Czerwcowe mamusie 2013 :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa za zdrówko winko wczorak z mężem taki malutki kieliszek ale pyszne było
Ledwo żyję musiałam się nawet popołudniu położyć leżałam 1,5 h jak nie ja
A mam uderzenia gorąca i zimna aż zmierzyłam po tym leżeniu zmierzyłam tempke i mam 36,94 po drugim mierzeniu bo za pierwszym była wyższa 36,98.
A piersi mnie kłują łał, ale marudzę, już kończę
Dobrego wieczoru życzęMiriam, sylvia, Konwalia, Iwka, basiulkaa_89 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyHej Kochane, witam po dłuższej przerwie, podczytuje Was, ale sama jakoś nie mam sił się udzielać, nie mierzę temperatury w tym cyklu, bo postanowiłam odpuścić...ale mam pytanko:
czy któraś z Was miała taki dziwny ból, bardziej kłucie w okolicy pępka? taki dziwny biegnący od pępka w dół...jestem przed okresem, ale nie wiem kiedy mam dostać, bo tego cyklu nie kontroluję totalnie
aha, gratuluję z całego serca zafasolkowanym dziewczynkominessa lubi tę wiadomość
-
ja też mam samotne wieczory w tyg bo mąż pracuje teraz w innym mieście ale tylko na mies.lub dwa,ale to i tak długo...zwłaszcza teraz jak staramy się o dzidzię;(
jutro po pracy jadę do ginekologa i zapytam się o monitoring cyklu, bo beż tego widzę że będzie ciężko, chociaż teraz mam jeszcze cichą nadzieję.
Dziewczyny zerknijcie na mój wykres czy na betę już mogę iść? (nigdy jeszcze nie byłam), może jutro mi zrobią?
inessa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKurde mój M też wybył na trening eh koniec laby już moje wielkie oczyska na niego nie działają mówi że od marca prawie nie chodził bo bał się mnie samą w domu zostawić ale już widzi że i tu cytat "z Tobą Kochanie jest w miarę ok a poza tym masz tą swoją różową stronę wiec ja też muszę coś mieć dla siebie i idę na boks" po prostu olał mnie wsiur jedny
Modnisia, kaarolaa, inessa lubią tę wiadomość
-
Infekcja się nasiliła..brak mi juz tchu..poplakalam się, powiem wam szczerze juz mi wszystko jedno..chce to wyleczyć i odetchnąć psychicznie..rok czasu,poronienie..to dla mnie za dużo..po tym cyklu pasuję..nie mogę dalej w tym trwać bo to zle oddzialowuje na nasz związek.racjonalnie rzecz biorąc to bym najchętniej uciekła z dala od wszystkich i wszystkiego..,życie znów mnie kopie w tyłek, gdzie tylko mogło to ugodzilo...sił juz brak jak sypie się wszystko:-(przepraszam za to ze zaśmiecaj...:'(
inessa, Mikusia2 lubią tę wiadomość
aniołek 13.11.2012 r.
GUSTAW 15.04.2014 r. Godz..10.12 waga 3730 miara 56 cc-39 tydzien.
Ciąża trwała od 15.07.2013 do 15.04.2014. 274 dni. -
nick nieaktualnykochana rozumiem Cie też czasami się załamuje dwa lata starań stał się cud a tu czar prysł wielki kopniak w cztery litery od życia ale cóż nie możemy się poddawać trzeba walczyć ale czasem się zastanawiam czy jest sens prowadzenia wykresu czy po prostu chociaż na miesiąc wrzucić na luz i dać ponieść się emocjom a nie tak jak tempka wskaże jak szyjka to od tak na zawołanie jak w zegarku eh już też sama nie wiem
inessa lubi tę wiadomość
-
Hej dziewuszki co tam? Też Was czytam ale rzadko piszę. widzę że większość z Nas wieczorami skazana na samotność. Mój M od 19 do 4 w pracy..ehh:( Mogłybyście zerknąć na mój wykres, jak myślicie owulka się zbliża czy wogole jej nie będzie?
inessa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
MariaAntonina wrote:Infekcja się nasiliła..brak mi juz tchu..poplakalam się, powiem wam szczerze juz mi wszystko jedno..chce to wyleczyć i odetchnąć psychicznie..rok czasu,poronienie..to dla mnie za dużo..po tym cyklu pasuję..nie mogę dalej w tym trwać bo to zle oddzialowuje na nasz związek.racjonalnie rzecz biorąc to bym najchętniej uciekła z dala od wszystkich i wszystkiego..,życie znów mnie kopie w tyłek, gdzie tylko mogło to ugodzilo...sił juz brak jak sypie się wszystko:-(przepraszam za to ze zaśmiecaj...:'(
MariaAntonina rozumiem Ciebie doskonale. Czasami myślę, że jakoś nie po drodze nam ten bejbik. Cały czas jakieś przeszkody... Staramy się już 14 cykli a w międzyczasie wyszedł polip, podwyższona prolaktyna i oczywiście infekcje... Aktualnie infekcja już wyleczona i mam nadzieję, że do mnie nie wróci po @. Mnie też już ogarniało zwątpienie jak po globulkach przeciwgrzybicznych w tym samym cyklu pare dni po znów początek infekcji. Wiem, że to mało przyjemne... Mogę jedynie co Ci poradzić, żebyś poszła na posiew i co bardzo ważne wstrzymała się od serduszkowania 14 dni po skończeniu kuracji. Ja jeszcze brałam probiotyki na odbudowanie flory. U mnie powodem tych infekcji prawdopodobnie była sztuczna bielizna. Teraz wróciłam do bawełnianej i jest o niebo lepiej.inessa lubi tę wiadomość
-
;oniqa wrote:a ja dzisiaj brałam luteine dopochwowo mam ja brac około 12 dni bo minimalnie plamię rano
To bierz Kochana - wszystko dla fasoleczki.
A czy w spodziewanym terminie @ też miałaś plamienia? Jeżeli można zapytać to aktualnie jakiego koloru są te plamienia?inessa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyPiszecie o infekcjach mnie tylko raz w życiu torche swędziało i myślałam że się zadrapie a wstyd było
Wtedy miałam b.dobrego ginekologa i powiedział żebym nie myła się żadnymi płynami do higieny intymnej bo one wcale takie dobre nie są zabijają prawidłową flore bakeryjną, kazał się podmywać czystą wodą tak dobrze pisze tylko czystą wodą a jak jest swedzenie to nawet przegotowana. Można też sobie napar zrobić z rumianku ale nic więcej. Dodatkowo jeść flore bakeryjną nawet taką jaką stosuje się przy antybiotyko terapii. Wtedy mi to pomogło i już nigdy więcej nie miałąm problemów.;oniqa, Modnisia, Iwka lubią tę wiadomość
-
Mikusia2 wrote:kochana plus jest taki, że lekarz prawdopodobnie cię dobrze zdiagnozował, wiem, że te pół roku to prawie wieczność... ale może powinnaś wykożystać ten czas dla siebie robić rzeczy które cały czas przekładałaś na później, a których w ciąży Ci robić nie będzie wolno, rada- IDŹ NA MAŁE LUB DUŻE ZAKUPY kup sobie coś na poprawę humorku
Właśnie tak sobie pomyślałam, że naciesze się mężem, zaklimatyzuje w roli żony, pojedziemy na jakieś wczasy odpocząć i jakoś zleci..
podzieliłam ten okres na dwie fazy zostało nam 3 miesiace do slubu wiec czas szybko minie, będzie duzo załatwiana a potem 3 miesiące po ślubie też szybka pykną w tym czasie jakaś podróż poślubna i na swięta może coś się wykluję )Miriam, ;oniqa, inessa, kaarolaa lubią tę wiadomość
-
wy to tyle piszecie ze potem siedze i godzine czytam ładnie sie dzieje winko hehehe....
pogoda była piękna dzisiaj upał
a ja nadal nie mam @ tylko plamienia bardzo skąpe.... czyżby zioła Sroki mi przedłużyły cykl??Miriam, ;oniqa, inessa, Iwka lubią tę wiadomość