podwójna macica
-
WIADOMOŚĆ
-
Dziękuję dziewczynki ja już od rana w szpitalu straszna nuda rano badania pozatym ktg dwa razy ale nic się nie dzieje zabieg jutro z rana. Staram się o tym nie myśleć bo stresuje się niemiłosiernie. Wogole powiem wam że chyba dopiero tu zdałam sobie sprawę z tego że naprawdę jestem w ciąży i jutro powitam synka :p
grzanewino, welonka lubią tę wiadomość
-
Hejka a więc wczoraj urodziłam Filipka ważył 3360gram i 54 cm śliczny chłopiec zakochałam się od razu sama cesarka to cos okropnego i szpital w którym ja miałam to poprostu masakra jeśli chodzi o zabieg to Oki ale potem dojście do siebie to jakaś katastrofa nie wiem jak gdzie indziej ale mi już wczoraj kazali chodzić mimo że byłam bliska omdlenia z bolu a dziś przenieśli mnie już na normalny oddział gdzie muszę od rana do wieczora zajmować się małym mimo że jeszcze sama mam problem z podstawowymi czynnościami jak wstanie z łóżka ( na szczęście dla takiego skarba jakoś udaje się znaleźć siły a no i pomoc męża nieoceniona teraz trzymam kciuki za was Odezwę się niebawem i dam znać jak idzie opieka
grzanewino, Przy nadziei lubią tę wiadomość
-
Cześć
Jagoda- ja na podobnym etapie, bo zaczęłam 31 tydzień. U mnie mały w prawej macicy siedzi i ma bardziej i mniej aktywne dni, ale zawsze coś tam się pokręci. Na szkole rodzenia mówili nam żeby liczyć ruchy dziecka i że powinno być minimalnie 10 na godzinę. Jak dziecko mniej aktywne, a Ty się niepokoisz, to najlepiej coś zjedz (dziecko podobno po słodkim najbardziej aktywne) wygodnie się połóż i policz. Jak będzie 10 ruchów/godz, to znaczy, że jest ok. Ja zwykle nie muszę długo czekać, bo mój maluch należy do tych aktywniejszych, a po jedzeniu (niekoniecznie słodkim), to już w ogóle szaleństwa wyczynia -
no wlasnie a moja nie. było kilka takich dni że brzuch falowal. A teraz czuje ja jakoś po skosie ale mało się rusza. położę się bulknie że dwa razy i cisza. bardziej czuje ze się rozciąga wypycha to często. być może fakt że mam trochę sadełka jakoś to gluszy.... sama nie wiem. w poniedziałek wizyta. zobaczymy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 marca 2018, 04:43
-
Pewnie, że najlepiej zapytaj lekarza. Wydaje mi się, że Twoja córeczka jest po prostu spokojniejsza i nic złego to nie oznacza Ja też jestem ciekawa jak to jest z miejscem u mnie w brzuchu. Dowiem się już w piątek na usg trzeciego trymestru co tam u małego
Halo? Co tam słychać u pozostałych? -
Hejka, Jagoda ja na tym etapie też przestawałam czuć kopniaczki a czułam raczej rozciąganie
Grzanewino, jesteś następna w kolejce, ciekawe co tam u Ciebie, stresik lekki już nadszedł czy jeszcze nie?
My uczymy się z Filipkiem siebie nawzajem, czas leci jak opętany, mały wczoraj skończył tydzień, a ja czuje jakby dopiero wczoraj wieźli mnie przerażoną na zabieg :)Mały jest raczej grzeczny, w sumie dużo nie robi, je, śpi, robi kupki i płacze jakoś dajemy rade na szczęście to co każdy mówi, że instynkt macierzyński przychodzi wraz z urodzeniem malucha, sprawdziło się i u mnie pozatym dużo biurokracji rejestracja w urzędach, przychodniach, jutro wizyta położnej
Jeśli o mnie chodzi jeszcze dochodzę do siebie po cięciu, ale nie jest już tak strasznie, czasem brzuch zaboli, czasem się w głowie zakręci ale wszystko do zniesienia
No i dziś podpisujemy wreszcie akt notarialny, tak więc historia z mieszkankiem też super, niedługo wyprowadzka
Oki lecę karmić bo mały już się domaga cycki już mi odpadają, ale jakoś musimy to przetrwać
Pozdrawiam was kochane :*grzanewino, Przy nadziei, welonka lubią tę wiadomość
-
Pysia - pzdrawiam Was serdecznie ) jaki Filipek już duży na zdjęciu! i fajnie, że z mieszkaniem się udało chociaż zdążyłaś urodzić, no ale macie już swoje własne
a my właśnie dziś byliśmy u lekarza na nfz, zrobił usg z łaski, niunia moja waży ok. 2200 gramów, główkę ma oczywiście pod moimi żebrami z prawej strony, co dokładnie czuję, i w sumie tyle tylko się dowiedziałam
później byliśmy u profesora, który zdiagnozował moją wadę wiele lat temu, opowiedziałam mu całą historię ciążową, no i pytam co z porodem, jak on by to widział, no to on mówi, że po prostu koło 38 tygodnia weźmie mnie na oddział i zrobi cięcie. Uspokoiło mnie to, bo do tej pory żaden lekarz nie chciał mnie widzieć jak poród by się zbliżał, a ten prof mówi: Ale dlaczego? Bali się? A ja mówię, że chyba właśnie tak A przecież wszystko jest dobrze, prawidłowo, a i cc to już nie jest kosmos, tylko prawie standard
-
Pysia piękny chłopczyk stosujesz jakąś maść na brodawki podobno dobra jest maść maltan .
Grzanewino ja nie wiem na jakich Ty lekarzy trafiasz rozumiem jakbyś chciała rodzic naturalnie to wtedy mogła bać sie jak nie miały takiej pacjentki ale cc wykonują tak samo jak na pojedynczej macicy .
Ja dzisiaj bylam na wizycie mamy ułożenie główkowe Mała waży juz 1130g w szoku bylam ze w ciagu 3 tygodni przybrała prawie 0,5kg i dluga kość udowa prawie tydzień do przodu. Mam duzo więcej pić mierzyć ciśnienie dwa razy w tygodniu. Według dzisiejszego usg termin na 30maja -
Welonka, właśnie stosuje Maltan ale powiem szczerze póki co nie widzę efektów, najbardziej boli przystawianie, jak już przeżyje pierwszy ból to potem jakoś to idzie :)Dziś była położna na wizycie i powiedziała, że jeszcze trochę poboli ale potem przestaje
Grzanewino, co do zdjęcia to jest zrobione zaraz po urodzeniu, Fifi ważył 3360 więc chyba jakoś aparat dał efekt, że jest duży wogóle ze mną na sali leżała dziewczyna, która urodziła 5kg córeczkę masakra! Wzbudziła wśród personelu nawet większe zainteresowanie niż moje macice no i żaliła się dziewczyna, że wszystko będzie za małe, pampersy, ubranka itp a nie szykowała większych bo wg usg mała miała ważyć 4 kg, a wiadomo, że przeważnie dzieci rodzą się jeszcze mniejsze niż wynika z usg
Tak pozatym, to też nie masz szczęścia do tych lekarzy, u mnie w końcu nikt afery nie robił choć podczas cięcia wszyscy włącznie z pielęgniarkami w kluczowym momencie, z ciekawością wpatrywali się do mojego brzucha a lekarz niczym wykładowca opisywał mój przypadek, wygląd i położenie drugiej macicy itp itd troszkę śmiesznie się wtedy czułam
Ale powiem wam, że moment jak zobaczyłam maluszka to jakieś niespotykane uczucie jakiego nigdy nie doznałam, poprostu aż zaczęłam dusić się od płaczu a jak mi go podali na moment to nie chciałam go wypuścić.
Nie mogę się doczekać aż też to poczujecie
grzanewino, Przy nadziei lubią tę wiadomość
-
Cześć, ten czas tak zasuwa, że nie wiadomo nawet kiedy! Teraz Grzanewino, a zaraz potem na mnie kolej.. zaczynam już odczuwać stres. Grzanewino- wyprawka dla córeczki, torba do szpitala już gotowe? Czy myślisz o położnej po porodzie? Ja się chyba zdecyduję na prywatną opiekę w szpitalu dobę po cesarce.
Pysia88. lubi tę wiadomość
-
Wyprawka jeszcze nie gotowa, torba to już w ogóle dopiero w planach, ja mam jeszcze czas a tak poważnie, to naprawdę muszę pozamawiać kilka rzeczy w ten weekend, bo ciuszki mam, ale kosmetyków, pieluch i majtek nie mam ani jednej sztuki. Pokoik wyremontowaliśmy i dopiero teraz mam gdzie składować rzeczy dla niuni. Co do położnej, to nie myślałam o tym, ale słyszałam, że akurat w tym szpitalu dobrze się zajmują świeżą mamą, więc uspokoiło mnie to Ważne, że mój lekarz tam będzie