Długoterminowe staraczki !!!
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Ja miałam te rozterki ze szczeniakiem w zeszłym roku
teraz ma już 1,5 roku także już mam spokój ale dał mi popalić. Uspokoił się dopiero 3 miesiące temu 
A teraz mam bydlaka ważącego 4,5kg 
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 października 2017, 21:48
Znowu.ta.kryska, Moa lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWszystkie robicie jakieś badania. Ja już od dłuższego czasu w zasadzie nie robię żadnych, więc za dużo do powiedzenia nie mam.
Ale od jakiegoś czasu budzę się w nocy cała mokra. Na całym ciele-plecy, brzuch,nogi. Masakra jakaś. W ciągu dnia nie mam takich problemów. Zastanawiam się, czy to wina jakiś zaburzeń hormonalnyvh, czy może początki menopauzy?? No dobijam pod cztery dychy,ale żeby już??? Bo raczej taka potliwość nie jest związana z tym, że jestem szczelnie przykryta kołderką. Jak myślicie?? -
nick nieaktualnyWitam się z rana z kawiusia !
U mnie raczej się zapowiada że zbliża się @ , mam brać dupka jeszcze 4 dni a mój normalny cykl do dwóch dni jeszcze trwać powinien, jutro zrobię rano test jeśli wyjdzie negatyw to podstawie dupka bez sensu cykl przedłużać, bo późnej go wzięłam o dwa dni
Hop hop wstajemy;-)
-
nick nieaktualnyMoa wrote:Wszystkie robicie jakieś badania. Ja już od dłuższego czasu w zasadzie nie robię żadnych, więc za dużo do powiedzenia nie mam.
Ale od jakiegoś czasu budzę się w nocy cała mokra. Na całym ciele-plecy, brzuch,nogi. Masakra jakaś. W ciągu dnia nie mam takich problemów. Zastanawiam się, czy to wina jakiś zaburzeń hormonalnyvh, czy może początki menopauzy?? No dobijam pod cztery dychy,ale żeby już??? Bo raczej taka potliwość nie jest związana z tym, że jestem szczelnie przykryta kołderką. Jak myślicie??
A bierzesz jakieś tabletki ? Jakieś hormony? Bromergon na prolaktyne ? Czy tylko witaminy ? -
nick nieaktualnyBry wszystkim
Ja tysz witam się z wodą z cytrynką
Moa a może to od tarczycy z tego co wiem to nadczynność powoduje takie uczucia gorąca, może i dlatego taka spocona się budzisz ale najlepiej się zna na tym Lago więc trzeba by ją tutaj wywołać
-
Witam u mnie dzisiaj dołek
temperatura jak spadla tak juz sie nie chce podniesc:( jeszcze ten progesteron niski mnie zdolowal. No coż przynajmniej wiem co " do poprawy". @ma byc w niedziele a dzis dzwonie sie juz umowic do gin.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2017, 06:36
05.03.18 - beta HCG - 423,49
07.03.18 - beta HCG - 971,13
13.03.18 - beta HCG - 8403,34 -
nick nieaktualnyNova nie smutaj założę się że mój progesteron jest też niski więc mamy ten sam problem. We wcześniejszych cyklach brałam dupka. Dziś drugi monit okaże się czy owu była i żebym nie zapomniała o receptę poprosić na dupka właśnie.
Nova87 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny właśnie odebrałam wyniki na papierze i zakres progesteronu u mnie w laboratorium to:Nova87 wrote:No i sa wyniki
Progesteron 10,64
Prolaktyna 14,08
faza lutealna: 1,83 - 23,9
Jako że się już wkreciłam totalnie to wynik w połowie nie wydaje mi sie mały w 21dc
05.03.18 - beta HCG - 423,49
07.03.18 - beta HCG - 971,13
13.03.18 - beta HCG - 8403,34 -
nick nieaktualnyOna29 wrote:Możesz napisać jaką macie rozpiske ?
To od hodowcy?
Tak, od hodowcy.
Mogę Ci wysłać jasne, tylko jak wrócę do domu.
Odnosząc się jeszcze do tego "witania się".
Wczoraj była euforia, ale jak próbuje na mnie skakać, to wystawiam rękę w poziomie na dół i mówię "nie wolno".
Poza tym wszystko było w porządku. Wytrzymał z siku, więc bajka
Sama się wszystkiego uczę. Mieliśmuy z rodzicami zawsze psy, ale to było na wsi, więc to zupełnie co innego.
Życzę miłego dnia wszystkim
Znowu.ta.kryska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyJoGa wrote:Ja miałam te rozterki ze szczeniakiem w zeszłym roku teraz ma już 1,5 roku także już mam spokój ale dał mi popalić. Uspokoił się dopiero 3 miesiące temu A teraz mam bydlaka ważącego 4,5kg
Haha, mój już waży 12
Znowu.ta.kryska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyMoa wrote:Wszystkie robicie jakieś badania. Ja już od dłuższego czasu w zasadzie nie robię żadnych, więc za dużo do powiedzenia nie mam.
Ale od jakiegoś czasu budzę się w nocy cała mokra. Na całym ciele-plecy, brzuch,nogi. Masakra jakaś. W ciągu dnia nie mam takich problemów. Zastanawiam się, czy to wina jakiś zaburzeń hormonalnyvh, czy może początki menopauzy?? No dobijam pod cztery dychy,ale żeby już??? Bo raczej taka potliwość nie jest związana z tym, że jestem szczelnie przykryta kołderką. Jak myślicie??
A może to na jakimś tle nerwowym? Mój mąż też się poci, ale tylko pod jedną badziewiastą kołdrą.Próbowałaś pod inną?
Znowu.ta.kryska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
21dc czyli 7dpo według owu.Schmetterling wrote:W jakim dokładnie dniu po owulacji robiłaś te badania?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 17 października 2017, 08:45
05.03.18 - beta HCG - 423,49
07.03.18 - beta HCG - 971,13
13.03.18 - beta HCG - 8403,34 -
nick nieaktualnyJeśli rzeczywiście 7 dpo, to za mały.Nova87 wrote:21dc czyli 7dpo według owu.
Aczkolwiek ja nie ufam temu ustrojstwu tutaj.
Owulację mam bardzo bolesną/potwierdzoną monitoringiem i nigdy nie pokrywa się z ovu.
Nova87, Karolina2787, Znowu.ta.kryska lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
