2019 będzie nasz :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyI na razie odliczam czas do okresu, oby się spoźnił, bo mam zamiar za 3 dni się testować.
Jeśli w tym cyklu, nie poszło, to zawieszam działalność na razie, bo dostałam dzisiaj telefon ze szpitala, że zwolnił się termin na kolejny zabieg i znów pójdę pod nóż. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej Dziewuszki
Ja właśnie wróciłam z pracy. Też miałam rano kłopoty z wyjściem spod kołdry, w pracy jeszcze remonty, przebudowy. Nikt nie wie co, gdzie i jak, ale przeżyłam
Dostałam też resztę wyników badań, wszystko na zielono. Najbardziej bałam się o progesteron, żeby nie był za nisko. Mam 25 ng/ml (norma I trymestru 10,0 - 44,1). Więc jest ok, jak myślicie?
Teraz już tylko relaks, kąpiel i może jakiś film. Jutro trochę urzędów, bo auto muszę przerejestrować, opłacić podatek i wybrać ubezpieczenie. Uff
Kattii lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJuż jestem.
Dziewczyny świat oszalał czy co
Gin powiedział, że wydaje mu się, że jest siusiak... szok
Za miesiąc kolejna wizyta i usg, więc mam nadzieję, że ten niby siusiak to jednak cipka
Tyle dni przed owu i byłby chłop?
Maciusia ustrzeliliśmy w dzień owulacji he he
Jeszcze siedzę i zachodzę w głowę...
Ogólnie wszystko dobrze. Wyniki ok. Schudłam znowu kg
Ancyskowa, emi_90, Kattii, Parodka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyGin nie był pewny, więc....
U jednej znajomej miała być córa, a przy porodzie okazało się, że chłopak.
Z kolei u koleżanki miała być dziewczynka, na połówkowym wyszedł chłopak i chłopaka urodziła
A Wy znacie przypadki pomyłki co do płci?
No nic zaznaczę na 1 stronce, że chłopak, ale ze znakiem zapytania... bo nie potwierdzone
Kattti jutro Twoja wizytaWiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2018, 19:54
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySzczęśliwa_Mama wrote:Już jestem.
Dziewczyny świat oszalał czy co
Gin powiedział, że wydaje mu się, że jest siusiak... szok
Za miesiąc kolejna wizyta i usg, więc mam nadzieję, że ten niby siusiak to jednak cipka
Tyle dni przed owu i byłby chłop?
Maciusia ustrzeliliśmy w dzień owulacji he he
Jeszcze siedzę i zachodzę w głowę...
Ogólnie wszystko dobrze. Wyniki ok. Schudłam znowu kgSzczęśliwa_Mama, Kattii lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnySzczęśliwa_Mama wrote:Już jestem.
Dziewczyny świat oszalał czy co
Gin powiedział, że wydaje mu się, że jest siusiak... szok
Za miesiąc kolejna wizyta i usg, więc mam nadzieję, że ten niby siusiak to jednak cipka
Tyle dni przed owu i byłby chłop?
Maciusia ustrzeliliśmy w dzień owulacji he he
Jeszcze siedzę i zachodzę w głowę...
Ogólnie wszystko dobrze. Wyniki ok. Schudłam znowu kg
Dlatego ja nie wierze własnie w te celowanie hehe bedą jajca jak wyjdzie ze chłopczyk
A no jutro moja ale dopiero popołudniu wiec bede cały ranek niecierpliwie czekac. Mam nadzieje że się pokaże i bez problemu bedą pewni co tam chowa
Mój ma wolne bo specjalnie sobie zalatwił aby odebrac syna ze szkoły bo ja mam taka godzine ze nie dalabym rady go odebrać bo w tym czasie bede w szpitalu . Ogólnie będe sama tam .19ewelaaa89, Szczęśliwa_Mama, Parodka, werni lubią tę wiadomość
-
Kochane ile ja się naczytalam na ten temat co do płci to celowanie w owu przed i po chyba o kant dupy potluc haha. Przykład moja koleżanka ma dwie cory i mówiła że jedna jest robiona 2 dni przed owu a druga centralnie w owu. (wie bo miałam monitoring, bo tam miała jakieś problemy z zajściem czy cus i kontrolowala to regularnie). A i ostatnio jakiś artykuł mi się napatoczyl gdzie wypowiadała się gonekolozka że plemniki żeńskie faktycznie są większe i cięższe, ale to nie ma wpływu niby na ich szybkość i ruchliwosc.. Czy jakoś tak :p tak czy siak nawet jak będzie chłopiec to co czyż nie będzie on tak samo kochany i wyczekany? w sumie chłopcy mają w życiu łatwiej. No i wiecie co, teraz to jest mi tak naprawdę wsio rybka co będzie, aby moja kruszynka zdrowa była
emi_90, Kattii, Parodka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMi maluszek tak sie wierci od kilku dni ze jak siedze to tylko czuje jak mi tam laskotki robi albo delikatnie rozpycha/wypycha nie wiem jak to nazwac w sumie ale to cos jakby palcem ktos mi od srodka naciskal na brzuch i pchal do przodu
Wiec mam nadzieje że na usg bedzie też taki ruchliwy i dzieki temu obejrzą go z każdej strony bo ostatnio to w ogóle nie chcial sie ruszac i pozycji zmieniac mimo skakania krecenia tylkiem hahaSzczęśliwa_Mama lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny