X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Niewydolność cieśniowo-szyjkowa
Odpowiedz

Niewydolność cieśniowo-szyjkowa

Oceń ten wątek:
  • lis87 Autorytet
    Postów: 848 975

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja to jeszcze jestem wczesnej d.... Leżenia mam bardzo długo. Tylko jakbym była pewna, ze to pomoże, ze dziecko dotrzyma i sie urodzi i wszystko bedzie dobrze. Ja luteiny nie dostałam w szpitalu, dalej duphaston i magnez.

    atdc2n0anx2cx72s.png
  • Nuteczka91 Autorytet
    Postów: 710 225

    Wysłany: 2 grudnia 2016, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Będzie dobrze:-)

    Natalia, lat 26, starania od ślubu ( 24.08.2013)
    Insulinooporność i niedoczynność tarczycy
    08.02.2017 Nasza Zuzia przyszła na świat:-*
  • nataliad Autorytet
    Postów: 321 245

    Wysłany: 3 grudnia 2016, 13:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi sie wydluzyla od leżenia więc trzeba być dobrej myśli :) teraz mogę już coraz więcej wstawać.
    Powodzenia :)

    atdcj48amxaz4754.png
    l22n8u69fcsicq3w.png
  • lis87 Autorytet
    Postów: 848 975

    Wysłany: 3 grudnia 2016, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mnie synek kopie zaraz koło pęcherza wiec i koło szyjki, zastanawiam sie czy on sie nie przyczynił do skrócenia tej szyjki. Jeszcze mały jest to co dopiero pozniej bedzie ;)

    atdc2n0anx2cx72s.png
  • Nuteczka91 Autorytet
    Postów: 710 225

    Wysłany: 3 grudnia 2016, 13:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natalia a jaka długość miałaś, ile lezalas i do ilu Ci się wydluzyla? Lezalas plackiem 24h? Z góry dziękuję za odpowiedź :-)

    Natalia, lat 26, starania od ślubu ( 24.08.2013)
    Insulinooporność i niedoczynność tarczycy
    08.02.2017 Nasza Zuzia przyszła na świat:-*
  • Nuteczka91 Autorytet
    Postów: 710 225

    Wysłany: 3 grudnia 2016, 13:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lisku moja mała jest podobno duża, główką w dół a kopie mocno najczesciej przy pepku. U mnie to chyba jej ciężar tak wpływa na to:-(

    Natalia, lat 26, starania od ślubu ( 24.08.2013)
    Insulinooporność i niedoczynność tarczycy
    08.02.2017 Nasza Zuzia przyszła na świat:-*
  • nataliad Autorytet
    Postów: 321 245

    Wysłany: 4 grudnia 2016, 22:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W 19 tyg 25mm. Lezalam miesiąc. Wstawalam niewiele (toaleta, śniadanie, trochę do córki - szczególnie rano przed przedszkolem. W międzyczasie była obawa ze lozysko jest nisko więc to też zalecenie żeby leżeć. Teraz szyjka niecałe 2 tyg temu miała 35mm, lozysko też się podniosło. Nie leżę już cały czas, zaczęłam gotować, wychodzić z domu ale cięższe zajęcia nadal sobie odpuszczam. W ciągu dnia leżę kilka godzin z przerwami. W środę mam wizytę więc zobaczymy. Mam nadzieję ze będzie dobrze, bo od razu lepiej się czuję jak mogę coś porobić. Od ciągłego leżenia można zeswirowac ;)
    Pozdrawiam

    atdcj48amxaz4754.png
    l22n8u69fcsicq3w.png
  • Nuteczka91 Autorytet
    Postów: 710 225

    Wysłany: 5 grudnia 2016, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze to faktycznie leżenie pomaga:-) i fakt można oszalec.. ja dużo leżę z poduchami pod pupą, przynajmniej mała nie naciska na dole:-) wstaje żeby coś zjeść, wyjść z psem:-) dziś piękna pogoda więc muszę rzeczy do szpitala wyprać:-) trzymam kciuki za środę :-)

    Natalia, lat 26, starania od ślubu ( 24.08.2013)
    Insulinooporność i niedoczynność tarczycy
    08.02.2017 Nasza Zuzia przyszła na świat:-*
  • Nuteczka91 Autorytet
    Postów: 710 225

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 14:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jak się macie dziewczynki?

    Natalia, lat 26, starania od ślubu ( 24.08.2013)
    Insulinooporność i niedoczynność tarczycy
    08.02.2017 Nasza Zuzia przyszła na świat:-*
  • lis87 Autorytet
    Postów: 848 975

    Wysłany: 7 grudnia 2016, 22:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nieciekawie, przeżywam kryzys leżenia. Czuje sie fatalnie, ciagle chce mi sie płakać. Chciałabym juz byc w bezpiecznym tygodniu dla dziecka. Teraz jeszcze święta, chciałabym pójść kupić prezenty, ogólnie cieszyć sie ciąża a żyje w ciągłym strachu o syna. Psychicznie chyba bede wrakiem, ale ważne aby on był zdrowy.

    atdc2n0anx2cx72s.png
  • nataliad Autorytet
    Postów: 321 245

    Wysłany: 8 grudnia 2016, 10:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    lis87 życzę Ci dużo wytrwałości. Wiem ze jest ciężko.
    Ja miałam wczoraj wizytę, szyjka 32mm, zamknięta. Łożysko sie podniosło więc jestem spokojniejsza. Wstaje, gotuję. Odpuscilam sobie gruntowne porządki i jeżdżenie autem. Poza tym czuję się w miarę dobrze.

    lis87 lubi tę wiadomość

    atdcj48amxaz4754.png
    l22n8u69fcsicq3w.png
  • Nuteczka91 Autorytet
    Postów: 710 225

    Wysłany: 8 grudnia 2016, 12:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lisku rozumiem Cie, mimo tego że ja nie mam jeszcze nakazu leżenia, co i tak robie, to mi się już w głowie buzuje... że nic nie robie tylko leze całymi dniami... le wiem ze robię to dla mojej wiercipięty... jeszcze 6 tygodni zeby wejsc w bezpieczny termin, chyba ze za dwa tygodnie gin powie że szyjka juz lepsza... nie tyle zakupy, co jeszcze dla dziecka musze cos kupić...:( w soobote juz pakuje do konc torbę do szpitala.. może to odstraszy wczesniejszy poród.

    Natalia, lat 26, starania od ślubu ( 24.08.2013)
    Insulinooporność i niedoczynność tarczycy
    08.02.2017 Nasza Zuzia przyszła na świat:-*
  • lis87 Autorytet
    Postów: 848 975

    Wysłany: 8 grudnia 2016, 12:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dla dziecka nic nie mam niestety. Poczekam po nowym roku bedą przeceny to przez internet pozamawiam. Mam wizyte kontrolna 22.12 moze wtedy cos sie wyjasni, mówią ze szew trzyma ale nie zrobili usg jak szyjka wyglada. Nic czekam jeszcze dwa tygodnie. Chyba zbrzydnie mi moj dom i kanapa :P
    Cieszę sie, ze u Was sie poprawia. Leżenie jak widac dużo daje, byle do świat wtedy szybciej czas zleci, wsród najbliższych. Nuteczka Ty juz z torba do szpitala, matko jak to zleciało.
    Nataliad bardzo sie cieszę z Teojej wizyty. Byle do przodu i niech dzieciaki nam rosną.

    atdc2n0anx2cx72s.png
  • Nuteczka91 Autorytet
    Postów: 710 225

    Wysłany: 8 grudnia 2016, 14:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lisku, będzie dobrze, a czy u mnie coś pomaga to się okaże 19 grudnia o 9;45:-) także ciut Cie wyprzedze z wizytą:-) i bądź dobrej myśli kochana:-) musi być dobrze. Ja po nowym roku chce jechać po wózek, fotelik wanienka. Ubranek moja mama nakupila i powiedziała że je wypierze, poprasuje i takie mi przywiezie. Do szpitala rzeczy na allegro i tak zamawiałam:-) łóżeczko też na allegro wypatrzylam, dałam mamie kasę i ma mi początkiem stycznia zamówić. I jeszcze kosmetyki dla małej i finisz, mam nadzieję że będę mogła już kupić to sama:-(

    Natalia, lat 26, starania od ślubu ( 24.08.2013)
    Insulinooporność i niedoczynność tarczycy
    08.02.2017 Nasza Zuzia przyszła na świat:-*
  • AniaKami Autorytet
    Postów: 313 467

    Wysłany: 8 grudnia 2016, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczynki;) ja dzisiaj po wizycie i zmierzyl mi szyjke ma 4,7 cm wiec jest ok;) bede miala porownanie dla pozniejszych badan.

    Rozmawialam z lekarzem na nfz w sprawie szwu i powiedzial ze da mi skierowanie i tyle, bardzo sie wystraszylam ze bede musiala na wlasna reke zalatwiac szpital, jezdzic, umawiac sie, szukac itp. Chodzilam przybita pare dni. Dzisiaj bylam u lekarza prywatnie i pytam jak to bedzie wygladac, czy mam sie wczesniej gdzies umawiac? No i mnie uspokoil bo powiedzial ze on sie wszystkim zajmie, umowi mnie i zalatwi a ja mam siw tylko wstawic w wyznaczonym terminie. Ale ulga mowie wam;)

    Wszystkiego dobrego dla was i duzo wytrwalosci! ;)

    16ud3e3kui6kcuib.png
    Oliwierek, nasz Aniołek Stróż.. *15.08.16[*]16.08.16 25+1tc Tesknimy!!!
    Aniołek 8t.c. ..13.12.2015 .... Na zawsze w serduszku ....
  • lis87 Autorytet
    Postów: 848 975

    Wysłany: 10 grudnia 2016, 14:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witamy, meldujemy sie z kanapy. Wczoraj miałam fatalny dzien, twardy bolący brzuch. Pojechaliśmy w końcu w nocy na IP bo juz płakałam ze strachu. Dostałam luteinę dodatkowo 3x1 bo brałam duphaston, on rownież został no i magnez. Szyjka zamknięta, szew trzyma. Ma teraz 33mm, zalecenie leżenia i nie denerwowania sie. Strachu sie najadłam dużo, lekarz pouciskal brzuch mowi, ze nie widzi nic niepokojącego. Macica to mięsień wiec pracuje taka była jego odpowiedz. My leżymy, wstajemy trochę po domu, bądź siadamy bo plecy mnie juz bolą. Ale wierze, ze damy rade :)

    atdc2n0anx2cx72s.png
  • nataliad Autorytet
    Postów: 321 245

    Wysłany: 11 grudnia 2016, 08:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiem ze łatwo mówić ale spokój jest najważniejszy. Trzeba wytrzymać :)
    Ja też trochę się martwię bo na ostatnim usg brzuszek małemu wyszedł dwa tyg do tyłu i mało przybrał. Lekarka mówiła ze błąd pomiaru mógł być, ale trzeba będzie to skontrolować na 4 tyg. Nie wiem tez czy wytrzymam i chyba pojadę do niej po dwóch tygodniach, jeszcze przed swietami żeby go zmierzyła. Marzę o spokojnych świętach... :)

    atdcj48amxaz4754.png
    l22n8u69fcsicq3w.png
  • Nuteczka91 Autorytet
    Postów: 710 225

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 13:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczynki jak tam?

    Natalia, lat 26, starania od ślubu ( 24.08.2013)
    Insulinooporność i niedoczynność tarczycy
    08.02.2017 Nasza Zuzia przyszła na świat:-*
  • polkosia Autorytet
    Postów: 8561 7430

    Wysłany: 14 grudnia 2016, 16:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi udało się donosić, pessar zdjęty, Luteiny nie brałam. Nadal kp starszą. Czekam na poród :)

    Magdula lubi tę wiadomość

    Klementysia 2015 psn
    Matylda 2016 cc
    Jaśmina 2018 psn
    Aurora 2021 psn
  • AgaTrójmiasto30 Znajoma
    Postów: 24 3

    Wysłany: 15 grudnia 2016, 09:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    dziewczyny doskonale was rozumiem, ja też leże od 27 tc, no właściwie juz nie leże, bo u mnie już prawie 37 tc. Ale wymęczyło mnie to strasznie psychicznie, ja mam jeszcze dziecko pod opieką, i nikogo do pomocy. Córka ostatnio tylko marudzi, powiem wam, że już mam dosyć wszystkiego. Ta ciąża wymęczyła mnie psychicznie strasznie, i to siedzenie w domu z marudą. W przyszłym tyg idę na ściągnięcie szwu, i niech się dzieje co chce, mogę już urodzić, szyjka ponoć kiepska miękka..kto wie.
    Na dodatek jeszcze jakieś uczulenie mi na brzuchu wyskoczyło, i skóra piecze jak po poparzeniu słonecznym ;/

    AgaTrójmiasto30
‹‹ 131 132 133 134 135 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak zajść w ciążę? 4 składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w koktajlach.

Jak zajść w ciążę? Jak w naturalny, łatwy, a przy tym smaczny sposób możesz poprawić swoją płodność? Wystarczy, że każdego dnia będziesz przygotowywać super-odżywczy koktajl płodności. Jakie dobroczynne składniki możesz znaleźć w naszych przepisach? Jaką rolę odgrywają one w kontekście płodności? Oto 4 najważniejsze składniki na poprawę płodności, które znajdziesz w smoothies! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Klinika niepłodności - 50 pytań, na które warto znać odpowiedź przy pierwszej wizycie.

Chciałabyś mieć pewność, że dobrze przygotowałaś się do swojej pierwszej wizyty u lekarza, dotyczącej problemów z zajściem w ciążę? Skorzystaj z naszego formularza płodności  – są to pytania, które dobry specjalista prawdopodobnie zada Ci podczas pierwszej wizyty , która pomoże zdiagnozować niepłodność. W ten sposób o niczym nie zapomnisz i będziesz mieć pod ręką wszystkie szczegóły dotyczące Twojego zdrowia, płodności lub historii chorób w Twojej rodzinie!       

CZYTAJ WIĘCEJ

4 Problemy z zajściem w ciążę, które możesz wykryć z pomocą aplikacji OvuFriend!

Kalendarz owulacji kojarzy Ci się tylko z wyznaczaniem dni płodnych i terminu owulacji? Jego możliwości są dużo większe! Aplikacja może być pomocna w wykrywaniu problemów związanych z płodnością na bardzo wczesnym etapie. O jakich problemach mowa? Co możesz wykryć z pomocą kalendarza? Kliknij i przeczytaj!   

CZYTAJ WIĘCEJ