X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Niewydolność cieśniowo-szyjkowa
Odpowiedz

Niewydolność cieśniowo-szyjkowa

Oceń ten wątek:
  • Ola31 Autorytet
    Postów: 737 163

    Wysłany: 8 listopada 2016, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ulola mały spi a ja czytam i zazwyczaj bardzo często te cienie oznaczały ciąże, chyba zwariuje

    obrotami tzn. jak zmieniasz np. pieluszkę to nie podnosisz pupy do góry tylko np. lewą ręką chwytasz za prawą nóżkę tak blisko biora i przekładasz dziecko na lewo( no leży na swoim prawym boku)nie wiem jak to wytłumaczyć:)

  • ulola Autorytet
    Postów: 409 129

    Wysłany: 8 listopada 2016, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chyba wiem o co chodzi. Ja tak ubieram małą - położna tak robiła i mi sie spodobało.
    Tez miałam taki cień /ale pojawił się po kilku godzinach / u mnie oznaczał - nadciąga czerwona ulewa ;) . Za dwa dni rano powtórzyłam i byl negatywny.
    Gdy bylam w ciąży z Zocha to tez byl cień bo test robiłam wieczorem ale pojawił się po 4 minutach.
    W każdy razie mam nadzieję, że ostatecznie "werdykt" bedzie taki jak sobie życzysz ;) aha i zgadzam się z Magdula- czemu od razu głupia? co najwyżej zakochana ;) .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 listopada 2016, 17:04

    Córcia Zosieńka 09.08.2016 <3 <3 <3 2680 g
    bl9ce6ydm80fo1bi.png

    19.03.2015 - Tęsknię Adasiu [*]
  • ttuska Autorytet
    Postów: 355 125

    Wysłany: 8 listopada 2016, 20:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdula my chrzcimy 4.12. Co jak co, ale Zocha w gościach potrafi się zachować :) śpi, rozgląda się i jest grzeczna. Tak samo np u lekarza. A dzusiaj mnie mega zaskoczyla. Jak jest mega rozdrazniona to sie szarpie przy cycu. Bylismy u lekarza a ona nagle płacz typowo na glod. Zazwyczaj robię butelkę ale ośrodek mamy 5 min od domu więc nie robiłam. Stwierdziłam, ze spróbuję nakarmić. Już byłam nastawiona, ze będzie szarpanie i wrzask a ona zjadła pięknie (zdarza się tak tylko w nocy) :)

    A polecicie jakaś nate-nieduża ze względu na metraż mieszkania?

    w4sqkrnt373m17ix.png
  • Magdula Autorytet
    Postów: 846 299

    Wysłany: 8 listopada 2016, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, załóżmy jednak nowy wątek bo tu możemy odstraszać potencjalne "szyjkowiczki". Byłam już nawet w dziale "po narodzinach" i chciałam założyć ale nie miałam pojęcia jak zatytułować. Może któraś ma jakiś pomysł to załóżcie i dajcie znać :)

    wd3wnub.png

    576fa95f1296f.png
  • Magdula Autorytet
    Postów: 846 299

    Wysłany: 9 listopada 2016, 09:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to założyłam :D

    https://bellybestfriend.pl/forum/po-narodzinach/poszyjkowe-mamy,11557.html

    ulola, eta lubią tę wiadomość

    wd3wnub.png

    576fa95f1296f.png
  • ulola Autorytet
    Postów: 409 129

    Wysłany: 9 listopada 2016, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melduję że się zameldowałam- ttuska o macie odpisalam Ci juz na nowym wątku :)

    Córcia Zosieńka 09.08.2016 <3 <3 <3 2680 g
    bl9ce6ydm80fo1bi.png

    19.03.2015 - Tęsknię Adasiu [*]
  • Ola31 Autorytet
    Postów: 737 163

    Wysłany: 9 listopada 2016, 10:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja też się zameldowałam z załamującymi wieściami jak dla mnie:(

  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7430

    Wysłany: 9 listopada 2016, 15:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulola, Ola, dzięki, mam pessar założony na szyjkę około 2 cm, ale niestety męczą mnie bolesne straszaki i nie wiem czy da radę... Karmię dalej, lekarz nie zabronił, bo to nie od kp skraca się szyjka, karmię już rzadziej i krócej, bo w nocy lepiej śpi, ale i tak to nic nie daje. Zastanawia mnie czy któraś z mam z pessarem nie brała równocześnie Luteiny dopochwowo, bo ja jednak zrezygnowałam i nie biorę, a może to błąd? Bo mówiłyście, że pessar wzmagał skurcze... I jeszcze jedno, najważniejsze, czy sprawdzali Wam jakoś szyjki już jak miałyście pessar? Palpacyjnie czy przez USG? Dziś mam właśnie USG i zastanawiam się czy będzie mi tam zaglądał czy nie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 10 listopada 2016, 11:28

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2852 2742

    Wysłany: 9 listopada 2016, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przy pessarze bralam luteine dopochwowo bo lekarka mowila ze to zbawienny lek i moze wiele zdzialac. Moze warto zebys zaczela jednak brac ? Co do szyjki to juz z krazkiem mierzenia nie mialam. Z tego co wiem jest wtedy dosc trudno ja zmierzyc bo pessar jakby czesc zasysa i ciezko o miarodajny wynik. Mi sprawdzali jedynie recznie czy dobrze siedzi i czy rozwarcia nie ma. Bo poki trzyma to jest ok :)

    🐭 28
    10.2016- córka 👧🏼
    04.2022- operacja endometrioza IV stopnia/ POF

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023r- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
  • nataliad Autorytet
    Postów: 321 245

    Wysłany: 9 listopada 2016, 20:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej :) Dobry pomysł z tym nowym wątkiem dla szczęśliwych już mamusiek. Tutaj faktycznie dużo wątków teraz było ;)
    Ja byłam dziś na wizycie, szyjka 35 mm. Lekarka powiedziała ze super. Luteina zostaje, magnez też.
    Niestety łożysko do obserwacji, być może przodujące więc nadal leżenie.

    Pozdrawiam, życzę powodzenia dziewczynom które czekają na swoje maleństwa.

    atdcj48amxaz4754.png
    l22n8u69fcsicq3w.png
  • Ola31 Autorytet
    Postów: 737 163

    Wysłany: 10 listopada 2016, 10:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    nataliad ładna szyjka:) trzymam kciuki, żeby wszystko było ok z łożyskiem

    nataliad lubi tę wiadomość

  • AniaKami Autorytet
    Postów: 313 467

    Wysłany: 10 listopada 2016, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kochane, jestem po przedwczesnym porodzie w 25tc, moj synus nie zyje, byl za slaby.
    Tydzien temu okazalo sie ze znow jestem w ciazy.
    Prosze doradzcie mi ze swoich doswiadczen co zakladac na szyjke i kiedy zeby znowu nie puscila i zeby tym razem dobosic ciaze?

    Na kazdej wizycie pytac lekarzy ile szyjka ma cm i jaka jest zeby miec prwnosc ze sprawdzili ja? Najlepiej co ile wizyty?


    Prosze doradzcie mi bo strasznie sie boje, boje sie nawet zaufac lekarzom.

    16ud3e3kui6kcuib.png
    Oliwierek, nasz Aniołek Stróż.. *15.08.16[*]16.08.16 25+1tc Tesknimy!!!
    Aniołek 8t.c. ..13.12.2015 .... Na zawsze w serduszku ....
  • nataliad Autorytet
    Postów: 321 245

    Wysłany: 11 listopada 2016, 09:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo mi przykro Aniu. Nie wiem co Ci doradzić. Od samego początku ciąży lekarz zazwyczaj nie bada szyjki. Mi zbadno dopiero przed 20 tyg jak zaczęło się coś dziać. Teraz mam badana co wizytę ale przez usg dopochwowe. Z tego co wiem nie da się zmierzyć szyjki usg przez brzuch.
    Moja szyjka aktualnie jest w porządku ale prawdopodobnie łożysko jest przodujące więc i tak leżę. Bardzo się boję porodu przedwczesnego. Dlatego słucham lekarki, biorę leki i leżę.
    Pozdrawiam i życzę powodzenia.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2016, 10:44

    atdcj48amxaz4754.png
    l22n8u69fcsicq3w.png
  • ulola Autorytet
    Postów: 409 129

    Wysłany: 11 listopada 2016, 10:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania serdecznie Ci współczuję. Ja wprawdzie nie miałam nic założonego ale póki brałam luteine i leżałam non stop szyjka trzymała. Miałam tez epizod ze brałam i luteine i duphaston w tym samym czasie. Po odstawieniu leków szyjka zniknęła w kilka dni. Co do kontroli to prowadząca zmierzyla mi szyjkę dwa razy- okolo 24tc /na moje wyraźne życzenie / i w 33 tc. Miałam skurcze więc jak tylko mnie cos niepokoiło chodziłam do innego lekarza, który mierzyl bez mrugnięcia okiem / zawsze usg dopochwowe/. Srednio pomiar robiłam co 3 tygodnie. Myślę, ze po Twoich przeżyciach tym razem szyjka bedzie pod szczególnym nadzorem. No i oczywiście trzymam kciuki.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2016, 10:32

    AniaKami lubi tę wiadomość

    Córcia Zosieńka 09.08.2016 <3 <3 <3 2680 g
    bl9ce6ydm80fo1bi.png

    19.03.2015 - Tęsknię Adasiu [*]
  • Magdula Autorytet
    Postów: 846 299

    Wysłany: 11 listopada 2016, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aniu, opowiem jak było u mnie...
    Dwa lata temu poroniłam w 19tc. Nie wiadomo dlaczego, badania w normie, histopatologia nic nie wykazała, niby wszystko było w porządku, dwa tygodnie wcześniej na usg też wszystko w normie a tu ni z tego ni z owego w nocy w domu poroniłam (chociaż według mnie urodziłam byłoby bardziej adekwatnym określeniem).
    W styczniu tego roku gdy zorientowałam się, że jestem w ciąży postanowiłam iść do innego lekarza niż poprzedni, do którego miałam sporo zastrzeżeń. No i mój aktualny doktorek od razu zapytał czy miałam badaną szyjkę bo jemu to wygląda na niewydolność. Powiedziałam, że nie - ani usg ani na fotelu, miałam tylko usg brzucha. Tak więc oprócz reklamówki leków, które zażywałam to od początku miałam częste wizyty - co dwa tygodnie, a od 16tc co tydzień i szyjka badana usg. No i w 18tc okazało się, że szyjka zaczęła się otwierać, zrobił się spory lejek a długość miała 2,5 cm. W tym samym tygodniu wylądowałam w szpitalu gdzie mój lekarz założył mi szew okrężny. Później wizyty miałam najpierw co tydzień, żeby kontrolować szew a następnie co dwa tygodnie już praktycznie do końca ciąży. Niektórzy się dziwili po co tak często ale ja jestem zadowolona. Dzięki temu byłam spokojniejsza.
    I tym sposobem donosiłam ciążę i urodziłam w 39t i 6d :) Mam ogromną nadzieję, że tym razem i Wam się uda.
    Uff, ale się rozpisałam...

    AniaKami lubi tę wiadomość

    wd3wnub.png

    576fa95f1296f.png
  • Sis Autorytet
    Postów: 647 374

    Wysłany: 11 listopada 2016, 23:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AniaKami wrote:
    Kochane, jestem po przedwczesnym porodzie w 25tc, moj synus nie zyje, byl za slaby.
    Tydzien temu okazalo sie ze znow jestem w ciazy.
    Prosze doradzcie mi ze swoich doswiadczen co zakladac na szyjke i kiedy zeby znowu nie puscila i zeby tym razem dobosic ciaze?

    Na kazdej wizycie pytac lekarzy ile szyjka ma cm i jaka jest zeby miec prwnosc ze sprawdzili ja? Najlepiej co ile wizyty?


    Prosze doradzcie mi bo strasznie sie boje, boje sie nawet zaufac lekarzom.

    u mnie w 18 tygodniu okazało się, że szyjki już nie ma, założono mi szew, 3 tygodnie później szew puścił ale udało się zrobić kolejny zabieg i ponownie założyć szew. Szczęśliwie udało mi się donosić do 29+1.
    W szpitalu w którym prowadziłam ciąże od początku moich kłopotów powiedzieli mi że jeśli w ciąży pojawiły się takie kłopoty z szyjką to prawdopodobnie w kolejnej może być taka sama sytuacja. Jeśli się zdecydujemy na kolejne dziecko to zapobiegawczo będę miała założony szew około 16 tygodnia ciąży. Według lekarzy nie warto czekać ze szwem, aż zacznie dziać się coś złego tylko lepiej założyć na pełną długą szyjkę i można będzie normalnie funkcjonować.

    Gratuluje ciąży i życzę zdrówka i szczęśliwego zakończenia ;)

    3i49j48a2gjt7hjd.png
    29+1, 44 cm, 1430 g
  • eta Autorytet
    Postów: 1075 1695

    Wysłany: 12 listopada 2016, 10:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania tak jak pisze magdula i sis trzeba działać szybko i konkretnie, jak w pierwszej ciazy mialas taka sytuacje to teraz koniecznie musisz mieć częste wizyty i założony szew tak jak pisze sis. Nie bój się, teraz jak wiadomo co sie wydarzylo będzie mozna zapobiec temu i donosisz ciąże. Nie martw się. Na pewno poszukaj lekarza ktory będzie nadgorliwie tego pilnował i na bank będzie dobrze! :-) :-)

    4y2jjaw.png
    8h6qm5d.png
  • AniaKami Autorytet
    Postów: 313 467

    Wysłany: 12 listopada 2016, 12:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziekuje wam dziewczyny, dzieki waszym slowom jestem w stanie uwierzyc ze tym razem sie uda, w poniedzialek ide do lekarza i dowiem sie wszystkiego jak to widzi i co ile wizyty, kiedy szew okrezny, gdzie co i jak, dopiero jak nie bede miala watpliwosci to wybiore go na swojego lekarza.
    Mam tez druga lekarke ktora nie dopilnowala mi szyjki a chodzilam prywatnie i nie wiem czy do niej chodzic dalej jako do drugiego lekarza czy dac sobie z nia spokoj? Z jednej strony zna juz moja historie i moze tym razem tego doplinuje jak trzeba, ale z drugiej sobie mysle ze miala juz szanse i dala za przeproszeniem dupy.

    16ud3e3kui6kcuib.png
    Oliwierek, nasz Aniołek Stróż.. *15.08.16[*]16.08.16 25+1tc Tesknimy!!!
    Aniołek 8t.c. ..13.12.2015 .... Na zawsze w serduszku ....
  • AgaTrójmiasto30 Znajoma
    Postów: 24 3

    Wysłany: 12 listopada 2016, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jakiś czas temu pisałam, miałam zakładany szew w 27 tc, szyjka miała 12 mm i lejek ponad 2 cm. na chwile obecna 32 tc szyjka się zamknęła, nie ma lejka, ma ponad 3 cm czyli ok ;] 80% czasu spędzam na leżąco, co przyznam jest już dla mnie dołujące ;(

    AgaTrójmiasto30
  • Mysza123 Autorytet
    Postów: 2852 2742

    Wysłany: 12 listopada 2016, 15:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aga, ja lezalam rowne 3 miesiace. Mialam pessar, w 36tc wstalam z lozka, zaczelam normalnie funkcjonowac a tydzien pozniej urodzilam :)

    Lezenie duzo daje, bardzo pomaga donosic ciaze do bezpiecznego terminu. Ja podczas tych miesiecy w lozku plakalam non stop, balam sie potwornie, mialam regularne skurcze, trafialam do roznych szpitali. Lekarze nie dawali szans na urodzenie donoszonego dziecka. W 30tc mialam szykowac sie na porod. Dziecko bylo malenkie i wiedzialam ze moze nie dac sobie rady. Moja malenka wszystkich zaskoczyla i przyszla na swiat w 37 tc.
    W pewnym momencie ciazy bylo juz fatalnie i walczylam o kazdy dzien. Zalozono mi pessar w 24tc bo mala juz byla praktycznie w kanale. Dzieki lekom, lezeniu i dobrej lekarce sie udalo.

    Wszystkie dziewczyny z szyjkowymi problemami glowy do gory ! Wierzyc ze sie uda, znalezc lekarza co bedzie wiedzial co robic, najlepiej zeby badal szyjke na wizytach np. co dwa tygodnie. Ja wczesniej tez chodzilam do lekarza ktory szyjki nie sprawdzal i gdyby nie moja czujnosc moglo by byc bardzo zle. Trzymajcie reke na pulsie, obserwujcie objawy i w razie co mowcie o nich bo to bardzo wazne :)

    🐭 28
    10.2016- córka 👧🏼
    04.2022- operacja endometrioza IV stopnia/ POF

    Reprofit Ostrava
    11.2022- ET- cb 🤍
    02.2023- FET- 🧡✨
    10.2023r- 37tc- 2770g, 51 cm 🧸🎀🦋

    age.png
‹‹ 128 129 130 131 132 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Problemy z płodnością, brak owulacji? 3 przepisy na koktajle wspierające owulację.

Sprawdź jak pyszne i łatwe do zrobienia koktajle, mogą wesprzeć Twoje starania o ciążę. Działaj kompleksowo i wspieraj swoje starania w naturalny sposób. Poznaj 3 propozycje przepisów na pyszne koktajle propłodnościowe. 

CZYTAJ WIĘCEJ

7 porad, jak ubrać dziecko na zimowy spacer

Niekiedy zimowa aura za oknem może zniechęcać do spacerów... Tymczasem jest to świetny sposób na budowanie odporności, dotlenienie organizmu i zapewnienie aktywności fizycznej dla dziecka. Jak zatem przygotować się na zimowy spacer? Sprawdź 7 porad, jak ubrać dziecko!

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ