Długoterminowe staraczki !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyA ja nic nie piekę. Przynajmniej na razie. Moooooże skuszę się na pierniki, ale szczerze mówiąc, nie chce mi się
Póki co wreszcie wzięłam się za porządki. Zaraz zabieram się za sypialnię. A potem jadę do rodziców peklować mięcho na świąteczne szynki.
Tak ogólnie jakoś nic mi się w tym roku nie chce robić w sprawie świąt. Zawsze to mam przedświąteczny plan działania. W tym roku w zasadzie plan też jest: co będzie, to będzie
Mój pies, którym się tak chwaliłam rozprawił się wczoraj z wycieraczką. Taką zwykłą sznurkową z gumowym obramowaniem rozgryzła na mak. Nawet nie sądziłam, że tak się da
Do fryzjera się na razie nie wybieram. Jestem ostatnio mega zadowolona, bo generalnie mam szopę jak stąd do Honolulu i czapka w zimę to praktycznie nie jest mi potrzebna, ale włosy mam jakieś takie bardziej lśniące i dobrze mi się układają. Przewiduję jedynie malowanie odrostów i siwków w zaciszu domowym.
A tak już całkiem w ogóle, to najchętniej... nie wychodziłabym z sypialni... Jakaś niewyżyta jestem... Ale mąż nie narzekaKarolina2787, hipisiątko, MisiaABC, Znowu.ta.kryska, Schmetterling lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWitam się i ja
U mnie niedziela i poniedziałek przesrane i to dosłownie bo takiej biegunki dostałam że masakra i nie wiem od czego, dziś jest już ok ale nadal nie mam na nic ochoty tzn. nie jem nic i czuję się do D... jedyne co poprawiło mi humor to to że wczoraj przyszedł mój prezent świąteczny od mojego mianowicie expres do kawy szkoda tylko że ochoty na kawę nie mam a tak czekałam na niego. No nic muszę przeboleć
A pro po wypieków to mam ochotę na święta zrobić też pierniczki, kupiłam srebrne cukrowe dekoracje i lukier do ozdobienia oby tylko wyszły bo to będzie mój pierwszy raz a właśnie wszedł do domu mój drugi prezent świąteczny od mamy mikser z misą o którym zawsze marzyłam no i w końcu brownie będzie takie jak trzeba
Co do fryzjera to jak spacerowałam dziś z małą to co chwilę słyszałam jak jakaś babeczka przez telefon wizytę sobie umawiała więc nie liczę na to że gdzieś się dostanę jak tak bd zwlekać z tym a miałam plana żeby coś zrobić z tymi moimi kudłami na święta, cięcie delikatne i może grzywka bo farbowaniem zajmuje się już Mój w domuLago, Moa, Znowu.ta.kryska, Schmetterling lubią tę wiadomość
-
Znowu.ta.kryska wrote:A co jest w tych pudelkach, jesli jaja, maslo i make trzeba dodawac samemu?! Cukier i tablica Mendelejewa?! To juz lepiej rozpuscic do tego czekolade gorzka i mamy podstawowe ciacho. Pozostaje kwestia dodatkow i dekoracji. Latwizna!
Jak o zarciu gadacie to i ja sie uaktywnie . Tez nie rozumiem pieczenia ciasta "z paczki". Przeciez to zwykla maka wymieszana tylko z proszkiem, kakao i ewentualnie jakims aromatem waniliowym......cala reszte i tak trzeba dodac....
Ja juz od kilku lat wystrzegam sie piernikow, keksow i tym podobnych. Chyba mi sie przejadly..... W tym roku bedzie ciasto kukulka, rafaello i chalwowiec zobaczymy co z tego wyjdzie. Sniegu u mnie po kostki, caly kraj sparalizowany a w pracy nie rozumieja dlaczego mnie sie to podoba. Jeszcze tylko 2 tygodnie A jutro wieczorem ide z nozyczkami opitolic sasiadowi troche swierka, bo do dekoracji mi potrzebny a w sklepach ceny jak za zlotoKarolina2787, Moa, Znowu.ta.kryska, Schmetterling lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJa pierniczki bd próbowała sama zrobić, żadnych pudełek z pudełka to tylko babeczki robię jak już brownie robię sama a rafaello uwielbiam i przypomniałaś mi tym wpisem o jego smaku Lago i być może też się skuszę by je zrobić. Kiedyś robiłam więc czemu by nie a czemuż to wieczorem idziesz do sąsiada czyżby to była mała pożyczka o której on ma się nie dowiedzieć? Hę?
Znowu.ta.kryska, Schmetterling lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLago wrote:Jak o zarciu gadacie to i ja sie uaktywnie . Tez nie rozumiem pieczenia ciasta "z paczki". Przeciez to zwykla maka wymieszana tylko z proszkiem, kakao i ewentualnie jakims aromatem waniliowym......cala reszte i tak trzeba dodac....
Ja juz od kilku lat wystrzegam sie piernikow, keksow i tym podobnych. Chyba mi sie przejadly..... W tym roku bedzie ciasto kukulka, rafaello i chalwowiec zobaczymy co z tego wyjdzie. Sniegu u mnie po kostki, caly kraj sparalizowany a w pracy nie rozumieja dlaczego mnie sie to podoba. Jeszcze tylko 2 tygodnie A jutro wieczorem ide z nozyczkami opitolic sasiadowi (...)
Wrywałam z kontekstu tego Twojego sąsiada, ale mi się tak to zdanie spodobało!!!
W tv niedawno usłyszałam wypowiedź dziewczynki, że sąsiadowi np. też można życzyć szczęścia (na święta), bo przecież sąsiad to też człowiek.
No i tak mi się nałożyło z tym Twoim zdaniem, że tak mi teraz wesołoooo!!Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2017, 20:00
Lago, Karolina2787, Znowu.ta.kryska lubią tę wiadomość
-
Karolina2787 wrote:Ja pierniczki bd próbowała sama zrobić, żadnych pudełek z pudełka to tylko babeczki robię jak już brownie robię sama a rafaello uwielbiam i przypomniałaś mi tym wpisem o jego smaku Lago i być może też się skuszę by je zrobić. Kiedyś robiłam więc czemu by nie a czemuż to wieczorem idziesz do sąsiada czyżby to była mała pożyczka o której on ma się nie dowiedzieć? Hę?
Rafaello na krakersach bede robila, podobno polaczenie slonego ze slodkim jest rewelacyjne. No Karola za dnia jakbym poszla to bymi leb uje..l przy samej szyi hahahaha. Wieczorem bede udawala, ze piesa kupe zbieram sesese
Karolina2787, Moa, Znowu.ta.kryska, Schmetterling lubią tę wiadomość
-
hipisiątko wrote:Śniegu po kostki ?? Gdzie Ty Lago mieszkasz ?
U mnie 10 stopni na plusiew dzień a w nocy 4. Do tego deszcz i chlapa.
W UK-kraj w ktorym przy 5cm sniegu nastepuje paraliz. Ludzie jezdza Land Roverami z napedem na 4kola a przy odrobinie lodu kompletnie nie wiedza jak korzystac z takich aut, masakra jednym slowemhipisiątko, Znowu.ta.kryska, Schmetterling lubią tę wiadomość
-
Moa wrote:Wrywałam z kontekstu tego Twojego sąsiada, ale mi się tak to zdanie spodobało!!!
W tv niedawno usłyszałam wypowiedź dziewczynki, że sąsiadowi np. też można życzyć szczęścia (na święta), bo przecież sąsiad to też człowiek.
No i tak mi się nałożyło z tym Twoim zdaniem, że tak mi teraz wesołoooo!!
hahahahahah swierka troche opitolic, swierkaKarolina2787, Moa, Znowu.ta.kryska lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLago wrote:Rafaello na krakersach bede robila, podobno polaczenie slonego ze slodkim jest rewelacyjne. No Karola za dnia jakbym poszla to bymi leb uje..l przy samej szyi hahahaha. Wieczorem bede udawala, ze piesa kupe zbieram sesese
Ja rafaello też na krakersach robiłam i jeszcze napoleonkę pycha
A jakie masz zamiar stroiki robić?Lago, Schmetterling lubią tę wiadomość
-
Karolina2787 wrote:Ja rafaello też na krakersach robiłam i jeszcze napoleonkę pycha
A jakie masz zamiar stroiki robić?
Mam lampiony z bialego szkla i chce takie wianuszki zrobic wokol tych lampionow. Troche swierka, ostrokrzewu i owoc dzikiej rozy. Ja nie przepadam za brokatowymi bombkami i duperelami. Wole takie naturalistyczne jak szyszki, cynamon suszone owoce ...wiem dziwna jestem ale jakos juz sie z tym pogodzilam hahahahKarolina2787, Moa, Znowu.ta.kryska, Schmetterling lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyLago a czemu dziwna każdemu podoba się co innego ważne że sprawia to przyjemność i cieszy oko, wedle własnego gustu i dla siebie w końcu robisz ja też chciałam stroik zrobić na drzwi wejściowe ale jakoś zabrać się za to nie mogę. Chce też kupić srebrny spray i pomalować orzechy włoskie bd ładnie się prezentowały na choince z niebieskimi bombkami
Znowu.ta.kryska, Schmetterling lubią tę wiadomość
-
Oj dziewczyny ale narobiłyście mi smaku tymi ciastami Ja też uwielbiam rafaello, ale najczęściej robię na herbatnikach albo na biszkopcie. A ostatnio do kremu zamiast połowy masła dałam mus kokosowy, po prostu pycha wyszło! Pierniczki na święta u mnie upieczone, mąż zdążył już większość zjeść, to nic, że jeszcze twarde jak kamyki
Karolina2787, Lago, Znowu.ta.kryska, Schmetterling lubią tę wiadomość
Boże, daj mi te łaskę
Bym przyjęła to, czego nie mogę zmienić,
Daj odwagę, bym zmieniła to, co zmienić mogę,
I mądrość, bym odróżniła jedno od drugiego. -
Karolina2787 wrote:Lago a czemu dziwna każdemu podoba się co innego ważne że sprawia to przyjemność i cieszy oko, wedle własnego gustu i dla siebie w końcu robisz ja też chciałam stroik zrobić na drzwi wejściowe ale jakoś zabrać się za to nie mogę. Chce też kupić srebrny spray i pomalować orzechy włoskie bd ładnie się prezentowały na choince z niebieskimi bombkami
a bo jak chodze z kumpelami przed swietami na jakies zakupy to one zawsze piszcza na widok brokatow a ja nie potrafie udawac ze mi sie to podoba Od kilku juz lat na choince nie mam ani jednej szklanej bombki. Ja mam maly wianek ale na kominku. Tez chcialam na drzwi, ale wtedy musialabym sasiadowi opitolic calego swierka a nie tylko kilka galazek bo 20 funciakow za galazke swierku nie zaplace a ze tylko on ma swierk w grodku wiec no.....ten tegoWiadomość wyedytowana przez autora: 12 grudnia 2017, 20:40
Karolina2787, Moa, Znowu.ta.kryska, Schmetterling lubią tę wiadomość
-
Anetolek wrote:Oj dziewczyny ale narobiłyście mi smaku tymi ciastami Ja też uwielbiam rafaello, ale najczęściej robię na herbatnikach albo na biszkopcie. A ostatnio do kremu zamiast połowy masła dałam mus kokosowy, po prostu pycha wyszło! Pierniczki na święta u mnie upieczone, mąż zdążył już większość zjeść, to nic, że jeszcze twarde jak kamyki
he? a co to za mus i gdzie sie to kupuje? w puszce?Znowu.ta.kryska lubi tę wiadomość
-
Fantasmagoria wrote:Anetolek, znajomym pomógł drapak dla kota i kocimiętka. U mnie nie zadziałało, ale my po prostu na bok, który obdrapywała nasza kota zarzuciliśmy stary gruby koc (niezbyt estetyczne, ale miłość do futrzaka wygrała), poza tym regularnie przycinamy pazurki.
U mnie już po @ prawie ani śladu, kurcze po niecałych 2 dniach. Normalnie to żyć nie umierać, że tak krótko, no ale przy tych staraniach to człowiek siedzi i myśli co z nim nie tak dziwne, bo endometrium było podobno ładne, więc ciekawe co się z nim stało..
Boże, daj mi te łaskę
Bym przyjęła to, czego nie mogę zmienić,
Daj odwagę, bym zmieniła to, co zmienić mogę,
I mądrość, bym odróżniła jedno od drugiego. -
Lago wrote:he? a co to za mus i gdzie sie to kupuje? w puszce?
Lago, Znowu.ta.kryska lubią tę wiadomość
Boże, daj mi te łaskę
Bym przyjęła to, czego nie mogę zmienić,
Daj odwagę, bym zmieniła to, co zmienić mogę,
I mądrość, bym odróżniła jedno od drugiego. -
Anetolek wrote:Lago ja mieszkam w Niemczech i tutaj jest to w wielu sklepach dostępne, myślę ze w Polsce też już jest (może w Rossmannie?), a na pewno w necie można kupić. To jest bardzo drobno zmielony kokos, na pastę można powiedzieć.
juz znalazlam dzieki :)Jesooooo ja to kokos uwielbiam w kazdej postaci!a najbardziej to chyba w alkoholowej wersji Pina ColadaZnowu.ta.kryska, Schmetterling lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHejka.
Śpicie??
Ja mam zamiar na swieta zrobic ciasto z mascarpone na herbatnikach i drugie z masa kajmakowa z bananami i bita śmietaną..moze jeszcze sernik jak sie uda..
Swieta spedze u tesciow 1 raz w zyciu cale..a tam na slodkie nie ma co liczyć, wiec musze sie ratować..
Chcialam tez pierogi na wigilie, ale dawno juz nie robilam i nie wiem czy mi wyjda...Znowu.ta.kryska, Schmetterling lubią tę wiadomość