X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Problemy i komplikacje Niewydolność cieśniowo-szyjkowa
Odpowiedz

Niewydolność cieśniowo-szyjkowa

Oceń ten wątek:
  • ulola Autorytet
    Postów: 409 129

    Wysłany: 27 czerwca 2016, 12:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie tez cisza z <3 od dwóch kresek na teście no może poza jednym malym wyjątkiem ;) ale strach byl tak duzy ze o przyjemnosci raczej ciężko bylo myśleć. Ja w sumie nie pytalam gin ale sama powiedziała dokladnie to co napisala Karola- zakazane wszystko co może powodowac skurcze macicy. A potem krzyczeli nawet,ze za szybko chodzę i zbyt gwałtownie podnoszę sie z lóżka :D wiec stwierdziłam że o <3 nawet nie ma co pytać.
    U mnie dzis 18 stopni i chmura-nigdy nie sądziłam,że nadejdą czasy gdy będę sie cieszyć z takiej pogody.
    Kas antybiotyk mam w dawce 1,0g co 12 godzin i mam zjeść do konca czyli kuracja na 8 dni.
    Magdula spoko z tym suwaczkiem swoja droga Twój nowy jest śliczny :) .

    kaarolaa, kas50, Magdula lubią tę wiadomość

    Córcia Zosieńka 09.08.2016 <3 <3 <3 2680 g
    bl9ce6ydm80fo1bi.png

    19.03.2015 - Tęsknię Adasiu [*]
  • Galeona Przyjaciółka
    Postów: 113 54

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 05:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam wyniki, posiew czysty!

    U mnie też zabronione zabawy i wszystko co spina brzuch lub macice. Lekarz kazał powoli wstawać z krzesła i uważać na zaparcia nawet. W pierwszej ciąży seks wywołał kilka silnych bolesnych skurczy więc teraz było co nieco tylko w pierwszym trymestrze a teraz posucha.

    kas50 lubi tę wiadomość

    1tnvuq7.png
  • Magdula Autorytet
    Postów: 846 299

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Galeona, super, że wyniki masz czyste :-)

    Ja się już witam ze szpitalnego łóżka. Na szczęście pogoda jest łaskawa i na polu jest przyjemnie chłodno. Mam nadzieję, że się tak utrzyma przez najbliższe dni.

    wd3wnub.png

    576fa95f1296f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 11:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    galeona super ze czysto :)

    magdula obys wyszla tak szybko jak ja :)

  • Magdula Autorytet
    Postów: 846 299

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 12:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Karola, wlasnie położna dziwnie na mnie popatrzyła jak jej powiedziałam, ze jestem przygotowana na dwa dni. Mam nadzieję, ze to nie oznaczało dłuższego pobytu ;-)

    wd3wnub.png

    576fa95f1296f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdula wrote:
    Karola, wlasnie położna dziwnie na mnie popatrzyła jak jej powiedziałam, ze jestem przygotowana na dwa dni. Mam nadzieję, ze to nie oznaczało dłuższego pobytu ;-)
    a moze juz na drugi dzien cie wypuszcza...

  • Magdula Autorytet
    Postów: 846 299

    Wysłany: 28 czerwca 2016, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaarolaa wrote:
    a moze juz na drugi dzien cie wypuszcza...

    Nie miałabym nic przeciwko ale mój lekarz juz mi potwierdził, ze dwie doby a lekarz, ktory mnie badał mówił nawet o trzech dniach ale oni chyba liczą nie pełne doby tylko rozpoczęte.

    wd3wnub.png

    576fa95f1296f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 czerwca 2016, 15:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdula jak tam odpoczynek w szpitalu? dlugo beda Cie trzymac?

  • Magdula Autorytet
    Postów: 846 299

    Wysłany: 29 czerwca 2016, 19:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No i witam się już z domu :D Dostałam drugi zastrzyk i mnie szybko wygonili :) Ale patrząc ile kobiet czekało na korytarzu na łóżko to chyba wielkiego wyboru nie mieli ;)

    kaarolaa, ulola lubią tę wiadomość

    wd3wnub.png

    576fa95f1296f.png
  • Tami Ekspertka
    Postów: 326 59

    Wysłany: 29 czerwca 2016, 22:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam dzisiaj na prenatalnych i liczyłam ze lekarz mi zbada szyjkę, powie cos wiecej o niej, o rozwarciu a on nic! Mało tego, powiedział mi ze moj lekarz ma sie pobawić w badanie szyjki i rozwarcia! No bezczelny! Musiałam sama mu powiedzieć ze łożysko mam nisko i zeby na to rzucił okiem.... Bez komentarza.... I na dodatek był jednym z tych gości co cholera wie czy oni żartują czy ci ch..owo odpowiadają. A człowiek czuje sie jak głupi bo sie uśmiecha a nie wie czy powinien do takiego ****! I tak po badaniu na ktore tak długo czekałam czułam sie mówiąc wprost zle :( jutro mam wizytę u swojego lekarza to sie jego zapytam o długość szyjki.

    atdcclb1ukdkpfkx.png
    PCOS- ciąża troche z zaskoczenia, juz w drugim cyklu po spontanicznym odstawieniu tabletek :D
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 czerwca 2016, 23:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdula wrote:
    No i witam się już z domu :D Dostałam drugi zastrzyk i mnie szybko wygonili :) Ale patrząc ile kobiet czekało na korytarzu na łóżko to chyba wielkiego wyboru nie mieli ;)
    O to wygonili cie tak szybko jak mnie :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 29 czerwca 2016, 23:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tami bo ja ci powiem ze lekarz od polowkowych nie ma w obowiazku sprawdzic ci szyjki, od tego jest prowadzący. A na prenatalnych glownie sprawdzają dziecko czy tutaj jest wszystko w porzadku. Ja umawiając sie na polowkowe przez tel mowilam ze chce sprawdzic szyjke bo taka jest u mnie sytuacja i on wtedy sobie zapisal ze na mnie musi wiecej czasu poswiecic bo bedzie jeszcze ocena stanu szyjki. To wlasnie ten lekarz mnie kierowal do szpitala na zalozenie szwu, no i znal moja historie wiec mnie kojarzyl.

  • Tami Ekspertka
    Postów: 326 59

    Wysłany: 30 czerwca 2016, 01:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja czytalam ze badaja... No w kazdym razie moj dzisiejszy nie badal ;)

    atdcclb1ukdkpfkx.png
    PCOS- ciąża troche z zaskoczenia, juz w drugim cyklu po spontanicznym odstawieniu tabletek :D
  • Galeona Przyjaciółka
    Postów: 113 54

    Wysłany: 30 czerwca 2016, 04:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mi też na prenatalnych nie badali szyjki.

    1tnvuq7.png
  • ulola Autorytet
    Postów: 409 129

    Wysłany: 30 czerwca 2016, 09:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja lekarka pomyślała o zbadaniu mojej szyjki usg dopiero w 30 tc- wczesniej raz zbadala na moja wyrazna prośbę albo chodziłam i badalam gdzie indziej. Na prenatalnych nawet o tym mowy nie bylo...
    Magdula dobrze,ze juz w domku zwłaszcza ze znów robi sie cieplutko ;) a tak z ciekawości to z którego szpitala Cię tak szybko wygonili-Kopernika ?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2016, 09:25

    Córcia Zosieńka 09.08.2016 <3 <3 <3 2680 g
    bl9ce6ydm80fo1bi.png

    19.03.2015 - Tęsknię Adasiu [*]
  • ulola Autorytet
    Postów: 409 129

    Wysłany: 30 czerwca 2016, 09:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam do Was jeszcze jedno pytanie calkowicie poza tematem :) Chodzi o ciuszki mianowicie ile czego i w jakim rozmiarze (zakladajac, ze dotrwamy do 38+2) i w czym taki maluch śpi?rożek,otulaczek,śpiworek,kokon,kolderka ...aaaaaa....
    Wzięłam się za wyprawke i generalnie jestem tematem przerazona...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2016, 09:33

    Córcia Zosieńka 09.08.2016 <3 <3 <3 2680 g
    bl9ce6ydm80fo1bi.png

    19.03.2015 - Tęsknię Adasiu [*]
  • Magdula Autorytet
    Postów: 846 299

    Wysłany: 30 czerwca 2016, 12:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ulola, tak z Kopernika :)

    Co do wyprawki to dla mnie też czarna magia. Mam na razie chyba po 3-4 sztuki wszystkiego czyli jakieś pajacyki, kaftaniki, body i czapeczki. Kupowałam wszystko w rozmiarze 56 bo czytałam, że on jest taki wypośrodkowany. A co będzie to się okaże ;) Ale kiedy i co ubierać to nie mam pojęcia, liczę, że położna jeszcze coś pomoże :D
    Tak poza tym to te zakupy to były przypadkowe, miałam zamiar zacząć w sierpniu, ale w H&M były jakieś przeceny i poszłam pooglądać odzież ciążową, która niestety znajduje się na dziale dziecięcym. No i dla siebie nic nie kupiłam za to wyszłam z naręczem ciuszków :D

    Co do pozostałych rożków, kołderek i kocyków to nie mam bladego pojęcia. Na pewno kupię jeden rożek, może ze dwa kocyki (jeden lżejszy, drugi cieplejszy) i zobaczymy. W razie czego będę kupować na bieżąco, teraz na szczęście nie brakuje towarów na półkach ;)

    wd3wnub.png

    576fa95f1296f.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 czerwca 2016, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja szczerze nie wiem ile czego mam i w jakich rozmiarach, wszytsko mam po Marcelim, nic nie kupowalam, i tez ide na zywiol, bo Marcela przywiezlismy w grudniu a teraz bedzie lipiec/sierpien wiec calkiem inna pora roku, podobno do spania wystarczy kocyk czy otulacz, ale wszytsko ogarne po porodzie dopiero...powinnam tez powoli pakowac torbe, a ja nic dla siebie nawet nie mam, juz o koszulach nie wspomne...

  • Galeona Przyjaciółka
    Postów: 113 54

    Wysłany: 30 czerwca 2016, 14:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja mam ciuszki 44 po starszym, jak dotrwam jeszcze tydzień i donoszę to je schowam :) tak to dokupiłam na 50 i 56 letnie ciuszki, bo starszak zimowy :)

    1tnvuq7.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 30 czerwca 2016, 14:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja najmniejsze mialam 50...Marceli chyba 4 miesiace z nich wyrastal :) nie kupowalam typowo wczesniakowych bo strasznie drogie byly...

‹‹ 33 34 35 36 37 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Przyczyny niepowodzenia in vitro - jakie?

Procedura in vitro to niekiedy jedyna szansa dla par bezskutecznie starających się o dziecko i walczących z niepłodnością. Choć skuteczność metody jest wysoka, niestety nie zawsze kończy się sukcesem... Jakie są najczęstsze przyczyny niepowodzeń przy IVF?

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ