Poronienie I co dalej...
-
WIADOMOŚĆ
-
Kejtik zawsze jest nadzieja, pamiętaj. Może jeszcze serduszko się rozkręci. U mnie było tak, że w 8tc były 92 uderzenia na minutę. Ale od początku ciąża była niby młodsza o 2 tygodnie, beta robiona w dniu @, a maleńka... Także ciąża nie rozwijała się tak jak powinna, plamiłam, miałam bóle krzyżowe. Czułam od początku, że nie tak powinno być. W 10tc na IP serce było bardzo wolno. Podobno nigdy nie przyspieszyło. Dzień po wizycie na IP przestało bić. Ale głęboko wierzę, że u Ciebie będzie inaczej. Daj znać koniecznie!!
I c - 2 cs -
Aleks ur. 03.07.2015
II c - 1 cs - Aniołek [*] 25.09.2017 (8 tc)
III c - 4 cs - Danielek [*] 17.02.2018 (10 tc)
-
nick nieaktualnymartaszymi wrote:Nie traktuje tego jak wyrok, wiem że to nie jest tak że na pewno mi się nie uda. Po prostu chciałabym się dowiedzieć czy jest coś co mogę zrobić żeby uniknąć takich sytuacji w przyszłości. Drugi raz był dla mnie strasznym przeżyciem, tym bardziej że lekarze mi często powtarzali podczas pierwszego poronienia że puste jajo płodowe zdarza się najczęściej raz w życiu...A jeśli jest to jakiś problem, który mogę wyeliminować lekami to chciałabym to ogarnąć przed kolejną próbą.
Dwa puste jaja pod rzad swiadcza napewno o jakims problemie a nie sa z przypadku. A badalas sie na mutacje i na krzepliwosc? Czasami tam tkwi problem ze wystarczy heparyna lub accard i mozna ciaze utrzymac. Musialabys obczaic watek dziewczyn na "oczekiwanie na testowanie- kwietniowe testowanie i ex-testerki" one tam przechodzi wszystkie scenariusze i naprawde duza maja wiedze, i lekarzy wiem ze tez moga polecic sprawdzonych. Powodzenia
-
Mam jeszcze ciagle nadzieje ale jestem pełna obaw... zastanawiam sie gdybym przestała przyjmowac progesteron (1x lutinus 100 mg), to mój organizm przyspieszyłby poronienie??? Obecnie nie mam zadnych plamień, ani bóli...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2018, 09:25
- zaniżone parametry nasienia / wiek /MTHFR C677C-T i A1298C-T oraz PAI 1 -4G,fragmentacja DNA 14% i 9%, kariotypy prawidłowe, KIR AA, LCT ujemny, bardzo złe wyniki cytokin -wysoki TNF alfa, NK 8,9% homocysteina 7,1, Wit D 56
leczenie immunosupresja = /encorton/accofil
Od 03.2020: prograf/encorton/accofil w cyklu z transferem
- ICSI - start 12.2017; - Crio - 01.2018
; - Crio -14. 03.2018
- ICSI II - 06.2018; - ET- 25.06.2018 ;- Crio - 23.08.2018
- ICS III - 4❄️02.2019, 04.2019 06.2019
- ICSI IV - 2 blastki 4bc i 4cc -
Kejtik,z jakiego powodu bierzesz progesteron? Lekarz nic Ci teraz nie mówił na ten temat? Wiesz, mi się wydaje, że nawet jeśli teraz odstawisz, to to nie wpłynie na bicie/niebicie serduszka, a póki ono bije, nawet słabo, to poronienie się nie rozpocznie, to będzie raczej dłuższy proces.To nie jest tak hop siup, że się wyrażę, ja czekałam na poronienie ponad dwa tygodnie, a u mnie nie było serducha, tylko zarodek. U Ciebie ciąża jest bardziej zaawansowana i podejrzewam, że będziesz musiała być łyżeczkowana.
Rozumiem, że spodziewasz się najgorszego i chcesz się psychicznie nastawić, ale nie skreślaj jeszcze tego maluszka. Podejmij decyzję wspólnie z lekarzem, kiedy masz mieć kontrolę?
Jejku, tak bardzo życzę Ci, by to serduszko zabiło mocniej.❤️2013
❤️2015
❤️2018
❤️2020 -
Lavendova wrote:Dwa puste jaja pod rzad swiadcza napewno o jakims problemie a nie sa z przypadku. A badalas sie na mutacje i na krzepliwosc? Czasami tam tkwi problem ze wystarczy heparyna lub accard i mozna ciaze utrzymac. Musialabys obczaic watek dziewczyn na "oczekiwanie na testowanie- kwietniowe testowanie i ex-testerki" one tam przechodzi wszystkie scenariusze i naprawde duza maja wiedze, i lekarzy wiem ze tez moga polecic sprawdzonych. Powodzenia
Nie jeszcze nie, dzięki na info, na pewno zobaczę co tam piszą. Po pierwszym nie robiłam żadnych badan, ponieważ lekarz powiedział że to przypadek i tak często bywa. A teraz zbieram się w sobie żeby zacząć działać. Dzięki
29.11.3019 Hania ♥️♥️♥️
17.04.2019 6t5d ♥️-->l130/min
30.07.2019 połówkowe 451 gram dziewczynki 😍
I ciąża-puste jajo płodowe 8tc 31.05.2017
II ciąża-puste jajo płodowe 10tc 12.04.2018 -
Daniela wrote:Kejtik,z jakiego powodu bierzesz progesteron? Lekarz nic Ci teraz nie mówił na ten temat? Wiesz, mi się wydaje, że nawet jeśli teraz odstawisz, to to nie wpłynie na bicie/niebicie serduszka, a póki ono bije, nawet słabo, to poronienie się nie rozpocznie, to będzie raczej dłuższy proces.To nie jest tak hop siup, że się wyrażę, ja czekałam na poronienie ponad dwa tygodnie, a u mnie nie było serducha, tylko zarodek. U Ciebie ciąża jest bardziej zaawansowana i podejrzewam, że będziesz musiała być łyżeczkowana.
Rozumiem, że spodziewasz się najgorszego i chcesz się psychicznie nastawić, ale nie skreślaj jeszcze tego maluszka. Podejmij decyzję wspólnie z lekarzem, kiedy masz mieć kontrolę?
Jejku, tak bardzo życzę Ci, by to serduszko zabiło mocniej.
Generalnie mam niski poziom progestreonu po owulacji i to tak profilaktyczne wskazanie. W sobote mam wizyte u lekarza, która ma być decydująca. 4 długie dni niepewności, pełne nadzei i wiary ale też i racjonalnego podejscia, że moze się nie udać...
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2018, 12:40
- zaniżone parametry nasienia / wiek /MTHFR C677C-T i A1298C-T oraz PAI 1 -4G,fragmentacja DNA 14% i 9%, kariotypy prawidłowe, KIR AA, LCT ujemny, bardzo złe wyniki cytokin -wysoki TNF alfa, NK 8,9% homocysteina 7,1, Wit D 56
leczenie immunosupresja = /encorton/accofil
Od 03.2020: prograf/encorton/accofil w cyklu z transferem
- ICSI - start 12.2017; - Crio - 01.2018 ; - Crio -14. 03.2018
- ICSI II - 06.2018; - ET- 25.06.2018 ;- Crio - 23.08.2018
- ICS III - 4❄️02.2019, 04.2019 06.2019
- ICSI IV - 2 blastki 4bc i 4cc -
nick nieaktualnymartaszymi wrote:Nie jeszcze nie, dzięki na info, na pewno zobaczę co tam piszą. Po pierwszym nie robiłam żadnych badan, ponieważ lekarz powiedział że to przypadek i tak często bywa. A teraz zbieram się w sobie żeby zacząć działać. Dzięki
Najlepiej jak tam sie przywitasz i je zapytasz od jakich badan zaczac, bo przez te strony watku to sie nie przekopiesz
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 kwietnia 2018, 22:36
-
Witajcie dziewczyny.
piszę w totalnym szoku, bo własnie dziś temin @ a nie pojawiła się więc zrobiłam Z ciekawości i dla zabawy test owulacyjny. wyszedł pozytywny. pojechałam więc po ciązowy i własnie patrzę z niedowierzaniem. 2 kreski. szok. tydzień temu wyszedł negatywny. owulkę mialam 2 kwietnia (chyba).
Oczywiście jeszcze się nie cieszę ale musialam Wam to napisać.
Daniela, SiSi111, NiecierpliwaOna, bondzik007, Marcelina85, Arashe, Anet85 lubią tę wiadomość
2006 Kubuś
Aniołek [*] 14.01.18 -9tc2
Ola [*] 27.06.2018 - 14 tc -
nie mogę uwierzyć w to co widzę naprawdę. wiem, e jeszcze wszystko może się zdarzyć, biochemiczna itp. niemniej jednak 2 kreski sa.SiSi111 wrote:Martula pieknie, czyli ciążowa energia krąży na forum. Trzymam kciuki aby wszytko szlo zgodnie z marzeniami!
Widzicie dziewczyny u Was jest trochę inaczej. jestęscie jeszcze młodziutkie a ja? 39 lat. i tak naprawde niewazne jak się czuje, na ile wyglądam. moj organizm jest już nie taki sam jak wtedy gdy rodziłam mojego synka w 2006.
nie nakręcam się. Sisi Tobie też sie uda zaraz za chwileczkę. pomysl wszystko przed Tobą!
SiSi111, Leira lubią tę wiadomość
2006 Kubuś
Aniołek [*] 14.01.18 -9tc2
Ola [*] 27.06.2018 - 14 tc -
Gratulacje! Trzymam kciuki żeby wszystko było w jak najlepszym porządku
Martula78 lubi tę wiadomość
29.11.3019 Hania ♥️♥️♥️
17.04.2019 6t5d ♥️-->l130/min
30.07.2019 połówkowe 451 gram dziewczynki 😍
I ciąża-puste jajo płodowe 8tc 31.05.2017
II ciąża-puste jajo płodowe 10tc 12.04.2018 -
Martula78 wrote:nie mogę uwierzyć w to co widzę naprawdę. wiem, e jeszcze wszystko może się zdarzyć, biochemiczna itp. niemniej jednak 2 kreski sa.
Widzicie dziewczyny u Was jest trochę inaczej. jestęscie jeszcze młodziutkie a ja? 39 lat. i tak naprawde niewazne jak się czuje, na ile wyglądam. moj organizm jest już nie taki sam jak wtedy gdy rodziłam mojego synka w 2006.
nie nakręcam się. Sisi Tobie też sie uda zaraz za chwileczkę. pomysl wszystko przed Tobą!
WOW !!! Albo prezent świąteczny, albo noworoczniak będzie !!!
:D:D
GRATUACJE !!! Trzymam mocno kciuki !!!
Martula78 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMartula super wieści, trzymam kciuki aby wszystko szło w dobra stronę :*
Po cichutku gratuluję :*
Ja nadal czekam na wyniki z Genesis w piątek mija równo 4 tyg od przekierowania na badania próbek więc mam nadzieję że jutro dowiem się już wszystkiego, no i @ nadal nie ma -
ja miesiączki dostałam dokładnie po 6 tyg. spokojnie czekaj.Asiek1214 wrote:Martula super wieści, trzymam kciuki aby wszystko szło w dobra stronę :*
Po cichutku gratuluję :*
Ja nadal czekam na wyniki z Genesis w piątek mija równo 4 tyg od przekierowania na badania próbek więc mam nadzieję że jutro dowiem się już wszystkiego, no i @ nadal nie ma2006 Kubuś
Aniołek [*] 14.01.18 -9tc2
Ola [*] 27.06.2018 - 14 tc -
nick nieaktualny6 tyg mija w najbliższy wtorek, jak się nie pojawi pewno odwiedzę wcześniej doktorka po coś na wywołanie @ ..Martula a kolejny cykl miałaś już normalnie czy też jakieś rewelacje ?Martula78 wrote:ja miesiączki dostałam dokładnie po 6 tyg. spokojnie czekaj.
-
Asiek1214 wrote:6 tyg mija w najbliższy wtorek, jak się nie pojawi pewno odwiedzę wcześniej doktorka po coś na wywołanie @ ..Martula a kolejny cykl miałaś już normalnie czy też jakieś rewelacje ?
Asiek kolejny cykl czyli drugi pop po poronieniu był dłuższy niż zazwyczaj. 30 dni. i owulację miałam później.nie robiłam testów oqwulacyjnych i nie wpasowalismy się z M we własciwy moment, nie spodziewalam się że będzie tak pozno. w tym cyklu czułam już że mam owulkę- charakterystyczne kłucie, ból itp.
Bedzie dobrze, zobaczysz
2006 Kubuś
Aniołek [*] 14.01.18 -9tc2
Ola [*] 27.06.2018 - 14 tc -
Leira wrote:WOW !!! Albo prezent świąteczny, albo noworoczniak będzie !!!:D:D
GRATUACJE !!! Trzymam mocno kciuki !!!
Leira jesteś tu z nami i wspierasz od pierwszego dnia.... pamiętam jak byłas w 15 tygodniu... a teraz już końcowka. Cudowne to
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 kwietnia 2018, 13:07
2006 Kubuś
Aniołek [*] 14.01.18 -9tc2
Ola [*] 27.06.2018 - 14 tc -
Martula78 wrote:Leira jesteś tu z nami i wspierasz od pierwszego dnia.... pamiętam jak byłas w 15 tygodniu... a teraz już końcowka. Cudowne to
A ja się cieszę, że i u Was się powoli wszystko staje pozytywne! Bardzo trzymam za Was wszystkie kciuki, żeby kolejne podejście było udane!
Martula78 lubi tę wiadomość
-
Martula ja wczoraj miałam pierwszy dzien w pracy po 56 dniach urlopu macierzynskiego i mega sie bałam ale było super, wszyscy mnie miło przyjęli, nikt o nic nie pytał a najlepsze jest to ze totalnie oderwałam myśli od zmartwień, dobrze mi to zrobiło. teraz będę czekać na miesiączkę i do dzieła:) a ty jak sie czujesz? kiedy planujesz wizytę, na bete sie decydujesz czy cierpliwie poczekasz? psychicznie dajesz radę? piękna wiosna dla Ciebie:)❤❤❤
