Niewydolność cieśniowo-szyjkowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Apropo porodu przedwczesnego i niewydolności szyjki macicy, trafiłam dziś na artykuł mamy ginekolog
https://www.facebook.com/mamaginekolog/photos/pb.646192435540020.-2207520000.
1475404802./667279020098028/?type=3&theater
"Leżenie nie poprawia rokowania- wręcz jej pogarsza. Leżenie zwiększa ryzyko zakrzepicy oraz osłabia mięsnie miednicy- które są odpowiedzialne za utrzymanie ciąży. Nie jest to tylko szyjka macicy, ale cały zestaw mięśni – który jeżeli osłabnie to można właśnie przez to urodzić przedwcześnie, a podczas porodu te mięsnie będą na domiar złego niepomocne. W szczególności mięsnie brzucha są bardzo ważne do porodu.
Są sytuacje położnicze kiedy trzeba leżeć- ale taką sytuacją nie jest skracająca się szyjka macicy lub przedwczesne skurcze. "Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2017, 12:52
Natalia
27.03.2016
-
Hej dziewczyny
Jestem obecnie w 24tc, w 19tc założyli mi szew na szyjkę, która miała ok 2,5cm i rozwierała się od środka. Na ostatnim badaniu lekarz mówił, że jest ok i szew trzyma, ale ja odczuwam lekki niepokój, bo rozwarcie wewnętrzne poszło mocniej, a szyjka ma 1,9cm
Oprócz tego mam schizy bo czuję kłucia w szyjce i mam wrażenie że to szew ciągnie, a opcja leżenia odpada w sumie, bo mam prawie 2 letniego goblina płci żeńskiej, który wymaga opieki. Czy to już nie jest jakoś strasznie mało cm szyjki??
-
ja przy zakładaniu szwu miałam szyjkę 12 mm z wewnętrznym rozwarciem. intensywnie leżałam przez 1,5 tygodnia a miałam po opieką małe dziecko. kłucia w szyjce też miałam. po jakimś czasie szyjka się zamknęła, funkcjonowałam w miarę normalnie, tyle że nic nie dźwigałam. urodziłam w terminie, po przebiciu wód przez położna bo już miałam duże rozwarcie. będzie dobrze, głowa do góry
Agusia246 lubi tę wiadomość
AgaTrójmiasto30 -
Hej, może komuś się przyda i pocieszy- w 27 tc miałam szyjkę 24 mm (wczesniej 30 mm) więc niby na granicy normy ale ze względu na częste twardnienia brzucha (bezbolesne) został założony pessar w szpitalu w 28 tc. Po założeniu brzuch stawiał się nawet 20 razy dziennie! Zagrożenie porodem przedwczesnym- miałam być już transportowana do szpitala o III stopniu referencyjności. Kilka kroplówek wyciszających skurcze i po tygodniu poprawa. Zostałam wypisana do domu z bezwzględnym nakazem leżenia. Brzuch dalej się stawiał jednak w szpitalu podpowiedzieli żeby przestać zwracać uwagę na skurcze podczas ruchów dziecka oraz przy zmianie pozycji. Mimo tego- i tak macica stawiała się więcej niż 10 razy na dobę. W 34 tc mimo pessara i leżenia zrobiło się lekkie zewnętrzne rozwarcie. W 37 tc pessar zdęty, szyjka 15 mm. Obecnie 40 tc, szyjka 5 mm, rozwarcie na luźne 2 palce, stawianie brzucha mam nadal Ale akcji porodowej póki co brak. Mam nadzieję, że komuś ten post się przyda, sama szukałam podobnych ale każda z nas jest inna i przechodzi ciąże inaczej.
Pozdrawiam i trzymam kciuki za wszystkie Was z niewydolnością cieśniowo-szyjkową.
She86 lubi tę wiadomość
-
Hej, zapisuje sie do tematu ☺ u mnie tydzien temu zdiagnozowano niewydolnosc cisnieniowa szyjki. Podczas wizyty 10 kwietnia szyjka miala 3,56mm i wewnetrzne rozwarcie. Lekarz u ktorego prowadze ciaze jest ordynatorem szpitala wiec odrazu po wizycie kazal mi sie pakowac i jechac do niego do szpitala aby jeszcze tego samego dnia zrobic posiew na bakterie. W trakcie 5 dniowego pobytu w szpitalu szyjka skrocila sie do 27 mm ale uslyszalam ze tragedii niema. Aktualnie jestem w 24 tyg ciazy i od dwoch dni mam zalozony pessar. Przez tydzien mam lezec, ale mam w domu 5 letnia corke ktora niestety wymaga duzo naszej uwagi i nie da sie caly dxien lezec ☺ 20 kwietnia mam wizyte konttolna ale szczerze wam powiem ze to lezenie niezle daje w psyhike. Ciagle mysle czy ten pessar dalej siedzi na swoim miejscu, czy sie nie przesunal, zsunal, cokolwiek, czy nie za duzo sie ruszam po domu, czy dobrze aplikuje sobie luteine, czy uda mi sie donosic do bezpiecxnego terminu itd. Czy jest tu jeszcze ktos w podobnej sytuacji z kim mozna sie podzielic obawami i ewentualnie uspokoic
-
Hej dziewczyny, jak się macie? Wszystko ok?
Ja 8 lyutego przez cc urodziłam Zuzie 4120,58cm, 10/10. Po dwóch tygodniach q stanie ciężkim trafiła do szpitala- urosepsa. Po miesiącu szpitali wróciła do domku:-) walczymy jeszcze z nadciśnieniem ale idzie ku dobremu:-) lis jak u Ciebie kochana
Natalia, lat 26, starania od ślubu ( 24.08.2013)
Insulinooporność i niedoczynność tarczycy
08.02.2017 Nasza Zuzia przyszła na świat:-* -
U mnie szyjka 1 cm, twarda, ale zgładzona (32tc+4). Od samego początku nie była długa (3cm), ale teraz już niewiele zostało.
Mam się bardzo oszczędzać przez następne dwa tygodnie, żeby wytrzymać do czasu, kiedy będę mogła już rodzić u mojego lekarza w szpitalu powiatowym. Ostatnio w dwa tygodnie szyjka skróciła się z 1,5 cm do 1 cm (w badaniu "ręcznym", na usg wychodzi teraz jakieś 2cm), mam nadzieję, że wytrzymam te dwa tygodnie...Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 maja 2017, 21:32
6 nieudanych IUI, 2 nieudane IVF, 1 IVF z KD koniec w 8tc
21.10. FET sukces!
-
We wtorek trafilam do szpitala. Na wizycie lekarz stwierdzil ze szyjka sie skrocila i rozwarla na opuszek palca ( to duzo czy nie ?) w srode zrobili mi usg i moja szyjka ma 19 mm. To dopiero 20tc i do tego blizniaczej. Bardzo sie obawiam o tą szyjke. Myslicie ze uda sie donosic ciaze ? Jestem zalamana
Dodam jeszcze ze dostaje dopochwiowo luteine 2x2 czy ona pomoze ?Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 maja 2017, 21:31
Marcysia i Julek 22.08.2017.-1780g 43cm, 1550g 42cm
26tyg+0dni ok. 780g 770g
27tyg+4dni ok. 950g 970g
29tyg+5dni ok.1100g
31tyg+6dni ok.1300g(ch) 1500g(d)
10.10.2014. Aniołek 11 tc [*] -
Trudno mi powiedzieć jak jest z tym rozwarciem, bo nie miałam, ale to chyba nie tak dużo. Lekarz nic nie mówił o założeniu szwu albo pessara? Jeśli nie może sama dopytaj. Ja biorę luteine i na pewno coś pomoże. Moja gin mówiła, że luteina hamuje skurcze. Wiem, że łatwo mówić, ale nie martw się i leż, leż i jeszcze raz leż.
-
nick nieaktualnyHej:) mam pytanie... Jestem teraz w 20 tyg...wyszla mi ureaplasma i mam przepisane na nią m.in. globulki dopochwowe z erytromycyna. Ciężko znaleźć gdziekolwiek info. na temat ich działania itd..a Ty pisalas jak je stosowalas ze odczuwasz pieczenie... Ja mam b. podobnie + czuje ogromny świąd i klucie. Po aplikacji wytrzymuje max. 2h po czym przemywam sie letnia wodą... i zastanawiam się czy ta reakcja organizmu jest normalna i czy Tobie pomogly na infekcje?kas50 wrote:Czy ktoras z Was miala globulki dopochwowe z erytromycyna? Mnie po godzinie od aplikacji mega piecze,potem przechodzi jest ok. Nie wiem co jest grane:/
-
Dziewczyny , jestem w 29 tc. Moja szyjka ma długość 28 mm. Miałam mieć pessar zakładany jutro, ale już nie będę mieć ze względy na posiew z szyjki- wyszła mi jakas bakteria i przez nią mi go już nie założą . Odesłano mnie ze szpitala spowrotem do lekarza prowadzącego. Wizytę mam dopiero za 2 tyg. Pytanie- co teraz? Odpoczywam , leze . Biorę nospe 3x1 na twardnienie brzucha i luteinę 2x1 dopochwowo . Jakie są teraz dalsze kroki ? Położą mnie do szpitala? Martwię się
8 tc usg- mamy ❤️ -
nick nieaktualnyJa w 28+0 szyjke miałam 27 mm.Ja90 wrote:Dziewczyny , jestem w 29 tc. Moja szyjka ma długość 28 mm. Miałam mieć pessar zakładany jutro, ale już nie będę mieć ze względy na posiew z szyjki- wyszła mi jakas bakteria i przez nią mi go już nie założą . Odesłano mnie ze szpitala spowrotem do lekarza prowadzącego. Wizytę mam dopiero za 2 tyg. Pytanie- co teraz? Odpoczywam , leze . Biorę nospe 3x1 na twardnienie brzucha i luteinę 2x1 dopochwowo . Jakie są teraz dalsze kroki ? Położą mnie do szpitala? Martwię się
W 30 szyjka W badaniu ginekologicznym ok, lekko uchylona.
W 33 w badaniu ginekologicznym szyjka skrócona i rozwarcie na 1 cm.
Dziś wizyta i zobaczymy.
Biorę nospe 2x1, luteine wcześniej brałam 1x100 mg, od poniedziałku biorę 1x50 mg, magnez 2x1. Tak naprawdę odpoczywać zaczęłam od poprzedniej wizyty 2 tygodnie temu.
Dla lekarzy liczą się skończone tygodnie, więc u Ciebie jeszcze 28tc.
Edit:
W 35+0 W usg szyjka T, 1.7cm.Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 stycznia 2019, 12:40
-
Ja90 wrote:Dziewczyny , jestem w 29 tc. Moja szyjka ma długość 28 mm. Miałam mieć pessar zakładany jutro, ale już nie będę mieć ze względy na posiew z szyjki- wyszła mi jakas bakteria i przez nią mi go już nie założą . Odesłano mnie ze szpitala spowrotem do lekarza prowadzącego. Wizytę mam dopiero za 2 tyg. Pytanie- co teraz? Odpoczywam , leze . Biorę nospe 3x1 na twardnienie brzucha i luteinę 2x1 dopochwowo . Jakie są teraz dalsze kroki ? Położą mnie do szpitala? Martwię się
Czy nospe kazał Ci brać lekarz ? Ja miałam skróconą szyjke do 17mm od 16tc ale zabronili mi brać nospe albo buscopan bo jest rozluzniajacy i tak samo działa na szyjke A tego nie chcemy. Mam brać magnez przeciw twardnieniu brzucha, a jeśli coś boli to lepiej paracetamol niż nospe.
-
Nistera wrote:Czy nospe kazał Ci brać lekarz ? Ja miałam skróconą szyjke do 17mm od 16tc ale zabronili mi brać nospe albo buscopan bo jest rozluzniajacy i tak samo działa na szyjke A tego nie chcemy. Mam brać magnez przeciw twardnieniu brzucha, a jeśli coś boli to lepiej paracetamol niż nospe.
Ze szpitala w karcie mam : luteina 2x1 i nospa 3 x 1.
Magnez w jakiej postaci ? W tabletkach ?
8 tc usg- mamy ❤️
