2019 będzie nasz :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ale to chyba normalne Ruda , wiekszosc osob orzy chorobie malo je .
Ja nie mam parcia w ciazy wiekszego na jedzenie i 70% mi wcale wlasnie nie smakuje
Wczoraj mialam mega parcie na sajgonki , oczywiscie zjadlam a dzis rzygalam nimi jak kocur . Takie dobre 😂😂😂😂😂
Teraz jemy sushi robione przeze mnie , mam nadzieje , ze rano w wc nie wyladuje
❤
❤
-
nick nieaktualnyMelduję, że wróciłam do żywych, po całym weekendzie ostrego kurowania się jestem niemalże wyleczona.
Ale dzisiaj wciąż nie mam zamiaru wychylać się spod kołdry!
Jutro na ekranie widzimy się z maluchem, nie mogę się doczekać.
Połowa już za mną, kiedy to zleciało?
ZakręconaOna lubi tę wiadomość
-
Hej . Dobrze , ze wyzdrowialas
No zlecialo , zlecialo . Nie wiadomo kiedy , teraz etap - do 30 stego . Zaraz do 40 stego i heja . Tak jak Werka pisze juz minal 1 tydzien pazdziernika . O ludzie ... zaraz listopad , grudzien swieta i mozemy sie szykowac powoli z torbami na porodowki :o szalenstwo❤
❤
-
nick nieaktualny
-
Właśnie czas tak leci ze zaraz będzie grudzień.
Zaraz święta. I chyba czas na zastanowienie nad prezentami dla męża i małego.
Na ovu od 07.07.2014
Prl-maj 950
Tsh- maj 3.04
Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.
Nasz cud Wojtuś 😍 -
Jutro na bank sie dowiesz
No chyba , ze zrobi rodzicom psikusa i sie tak odwroci ze nie zobaczycie
Bo plec ogolnie z dobrym ulozeniem juz widoczna macie od 16 tyg ciazy
Ja dla meza juz wiem co kupie ale albo na urodziny albo swieta to wezme ... bo ur. 14 grudnia hahaha
Zobaczymy dla syna z czasem pomysle na ta chwile ma urodziny za 3 tyg .
❤
❤
-
Wow mały dał mi pospać. O 4 na śpiocha go karmilam bo się wiercil i mnie obudził. I teraz znów karmienie. Pospałam jak nigdy. Hehe
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 października 2019, 08:10
ZakręconaOna lubi tę wiadomość
Na ovu od 07.07.2014
Prl-maj 950
Tsh- maj 3.04
Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.
Nasz cud Wojtuś 😍 -
Dzien dobry
Super Werka , oby tak dalej .
Co tam u Was Mamuski ?
Kaska nie odzywasz sie nic a nic , wszystko w porzadku ?
Ja od rana zmagam sie z mega wielkim bolem glowy ale jakos zyje no ... od rana otwieram ciagle drzwi tylko. A to poczta , a to kurier , to mama na chwile wskoczyla z paroma rzeczami bo w sklepie byla i mi kupila spozywki kilka rzeczy, a to psa na ogrod . Ciagle cos :o usiadlam w koncu zjadlam pozne sniadanie ( golabki ktore na noc gotowalam ) hahaha , kawe wypilam i zaraz bede z obiadem dzialac i sprzataniem . Dzis musze konkretnie posprzatac w szafach bo lekki burdel moj syn i Maz zrobili generalnie czeka mnie dzis sprzatanie wszystkiego hehe . Golabki mam zrobione , papryki faszerowane sie smaza w piecu , ziemniaczki zaraz obiore i wsio gotowe bedzie .
Boziu , wkroczylam w 24 tydzien. Dni tak leca szybko , ze hej ale to dobrze . chce juz byc na koncowce
werni lubi tę wiadomość
❤
❤
-
Te papryki faszerowane za mną chodzą 😂
Co do kurierów kiedys tak miałam. Ze jeden po drugim przychodził. Ledwo zamknelam drzwi a zaraz następny
Może spał tak długo bo wczoraj mało co spał w dzień.
Na ovu od 07.07.2014
Prl-maj 950
Tsh- maj 3.04
Androstedion-wysoki-zostal obnizony za pomoca tabl. Anty.
Nasz cud Wojtuś 😍 -
Byc moze dlategowerni wrote:Te papryki faszerowane za mną chodzą 😂
Co do kurierów kiedys tak miałam. Ze jeden po drugim przychodził. Ledwo zamknelam drzwi a zaraz następny
Może spał tak długo bo wczoraj mało co spał w dzień.
odsypial hehe .
To dzialaj z papryczkami
Jutro znow kurierow dwoch mnie nawiedzi bo zamowilam sobie simsy hahahahaha tak mnie natknelo na granie tam . Stara a durna mozna pomyslec ale kocham !!! a maz sobie plejke najnowsza kupil wiec trzeba poodbierac
❤
❤
-
Jestem jestem. Mam się raz dobrze, raz niedobrze. Cały czas wymioty i mdłości mnie męczą, do tego ból brzucha jak na ciotkę i to ciągnięcie w pachwinach. Leżę jak kłoda i przysypiam przez tą pogodę. Zrobiłam dzisiaj zupkę dyniową, wyszła przepycha Mania dokładkę jadła i już prawie nie ma, a miała być na dwa dni 🤦🏼♀️
-
Tak jak moje golabki . Wczoraj na wieczor zrobilam caly gar , zjedlismy na kolacje i mialo byc na dzis i jutro a zostalo tylko na dzisKasiaSz32 wrote:Jestem jestem. Mam się raz dobrze, raz niedobrze. Cały czas wymioty i mdłości mnie męczą, do tego ból brzucha jak na ciotkę i to ciągnięcie w pachwinach. Leżę jak kłoda i przysypiam przez tą pogodę. Zrobiłam dzisiaj zupkę dyniową, wyszła przepycha Mania dokładkę jadła i już prawie nie ma, a miała być na dwa dni 🤦🏼♀️ hehehehehehehe .
Rozciaga sie kochana wszystko to normalne ale wiem no malo przyjemne to jest . Mnie momentami spojenie lonowe jak dziabnie to noga nie moge ruszyc kuzwa w gore . Ale to na szczescie rzadko ,bardziej moja rwa kulszowa daje sie we znaki mocno .
Odzywaj sie Kasia czasem
❤
❤
-
nick nieaktualnyDziewczyny, jestem po!
USG mamy do powtórzenia, za 2 tygodnie, ponieważ nasza Helcia odwróciła się buźką do mojej kości krzyżowej i sobie zasnęła, mimo puszki pepsi i batonika.
Reszta wszystko w porządku, a że była wypięta do pana doktora pupcią, to idealnie było widać, że jest dziewczynką.
Jedynie do sprawdzenia nam została ta kość nosowa i wygląd twarzy, czy nie ma rozszczepienia wargi.
Lekarz powiedział, że jak na 20tc+1 jest malutka i raczej o tydzień mniejsza około, waży 312 gr.
ZakręconaOna, werni lubią tę wiadomość
marzę, żeby mamusia mi ugotowała kapuśniak albo ogórkową 😂
