Czy są tu jakieś staraczki chorujące na wzjg? Lub inną chorobę jelit?
-
WIADOMOŚĆ
-
Wiem że mamaginekolog choruje na crohna i ona zaleca poród naturalny i taki też sama w pierwszej ciąży miała. Nie wiem wydaje mi się że ingerencja chirurgiczna przy chorobach jelit nie jest wskazana, dłużej dochodzi się po CC, są często problemy z laktacją. No ale to takie moje tylko zdanie:) Każda z nas podejmuje decyzję co dla niej samej jest najlepsze
-
No właśnie tez mialam wątpliwości, aczkolwiek boje sie tego ze od tego parcia przy porodzie, od wysiłku moze sie cos wydarzyc.. Sama nie jestem przekonana na 100%... Aczkolwiek wszyscy mnie namawiaja na cc przy moich jelitach26lat
Pcos, wzjg
2 iui - nieudane...
Nie tracimy nadziei...
A po burzy zawsze wychodzi słońce....
mamy ❄️❄️❄️❄️
27.04 picis jednego ❄️
2.01.2020 - urodziła sie nasza córeczka 💕♥️ -
Ja w sumie pierwszy poród rodziłam SN a byłam już chora tylko,że o tym nie wiedziałam.. choroba uaktywniła mi się w 6 miesiącu. Poród był bez komplikacji no więc nie wiem sama
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 listopada 2019, 20:42
Syn 10.2011 ♥️
Starania od luty 2016
25.07.19 - II kreski ♥️
(wakacje+lametta)
-
no własnie jestem na takim forum i czytam co dziewczyny pisały o cc. Chyba na moje nieszczęście trafiłam na takie, które po rodzeniu siłami natury czuły się dramatycznie, a jelita nie współpracowały.. Także już sama nie wiem.Ewka90 wrote:Pewnie są fora gdzieś w internecie gdzie dziewczyny z problemami jelit dzielą się doświadczeniami związanymi z porodem więc myślę że moglybyście z nimi pogadać26lat
Pcos, wzjg
2 iui - nieudane...
Nie tracimy nadziei...
A po burzy zawsze wychodzi słońce....
mamy ❄️❄️❄️❄️
27.04 picis jednego ❄️
2.01.2020 - urodziła sie nasza córeczka 💕♥️ -
Magdalenka wyprawkę masz już ? Czy jeszcze kompletujesz ?
Ja powoli coś zaczęłam kupować żeby na ost chwilę nie zostało. Dobrze,że jadę w ten weekend do Ikea mamy najbliżej w Gdańsku więc 300km ode mnie.. więc rzadko kiedy tam jeździmy a szkoda bo ja uwielbiam 🥰 chciałam jechać po nowym roku dopiero ale koleżanki mnie obudzily,że nie wiadomo jak się będę czuć i lepiej sobie wcześniej jechać na takie wypady.. i dobrze bo już mi się zaczyna ciężko chodzić.. co chwilę trzeba siku itp.. mam jakieś rzeczy dla maluszka które chce tam kupić ☺️ więc sie nie mogę doczekać 🥰Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2019, 08:22
Syn 10.2011 ♥️
Starania od luty 2016
25.07.19 - II kreski ♥️
(wakacje+lametta)
-
Adele27 wrote:Magdalenka wyprawkę masz już ? Czy jeszcze kompletujesz ?
Ja powoli coś zaczęłam kupować żeby na ost chwilę nie zostało. Dobrze,że jadę w ten weekend do Ikea mamy najbliżej w Gdańsku więc 300km ode mnie.. więc zadko kiedy tam jeździmy a szkoda bo ja uwielbiam 🥰 chciałam jechać po nowym roku dopiero ale koleżanki mnie obudzily,że nie wiadomo jak się będę czuć i lepiej sobie wcześniej jechać na takie wypady.. i dobrze bo już mi się zaczyna ciężko chodzić.. co chwilę trzeba siku itp.. mam jakieś rzeczy dla maluszka które chce tam kupić ☺️ więc sie nie mogę doczekać 🥰
Ja późno zaczęłam coś kompletować tak naprawdę, czekałam do 30tc. Teraz w sumie pozostały mi już jagieś pierdoły typu wanienka, termometr, pieluszki tetrowe, bujaczek, mata do zabawy, cała reszte mam Ale przed nami jeszcze malowanie pokoju dla małej no i poskręcanie łóżeczka i poustawianie mebli
26lat
Pcos, wzjg
2 iui - nieudane...
Nie tracimy nadziei...
A po burzy zawsze wychodzi słońce....
mamy ❄️❄️❄️❄️
27.04 picis jednego ❄️
2.01.2020 - urodziła sie nasza córeczka 💕♥️ -
No to wiekszosc przygotowana ☺️
My sypialnie malowaliśmy jak był remont czyli niecały rok temu .. nie myślałam,że będę w ciąży heh ale jest na beżowo więc neutralnie. Nadrobię dodatkami i naklejkami jakimiś na ścianę 😉
A z mebli muszę kupić szafę, łóżeczko, przewijak chce ten stojący i jakiś regal małySyn 10.2011 ♥️
Starania od luty 2016
25.07.19 - II kreski ♥️
(wakacje+lametta)
-
ja dorwałam szafe i komode w jysku też chciałam meble z Ikei ale my mamy do niej ponad 200km, a do tego mnie męczy bardzo Ikea a dokłądnie jej wielkość i to ile trzeba chodzić ;d Dlatego też wybrałam meble z Jyska bo mam go od iebie jakies 30km ;d
26lat
Pcos, wzjg
2 iui - nieudane...
Nie tracimy nadziei...
A po burzy zawsze wychodzi słońce....
mamy ❄️❄️❄️❄️
27.04 picis jednego ❄️
2.01.2020 - urodziła sie nasza córeczka 💕♥️ -
Ja szafę robię sobie w Ikea tej serii Pax. Jedna już mamy i jestem zadowolona nogę sobie dobrać wszystko jak chce. Ale te gabaryty zamawiam zawsze przez internet 2 razy w tyg przywaza do mnie do miasta. Elegancko panowie pod same drzwi przynoszą meble 🙂Syn 10.2011 ♥️
Starania od luty 2016
25.07.19 - II kreski ♥️
(wakacje+lametta)
-
Adele27 wrote:Ja szafę robię sobie w Ikea tej serii Pax. Jedna już mamy i jestem zadowolona nogę sobie dobrać wszystko jak chce. Ale te gabaryty zamawiam zawsze przez internet 2 razy w tyg przywaza do mnie do miasta. Elegancko panowie pod same drzwi przynoszą meble 🙂
o no to rzeczywiscie to jest duża wygoda
No my kończymy już remont kuchni, mam nadzieje że w weekend mąż pomaluje pokój i wtedy zaczne prać i prasować wszystkie rzeczy
26lat
Pcos, wzjg
2 iui - nieudane...
Nie tracimy nadziei...
A po burzy zawsze wychodzi słońce....
mamy ❄️❄️❄️❄️
27.04 picis jednego ❄️
2.01.2020 - urodziła sie nasza córeczka 💕♥️ -
Adele27 wrote:Już nawet pierdolki wysyłają od 15zl kurierem więc fajnie
to nawet nie wiedziałam..26lat
Pcos, wzjg
2 iui - nieudane...
Nie tracimy nadziei...
A po burzy zawsze wychodzi słońce....
mamy ❄️❄️❄️❄️
27.04 picis jednego ❄️
2.01.2020 - urodziła sie nasza córeczka 💕♥️ -
Magdaaaalenka wrote:to nawet nie wiedziałam..
To już wiesz 😉 jak powrzucacsz rzeczy do koszyka możesz sobie spr jaki koszt wysyłki będzie do twojego miasta. Do mnie przysyłają z Bydgoszczy. Wysyłka jest zależna ile kg do 30kg kosztuje 15zl więc spokojnie mozna sporo pierdulek zamówić.
Za duża szafę Pax ok 2,4 na 2,5 m dałam za wysylke ze wniesieniem 99zl.. więc na prawdę moim zdaniem mało.. gdzie u mnie w miescie jakbym kupiła meble to za dowóz sobie tyle życzą bądź i więcejSyn 10.2011 ♥️
Starania od luty 2016
25.07.19 - II kreski ♥️
(wakacje+lametta)
-
Ewka przy 1 ciąży chodziłam i bardzo sobie chwaliłam. Oczywiście z mężem bo to on najwiecej wyniósł. Trafiłam na wspaniałe babeczki które pracowały w naszym szpitalu. Dużo nam przekazały i nauczyły. Było super 🙂 teraz niestety tej szkoły już nie ma są jakieś dwie beznadziejne gdzie kobiety chodza bez mężów.. co dla mnie jest kompletnie bez sensu.. mąż właśnie się tam nauczył pomagać mi przy porodzie, robić masaz, kąpać dziecko i wiele innych
Teraz myślę czy chociaz na jakieś ćwiczenia się nie zapisze żeby przygotować się do porodu.. choc i z tego u nas mały wybór..Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 listopada 2019, 13:04
Syn 10.2011 ♥️
Starania od luty 2016
25.07.19 - II kreski ♥️
(wakacje+lametta)
-
No to wielka szkoda że u Ciebie nie ma takich zajęć z prawdziwego zdarzenia dla kobiet w ciąży.. ja wybieram się z mężem, choć pewnie nie zawsze się uda żeby był obecny. Zależy mi żeby wiedział jak najwięcej i może przekonał się do obecności przy porodzie bo na razie mówi że woli stać za drzwiami, że nie da rady patrzeć na moje cierpienie, że nie będzie umiał nic pomóc, no i co z jelitami czy przez cały ten stres nie dopadną go jakieś biegunki itd. Nie chcę go absolutnie do niczego zmuszać ale po cichu liczę że jeszcze zmieni zdanie
-
Ja nawet nie mialam mozliwosci chodzenia na szkole rodzenia, bo u mnie w miescie nie ma czegos takiego niestety..26lat
Pcos, wzjg
2 iui - nieudane...
Nie tracimy nadziei...
A po burzy zawsze wychodzi słońce....
mamy ❄️❄️❄️❄️
27.04 picis jednego ❄️
2.01.2020 - urodziła sie nasza córeczka 💕♥️
