Brązowe plamienia przed okresem.
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyNie biorę nic
A co do szczęśliwego cyku to nie jest możliwe za bardzo, bo serduszkowaliśmy tylko raz w dni płodne, nie robiłam testów owu więc nawet nie wiem, czy to było przed czy po owulce. Jak zawsze się nakręcałam to w tym cyklu podchodzę racjonalnie i cierpliwie czekam na plamienia i @. Z resztą odebraliśmy też wyniki męża i rewelacyjne nie są. -
Hej Moniczko :)skoro nie ma plamien to nic tylko sie cieszyc
ja sie nawet ciesze ze moje mimo ze byly od 21dc to jednak byly bardzo minimalne taki raczje sluz lekko zabarwiony na brązowo..a zwykle to byly takie brazowe ciemne i wkladki zmienialam w ciagu dnia
Dla mnie to juz poprawa
Jak długie masz cykle ?
01.2020. Hsg- jajowod prawy ok, lewy niedrożny:/
Starania od 12.2015,
plamienia przed okresem
Hashimoto - Euthyrox 25
27.12.2017 - ciąża pozamaciczna (laparoskopia ) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Moniczko trzymam kciuki aby @ nie przyszła :)Już nie pamiętam na którym wontku, ale jest dziewczyna, która właściwie przekreśliła obecny cykl i też tylko raz w dni płodne były serdusza...i proszę, z dnia na dzień coraz ładniejsze dwie kreseczki na testach wychodzą....tak że nic straconego
Veritaserem u mnie w czwartym cyklu na duphastonie plamienia jakby osłabły, nadal są ale jakoś mniej...trwały 4 dni póxniej dwa dni prawie że nic tylko taki lekko śluz zabarwiony i już przyszło krwawienie z bólem brzucha ...więc w porównaniu do 7-10 dni ciąglego ciemno brązowego plamienia jest mały sukces
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 marca 2017, 22:09
01.2020. Hsg- jajowod prawy ok, lewy niedrożny:/
Starania od 12.2015,
plamienia przed okresem
Hashimoto - Euthyrox 25
27.12.2017 - ciąża pozamaciczna (laparoskopia ) -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny@ mam na 02.04, jeżeli plamienia nie przyjdą to zatestuję w sobotę 01.04, bo mam wtedy imprezę
ale Lucc, nie mam złudzeń, serio. Nie mam żadnych objawów, nic mnie nie kłuje, nie boli, piersi są takie jak zawsze przed @, powiększone, ale nie bolą. Nic nie wskazuje na ciążę.
To jest niemożliwe i pewnie w ciągu kilku dni spadnę boleśnie na ziemię
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Witajcie moje drogie
Widzę jesteście w drugiej fazie cyklu,ja w kolejnym już...ale nie musicie mnie gonić..zostańcie sobie już przy tym
Moniczko wiem o czym mówisz, ja się nakręcam właściwie co miesiąc dokąd okres nie rozkręci się na całego
Trzymam za Ciebie mocno kciuki
Za Ciebie Luccecita też oczywiście
01.2020. Hsg- jajowod prawy ok, lewy niedrożny:/
Starania od 12.2015,
plamienia przed okresem
Hashimoto - Euthyrox 25
27.12.2017 - ciąża pozamaciczna (laparoskopia ) -
Cześć dziewczyny,
dziś wpadłam na ten wątek i trochę mnie zaniepokoił. Odkąd pamiętam miałam plamienia przed okresem. Mniej więcej pojawiało się 2-3 dni wcześniej, wręcz byłam zadowolona bo wiedziałam kiedy się spodziewać. Teraz jesteśmy w trakcie starań, pół roku już za nami i dziś zobaczyłam, że te moje plamienia to może być kwestia zbyt niskiego progesteronu. Do tego od owulacji zawsze mam silny ból piersi, powiększają się, pojawiają się żyłki. To z kolei może być za wysoka prolaktyna?
Dzięki za ten wątek bo dzięki niemu od razu zbadam hormony i mam nadzieję, że starania w końcu będą owocne.
-
nick nieaktualny
-
Hej. Ja mialam takie plamoenia czesto,nie za kazdym razem,cykle nieregularne i czasem bardzo skape.w ciaze zaszlam (fakt wspomagalam sie bromergonem i duphastonem). Po porodzie za to nie mam plamien,okres jak z wiadra,az mi slabo pierwsze dni,dalej nieregularny. Glowy do gory
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
U mnie tez progesteron niby ok, około 22ng/ml a plamienia sa, z tym ze u mnie prolaktyna wyzej i to moze powodowac szybki spadek progesteronu...tak ze w 22dc moze byc ok a za kilka dni poleci w dol i lipka
Nowatorka dzieki za pocieszenie oby i nam mimo tych plamien sie udalo
01.2020. Hsg- jajowod prawy ok, lewy niedrożny:/
Starania od 12.2015,
plamienia przed okresem
Hashimoto - Euthyrox 25
27.12.2017 - ciąża pozamaciczna (laparoskopia )
Jeju, takie śluzowe rewolucje to tylko u mnie są możliwe.
