Czerwcowe Testerki :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNo właśnie widzę, że Mizzelka już wpisała sobie boćka i zieloną kropkę
A mąż jeszcze nie wie? Ale będzie miał niespodziankę
Cieszę się Twoim szczęściem. Mam nadzieję, że nie opuścisz nas tak jak inne zafasolkowane, które jak tylko dowiedziały się, że są w ciąży tak przeszły na fioletową stronę i tutaj już nawet nie zaglądają. A wcześniej takie wspieranie, kibicowanie, dodawanie się do przyjaciółek... oj sporo takich dziewczyn tu było. A potem poszły i już ich los "przyjaciółek" staraczek nie interesuje. Smutne to trochę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2014, 20:33
mizzelka lubi tę wiadomość
-
o nie. fiolet mnie nie cieszy, wolę róż
aż żałuję że czerwcówki się konczą powoli:(
ehh
mnie się szybko nie pozbędziecie
planuje mu powiedzieć po kolacji pewnei nie uwierzy i ze znow fałszywy alarm ale tam te były z krwiomoczu a tu nawet zapalenia pęcherza nie mam i były mocne krechy w dniu owulki... A tu cienie więc sprawa jasna jak słońce
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2014, 20:39
Nasturcja, Sue, samira lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa też nie mam zamiaru iść na fiolet
Jakoś mi się tam nie widzi. A wspierać nas możesz Mizellciu na lipcówkach, sierpniówkach, wrześniówkach itd przecież jesteś skarbnikiem. Zbierałaś łapówki w zamian za kolorowe paski przy nicku
mizzelka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnymizzelka wrote:o nie. fiolet mnie nie cieszy, wolę róż aż żałuję że czerwcówki się konczą powoli:(
mnie tak samo smutno było jak majówki się skończyły....i większa połowa z dziewczyn automatycznie zniknęła
a na fioletowej w cale nie jest tak fajnie, tutaj na różowej lepiej....
mizzelka lubi tę wiadomość
-
Kochane przeniescie sie na lipiec i tak dalej
My zgoda juz..bylismy na rowerkach. Jak sie spotkalismy w koncu w domku to od razu sobie wszystko wyjasnilismy. I wyszlo slonce
Ehh jeszcze paznokcie musze dzis machnac, prasowanie na jutro, drinka wypic..teraz robie spaghetti, na zgode
bedziemy jesc niczym zakochany kundel haha
Milego wieczorku! :*
JusWik, Sue, mizzelka lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnySą też mamusie, które piszą i na fioletowej ale do nas też zaglądają i wspierają. Np.Malenqa. Ale nie tylko ona, bo takich jest więcej. Niestety jednak większość, która z nami się starała, wspierała, poszła sobie na tamto forum i tutaj nawet już nie zagląda, żeby pogratulować. Nic. To jest trochę smutne. No ale z drugiej strony, to internet. Tu się przyjaźnie nie nawiązują tak naprawdę. Przynajmniej ja tak to widzę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2014, 20:53
JusWik, samira, Malenq lubią tę wiadomość
-
Dziewczyny, ja nadal nie wierzę, w sobotę pewnie powtórzę betę, ale wyniki będą w poniedziałek. Ja wiedziałam, że jest coś na rzeczy, bo nic nie czuję chyba bardziej uwierzę po powtórnej becie.
JusWik, Malenq lubią tę wiadomość
2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
-
maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
10.06 długi protokół
19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔
01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna
Koniec naszych starań. -
mam pytanko do zafasolkowanych...
Czujecie podbrzusze? Czasem mam takie dziwne uczucie w podbrzuszu... może i moge napisać że jakby mnie coś tam rozpierało (macica może się powiększa). Na pewno nie jest to ból brzucha czy strikte tak, jak na miesiączkę i nie są to jajniki.
Ktoś? Coś?
Natalka 03.2015
-
nick nieaktualnyZastanawiam się co słychać u Belldandy
Tak sobie myślę, że chyba ją trochę za ostro potraktowałyśmy i wypędziłyśmy z forum. Aż mi czasem szkoda Ale znowu jak sobie przypomnę te pytania... Ciekawe czy na ciężarówkach nadal pyta się o rozmiary pęcherzyków i czy robi sobie po raz tysięczny betę. ktoś coś wie?
mizzelka, Daisy, Ewa99 lubią tę wiadomość
-
ja tak mam, dziwny ból ciężki do opisania ale ja mam każdy bo i czasem jeszcze skurcze, brzuch mnie często przy chodzeniu boli i jelita chyba... i takie rozpieranie właśnie
a wiesz nasturcja że ostatnio o niej myślałam też?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2014, 21:16
Nasturcja lubi tę wiadomość
Moje szczęścia
-
U niej z tego co widziałam ostatnio jest ok, chyba jest w 10 lub 11 tygodniu.
Słoneczna trzymam kciuki cały czas, żeby wszystko było dobrze.Wiadomość wyedytowana przez autora: 26 czerwca 2014, 21:19
2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
-
maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
10.06 długi protokół
19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔
01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna
Koniec naszych starań. -
Halo halo ja tez tutaj jestem bo mi tutaj lepiej z Wami niż z obcymi po tamtej stronie...
coż z dzień dzisiaj i takie przykre informacje... przykro mi....
Mizzelka i La są nadzieja na lepsze jutro... tak sie cieszę... gratulacje...
la, mizzelka lubią tę wiadomość
8tc
9tc
10tc
17tc
