zastój moczu u płodu II trym.
-
WIADOMOŚĆ
-
Byłam dziś na usg u mojego dr w Warszawie. Jutro jadę do Łodzi do prof. prywatnie bo mam skierowanie dopiero na za tydzień do szpitala. Niech sam oceni jak to widzi i da wcześniejsze skierowanie. Podejrzewam, że każe mi być w niedziele, w poniedziałek kroplówki antyskurczowe itp. i we wtorek znów zabieg Oby nie było za późno...Olinek jest już na świecie - skrajny wcześniaczek z wadą nerek - ale dzielnie walczy!
-
claudiuszek wrote:dobrze, że masz już jutro wizytę- na pewno nie będzie za późno i założa shunta tam gdzie powinien być. Szkoda, że nie można go tak założyć, żeby mały już się nim nie bawił
No niestety. Sąsiadka z pokoju obok miała 11 shuntów. Boję się tylko żeby lewa nerka z powodu tego zastoju (w moczowodzie) nie padła tak jak prawa....Olinek jest już na świecie - skrajny wcześniaczek z wadą nerek - ale dzielnie walczy!
-
11 shuntów?ojejku nie wiedziałam, że to tak łatwo wyjąć;/ Ale widzisz-jestes pod kontrolą lekarza to w razie czego bedą Ci go wkładać aż do sierpnia. Tylko ten caały szpitalny stres, to czekanie na zabieg i znieczulenie...ale przetrwasz-dla Olka wszystko! A może akurat następnego shunta już nie wyjmie i będzie tam siedział do końca- musisz z nim przeprowadzić poważną, rodzicielską rozmowę Wszystko będzie dobrze, napisz co zdecydował Szaflik- on na pewno szybko podejmie jakieś działania tak, żeby lewa nerka nie ucierpiała!
-
Agsha wrote:No okaże się o 19:30 bo dopiero wtedy mam wizytę....
Do sierpnia to nie będą wkładać bo raczej będę rozwiązywać ciążę wcześniej...
Ech już czasem tracę siły...
Antoś juz nami:) waga 3980g; 58cm
172g; 20tc - 411g; 24tc - 816g; 28tc - 1410g; 30tc - 1680g; 31tc - 2035g; 31tc 4dni - 2083g; 34tc 2dni - 2496g; 34tc 6dni - 2793g; 36tc - 2900g; 36tc 6dni - 3107g; 37tc 5dni - 3420g; 38tc 4dni - 3497g; -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Cześć Dziewczyny! To mój pierwszy post tutaj.
Jestem w 22tygodniu, choć Maluch wypada na większego 23+2.
Właśnie wróciłam z USG drugiego trymestru i mój Chłopak ma delikatnie obustronnie zaznaczony UKM do 6mm.
Pani doktor powiedziała mi, że to jest w normie i że często takie coś u chłopców widuje. Mówiła, że mam się nie niepokoić, bo to jest tylko do obserwacji i często po porodzie po pierwszym sikaniu nie ma po tym śladu. Gdyby to było coś złego skierowałaby mnie dalej.
Czy ktoś z Was jest w stanie coś podpowiedzieć?Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 maja 2016, 18:32
-
Madziuuula nic sie nie denerwuj, ukm trzeba obserwowac, zeby nie uroslo jakos drastycznie. Do 10mm nie panikujemy. Ja w 20 tyg mialam 6 i 7 a teraz mam 7 i 8 wiec ulzylo mi ze tylko tyle sie powiekszylo. A moze na kolejnym usg maluch bedzie juz odsikany i zastoj zniknie-dziewczyny tak mialy. Wazne, ze masz odpowiedia ilosc wod. Nie denerwuj sie-ja tak strasznie panikowalam, ale trzeba byc dobrej mysli!!!!
Madziuuuula lubi tę wiadomość