Długoterminowe staraczki !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyOdnośnie paznokci. Poleccie mi jakąś super odżywkę do paznokci bez formaldehydu. Miałam eveline diamentowa. Ale bolą mnie po niej paznokcie. Po 2 dniach się zorientowałam ze to od tego. No i żeby nie kosztowała milionów monet.
Schmetterling lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJaness wrote:Ja właśnie tą używam. Jestem z niej zadowolona, ale faktycznie coś dzisiaj czuję, tylko zwaliłam to na uszkodzenia paznokci.
W takim razie podpinam się pod prośbę.
Zmień odżywkę... poczytałam o tym formaldehydzie....Masakra ;/Janess lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJaness ale plus jest że długo i mocno się trzymają
Co do odżywek wcześniej też stosowałam z Evelin i Złotą odżywkę Sally Hansen. Teraz mam Natural Repair + Pierre Rene i argan oil z evelin do skórek oraz utwardzacz z KillysJaness lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej Dziewczyny,
ja też miałam niekatywne to okienko w sobotę wieczorem, więc nie pisałam.
@ Anetolek- dla mnie właśnie takie wolne ćwiczenia strasznie nudne są Dziś zapytam lekarki czy mogę sobie pozwolić na jakiś większy wycisk
@ Karolina2787- ja mam już motywację, bo w lipcu lecimy na ślub przyjaciółki do Stanów (jeśli wizę dostaniemy), a ja mam być jedną z tyhc druhenek
@ Moa- dzięki za adresy stronek, przydadzą się
Wczoraj byliśmy na spotkaniu z behawiorystką, bo młody strasznie się ciągnie do ludzi i do innych psów. Laska jest genialna! Ustawiła i jego i nas. Wieczorny spacer był czystą przyjemnością!
No ale oczywiście nie obyło się bez nerwów. Stary poszedł na 9.30 do kościoła, oczywiście nie wziął telefonu. O godzinie 10.30 zaczęłam się denerwować, bo o 11 było to spotkanie (jazdy autem może jakieś 15 min). No i czekam czekam, aż się rozbeczałam z tej bezsilności i ze złosći, że znów muszę czekać, że znów zapomniał, że nie można na niego liczyć itd itd. Jak wrócił tak o 10.42 to ja byłam zaryczana i chociaż nie chciałam tego, to zaczęłam sie znów drzeć jak pojebana. Nie znoszę tego w sobie. Potem się głowię czy sąsiedzi mnie słyszeli. A stary? "Jakbyś się uspokoiła, to byśmy zdążyli na czas, nie mam sobie nic do zarzucenia."
Dziś wstałam o 6.30, a w domu będę o 21.30. Chyba umrę..
Miłego tygodnia Staraczki!
Karolina2787, Moa, werni lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMotylku super motywacja!
Co do wnerwa to doskonalę Cię rozumiem w końcu każdy potrzebuje się wyżyć i wiadomo jak facet potrafi wkur...ć także to zupełnie normalne Ja też nie lubię kiedy mój się spóźnia bądź coś obieca a nie zrobi i mnie szlak trafia bo ja zawsze dotrzymuję słowa i staram się zawsze być na czas. Ciężki dzień przed Tobą weź głęboki wdech i pomyśl o czymś miłym, czas szybciej zleci nie myśląc o tym. Miłego dnia mimo wszystko!Schmetterling lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKarolina2787 wrote:Motylku super motywacja!
Co do wnerwa to doskonalę Cię rozumiem w końcu każdy potrzebuje się wyżyć i wiadomo jak facet potrafi wkur...ć także to zupełnie normalne Ja też nie lubię kiedy mój się spóźnia bądź coś obieca a nie zrobi i mnie szlak trafia bo ja zawsze dotrzymuję słowa i staram się zawsze być na czas. Ciężki dzień przed Tobą weź głęboki wdech i pomyśl o czymś miłym, czas szybciej zleci nie myśląc o tym. Miłego dnia mimo wszystko!
Dzięki wielkie
Ja jestem mimo wszystko taka, że wybuchnę, a po godzinie dla mnie mogłoby być już wszystko ok Ale ten jak zwykle obrażony. I jak zwykle wszyszło na to, że ja powiedziełam za dużo, a on jest "czysty" ehh..Karolina2787 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnySchmetterling wrote:Dzięki wielkie
Ja jestem mimo wszystko taka, że wybuchnę, a po godzinie dla mnie mogłoby być już wszystko ok Ale ten jak zwykle obrażony. I jak zwykle wszyszło na to, że ja powiedziełam za dużo, a on jest "czysty" ehh..
Hehe Norma przecież to my jesteśmy zołzy zawsze a oni to biedne pikuliczki i niewiniątka facet nawet jak wie że coś z jego winy jest to i tak się nie przyzna bo to uwłacza jego egoSchmetterling lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Schmetterling wrote:U nas już od dawna czegoś takiego nie ma
U mnie tego 2 juz daaaawno nie bylo bo z moim sie nie da kłócic;/ A czasami lubie, zwłaszcza dzien przed @ -
nick nieaktualnyNova87 wrote:sexu czy sexu na zgode??
U mnie tego 2 juz daaaawno nie bylo bo z moim sie nie da kłócic;/ A czasami lubie, zwłaszcza dzien przed @
Sexu na zgodę
No i oczywiście zazdrosczę braku kłótni!Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2018, 13:29
-
Odkad jestem z moim ani razu się nie klocilismy jakoś nie mogę sobie wyobrazić bym mogła to robić.
Janess lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnywerni wrote:Odkad jestem z moim ani razu się nie klocilismy jakoś nie mogę sobie wyobrazić bym mogła to robić.
Czy aby na pewno wszystko z Wami w porządku?Wiadomość wyedytowana przez autora: 15 stycznia 2018, 14:06
hipisiątko, Janess, Karolina2787, werni, Lago lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyWitajcie ponownie.
Zabieg trwal 2 godziny z wybudzaniem
Masakra i nigdy wiecej!
Dlugo mnie usypiali..dali glypiego jasia ale nic nie zadzialal..pamietam jak mi wyciagali rurke i sie dusilam...teraz leze poprzypinana..na pooperacyjnej.
Na sali raz saturacja mi spadla i mialam problem z oddychaniem dluzej niz to przewidzieli.
Gardlo jak kolek suche i boli po intubacji.
Gdyby nie moj maz to lezalabym nago nadal a zimno mi... -
nick nieaktualnyHipi no na cos sie przydał...siedzial ze mna od 7 caly czas...
W ogole obsluga w szpitalu porażka....
Caly czas na korytarzu czekalismy...najpierw 4 godzin na miejsce a potem dalej na korytarzy bo w pooperacyjnej siedziec nie wolno...Znowu.ta.kryska lubi tę wiadomość
-
Załamana szybkiego powrotu do zdrowka. Ja po narkozie trzęsłam sie jak galareta ale przykrywali mnie 3 koldrami
Nareszcie masz to za sobą wiec teraz tylko do przodu.KoniczynkaNaSzczęście, Znowu.ta.kryska lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hipi ty to pamiętasz mój poprzedni związek. Z byłym to non stop były kłótnie. A teraz mam nareszcie spokój.
Załamana masz za sobą i dobrze że był Twój mąż a to czekanie w korytarzach to masakra.Karolina2787, Znowu.ta.kryska lubią tę wiadomość