1985 - Klasyczny rocznik :)
-
WIADOMOŚĆ
-
Moja do mnie nie przyjedzie bo się nie zmieści. Matka też. Więc nawet gdyby mieszkały 2km dalej to problem z głowy.
Ja tam zamierzam wykorzystać matki jak tylko będzie któraś chciała. W końcu są imprezy, wyjścia do znajomych, cała masa okazji gdzie niekoniecznie targanie pierwszorodnego jest wskazane. Sama wiem jaka nieraz byłam niezadowolona z impre,, na których pojawiają się matki z maluchem. Ani nie pogadasz, ani się nie pobawisz, bo dziecko ciągle bieg,, krzyczy, płacze albo twierdzi, że mu się nudzi. -
nick nieaktualnySummerka wrote:Kornelia, ja po porodzie jestem 6,5 miesiąca- miałam cc;) karmie mała piersia, no i nie mam jeszcze @, wiec chwilowo czekam ze staraniami na ovu. Btw fajny nick, jeśli uda mi sie zajść w ciąże, to druga córkę nazwę Kornelia;)
A dziękuję Kochana strasznie podoba mi się to imię, dlatego mam córeczkę Kornelkę
Ja też miałam CC, dostałam @ po 4 miesiącach. Ginekolog powiedział ze rok po cc mogę zachodzić w ciążę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego 2015, 18:13
-
Znowu coś temat się urwał.
Co tam u Was?
Ja już biorę clo i o dziwo dobrze się na razie czuję. W przyszłym tygodniu zobaczymy czy urosną pęcherzyki. Miałam zastosować tez kurację ziołami O.Sroki, ale za późno je kupiłam(podobno od 1 dnia cyklu się pije).Izoleccc lubi tę wiadomość
-
Powodzenia Nuffeq U mnie bez zmian. Mdłości i wymioty rządzą moim życiem Do tego brzuch mi rośnie i mam nadzieję, że to ciąża a nie brak ruchu
Martwię się, że mam dość wysokie ciśnienie i pewnie będę musiała dodatkowo jakieś leki brać W poniedziałek wizyta. Wszystko się okaże.Izoleccc lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej,
Ja czekam na efekty poowulacyjne pod koniec tygodnia idę zbadać progesteron, żeby sprawdzić czy w ogóle była, choć temperaturka sobie rośnie
Jeśli tym razem się nie uda to do ziół Sroki dołączam Infolic i idę na monitoring.
Agniesja trzymam kciuki za dzidziusia no i za mamę też oczywiścieNuffeq, agniesja lubią tę wiadomość
-
Dzięki Kochana Ja za Ciebie również trzymam mocno kciuki! Za Was wszystkie dziewczynki
Chciałabym do końca zostać tutaj z Wami, bo jakoś nie mogę się odnaleźć w wątku wrześniówek. Jest tam taka jedna co mnie wkur*** Jest w 8 tc i nadal jara fajki a jak jej ktoś próbuje zwrócić uwagę to od razu wyzywa, kretynka Jak już z premedytacją truje swoje dziecko, mogłaby się chociaż do tego nie przyznawać.Nuffeq, Summerka lubią tę wiadomość
-
Zostań z nami, chociaż czesciowo;-) ja też nie lubię takich osób, wiadomo to jej życie ale....Rozumiem gdy ktoś nie wie o ciąży. Ja nawet mam żal do mojej mamy, bo paliła przy mnie jak byłam mała, wtedy była moda na palenie w domu, wszyscy goście palili. Biernie wdychalam ten syf. Dobrze, że ta moda minęła i teraz nie wypada u kogoś kopcić. Nie potępiam palących, ale jak ktoś chce się truc to sam, takie jest moje zdanie.
Summerka lubi tę wiadomość
-
Zostanę na pewno Mam nadzieję, że szybko dołączycie do mnie i będziemy mogły na tym wątku rozmawiać o sprawach ciężarnych a później o naszych maleństwach
Zgadzam się z Tobą Nuffeq. A wymówki pal w stylu, że nałóg jest silniejszy czy bo ciężko jest po prostu rzucić to żadna wymówka. Wiem co mówię, bo sama paliłam, 12 lat, ale mam trochę oleju w głowie i zdrowie mojego dziecka jest dla mnie sprawą priorytetową. Rzucenie palenia było najmądrzejszą decyzją w moim życiu i życzę wszystkim palaczom takiego podejścia, jakie ja miałam w chwili kiedy postanowiłam skończyć z nałogiem
Ja też całe dzieciństwo wdychałam smród papierochów, mój ojciec palił w domu i pamiętam koło niego tą siwą chmurę. Nie pozwolę na to, żeby moje dziecko wychowywało się w takich warunkach. Mój mąż też ma zakaz, przerzucił się na e-fajkę, ale wiem, że potajemnie popala jak jest poza domem. Powiedziałam mu, że skoro stać go na fajki za 14 zł, ma kupić nowy stół do kuchni i mnie to g**** obchodzi, czy ma kasę czy nieNuffeq lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyU mnie też oboje rodzice palili i to dużo zwłaszcza ojciec. Do dzisiaj moja mama lubi sobie do piwa puścić dymka ja tez wcześnie zaczęłam pierwszego zapaliłam jak miałam chyba 12 lat. Potem juz aż do pierwszego roku studiów aż poznałam mojego obecnego męża bo to dla niego rzuciłam. Teraz nie pale juz jakies 8 lat.
agniesja lubi tę wiadomość
-
niunia30 wrote:Dzięki za wsparcie dziewczyny ale nic z tego nie będzie wczorajszy test był jeszcze z nadzieją na coś a dzisiaj już nic, bo zaczęłam krwawić
czuję się strasznie ( nawet pogoda mi nie pomaga.
Mam nadzieję, że u Was lepiej.
Nie smutaj, przytulam...
Hej Smarta- Ty tez 85;)
-
Agniesja ochrzań tą co pali tak żeby jej w nogi poszło
Człowiek tak się stara i nie może donosić upragnionego dziesiątka a taka ma wszystko w dupie i zapewne ciąża przebiegnie bezproblemowo. Życie... Nigdy nie było sprawiedliwe.
Ja właśnie siedzę ze swoim i pije piwo. On ogląda mecz a ja bardziej do towarzystwa. Z naszymi staraniami jeszcze poczekamy ale mały szkrab siedzi mi ciągle w głowie.
05.11.2015 Mój mały chłopczyk ❤
15.07.2014 DWA ANIOŁKI [*] [*] - 11 tc.
29.10.2014 biochemiczna
31.12.2014 pusty pęcherzyk
Jeśli masz zamiar w coś wątpić, to zacznij wątpić w swoje ograniczenia -
Hej:) nowa - rocznik 85, kwiecień. Dłuuuugo się staramy bo już mijają 4 lata.... Pierwsza ciąża tuż po rozpoczęciu starań skończyła się już po 8 tygodniach - w Walentynki:( Niedawno trafiłam na OvuF - kopalnia wiedzy:)
Pozdrawiam Was wszystkie!!!agniesja, Izoleccc lubią tę wiadomość