X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Niewydolność cieśniowo-szyjkowa
Odpowiedz

Niewydolność cieśniowo-szyjkowa

Oceń ten wątek:
  • julitk4 Autorytet
    Postów: 370 147

    Wysłany: 8 czerwca 2020, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trine super, że wszystko ok. Jestem pewna, że wytrzymacie dłużej niż dwa tygodnie 🙂

    Trine91 lubi tę wiadomość

  • Trine91 Autorytet
    Postów: 566 305

    Wysłany: 8 czerwca 2020, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Phoebe_8 wrote:
    Trine to super, że jest dobrze :). Na pewno uda Wam się wytrzymać więcej niż dwa tygodnie! U mnie ten lejek raz jest, raz go nie ma. Jednak ostatnio moja lekarz też mi powiedziała, że gdyby nie szew już bym urodziła.

    U mnie na wizycie 4tyg temu pojawił się ten lejek i od razu założyła mi pessar, od tej pory on nie znika, tyle, że ostatnio pęcherz się wpuklał do tego lejka, a dzisiaj już nie, bo główka wszystko blokuje, mam nadzieję, że dzięki temu trochę zwiększyły się nasze szanse :)

    No i jeśli chodzi o twardnienia to wygląda na to, że to naturalny trening macicy, a dodatkowo reakcja na intensywne ruchy i to by się zgadzało, że większość moich twardnień jest sprowokowana właśnie ruchami. Zalecenia magnez, nospa jeśli chcę, ale w małych dawkach, jednak mi nospa w ogóle nie pomaga na to, więc sobie daruje.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 czerwca 2020, 16:37

    mhsvjw4zrmx08mca.png
    Oluś ♡ [*] 08.02.2019 (24tc.)
  • ticia9 Autorytet
    Postów: 601 477

    Wysłany: 8 czerwca 2020, 17:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trine, super, na pewno dacie radę i do 37tc 😉 czyli musisz dalej leżeć?

    Trine91 lubi tę wiadomość

    mhsvpx9i7vzd02b9.png
    klz98rib7t5zryeb.png
  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5554

    Wysłany: 8 czerwca 2020, 17:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trine, bardzo się cieszę 😄 dociągniesz nawet do tego 37 tygodnia, tak mi intuicja mówi 😉

    Najważniejsze, że pessar spełnia swoją funkcję. Ściska szyjkę i nie pozwala jej się rozwierać dalej 😊

    Nadzieja90, Trine91 lubią tę wiadomość

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • Trine91 Autorytet
    Postów: 566 305

    Wysłany: 8 czerwca 2020, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ticia, muszę leżeć przez ten lejek, bo cały czas jest ryzyko odejścia wód przez niego :( Ale wiesz jak to jest, jak człowiek usłyszy w końcu dobre wiadomości, że to leżenie ma jakieś efekty to dostaje siły na kolejne tygodnie :) Mam nadzieję, że po 35tc już mi pozwoli trochę się poruszać, chociaż po domu.

    A jak Twoja wizyta Ticia? ;*

    Wowka, obyś miała rację 🙏🏻 Jak krzywa?

    Wowka lubi tę wiadomość

    mhsvjw4zrmx08mca.png
    Oluś ♡ [*] 08.02.2019 (24tc.)
  • Nadzieja90 Autorytet
    Postów: 1479 831

    Wysłany: 8 czerwca 2020, 18:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trine a ten lejek masz duzy ze jest takie ryzyko ? Jejku zmartwilas mnie

  • Trine91 Autorytet
    Postów: 566 305

    Wysłany: 8 czerwca 2020, 18:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadzieja90 wrote:
    Trine a ten lejek masz duzy ze jest takie ryzyko ? Jejku zmartwilas mnie

    Nadzieja, nie masz się na razie czym martwić. Jesteś jeszcze we wczesnej ciąży, u mnie na szyjkę naciska 2kg dziecko +wody płodowe. Lejek mam na 1cm, a zamknięta szyjka to tylko 5mm + troszkę ukryte pod pessarem. Razem pewnie nie więcej niż 1,5cm, u Ciebie jest ponad 4cm. Naprawdę na ten moment odpoczywaj, oszczędzaj się i postaraj być spokojna, bo stres szkodzi szyjce.

    mhsvjw4zrmx08mca.png
    Oluś ♡ [*] 08.02.2019 (24tc.)
  • Nadzieja90 Autorytet
    Postów: 1479 831

    Wysłany: 8 czerwca 2020, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trine91 wrote:
    Nadzieja, nie masz się na razie czym martwić. Jesteś jeszcze we wczesnej ciąży, u mnie na szyjkę naciska 2kg dziecko +wody płodowe. Lejek mam na 1cm, a zamknięta szyjka to tylko 5mm + troszkę ukryte pod pessarem. Razem pewnie nie więcej niż 1,5cm, u Ciebie jest ponad 4cm. Naprawdę na ten moment odpoczywaj, oszczędzaj się i postaraj być spokojna, bo stres szkodzi szyjce.
    Jejku dziękuje 😘

  • ticia9 Autorytet
    Postów: 601 477

    Wysłany: 8 czerwca 2020, 19:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja już po wizycie. Szew ładnie trzyma, oczywiście jak najwięcej leżeć, ale jest ok 😊 synuś waży 1816g i jest 2 tygodnie do przodu, jak dotrwam do terminu to urodzę kloca 🙈 nastepna wizyta za 3 tygodnie.

    Trine91, Phoebe_8, Wowka, Nadzieja90 lubią tę wiadomość

    mhsvpx9i7vzd02b9.png
    klz98rib7t5zryeb.png
  • Phoebe_8 Ekspertka
    Postów: 138 94

    Wysłany: 8 czerwca 2020, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ticia no to super! Będzie duży chłopczyk :)

    ticia9 lubi tę wiadomość

  • julitk4 Autorytet
    Postów: 370 147

    Wysłany: 8 czerwca 2020, 19:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ticia super wieści 🙂

    ticia9 lubi tę wiadomość

  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5554

    Wysłany: 8 czerwca 2020, 19:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ticia, świetnie 😁 Faktycznie duży chłopak, już prawie 2kg 😁 córka jak duża się urodziła?

    Trine, to jutro mam w planach laboratorium i glukozę 😉 dam znać, pewnie jak będę siedziec 2h to już bede pisać z nudów 😂

    ticia9 lubi tę wiadomość

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • ticia9 Autorytet
    Postów: 601 477

    Wysłany: 8 czerwca 2020, 21:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wowka, jak się urodziła w 38+1 to miała 3650g, a w tym samym tygodniu co teraz jest mały ważyła niecałe 1400g 😉

    Wowka lubi tę wiadomość

    mhsvpx9i7vzd02b9.png
    klz98rib7t5zryeb.png
  • Nadzieja90 Autorytet
    Postów: 1479 831

    Wysłany: 8 czerwca 2020, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O to duża różnica :)))

  • Malami Przyjaciółka
    Postów: 157 41

    Wysłany: 8 czerwca 2020, 23:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hejka. Dawno mnie tu nie było. Dziewczyny cieszę się że u Was wszystko okey. Ja byłam na wizycie 2.06 wszystko było wporzadku. Pessar trzyma młody trochę poszedł w górę więc już na szyjkę nie naciska tak bardzo. Od passera zapalenia nie było.az tu nagle....w piątek wielkie swędzenie pieczenie i wszystko nabrzmiałe i spuchnięte na zewnątrz. Na tel. Doktorka maść kazała wykupic. Jutro idę się pokazać bo martwię się bo to również może przyspieszyć poród buuu :// już pozwalam sobie na wyjście z domu na sklepy czy spotkania ze znajomymi raz dwa razy w tyg. Może znacie przypadek z tym pessarem i zapaleniem co dalej będzie z nami. Bo podobno często robi się zapalenie. Buziaki :*

  • Trine91 Autorytet
    Postów: 566 305

    Wysłany: 9 czerwca 2020, 00:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malami, ja na Twoim miejscu bym się wybrała jak najszybciej do gin żeby zrobiła posiew i później leczyła antybiotykiem, bo jeśli to coś poważnego to maść chyba nie wiele pomoże, co najwyżej złagodzi dolegliwości. Bierzesz jakieś globulki zapobiegawczo przy tym pessarze?

    mhsvjw4zrmx08mca.png
    Oluś ♡ [*] 08.02.2019 (24tc.)
  • Malami Przyjaciółka
    Postów: 157 41

    Wysłany: 9 czerwca 2020, 04:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak biorę odkąd założyli pessar tj.miesiac macmiror. Co drugi dzień. Wczoraj noc cała przespana luteina i tyle a dzisiaj nie śpię wogole po tej globulce macmiror niby przeciwgrzybiczna.. Bo co wypłynie to swędzi i piecze . To on mnie uczulił mam wrażenie. Tak dzisiaj pójdę na wizytę.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 czerwca 2020, 04:28

  • ticia9 Autorytet
    Postów: 601 477

    Wysłany: 9 czerwca 2020, 07:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malami, dobrze, że masz dzisiaj wizytę. Często przy tych globulkach dowcipnych coś po jakimś czasie uczula. Daj znać po wizycie ✊

    mhsvpx9i7vzd02b9.png
    klz98rib7t5zryeb.png
  • Wowka Autorytet
    Postów: 3996 5554

    Wysłany: 9 czerwca 2020, 08:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malami, dobrze że dziś wizyta. Oby gin zarekomendował coś co przyniesie Ci ulgę.

    Ja po wypiciu glukozy już. Cytrynowa nie była taka zła. Głupie tylko to siedzenie 2h...

    Julia ❤
    3ffafe9500.png
    Jano ❤
    c2513a0522.png
  • Phoebe_8 Ekspertka
    Postów: 138 94

    Wysłany: 9 czerwca 2020, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Malami mi macmiror też nie pasował. Nie miałam co prawda takiej reakcji, ale nic nie pomógł na infekcje.
    Wowka ja też nie miałam większego problemu z wypiciem roztworu, ale później się źle czułam. Głowa zaczęła mnie boleć, od razu spać sie zachciało. Na szczęście labolatorium mam 200 m od domu i nie musiałam tam siedzieć tych dwóch godzin.

‹‹ 171 172 173 174 175 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Niechęć do seksu - czy to możliwe? Co zrobić, by staranie się o maluszka znów było przyjemnością?

Znasz ten stan, kiedy od miesięcy lub lat staracie się o wymarzonego potomka? Wasze życie biegnie tak naprawdę od pierwszego dnia cyklu do owulacji, od owulacji do testu ciążowego, od wizyty w laboratorium do wizyty u lekarza - często kolejnego z kolei? Czas biegnie nieubłaganie, a starania nie przynoszą skutku. Mimo chęci coraz częściej pojawia się blokada i niechęć do współżycia. Skąd się to bierze i jak temu zaradzić? Co zrobić, by seks cieszył jak dawniej?

CZYTAJ WIĘCEJ

Brak okresu a negatywny test ciążowy, czyli o przyczynach spóźniającej się miesiączki

Każda kobieta doświadczyła lub doświadczy spóźniającej się miesiączki, nie będąc w ciąży. Z jakich przyczyn miesiączka może się spóźniać? Co robić, kiedy krwawienie miesiączkowe nie wystąpiło, a testy ciążowe wychodzą negatywnie? Po ilu dniach warto zgłosić się do lekarza? 

CZYTAJ WIĘCEJ