygodnie do tylu, no i Leon ma dokładnie to samo :-) tez mu teraz wychodzi kosc udowa o 3 tygodnie do tyłu. Także nie martwcie się to jest normalne, tak rozbieznosc jest całkowicie w granicy normy. :-)
    Wiecej wydzieliny może być pod koniec ciąży, a czop jest na pewno galaretowaty, ja go w prawdzie na oczy nie widziałam ale w necie zobacz zdjecia :-)

    Pysiaczek kciuki za usg, na pewno jest dobrze, ja dzis tez słabiej ruchy odczuwam. Malo miejsca juz maja no i to co dziewczyny pisza że jak sie ruszasz to dziecko usypia.

    Ola ja staram się na zero ;-) ale wiadomo różnie wychodzi :O hehe
    Poza tym u mnie przed cc mam wytyczne że miejsce ciecia nie wolno golic 2 tygodnie przed cieciem. To chyba ma znaczenie przy profilaktyce zakazenia miejsca ciecia.

    4y2jjaw.png
    8h6qm5d.png
  • ttuska Autorytet
    Postów: 355 126

    Wysłany: 3 września 2016, 14:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Eta nic nie swedzi tylko wyczuwam pod ręką jak się myje, to jest nawet mało widoczne dla osoby która o tym nie wie ;) ale nie chce żeby mi tego więcej wyszło;)

    Nie zapytałam gin czemu mam leżeć do pon po tym pessarze, już mnie drażni to łóżko :/

    Bierzecie dziewczyny jeszcze jakieś witaminy? Ja mam brać cały czas dha i magnez przez 7 dni

    w4sqkrnt373m17ix.png
  • Magdula Autorytet
    Postów: 846 299

    Wysłany: 3 września 2016, 15:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w sumie nie zapytałam o witaminy ale magnez i femibion będę brała do czasu szpitala. Żelazo odstawiłam od dzisiaj bo jednak powodował lekkie zaparcia a przed szpitalem i porodem chciałabym to unormować.

    wd3wnub.png

    576fa95f1296f.png
  • eta Autorytet
    Postów: 1075 1695

    Wysłany: 3 września 2016, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ttuska pewnie tylko dobry dermatolog jakby zerknal na to , to cos trafnego by powiedzial. Myślę że jak samo przyszlo to i samo pójdzie ;-)

    Ja biore prenatal i kwasy dha i magnez. Na pewno trzeba brac dha bo w 3 trymestrze to koniecznosc i po porodzie jak karmi się piersia tez trzeba brać. Natomiast żelazo tez jest istotne bo noworodek przez ostatnie tygodnie ciazy ciagnie od mamy zelazo i je magazynuje żeby anemii uniknąć w pierwszych miesiacach życia.
    Ja witaminy bede brac do konca bo leon mały wiec niech ma.

    4y2jjaw.png
    8h6qm5d.png
  • Pysiaczek89 Autorytet
    Postów: 1270 1055

    Wysłany: 3 września 2016, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny!
    Usg ogolnie wypadlo dobrze, tzn przepływy itp., ale Marcel wazy 4400 g!!!!! Dwa tygodnie temu było 3300-3400!!! I powiedziałam o tych ruchach małego i pani doktor stwierdziła, zeby nie czekac do poniedziałku, tylko dzisiaj isc. Wiec jestem juz w szpitalu. Na ktg zaczely sie jakies skurcze pisać i mam bole w podbrzuszu, kroku i w krzyżu... Zaczynam sie bać :(
    Ola
    Nie mogłam spac, bo stresowałam sie tymi ruchami małego... I spałam moze 3 godziny.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2016, 19:05

    Marcelek ❤️❤️
    mhsvj48aydsq5qzs.png
    Mikuś <3 <3
    961lwn15top0zbzy.png


  • Magdula Autorytet
    Postów: 846 299

    Wysłany: 3 września 2016, 19:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pysiaczek, no to Ci synuś urósł :) Trzymaj się w takim razie, wierzę, że się boisz bo ja też chyba zawału będę dostawać ale pomyśl, że już niebawem będziesz tulić Marcela do siebie :)
    Dawaj znać jak Wam idzie, my tu trzymamy mocno kciuki :*

    ps. a taka spora waga nie jest wskazaniem do CC?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 września 2016, 20:34

    Pysiaczek89 lubi tę wiadomość

    wd3wnub.png

    576fa95f1296f.png
  • eta Autorytet
    Postów: 1075 1695

    Wysłany: 3 września 2016, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pysiaczek ja bym sie do końca tą wagą nie sugerowala. Bardzo czesto na sam koniec wychodzą cuda z wagą a potem rodzi się maluch i wage ma inna. Także nie bój się masy malucha ;-) cieszę się że przeplywy dobre, musisz sie w koncu rozpakować ;-) pójdzie dobrze, w koncu my kobiety jesteśmy silne! Chlop by w zyciu ani w ciazy nie byl, ani by nie urodzil, a my kobiety jesteśmy niedopokonania :-) powtarzaj sobie to w glowie!!

    Pysiaczek89, Magdula lubią tę wiadomość

    4y2jjaw.png
    8h6qm5d.png
  • Pysiaczek89 Autorytet
    Postów: 1270 1055

    Wysłany: 3 września 2016, 22:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny!
    Wczesniej były te skurcze a teraz juz nic :/
    Magdula
    Mam nadzieje ze jeżeli okaże sie on takim wielkoludkiem to jednak zrobia cc.

    Marcelek ❤️❤️
    mhsvj48aydsq5qzs.png
    Mikuś <3 <3
    961lwn15top0zbzy.png


  • Sylwia91 Autorytet
    Postów: 5779 4526

    Wysłany: 4 września 2016, 06:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pysiaczek trzymam kciuki za to żebyś szybko urodziła maluszka :) dawaj znać!

    Ja wczoraj grałam na ślubie a moja mała tańczyła w brzuchu :D

    Dzisiaj zaczynamy 33 tc, jakoś leci, oby do przodu! :)

    Pysiaczek89, eta lubią tę wiadomość

    qb3cjw4z459az3ou.pngklz99vvjlhtpt58w.pngx7g1xzdvar8apynv.png
  • ttuska Autorytet
    Postów: 355 126

    Wysłany: 4 września 2016, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pysiaczek spory maluszek!! :)
    Czyżby wczoraj był dzień skurczy? Ja już myślałam, ze rodzę.. co 3-5 min z tym, ze nieregularne i nienasilajace się. Po 3h i nospie w miare odpuscilo. Stresuje mnie tylko bo znowu rano polecialo sporo sluzu mleczno-zielonego :/ jak dzisiaj bedzie powtorka to na IP.

    w4sqkrnt373m17ix.png
  • Magdula Autorytet
    Postów: 846 299

    Wysłany: 4 września 2016, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pysiaczku, Marcel bawi się z mamą w kotka i myszkę: może już sobie wyjdę albo może nie wyjdę ;)
    A jak Wam noc minęła?

    Sylwia, pewnie będziesz miała muzykalną córkę, po mamusi :)

    Ja wczoraj podjechałam do Entliczka i jednak kupiłam laktator ręczny, tak na wszelki wypadek. Będę się lepiej czuła ze świadomością, że jest pod ręką.
    Dodatkowo bardzo spodobała mi się torba Fisher Price i oczywiście kupiłam :D Taka do wózka, no bo żadnej nie miałam to przecież trzeba było kupić ;)
    A tak a propos laktatora i przy okazji butelek - powiedzcie mi jak wyparzać? Wiem, że najprościej w mikrofali ale ja należę do tych zacofanych osób, które nie posiadają tego urządzenia ;) Czytałam gdzieś, że trzeba wygotować kilka minut. Faktycznie tak jest? Nie wystarczy przelać wrzątkiem?

    Powiem Wam, że powoli zaczyna dopadać mnie stres :/

    Sylwia91 lubi tę wiadomość

    wd3wnub.png

    576fa95f1296f.png
  • Pysiaczek89 Autorytet
    Postów: 1270 1055

    Wysłany: 4 września 2016, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :)
    U mnie noc bardzo spokojna, skurcze niestety przeszły :/ jutro bedzie pewnie ordynator to moze cos wymyśli, co ze mną zrobic... Bo termin z usg mam na 6.09, wiec zaraz a oni tutaj patrzą niby na termin z usg

    Marcelek ❤️❤️
    mhsvj48aydsq5qzs.png
    Mikuś <3 <3
    961lwn15top0zbzy.png


  • ttuska Autorytet
    Postów: 355 126

    Wysłany: 4 września 2016, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A co tu taka cisza? :)
    Pysiaczek chyba mam ciążowy budyń ale czy Ty jesteś w szpitalu? Ominęło mnie coś? :)

    w4sqkrnt373m17ix.png
  • Pysiaczek89 Autorytet
    Postów: 1270 1055

    Wysłany: 4 września 2016, 19:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ttuska
    Tak, tak w szpitalu, bo mniej ruchów czułam i byłam na usg i niby w szystko wyszło ok, ale lekarka powiedziała, zebym szybciej poszła niz w poniedziałek, wiec sie zebrałam i pojechaliśmy wczoraj z M. No i wczoraj jakies skurcze byly, a dzisiaj juz lipa :/

    Marcelek ❤️❤️
    mhsvj48aydsq5qzs.png
    Mikuś <3 <3
    961lwn15top0zbzy.png


  • ttuska Autorytet
    Postów: 355 126

    Wysłany: 4 września 2016, 19:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    I przez te skurcze cie zostawili? Mbie sie yez ostatnio pisaly ale co 10 min i mbie nie zostawili ;)

    w4sqkrnt373m17ix.png
  • eta Autorytet
    Postów: 1075 1695

    Wysłany: 4 września 2016, 19:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdula teraz to juz zawsze będziesz na zakupach kupować coś dla dziecka ;-) ja niby ide dla siebie coś kupic ale zawsze wrócę z czyms dla ignasia :-)
    Co do sterylizacji to jezeli kupilas nową butelke to na ulotkach jest napisane że przed pierwszym uzyciem trzeba 5 minut wygotowac, tak zawsze u mnie pisało, potem ja używałam sterylizatora bo jak karmilam mm to sterylizator byl mega wygodny. Natomiast jak tylko raz na jakis czas używać będziesz to ja bym smoczki i butelki zalewala wrzątkiem a załóżmy raz na tydzien wygotowac. W microfali to chyba w specjalnych woreczkach trzeba sterylizowac..

    Dzis sie troche orobilam, za porzadki sie zabrałam.
    Z mężem tez sie poklocilam, cukry średnie, no normalnie tylko piwa sie na pic, a tu ani piwa, ani slodyczy, ani zadnych lodow i zapychaczow poprawiajacych nastrój, jak żyć dziewczyny się pytam ? :-P

    Magdula, Sylwia91 lubią tę wiadomość

    4y2jjaw.png
    8h6qm5d.png
‹‹ 98 99 100 101 102 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

3 kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności

Za problemy z płodnością w równym stopniu odpowiadają czynniki żeńskie, jak męskie. Jednak problemy z płodnością u mężczyzn w dalszym ciągu są większym tabu. Czas to zmienić! Jakie są najważniejsze i kluczowe płaszczyzny wsparcia męskiej płodności? Co w sytuacji, gdy wyniki nasienia nie napawają optymizmem? Które składniki są istotne w kontekście męskiej płodności? Wszystko wyjaśnia diagnosta laboratoryjny, seminolog - mgr anal. med. Piotr Nazarek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak od strony psychicznej przygotować się do porodu?

Poród to jedno z najważniejszych wydarzeń w życiu każdej kobiety. Większość jednak skupia się na przygotowaniach od strony fizycznej... A co z psychiką? Czy do porodu można się przygotować od strony mentalnej? Jak zadbać o odpowiednie nastawienie? Jakie są techniki przygotowania do porodu? 

CZYTAJ WIĘCEJ