Niewydolność cieśniowo-szyjkowa
-
WIADOMOŚĆ
-
Dajcie znać dziewczyny jak po wizytach 🙂. Ja mam wizyte planowo 16.06, ale myślę nad przełożeniem na piątek 12.06. Do tej pory cały czas leżę, dziś zaczynamy 33 tc i czeka nas ogarnianie mieszkania po generalnym remoncie. Chciałabym chociaż w pokoju u malutkiej rzeczy poukładać. Mam nadzieję, że bedzie na tyle dobrze, że pozwoli mi się choć trochę uruchomić.
-
Phoebe_8 wrote:Dajcie znać dziewczyny jak po wizytach 🙂. Ja mam wizyte planowo 16.06, ale myślę nad przełożeniem na piątek 12.06. Do tej pory cały czas leżę, dziś zaczynamy 33 tc i czeka nas ogarnianie mieszkania po generalnym remoncie. Chciałabym chociaż w pokoju u malutkiej rzeczy poukładać. Mam nadzieję, że bedzie na tyle dobrze, że pozwoli mi się choć trochę uruchomić.
33tc to już pięknie ❤ trzymam kciuki żeby gin trochę Ci poluzował. Moja wizyta jest dopiero wieczorem, ale dam znać co i jak. Boże oby tylko było ok..Phoebe_8 lubi tę wiadomość
-
Ticia na pewno będzie ok! Ja wczoraj po północy wylądowałam na IP. Po skorzystaniu z toalety zauważyłam plamki krwi na papierze. Myślałam, że dostanę zawału tym bardziej, że aplikujac wcześniej Lacto vaginal ani śladu krwi nie było. No ale długo nie myśląc pojechaliśmy do szpitala. Na szczęście wszystko jest dobrze. Szyjka w zasadzie się nie zmieniła, szew trzyma, żadnej krwi w środku. KTG prawidłowe, łożysko wysoko a malutka waży już 2182g! To prawdopodobnie było jakieś zewnętrzne podrażnienie. Jestem w domku ale do swojego lekarza jadę w środę żeby i ona skontrolowała wszystko.
-
Phoebe_8 wrote:Ticia na pewno będzie ok! Ja wczoraj po północy wylądowałam na IP. Po skorzystaniu z toalety zauważyłam plamki krwi na papierze. Myślałam, że dostanę zawału tym bardziej, że aplikujac wcześniej Lacto vaginal ani śladu krwi nie było. No ale długo nie myśląc pojechaliśmy do szpitala. Na szczęście wszystko jest dobrze. Szyjka w zasadzie się nie zmieniła, szew trzyma, żadnej krwi w środku. KTG prawidłowe, łożysko wysoko a malutka waży już 2182g! To prawdopodobnie było jakieś zewnętrzne podrażnienie. Jestem w domku ale do swojego lekarza jadę w środę żeby i ona skontrolowała wszystko.
Ejej to super, że wszystko ok! Też bym dla spokoju ducha pojechała. I mała jaka już duża 😍Phoebe_8 lubi tę wiadomość
-
Trzymam kciuki za nadchodzące wizyty 😊
Ja chyba jutro podjadę zrobić krzywą. I w sumie nie wiem, czy będę mieć kontrolę w tym, czy w przyszłym tygodniu 🤔 gin powiedziała, że zobaczymy po połówkowym, wtedy szyjka 3cm zamknięta-to nie wiem kiedy będzie chciała mnie widzieć 😉Phoebe_8 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny
Ja też dziś wizytuje po 3 tygodniach, których miałam nie przetrwać 🙈 Boję się strasznie, bo w ostatnich dniach brzuch coraz częściej twardnieje, a szyjka już za bardzo nie ma z czego polecieć. Biorę max dawkę magnezu, nie mam skurczy łydek, wiec zakładam, że tu jest ok, z nawodnieniem też ok i cały czas leżę, więc nie wiem skąd te twardnienia, strasznie się martwię
Ticia trzymam kciuki za Ciebie, ale wiem, ze będzie dobrze ;*
Phoebe, ale strachu musiałaś się najeść, nawet sobie nie wyobrażam. Dobrze, że wszystko się tak skończyło i jesteś w domku ;*
Wowka, powodzenia na krzywej ;*Nadzieja90, ticia9, Wowka, Phoebe_8 lubią tę wiadomość
Oluś ♡ [*] 08.02.2019 (24tc.)
-
Trine91 wrote:Hej dziewczyny
Ja też dziś wizytuje po 3 tygodniach, których miałam nie przetrwać 🙈 Boję się strasznie, bo w ostatnich dniach brzuch coraz częściej twardnieje, a szyjka już za bardzo nie ma z czego polecieć. Biorę max dawkę magnezu, nie mam skurczy łydek, wiec zakładam, że tu jest ok, z nawodnieniem też ok i cały czas leżę, więc nie wiem skąd te twardnienia, strasznie się martwię
Ticia trzymam kciuki za Ciebie, ale wiem, ze będzie dobrze ;*
Phoebe, ale strachu musiałaś się najeść, nawet sobie nie wyobrażam. Dobrze, że wszystko się tak skończyło i jesteś w domku ;*
Wowka, powodzenia na krzywej ;*Phoebe_8 lubi tę wiadomość
-
Ja biorę 4x dziennie magne b6 forte i 3x dziennie aspargin, bo tam jest potas. Większe dawki magnezu wywołują już u mnie biegunki, a przy okazji skurcze jelit, które tez pobudzają macicę, wiec wole nie ryzykować. Może na tym etapie ciąży to jest normalne, że brzuch częściej twardnieje, ale ja tak się stresuje, że te twardnienia już mi rozwarły szyjkę
Oluś ♡ [*] 08.02.2019 (24tc.)
-
Trine91 wrote:Ja biorę 4x dziennie magne b6 forte i 3x dziennie aspargin, bo tam jest potas. Większe dawki magnezu wywołują już u mnie biegunki, a przy okazji skurcze jelit, które tez pobudzają macicę, wiec wole nie ryzykować. Może na tym etapie ciąży to jest normalne, że brzuch częściej twardnieje, ale ja tak się stresuje, że te twardnienia już mi rozwarły szyjkę
Na tym etapie macica musi zacząć pracować. Też biorę 4x dziennie magne b6 forte. Nie martw się będzie wszystko dobrze ❤ o której wizytujesz? Kciukasy ✊
-
Trine mi takie napięcia zaczęły się jakoś w 27 tc. Też się strasznie bałam, że szyjka się skróci. Na szczęście nic się nie działo. Głowa do góry, musi być dobrze. Trzymam za nas wszystkie kciuki.
Wowka powodzenia w labolatorium!Wowka lubi tę wiadomość
-
Tak ze 3 razy dziennie trzyma mnie takie napięcie 30-40sek aż oddechu brakuje, a oprócz tego jest kilka krótkich twardnień, których praktycznie nie czuje tylko widzę, że brzuch napięty. Za dużo analizuję, gdybym nie leżała plackiem to bym nawet nie zdawała sobie sprawy z większości dolegliwości.
Ja mam wizytę za 2 godziny, już tak blisko..
Oluś ♡ [*] 08.02.2019 (24tc.)
-
Trine ja mam coś podobnego. Tak jakby brzuch mi się powietrzem napełniał. Nie boli ale to takie niekomfortowe. Ostatnio zauważyłam, że takie uczucie mam jak mała się bardziej na jedną stronę przesunie. U mnie nie jest to regularne. Jednego dnia mam kilka napięć, później przez kilka dni nic.
-
Ja już po wizycie dziewczyny
Pessar trzyma, pani dr zrobiła też szybkie usg żeby podejrzeć lejek i niestety nadal tam jest, ale nie powiększa się, a główka jest już tak przyparta do szyjki, że przynajmniej pęcherz się nie wpukla. Nad pessarem mam dalej 5mm szyjki, gdyby nie on to już byłabym po porodzie..
Cieszę się, że się nie pogarsza, może jeszcze te 2 tyg uda się wytrzymać, później powiedziała, że już porodu nie zatrzymują. Mój maluszek wazy już 1,9kg i ma dużo włoskówWiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2020, 16:06
Phoebe_8, ticia9, Wowka lubią tę wiadomość
Oluś ♡ [*] 08.02.2019 (24tc.)