1985 - Klasyczny rocznik :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Obejrzyj sobie "Get Hard", to dopiero śmieszna komedia Polecam!
U mnie pogoda masakryczna, już po 8-ej na termometrze było 28 st. Nie wiem jak ja przeżyję ten dzień A jeszcze wczoraj prognoza pokazywała, że będą burze a dzisiaj już się rozmyślili i zmienili, że jednak nic nie będzie padać
Ja ostatnio dość często miewam sny, że mój mąż ma inną a ode mnie odchodzi i wtedy muszę lecieć do drugiego pokoju (bo śpimy osobno) i się do niego przytulać -
Ja też wyrzuciłam męża z łóżka, a w sumie to sam się wyprowadził bo chrapał i nie mogłam spać. A jak nie spałam to go budziłam i on też nie spał i koło się zamykało. Może jak te upały przejdą to zacznie mniej chrapać i wróci do mnie
Ja też z tych co za Tedem nie przepadają. Pierwszą część dosłownie zmęczyłam tak więc do drugiej jakoś mnie nie ciągnie. -
Agniesja u mnie w dwóch kawiarniach podają Czekoladą z gałką lodów i bita śmietaną Az chce się po niej żyć a wciąga się ją szybciutko
U nas burz nie było ale w nocy gorąco i teraz gorąco. Biedny pies się męczy. Dobrze, że w domu chłodniej i na płytkach może się położyć.
05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤
15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
29.10.2014 biochemiczna
31.12.2014 pusty pęcherzyk
Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia -
Ehhh, myślałam że da się ją jakoś dostać nie wychodząc z domu Ja prawie w ogóle nie ruszam się sprzed wiatraka, bo nie daję rady, strasznie ciężko mi się oddycha
Widzisz Matleena, u nas jest całkiem odwrotnie, bo gdzieś od połowy ciąży ja zaczęłam chrapać i dlatego mąż się przeprowadził do drugiego pokoju Mam tylko nadzieję, że po porodzie wszystko wróci do normy i znowu będziemy spać razem -
nick nieaktualny
-
Monita super,że masz już synka przy sobie:-) trzymajcie się zdrowo
Hehe my też śpimy oddzielnie, bo ja musze spac z siostrzencem, który przyjechał do nas na wakacje i boi się być sam.
A
Olka ja też nie chciałam się doszukiwać objawów w "tym" cyklu, a jednak były ale oczywiście nie ma co się nakręcac, bo rozczarowanie gorsze niż niespodziankaWiadomość wyedytowana przez autora: 23 lipca 2015, 10:55
mon!ta^ lubi tę wiadomość
-
Wszystkie swoich wywaliłyście z łóżek? O Wy niedobre! Ja śpię ze swoim, ale w te ciepłe miesiące każdy ma swoją kolderkę.
05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤
15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
29.10.2014 biochemiczna
31.12.2014 pusty pęcherzyk
Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia -
No u nas inaczej się nie dało. Jak przez tydzień zasypiałam przez jego chrapanie o 5:00 a potem chodziłam niczym zombie tak mąż się wyniósł na podłogę w korytarzu. Mam nadzieję, że niedługo wyniesiemy się do podwójnego pokoju i wróci na łóżko. Bo operację ma dopiero w grudniu.
-
Ja spie z moim , jak chrapie to stosuje łokieć, ale ostatnio nic nie słysze bo śpie jak zabita,dzisiaj jakby mnie nie obudził w nocy to bym nie wiedziała że burza była. W pracy nuda wiec też ledwo siedzę, najchetniej poszłabym spać ta pogoda mnie wykonczy
-
Ja też stosowałam łokieć. I mąż przestawał chrapać... na jakieś 1,5minuty, bo tyle zajmowało mu zasniecie znowu. Potem zaczęłam stosować stopery, do stoperow jasiek na głowę a na jaśka jeszcze normalną poduszkę, ale i tak było go słychać. Dzisiaj wrócił do łóżka i skończyło się tak, że od 6:00 nie spałam, mimo że kładłam się spać o północy. Tak więc chyba nie damy rady tak.
A dziś jadę po wyprawkę do babci. W końcu! -
O kolejny facet niedługo uzbieramy drużynę piłkarską.
Umieram dziś. Jest tak gorąco, że nie do wytrzymania. Mam nadzieję, że w miejscu koncertu będzie klima i trochę lepiej niż to co dzieje się na zewnątrz!Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lipca 2015, 15:57
05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤
15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
29.10.2014 biochemiczna
31.12.2014 pusty pęcherzyk
Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia -
Ja też wczoraj umierałam, więc wiem co czułaś Anastazja Na szczęście mogę już odetchnąć, bo od wczorajszego wieczoru pada deszcz i jest tylko kilka stopni powyżej 20 Pogoda idealna na zaawansowaną ciążę
A jak tam koncert?
Może Ty Ola będziesz miała dziewuszkę, albo Izolec Szanse są 50/50
-
Koncert naprawdę udany, ale noc a raczej nad ranem...
Około 4 obudziła Nas mama. Paliła się szopa i garaż u sąsiada. Nerwów co nie miarą, bo mamy z sąsiadem połączone garaże. Ogień był tak duzy, że zagrażał Naszemu domowi. Straż zanim przyjechała minęło dobre 10 czy 15 minut. Tato z moim mężem na własną rękę polewali Nasz garaż, pomieszczenie gospodarcze i drewutnię.
Gdy już dojechali strażacy całą walka z płomienia trwała do 11. U sąsiada wszystkie pomieszczenia gospodarcze spalone. U nas dach, stropy garażu i pomieszczeń gospodarczych.
Nasz dom w całości a najlepsze, że sąsiada dom nawet nie był zagrożony. A sąsiad w swoim grajdołku miał pełno siana, drewna i Bóg jeden wie jakie śmieci jeszcze. W kolejnym budynku do którego na szczęście nie doszły płomienie stała sobie w najlepsze ropa. W innym gaz do spawania... Nie chce nawet myśleć jak to wszystko mogło się skończyć.
05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤
15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
29.10.2014 biochemiczna
31.12.2014 pusty pęcherzyk
Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia