co kiedy..
-
WIADOMOŚĆ
-
Kaśka28 wrote:Maracuja kochana bardzo dobrze cie rozumiem ja ci powiem moja praca tez jest stresujaca choc moze nie wszystkim sie tak wydaje...jestem przedszkolanka i nie jest to wszytko takie proste..
Ojj to prawda. Przedszkolanka to nie jest łatwa praca. Czasem jak pilnuję dzieciaków brata to po kilku godzinach czuję się jakbym pracowała co najmniej tydzień bez przerwy. Dają do vivatu, ale i tak są kochane.
Ania84 to co napisałaś o M, w jaki sposób się dla Ciebie, dla Was stara i gromadzi każdy grosz jest ujmujące. Takie gesty są więcej warte niż wielkie prezenty.Kaśka28 lubi tę wiadomość
Maracuja -
Ja o mu mowie probuj a co ci szkodzi szczegolnie ze firma w ktorej teraz pracuje we wrzesniu ich zwolna wszytskich wiec niech szlifuje ..a moze akurat w tym odnajdzie pasje
własnie jestesmy na etapie kiedy tak naparwde soimy na rozsau drog.. we wrzesniu maz traci prace ja od wrzesnia wchodze juz w normalny zus..i to co zarobie w sumie pojdzie mi na zus a gdzie reszta ... koszty leczenia sa kolosalne.. i nie sa rzedu kilkuset zloztych a tysiecy ;/
Nawet myslimy o wyjezdzie za granice najakis czas..zeby zarobic.. bo jelsi plemniczki sie nzajda to cala kuracja + zapłodnienie pozaustrojowe i mrozenia nasienia to koszt okolo 15 tys wiec musimy do czerwca podjac jakies decyzje -
Maracuja ja to wiem.. dlatego w tym momencie dla mnei najwazniejszy jest on..bo wiem ze to naparwde dobry facet teraz musimy zadbac onigo ..bo lekarz powiedzial nam ze jak testosteron bedzie opadal to tym samym..jego jakos zycia bedzie coraz gorsza.. kosci staja sie łamliwe.. wpływa tez na uklad krazenia.. dlateo chce zeb dbal o siebie na I miejscu ciesze sie ze chetnie sie leczy i bada bo jak teraz zaczniemy kuracje to jego zdrowie nie podupadnie
-
Maracuja wrote:Ojj to prawda. Przedszkolanka to nie jest łatwa praca. Czasem jak pilnuję dzieciaków brata to po kilku godzinach czuję się jakbym pracowała co najmniej tydzień bez przerwy. Dają do vivatu, ale i tak są kochane.
Ania84 to co napisałaś o M, w jaki sposób się dla Ciebie, dla Was stara i gromadzi każdy grosz jest ujmujące. Takie gesty są więcej warte niż wielkie prezenty.
A jesli chodzi o dzieci to wszytko zalezy od grupy bo w poniedzialki mam z 3latkami i uwielbiam te grupe kocham kocham kocham...mam tam 7 godzin ale daja mi sile na caly tydzien a juz inna grupa gdzie wiekszosc chopcow i to samych ancymonkow mnie wykancza...i wystarczy 2.5 godz w tej grupie...ale tak kcham te dzieciaczkiDluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
my pojdziemy na 4 h do kolezanki ktora ma coreczke w wieku 4 lat .. i zawsze upodoba sobie nas..a glownie mojego M .. i tak maz przez 4 h bawi sie z nia co ona z nim wyprawia to po porstu nie raz sama sie dziwie.. a jak przyjdzie odpoczac to przychodzi do neigo wchodzi poplecach na barana łapie go za uszy i mowi noo wujek misiek na baranka ostatnio jak juz wychodzilismy zaczela zakladac buty i do swojej mamy tekst..no mama spakuj mi szczoteczke ja jade z cioci i wujeim Miskiem
Kaśka28 lubi tę wiadomość
-
Ania_84 wrote:Ja o mu mowie probuj a co ci szkodzi szczegolnie ze firma w ktorej teraz pracuje we wrzesniu ich zwolna wszytskich wiec niech szlifuje ..a moze akurat w tym odnajdzie pasje
własnie jestesmy na etapie kiedy tak naparwde soimy na rozsau drog.. we wrzesniu maz traci prace ja od wrzesnia wchodze juz w normalny zus..i to co zarobie w sumie pojdzie mi na zus a gdzie reszta ... koszty leczenia sa kolosalne.. i nie sa rzedu kilkuset zloztych a tysiecy ;/
Nawet myslimy o wyjezdzie za granice najakis czas..zeby zarobic.. bo jelsi plemniczki sie nzajda to cala kuracja + zapłodnienie pozaustrojowe i mrozenia nasienia to koszt okolo 15 tys wiec musimy do czerwca podjac jakies decyzjeDluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
Ja mam prace zdalna.. jak zdecydujemy sie to tylko razem
jedno co mnie trzyma tu rto rodzice.. mama chodzi o kulach, jej zdrowie tez nie jest pierwszej jakosci tata tez ostatnio podupadl na zdrowiu.. a ja jestem jedynaczka.. i zawsze bede sie o nich martwila, a tak jak bede z dala to nawet nie mam ja przyjechac jak tata w racy a mama czegos potrzebuje ;/ -
Ania_84 wrote:my pojdziemy na 4 h do kolezanki ktora ma coreczke w wieku 4 lat .. i zawsze upodoba sobie nas..a glownie mojego M .. i tak maz przez 4 h bawi sie z nia co ona z nim wyprawia to po porstu nie raz sama sie dziwie.. a jak przyjdzie odpoczac to przychodzi do neigo wchodzi poplecach na barana łapie go za uszy i mowi noo wujek misiek na baranka ostatnio jak juz wychodzilismy zaczela zakladac buty i do swojej mamy tekst..no mama spakuj mi szczoteczke ja jade z cioci i wujeim Miskiem
Ania_84 lubi tę wiadomość
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
Ania_84 wrote:Ja mam prace zdalna.. jak zdecydujemy sie to tylko razem
jedno co mnie trzyma tu rto rodzice.. mama chodzi o kulach, jej zdrowie tez nie jest pierwszej jakosci tata tez ostatnio podupadl na zdrowiu.. a ja jestem jedynaczka.. i zawsze bede sie o nich martwila, a tak jak bede z dala to nawet nie mam ja przyjechac jak tata w racy a mama czegos potrzebuje ;/Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
Ja licze na to ze maz faktycznie znajdzie swoje powolanie i zacznie robic sam meble ja znajde nowych klientow nie bedziemy musieli wyjezdzac
Pamietam jak jakos po slubiepojechalismy ogladac kuchnie .. i wpadla mi wo ko taka jedna kuchnia.. zaczelam chdzi i mowic o super rozstawienie tu odrazu jest zlew .. a tu osobmny barek.. i wysepka.. cena nas powalila 16 tys . oczwiscie tylko poogladalismy ale moj zaraz zaczal ogladac jakie zawiasy jak co jest zrobione i do mneiz tektsetm jak domjuz bedzie nasz to bedziesz miala taka piekna kuchnie sam ja zrobie teraz poki co mamy stara kuchnie, ktora ma chyba z 20 lat .. ale maz co rsz robi projekt wymierza i wiem ze faktycznie kiedys sie doczekam tak pieknej kchniKaśka28, vanessa lubią tę wiadomość
-
Ania_84 wrote:Ja mam prace zdalna.. jak zdecydujemy sie to tylko razem
jedno co mnie trzyma tu rto rodzice.. mama chodzi o kulach, jej zdrowie tez nie jest pierwszej jakosci tata tez ostatnio podupadl na zdrowiu.. a ja jestem jedynaczka.. i zawsze bede sie o nich martwila, a tak jak bede z dala to nawet nie mam ja przyjechac jak tata w racy a mama czegos potrzebuje ;/
Aniu doskonale Cię rozumiem. Rodzice są na wagę złota, głównie za to, że są zawsze bez względu na wszystko. Ja też myślałam o wyjeździe za granicę , ale oddalam ten pomysł właśnie ze względu na Tatę.
Kasia, możemy sobie podać rękę,bo ja też bez Rodziny nie umiem funkcjonować. Swoją drogą nieźle się tu wszystkie dobrałyśmyKaśka28 lubi tę wiadomość
Maracuja -
Ania_84 wrote:To fakt niezle sie dobralysmy
A ja ide cos wszamac..bo chyba zaczynam byc gldna
Ania_84, aszka lubią tę wiadomość
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
heheh a ja jak zwykle na wiosne zaczynam sezon salatkowy
dzis robie grecka a co mi tam
u nas wczoraj rybka z broklami z sosem smietanowo-serowym a dzis..hmm mezus ma cos wymyslec zobaczymy co -
Ania_84 wrote:heheh a ja jak zwykle na wiosne zaczynam sezon salatkowy
dzis robie grecka a co mi tam
u nas wczoraj rybka z broklami z sosem smietanowo-serowym a dzis..hmm mezus ma cos wymyslec zobaczymy co
Masz moze jakas specjalna diete? w sensie jakies konkretne dania itp?Ania_84 lubi tę wiadomość
Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️
-
nick nieaktualny
-
diety nie mam ja sporo schudlam odkad zaczeli mi normowac tarczyce
ale jdno co wprowadzilam to 5 posilkow dziennie nie przejadanie sie, duzo wody, i zamiast bialego pieczywa ciemne sporo owocow warzyw..unikam fastfoodow i w sume tyleKaśka28 lubi tę wiadomość
-
aszka wrote:Kaska tez robie rosół
Zazwyczaj kazda praca jest stresujaca, jakby czlowiek mogl to by nie pracowal.Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
9dpt 84.51
11dpt 210
14 dpt 765.9
18dpt 4270
32dptmamy ❤️