Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Zapisy tylko do 30.11   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Długoterminowe staraczki !!!
Odpowiedz

Długoterminowe staraczki !!!

Oceń ten wątek:
  • Nova87 Autorytet
    Postów: 877 1404

    Wysłany: 26 października 2017, 10:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Własnie się rozglądam za kimś normalnym ;/

    MisiaABC lubi tę wiadomość

    hrqoskjoayf3n559.png

    05.03.18 - beta HCG - 423,49
    07.03.18 - beta HCG - 971,13
    13.03.18 - beta HCG - 8403,34
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2017, 10:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaaarolynaaa wrote:
    Dziewczyny wpadłam na pomysł i nie wiem co Wy na to?

    Żeby założyć tajną grupę na fb i tam się przenieść?

    Pomyślałam wczoraj o tym samym :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2017, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kaaarolynaaa wrote:
    U nas nasienie jest też słabe. Niestety teraz norma morfologii nasienia wynosi 4% i u nas jest na granicy. M dostał witaminy i jeżeli nie pomogą to dostanie leczenie na receptę.

    A ile ma całkowitej ilości?
    Bo to zależy ile to jest to 4%. Mój M ma 1% i mieści się prawie w normie.
    Jestem bardzo ciekawa jakie są te lekarstwa na receptę?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2017, 11:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Opowiem Wam moje doświadczenie z nową fizjoterapeutką.
    Stwierdziła, że mam strasznie spięte/zastałe spojenie łonowe.
    Podobno wygląda ono na typowe dla kobiety, która nie może zajść w ciążę.
    W związku z moimi bólami po lewej stronie zdecydowałam sie chodzić teraz regularnie. Może ona coś pomoże..

    Nova87 lubi tę wiadomość

  • Nova87 Autorytet
    Postów: 877 1404

    Wysłany: 26 października 2017, 11:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Schmetterling wrote:
    Opowiem Wam moje doświadczenie z nową fizjoterapeutką.
    Stwierdziła, że mam strasznie spięte/zastałe spojenie łonowe.
    Podobno wygląda ono na typowe dla kobiety, która nie może zajść w ciążę.
    W związku z moimi bólami po lewej stronie zdecydowałam sie chodzić teraz regularnie. Może ona coś pomoże..
    Jestem ciekawa jak ona ci "rozmasuje" to spojenie łonowe :))))

    Anet_86 lubi tę wiadomość

    hrqoskjoayf3n559.png

    05.03.18 - beta HCG - 423,49
    07.03.18 - beta HCG - 971,13
    13.03.18 - beta HCG - 8403,34
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2017, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nova87 wrote:
    Jestem ciekawa jak ona ci "rozmasuje" to spojenie łonowe :))))
    Pewnie tak jak się powięź "rozbija". Delikatnie tylko masowała, a ja myślałam, że się skicham z bólu. Stwierdziła jeszcze, że taki "zastój" może powodować do nieodpowiedniego dokrwienia narządów miednicy mniejszej.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2017, 11:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nawet nie sądziłam ze można coś takiego mieć. ..

  • Nova87 Autorytet
    Postów: 877 1404

    Wysłany: 26 października 2017, 11:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Schmetterling wrote:
    Pewnie tak jak się powięź "rozbija". Delikatnie tylko masowała, a ja myślałam, że się skicham z bólu. Stwierdziła jeszcze, że taki "zastój" może powodować do nieodpowiedniego dokrwienia narządów miednicy mniejszej.
    Ja jestem jak facet...wzrokowiec.... Jak przeczytałam MASAŻ i ŁONO to juz miałam wizualizację :)) hihihihi
    Nie wiem co to powięź ale mnie jak skurcz w łydce chwyci i mąż masuje to sikam w portki z bólu wieć moge się tylko domyślać jak się wycierpiałać :*

    Schmetterling, Anet_86 lubią tę wiadomość

    hrqoskjoayf3n559.png

    05.03.18 - beta HCG - 423,49
    07.03.18 - beta HCG - 971,13
    13.03.18 - beta HCG - 8403,34
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2017, 12:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janess wrote:
    Ale czekaj bo nie czaję. W jaki sposób zdiagnozowała spięte/zastałe spojenie łonowe?

    Skóra się tam jakby nie ruszała..

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2017, 12:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janess wrote:
    Pewnie chodzi o to co dostaje mój mąż - klomifen
    Aaa... clo jest klomifen, jeśli dobrze czytam. Mojemu M. on bardzo pomógł na ilość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2017, 13:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janess wrote:
    To co mówisz jest logiczne, ale niedopuszczalne dla lekarzy. Morfologia ma być minimum 4% bez względu na ilość.

    Ogólna liczba plemników ma być nie mniejsza niż 39mln i morfologia też nie mniejsza niż 4%. Czyli liczba plemników zdolnych do zapłodnienia wychodziłaby 1,5mln. I mówię o ogólnej liczbie a nie w 1ml.
    Ale jak okaże się że plemników jest 200mln a morfologia 1%, co daje nam 2mln plemników prawidłowych, to już usłyszysz od lekarza, że nie ma szansy na naturalną ciążę, albo ta szansa wynosi 1% :D

    No masz rację. Dla lekarzy jest to niedopuszczalne, bo przez takie myślenie jak moje znacznie zmniejszyłaby się ilość chętnych IVF i bidoki nie mieliby na kim kasy ciupać :P

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2017, 13:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Masakra
    U nas przy morfologi jest napisane
    97% prawidłowych
    2% zmiany w główce
    1% w witce
    To jest to oczym mówicie?
    Jest to możliwe żeby aż 97 % ?
    To były pierwsze wyniki po operacji żylaków
    Przy ilości 197mln /1ml
    Przy próbce 4.9ml

    No i witam się;-)
    Dziś zrobiłam porządek w testach i myślę że możecie mnie wpisać w rekord księgi ovufriend w sikancach
    No więc w poprzednim nachalnym cyklu zuzylam 29 testów owulacyjnych i 34 ciążowe- na jeden cykl hahahaahah jak ja to zrobiłam nie wiem
    Został mi jeden ciążowy i 1 owulacyjny
    Choć owu dziś dokupilam w aptece

    Nova nie tylko Ty masz problem z wyborem normalnego lekarza , mój też jest taki jakiś dziwny, ale narazie nie zmieniam
    Nie czuje takiej potrzeby tzn zależy od dnia haha
    Raz czuje raz nie
    Tak jak pisałam cykl ten na luzie więc o lekarzu narazie nie myślę

    No a tak pozatym to u mnie bez zmian- choć już mniej nerwowo
    Pogoda piękna prawie 20 stopni :-) nawet do pracy dziś poszłam, rano miałam wrażenie jakby mnie menopauza dopadala uderzenia gorąca normalnie miałam ale zwalam to na chorobę nieiwem czy słusznie:-/

    Nova87, Posok82 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2017, 13:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona, ja nie wiem, czy ja to dobrze rozumiem, ale te Wasze wyniki są kosmicznie dobre, ja jeszcze o takich nie słyszałam!

    Znowu.ta.kryska lubi tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2017, 13:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nova, a skąd jesteś? Nie przypadkiem ze Śląska? Bo jeśli tak, to mogę Ci polecić kilku porządnych lekarzy. Niestety, trzeba się przerzucić na prywatne wizyty.. Przerobilam na początku lekarzy z nfz, wiem, jak jest. Dodatkowo niestety to prawda z tym usg, zwlaszcza w mniejszych miejscowościach, albo starych ośrodkach zdrowia. Jak już mają sprzęt, to robią raz w tygodniu, no i najczęściej tradycyjne, na brzuchu.Nie za bardzo miarodajne przy naszych problemach, bo jak masz pełny brzuch wody, to lekarz patrzy jakby przez szkło powiększające, przez co ma błędny obraz.
    Trafiłam na dobrego lekarza, który przy każdej wizycie robi mi kontrolnie usg. Płacę stowkę za wizytę. Część badań przez niego zleconych musiałam oczywiście zrobić na własny koszt, ale już grubsze, kompleksowe historie robiłam u niego na oddziale z kasy. I to w dobrym szpitalu.
    Tymczasem okna umyte, kąty ogarnięte, pies wylatany, mój brzuch nabity kartaczami, zmykam do roboty.
    Jak wrócę, to akurat na "Przyjaciółki" ;-) Bo też oglądam ;-)

    MisiaABC, Nova87 lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2017, 13:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pisałam że to pierwsze wyniki po zabiegu, do tego czasu była oligospermie
    Następnie wtedy wyniki były super ale przestaliśmy się starać bo mieszkaliśmy chwilowo u teściowej
    Dwa lata później znów zaczęliśmy i nic i nic
    I późnej już była azoospermia, potem miała być biopsja bo w kolejnych badaniach nie było ani jednego plemnika( żywego ani martwego )
    Potem na świat przyszło dziecko kiedy to było nadal jedno wielkie zero , następnie 2 lata późnej kolejne zero badanie w klinice niepłodności na miejscu , 4 miesiące późnej 57mln
    Zaraz to sprawdzę raz jeszcze

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2017, 13:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Janess wrote:
    Nie mam przy sobie papierów ale nigdy nie słyszałam o morfologii 97%. Ponoć 20% jest ekstra wynikiem.

    Ale jeśli to by było to, to dlaczego piszesz że Twoj mąż jest bezpłodny? To się coś kupy nie trzyma.

    No, ja też słyszałam, że wynik 22% to podobno ewenement! Więc się cieszyłam, że mój ma 15% przy blisko 70 mln.

    Janess, Znowu.ta.kryska lubią tę wiadomość

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2017, 13:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O takie mam

    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/d18ab83883b7.jpg

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2017, 13:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/261e827ff67a.jpg


    https://naforum.zapodaj.net/thumbs/e46c30ddb5dc.jpg

    Te ostatnie z Bociana

  • Nova87 Autorytet
    Postów: 877 1404

    Wysłany: 26 października 2017, 13:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moa wrote:
    Nova, a skąd jesteś? Nie przypadkiem ze Śląska? Bo jeśli tak, to mogę Ci polecić kilku porządnych lekarzy. Niestety, trzeba się przerzucić na prywatne wizyty.. Przerobilam na początku lekarzy z nfz, wiem, jak jest. Dodatkowo niestety to prawda z tym usg, zwlaszcza w mniejszych miejscowościach, albo starych ośrodkach zdrowia. Jak już mają sprzęt, to robią raz w tygodniu, no i najczęściej tradycyjne, na brzuchu.Nie za bardzo miarodajne przy naszych problemach, bo jak masz pełny brzuch wody, to lekarz patrzy jakby przez szkło powiększające, przez co ma błędny obraz.
    Trafiłam na dobrego lekarza, który przy każdej wizycie robi mi kontrolnie usg. Płacę stowkę za wizytę. Część badań przez niego zleconych musiałam oczywiście zrobić na własny koszt, ale już grubsze, kompleksowe historie robiłam u niego na oddziale z kasy. I to w dobrym szpitalu.
    Tymczasem okna umyte, kąty ogarnięte, pies wylatany, mój brzuch nabity kartaczami, zmykam do roboty.
    Jak wrócę, to akurat na "Przyjaciółki" ;-) Bo też oglądam ;-)
    Tak ze Śląska a dokładnie Zagłębia co by sie ktoś nie czepiał :)Wysle ci zaproszenie i podeślij namiary na tego lekarza :D

    Moa lubi tę wiadomość

    hrqoskjoayf3n559.png

    05.03.18 - beta HCG - 423,49
    07.03.18 - beta HCG - 971,13
    13.03.18 - beta HCG - 8403,34
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 października 2017, 13:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ona, ja nic nie rozumiem z tych wyników. Pewnie co laboratorium to inny obyczaj.

‹‹ 101 102 103 104 105 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ