2019 będzie nasz :)
-
WIADOMOŚĆ
-
ja mialam super urode i mam córke,i rzygałm w ciazy 1 raz jak nazarłam sie rosołu na noc bo mnie szwagierka podkusiła jak przywiozła z pracy bo robiła w restauracji.za to ona 1 ciaze rzygała całe mc a z pozostała 2 nie wiem bo juz była oddzielnie a ma 3 synów
-
nick nieaktualny
-
Witam w klubie mnie mdłości budzą nawet w nocy. Wczoraj kupiłam w aptece jakieś tabletki do ssania dla dzieci na chorobę lokomocyjną. Na chwilę pomogły, na obiad w knajpie zjadłam pół żurku w chlebie i walczyłam, żeby nie pójść zwymiotować straszne to jest. Z Manią 4,5 miesiąca taki stan mi się utrzymywał 😱 oby teraz przeszło szybciej bo się wykończę.
-
Dzien dobry .
Kasia no to jest okropne niestety, Ja widzisz lada chwila 5 miesiac rozpoczyna a nadal mam mdlosci I wymiotuje lecz po tych lekach co biore mdlosci sa slabsze . Dzis rano wstalam , umylam zeby I paw poszedl jak tralala ... a dawno juz nie wymiotowalam I dzis mam taki mdliwy mega dzien ;(
Po zwyklej wodzie mnie cofa wiec bankowo bedzie jak z synem do samego konca . Dlatego Ja nie bede miala wiecej dzieci na 99%! Ja po prostu nie umiem chodzic w ciazy bo przechodza Ja za kazdym.razem coraz gorzej .
Ruda okaze sie niebawem Ja obstawiam I tak synka ale zobaczymy . W 12 tug jak mialas usg to jeszcze do konca sie nie wyrobily narzady takze to takie wrazenie z fusow. Zobaczymy -
KasiaSz32 wrote:Ja z Manią też po wodzie rzygu rzygu robiłam. Dzisiaj jest niebo lepiej. Ale oczywiście po 6 obudziły mnie mdłości 😤 o 7 zasnęłam i o 8 pobudka bo dzisiaj pilnowałam męża siostry 5-cio miesięczną Miśkę
-
To dziecko to anioł dostała troszkę bananka ze słoiczka, posiedziała w foteliku, „pogadała” po swojemu po czym zaczęła kwękać, więc ją do łóżeczka, suszarka w ruch, pokołysałam łóżeczko i 2 godziny spała do powrotu matki 😂
werni lubi tę wiadomość
-
Uratowac zycie moze , raz na jakis czas nie ma problemu. Gorzej jak dziecko sie.przyzwyczai spac z suszarka a raczej jej dzieckiem to juz pozniej chujnia ... ale kazdy robi jak uwaza
Jejku ale mam mdly dzien. Ciagle mnie mdli I ciagnie do rzygania przespalam sir troche w dzien , max pomyl okna mi na parterz3 . Teraz idzie malego myc bo dalismy dzis mu posiedziec dluzej , wstalismy o 10 to wiecie . a my tez.zaraz kapiel I.do lozeczka polezec przed filmem jakims . Upal dzisiaj biesamowity wiec ledwo czlowiek zyje -
KasiaSz32 wrote:U nas na szczęście nie było problemu. Bo do zasypiania miała włączoną, a jak wyłączaliśmy z Michałem to nie budziła się na szczęście
Nażarłam się tak tostów, że skończy się to kiblem. Jutro na 7 do pracy 😱 dżizas jak mnie się nie kce -
nick nieaktualnyA ja wczoraj wieczorem dopiero wróciłam z domu rodzinnego, bo byliśmy z mężem, a to od nas 200 km.
Zepsuła się nam klimatyzacja w samochodzie i myślałam, że nie dojadę -. - dramat, spocone miałam wszystko i przyklejona do fotela.
Odwiedziny, odwiedzinami, miałam do zaliczenia jeszcze urodziny 7letniego chrześniaka, dodatkowo spotkałam się chwilę z kuzynką, no i zapłaciliśmy zaliczkę za salę na wesele, zaliczkę na orkiestrę i rozmawialiśmy z fotografem, więc załatwień w "CH" i trochę.
Termin mamy 21 sierpnia 2021, więc od lutego sobie chyba schdnę przez 1,5 roku do sukienki.
Jak tam poniedziałek? Ja sobie jeszcze leżę w łóżku -
Dobry
Ruda ukrop jest niesamowity i u Nas ... dzis w nocy prawie nie spala. Nie dosc ze nago to czkowiek przy wiatraku a i tak upocony jak swinia .
Ja dzis mam wolne z mezem tez bo jest bank holiday u Nas wiec lenimy sie na ogrodzie w basenie . Snisdanie dopiero zjedlismy tez bo tak goraco az sie jesc nie chce . Pranko wstawilam , posciele posciagalam do zmiany i ziemniaki obieram na obiad pije herbatke i ooo .
Jutro juz do pracy znow . W weekend bylismy nad morzem , bylo.cudownie ! Az patrzylismy na domy tam zakochalismy sie w tej miejscowosci nad morskiej a nasz syn to juz w ogole . Marzenie tam sie przeniesc . Musimy na prace popatrzec jeszcze bo to najwazniejsze .
-
Co do slubu to zdazysz jak zaczniesz odrazu , zepniesz sie na maksa to bedziesz laska jak tralala po porodzie hehe .
Macie jeszcze fajnie sporo czasu na zalatwianie ale dobrze , ze juz sie wzieliscie bo terminy sa okropne i w ogole jest dramatycznie duzo zalatwiania . Ja osobiscie nigdy wiecej ! Serio , nawet gdybym sie rozwiodla . To NIE dla Mnie . -
nick nieaktualnyZakręcona, a najgorsze jest to, że nie zdawałam sobie sprawy z kosztów z jakimi się to je.
Robimy i planujemy wszystko bez tzw. POMPY, ale wychodzi na to, że żeby zrobić to w takiej wersji podstawowej na 80-100 osób, bez fajerwerków minimum 50 tys. to lekko.
Terminy są dramatyczne, w jednym lokalu już nie było terminów na 2021 rok, czaicie?
A orkiestra na 2021 już ma rozpisane 12 weekendów! Nam strasznie zależało na sierpniu, bo teściowa ma wtedy miesiąc urlopu, bo pravuje w placówce szkolno-wychowawczej.
To chyba dzisiaj się już lepiej czujesz? Ja jutro na badania z krwi i moczu, a później może basen?
Już mam dosyć siedzenia na dupie, a przez to wesele to chodzę naburmuszona i się z moim starym kłócimy cały czas, o jakieś noclegi dla gości itp.
Jeszcze wyszła taka sprawa z przeszłości o której nie wiedziałam i spina na całego jest, dzisiaj jak wróci z pracy to sobie musimy podyskutować konkretnie.
Dodatkowo do wesela wtrącają się rodzice od męża, co mnie niemalże wku**wia, bo niby chcą nam pomóc finansowo, a mają jakieś wymagania. Moi to nie robią takich problemów, też powiedzieli, że trochę nam pomogą, ale już nie narzucają co ma być, a co nie. Powiedziałam mężowi, że jak tak mają mi się wtrącać to niech nie pomagają nic, bez łaski. -
nick nieaktualny