X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne 1985 - Klasyczny rocznik :)
Odpowiedz

1985 - Klasyczny rocznik :)

Oceń ten wątek:
  • agniesja Autorytet
    Postów: 2814 1012

    Wysłany: 30 września 2014, 21:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobrze gadacie ;)
    aaap.gif

    w57v3e3k8e2cqbjo.png
    qb3ck6nllq2i9no0.png
  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 1 października 2014, 18:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co tam dziewczyny u Was słychać? U mnie na Uczelni dziś widać już było, że rok akademicki się zaczął - kolejka w bufecie, windą jedzie się dłużej niż idzie się na nogach, pełno studentów na korytarzach, aż człowiek tęskni za wakacyjną pracą...

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • agniesja Autorytet
    Postów: 2814 1012

    Wysłany: 1 października 2014, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej! Ja dzisiaj stałam w korkach w sumie przez jakieś 1,5 h (do pracy i spowrotem). Niestety, ale biuro mam w takim miejscu, że muszę przejeżdżać przez centrum a po lubelskich drogach jeżdżą same chamy, każdy wpierd*** się gdzie tylko może, masakra :[

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 1 października 2014, 19:25

    dodinka lubi tę wiadomość

    w57v3e3k8e2cqbjo.png
    qb3ck6nllq2i9no0.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 2 października 2014, 08:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj agniesja, jakbym postała sobie w korkach w centrum Lublina, mam sentyment do tego miasta bo tam studiowałam. W październiku będę przejeżdżać przez Lublin, może namówię mojego męża na małą wycieczkę po mieście. Tak pospacerować sobie po starówce, zajrzeć do ulubionych knajpek, hmmm rozmarzyłam się. już nie mogę się doczekać ...

  • asik2903 Nowa
    Postów: 5 1

    Wysłany: 2 października 2014, 10:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U nas minął rok od rozpoczęcia starań. W międzyczasie 3 poronienia. Wyniki wzorowe. Podobno nadzieja umiera ostatnia, moja właśnie dogorywa. A po niej ja. Za to za was trzymam kciuki!!

  • Alorrene13 Autorytet
    Postów: 1195 2094

    Wysłany: 2 października 2014, 14:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej ... Ja czekam, nie cierpię czekać, 27 dc ... test najwcześniej jest sens robić 8.10 ale i tak czuję że jakoś objawów konkretnych brak. Asik głowa do góry, trzymam kciuki za wszystkie i pozdrawiam :)

    syy26iyeeuly3wjb.png
  • agniesja Autorytet
    Postów: 2814 1012

    Wysłany: 2 października 2014, 17:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Alorrene, poczekaj jeszcze. Objawy podobno zaczynają się dopiero 2-3 dni przed spodziewaną @, więc nic nie jest stracone :) Mi dzisiaj OF wyznaczył owulację na 22 dc, czyli tak jak podejrzewałam, bo wtedy (w poniedziałek) strasznie dokuczał mi lewy jajnik. Chyba powoli zaczynam rozumieć swój organizm i słyszeć, co do mnie "mówi" :)

    Asik, trzymam za Ciebie mocno kciuki! Przede wszystkim za nadzieję, niech trwa przy Tobie do samego końca.

    Alorrene13 lubi tę wiadomość

    w57v3e3k8e2cqbjo.png
    qb3ck6nllq2i9no0.png
  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 2 października 2014, 22:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja 5 cykl prowadzę obserwacje i nadal wydaje mi się, że się nie znam. Ale może to za krótko jeszcze. Moja mama mówiła mi, że rok to minimum. Cóż, jest szansa skoro nadal nie jestem w ciąży ;)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 2 października 2014, 22:32

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • dodinka Autorytet
    Postów: 903 949

    Wysłany: 3 października 2014, 09:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej hej dawno tu nie zaglądałam ale jestem tak zła na siebie że znowu nie było II kresek że szok :(

    3jvz3e5eovkng9e9.png

    qb3c3e5emn8zmtdy.png
  • dodinka Autorytet
    Postów: 903 949

    Wysłany: 3 października 2014, 09:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny widzę że mowa jest o woj. lubelskim jakich ginekologów możecie polecić? Ja chodzę do luź medu do dr. Barczyńskiego ma mi zrobić laparoskopię i histeroskopię i że mówi że zajde w ciąże ale jakoś jej nie widzę :(

    3jvz3e5eovkng9e9.png

    qb3c3e5emn8zmtdy.png
  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 3 października 2014, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurcze, tak się zastanawiam,czy Wy też tak macie, że im dłużej trwa czas starań tym bardziej boicie się ciąży, porodu i tego jak Wasze życie będzie wyglądać po narodzinach dziecka, czy to tylko ja tak histeryzuję?

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • dodinka Autorytet
    Postów: 903 949

    Wysłany: 3 października 2014, 10:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matleena wrote:
    Kurcze, tak się zastanawiam,czy Wy też tak macie, że im dłużej trwa czas starań tym bardziej boicie się ciąży, porodu i tego jak Wasze życie będzie wyglądać po narodzinach dziecka, czy to tylko ja tak histeryzuję?


    Wiesz ja np im dłużej się staram tym bardziej myślę o tym że może nie będę miała dzidziusia bo w sumie ile można

    3jvz3e5eovkng9e9.png

    qb3c3e5emn8zmtdy.png
  • Alorrene13 Autorytet
    Postów: 1195 2094

    Wysłany: 3 października 2014, 14:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej,

    Matleena ja tak nie mam, w ogóle nie myślę o tym co będzie potem. Myślę o tym co tu i teraz, o staraniach i marzę aby się udało. Po prostu wszystko się ułoży jeśli się uda i tyle, optymistka ze mnie chyba ;) Natomiast każda jedna z nas chciałaby prędzej niż później, ale tego nie zaplanujemy do końca...

    syy26iyeeuly3wjb.png
  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 3 października 2014, 16:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To chyba tylko ja tak mam. W sumie nie wiem skąd się biorą te wszystkie obawy, ale przerażają mnie te wszystkie zmiany. Ja to chyba po prostu nie lubię zmian ;)

    agniesja lubi tę wiadomość

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
  • agniesja Autorytet
    Postów: 2814 1012

    Wysłany: 5 października 2014, 10:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Matleena wrote:
    To chyba tylko ja tak mam. W sumie nie wiem skąd się biorą te wszystkie obawy, ale przerażają mnie te wszystkie zmiany. Ja to chyba po prostu nie lubię zmian ;)

    Kochana, ja też tak mam. W trzech pierwszych cyklach starań w ogóle o tym nie myślałam, ale w tym zaczęłam się zastanawiać jak to będzie, czy dam sobie radę, co z pracą i takie tam. Ja nie boję się zmian, wręcz przeciwnie, ale wiem co czujesz, bo mam podobne obawy...

    dodinka, ciężko mi polecić Ci jakiegoś konkretnego gina z Lublina, bo nigdy nie byłam u żadnego z jakąś poważną sprawą. Dłuższy czas chodziłam do dr. Dziducha, jest w porządku, prowadził też mojej koleżanki ciąże i była zadowolona. Znowu innej koleżance prowadził ciążę dr. Wojciech Wrona i też bardzo go sobie chwaliła. U niego byłam raz, jest bardzo sympatyczny i empatyczny, ma też w necie dobre opinie. Teraz chodzę do dr. Grzegorza Stebłowskiego na NFZ, ale nie mam jeszcze o nim zdania, sama nie wiem co myśleć...

    Kochane, Nieukowa jest w ciąży :) Trzymajmy za nią kciuki!

    Matleena lubi tę wiadomość

    w57v3e3k8e2cqbjo.png
    qb3ck6nllq2i9no0.png
  • Anastazja85 Autorytet
    Postów: 1379 611

    Wysłany: 5 października 2014, 11:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej dziewczyny :) Mała przerwa dobrze mi zrobiła, troszkę odetchnęłam i nabawiłam się małego bólu gardła (od wczoraj, ale dziś jest już lepiej, więc jutro powinno być całkiem dobrze) - oby ;).

    Byłam na wizycie u swojej gin i poruszałyśmy temat dziecka. Ponoć faktycznie im bardziej chce się dziecka, i ciągle o tym myśli może mieć to odmienny wpływ na zajście. Wspominała, że przychodzą do niej nieraz pary, które mają wręcz książkowe wyniki badań, ale wciąż nie pojawiają się upragnione 2 kreski.

    Zaczęłam powoli mierzyć sobie temperaturę. Zrobiłam trzy testy owulacyjne - wiem, że jeszcze za wcześnie, ale chciałam sprawdzić, jak działają :P .

    Z innych rzeczy to chyba nic nowego... czekam na dni płodne :D.

    agniesja, Matleena lubią tę wiadomość

    relg20mm3fi45p46.png

    05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤

    15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
    29.10.2014 biochemiczna
    31.12.2014 pusty pęcherzyk

    Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia
  • Emiliada Ekspertka
    Postów: 144 194

    Wysłany: 5 października 2014, 14:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Trzymam kciuki za Was, za Mój rocznik. I nie tylko... Za każdą ze starających się. Miałam podobne obawy co Wy. I również czułam rozczarowanie przy każdym negatywnym teście... CÓRKĘ straciłam w tym roku. W lutym. To był 20 tc... A teraz czekam na dziecko. I oby tym razem udało nam się dotrwac do końca. Będę wówczas Mamą zarówno Aniołka, jak i (mam nadzieję) zdrowego bombla. Czego i Wam, Kochane życzę.
    P. S. U mnie pomógł luz (zero testów owu, mierzenia temp) + prawdopodobnie żel Conceive plus. :) a próbowałam wszystkiego... Niemal wszystkiego.
    Głowa do góry. Uda się!

    agniesja lubi tę wiadomość

    f2w3s65gudn84bn0.png
  • agniesja Autorytet
    Postów: 2814 1012

    Wysłany: 5 października 2014, 19:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anastazja85 wrote:
    Hej dziewczyny :) Mała przerwa dobrze mi zrobiła, troszkę odetchnęłam i nabawiłam się małego bólu gardła (od wczoraj, ale dziś jest już lepiej, więc jutro powinno być całkiem dobrze) - oby ;)

    Witaj ponownie Kochana :) Ja też od wczoraj mam ból gardła, mam nadzieję, że nie rozwinie się z tego nic poważniejszego. Od ponad 3 m-cy łykam regularnie tran w kapsułkach, mam nadzieję, że wspomoże moją odporność :)

    Emiliada, gratuluję! Rośnijcie zdrowo! Trzymam mocno kciuki :)

    w57v3e3k8e2cqbjo.png
    qb3ck6nllq2i9no0.png
  • agniesja Autorytet
    Postów: 2814 1012

    Wysłany: 5 października 2014, 22:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej cati! Witamy w naszych skromnych progach :)

    w57v3e3k8e2cqbjo.png
    qb3ck6nllq2i9no0.png
  • Matleena Autorytet
    Postów: 5466 5390

    Wysłany: 6 października 2014, 12:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agnieszka, aż lepiej mi się zrobiło, że w moich obawach nie jestem sama. Czasem, to już tak myślałam sobie, że może to jeszcze nie czas, skoro zamiast skupić się na małżeństwie ciągle boję się o uczelnię, czy sobie poradzę, myślę o tym, że wtedy to już koniec wysypiania się, luzu i wolności.

    Anastazja, cieszymy się z Twojego powrotu.

    W ogóle co do tranu to ja też łykam. Rok temu wypróbowałam i wszyscy w koło prędzej czy później lapali przeziębienie, a ja przetrwalam cały sezon.

    A w temacie cyklu, właśnie czekam na owulację. Wczoraj strasznie bolał mnie jajnik, więc to pewnie dziś będzie. Przytulania nie było wczoraj, ale może jeszcze dziś zdążymy ;)

    tt1ce913.aspx?&fake.png

    mpf_6a30716f026cf4d4d8712df59b64ed2b.png

    24-12-2015 62cm 4640g sn
‹‹ 29 30 31 32 33 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

11 największych mitów dotyczących starania o dziecko, w które być może jeszcze wierzysz

Niektóre nieprawdziwe stwierdzenia przekazywane są z ust do ust tak długo, że bez zastanowienia w nie wierzymy. Przeczytaj jakie są największe mity na temat starania o dziecko i upewnij się, że „nie padłaś ich ofiarą”.

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak liczyć, który to tydzień ciąży?

Udało Wam się zajść w ciążę? Gratulacje! Określenie tygodnia ciąży jest kluczowe z wielu powodów. Przede wszystkim pozwala ustalić, czy dziecko rozwija się prawidłowo oraz umożliwia wykrycie wcześniejszego porodu bądź poronienia. Pozwala też rodzicom przygotować się do momentu przywitania nowego członka rodziny na świecie. Zobacz, w jaki sposób można ustalić wiek ciąży.

CZYTAJ WIĘCEJ