Dzieci rodzone w grudniu
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyMarionetka wrote:Do tej pory się nie udzielałam, ale teraz muszę jak widzę takie głupoty.
Psychiatrii się nie studiuje od zera!
Studiuje się normalnie medycynę przez 5 lat po czym dochodzi do rocznej specjalizacji czyli np. chirurgii, pediatrii czy psychiatrii właśnie!
Więc jak mogłaś niby studiować psychiatrię? Miałaś 15 lat jak poszłaś na Akademię Medyczną?Wiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2014, 20:49
-
Fatim wrote:Ja dostałam wyrzutu prolaktyny, ale ciężko pominąć taką ilość głupot w jednym miejscu.
Mnie by pewnie zalał kortyzol, gdyby nie to, że zobaczyłam tu ewidentne zaburzenia z jednej strony i całe stado kobitek, które bezskutecznie próbują to naprostować z drugiej strony i nawet znudziło mi się to już czytać, bo wiem, że naprawdę prowadzi donikąd. Tylko wpadłam zaapelować o spokój i wyciszenie już tego wątku, niech sobie powoli odpłynieeeee w dółWiadomość wyedytowana przez autora: 9 grudnia 2014, 20:21
truskavvkowa lubi tę wiadomość
-
Marionetka wrote:truskavkowa forum jest również po to żeby wymieniać sensowne poglądy nie tylko żeby się klepać po plecach z pociechą.
ale to co pisze ta dziewczyna sensu najmniejszego nie ma i tyle.
A widzisz w tym chociaż najmniejszy sens? W sprzeczkach? Cholera, Ty masz swój sensowny pogląd a Ona ma swój. Dla Ciebie coś nie ma sensu, a dla Niej ma ogromny. Weźcie to w końcu zaakceptujcie. Nie każę klepać się po plecach, tylko wykazać trochę 'rozumu' jedna z drugą. Bo właśnie takie sprzeczanie nie ma sensu, nic tym nie zdziałacie a tylko jak to Fatim dobrze napisała, dostaniecie wyrzutu prolaktyny i bam! Szlak trafił dobre wyniki -
nick nieaktualnyBella93 wrote:Taka ciekawostka:
"Dzieci urodzone w grudniu są bardziej podatne na zachorowanie na chorobę afektywną dwubiegunową oraz muszą się liczyć z większym ryzykiem wystąpienia zaburzeń snu. Ponadto narodziny w grudniu zwiększają ryzyko wystąpienia alergicznego zapalenia spojówek (o około 15,8%).
Według amerykańskich badaczy, maluchy z grudnia mają również mniej wykształcone matki w porównaniu do dzieci urodzonych w innych miesiącach. Statystycznie najwięcej kobiet bez matury, bez studiów rodzi w grudniu."
Ile osób tyle punktów widzenia... -
truskavvkowa wrote:A widzisz w tym chociaż najmniejszy sens? W sprzeczkach? Cholera, Ty masz swój sensowny pogląd a Ona ma swój. Dla Ciebie coś nie ma sensu, a dla Niej ma ogromny. Weźcie to w końcu zaakceptujcie. Nie każę klepać się po plecach, tylko wykazać trochę 'rozumu' jedna z drugą. Bo właśnie takie sprzeczanie nie ma sensu, nic tym nie zdziałacie a tylko jak to Fatim dobrze napisała, dostaniecie wyrzutu prolaktyny i bam! Szlak trafił dobre wyniki
szczególnie jeśli druga osoba ma okazję poznać inne argumenty i przemyśleć swój pkt widzenia. i dotyczy to obu stron. -
Nie, dla mnie nie jest to wymiana poglądów kiedy jedni obrażają drugich. I czy naprawdę myślisz, że po tej 'wymianie poglądów', któraś ze stron przemyśli argumenty drugiej?
Idę stąd bo i ja dostanę za to, że chcę dobrze, bo tylko próbuję przekonać, że ta 'dyskusja' nie ma sensu.Bella93 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBella93 wrote:Jak już wspomniałam mama jest zadowolona i ma podobne podejście:)
Podejście jest adekwatne do otaczającego chorego świata. Nie będzie grube, nie tyje się od niczego tylko od wpierdalania, do czego nie dopuszcze, inteligentne bedzie, bo oboje rodzicow ma wysokie IQ, niepełnosprawne może być tylko z powodu wypadku, do którego też nie dojdzie, bo trzeba być idiotą, żeby zostać np potrąconym przez samochód. -
Jestem trochę inna niż rówieśniczki, stworzona do towarzystwa.
Odkąd pamiętam chciałam mieć prawdziwą rodzinę, chciałam być stereotypową "kurą domową".
Ja także uważam, że wsparcie drugiej osoby jest ważne, zwłaszcza kiedy "nie wie się co Cię jutro czeka". Nie powinno się rezygnować z jedynego pewnika, który się - tego, że będę obok...
Wysłałam go nawet do psychologa, żeby poszukać innego rozwiązania. W rezultacie Pani dr. upewniła go w fakcie, że musi się uporać ze sobą i problemami sam.
Jak się poznaliśmy, nie byłam w dobrej formie psychicznej, pomógł mi.
Całą pomoc oparł na sobie i zapewnieniu mi bezpieczeństwa, teraz to wszystko zabiera i mówi, że damy radę...ta jasne.
Znalazłam w jej wypowiedziach.... Dziwne... Facet kopnął ja w doope to sie teraz wyzywa....Mona_M, Morwa, Landryneczka lubią tę wiadomość
-
Bella93 wrote:Ciężko nie. Bawi mnie Wasza opinia. Mam uprzedzenia i to dużo. Jestem rasistką, nie toleruje niepełnosprawnych, otyłych i niezbyt inteligentnych ludzi.
Wiem co pisałam, ale nie pozwolę, żeby ktoś mnie obrażał.Pati Belgia, przyszła mama:), Anuśka, livia30, Sana lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyjezu drogi dopiero widze co ta idiotka pisała bella93 !! kurwa załuje że jej matka nie potraktowała jak jednostkę do eliminacji!! co za kurwa kołdun jeden!!
nie szanuje dzieci z fundacji tvn no gotuje sie we mnie co za bełkot!!
chore dziecko chce zostać strażakiem a czego by nie! dziecko jakiekolwiek nie pojmuje pojęcia wykonywania zawodu strażak kojarzy m się z duzym autem i fajnym ubrankiem chore dziecko chce tego to bedzie je miało- wszystko jest do zrobienia!!
nienawidze takich ludzi bez resztek sumienia i pokory.
życzę Ci z całego serca aby zycie Ci się odpłaciło jednostko do eliminacji!!
tak jest my cie eliminujemy wynocha stąd! tu sa kobiety a nie spaczone jędze...jak tak można??!!
trzeba być idiotą żeby zostać potrąconym przez auto?????
boże widzisz a nie grzmisz!!!!!! moja przyjaciółka została potrącona w tamtym roku na pasach, niespodziewanie, nie mogła tego przewidzieć ledwo uszła z zyciem dziecko ratowała swoim ciałem w zyciu chyba w dupie byłas i guwno widziałaś skoro takie rzeczy piszesz!!!
i uwierz , ze jabyś nawinęła sie teraz mi pod rękę to zostałabyś niepełnosprawna bella93!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Anuśka, Landryneczka, Reni, Lena87, kkisia, Sana, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyarienna dobrze mówi twoja morda na zdjeciu jest tak obrzydliwa, ze co tu duzo wymagac same bzdury taki brzydki ułom może pisać!!
a grube? grubych nie lubisz?? karczycho masz jak mój 60 letni ojciec do piórek raczej nie nalezysz!! co za knot!!!!!!!!!Arienna lubi tę wiadomość
-
Buhahaha Bella nosz kurcze.... Rozbawiłaś mnie do łez To że nie tolerujesz niepełnosprawnych to jest nietolerancja a nie rasizm, no chyba że niepełnosprawny ma ciemną skórę Twoje pojęcie o pojęciu jest oszałamiające Mogłabym tu elaborat na ten temat napisać ale nie chce mi się Szkoda prądu na Ciebie Powiem Ci tyle, że bycie klientem bądź kuracjuszem na psychiatrii nie jest równoznaczne z ukończeniem tejże
Arienna, LaRa, Mega lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Bella93 wrote:Jak już wspomniałam mama jest zadowolona i ma podobne podejście:)
Podejście jest adekwatne do otaczającego chorego świata. Nie będzie grube, nie tyje się od niczego tylko od wpierdalania, do czego nie dopuszcze, inteligentne bedzie, bo oboje rodzicow ma wysokie IQ, niepełnosprawne może być tylko z powodu wypadku, do którego też nie dojdzie, bo trzeba być idiotą, żeby zostać np potrąconym przez samochód.
Wiele rzevzy nie da sie przewidzieć
Nue tyje sie od wpierdalania ja tylam przez leki mimo oz chodziłam codziennie na fotnes na basen jadlam wg wskazan dietetyka
Gowno wiesz o zyciu
Moj maz ma wade genetyczna ktorej nue dalo sie wykryc wvzesniej, mimo to kocham go jak tylko moge jest moim wsparciem, daje mi sile do walki
Przez wade gentyvzna nie moze miec naturalnie dzieci to co wg ciebie mam go zostawic?
Ja pierdziele widac ze nigydy los w waszej rodzinie nie postawil wam choroby prawfziwej
Ja mimo iz moja mama ledwo chodzi w zyciu bym jej nie kochala i nie traktowala gorzej rodzice nauczyli mnie szacubku do ludzi w tym ludzi chorych
Wez siw zastamow nad soba dziewczynko no kobieta nie moge cie nazwac
Kobieta to os z wyksztalconym charakterem rozwinieta psychczmie iczuciowo i fizycznie
Redhotka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnynie ma co żałowac cwaniary , dziewczyny i pisac jej jak Anuśka...Anuśka ona takich mądrych słów nie zrozumie...jej naleza się obelgi z rynsztoka i nic ponad to...tylko takie proste słowa wpadają do głowy tak ograniczonej jak ten cżłonek niewyeliminowany za wczasu!
ja teraz dopiero doczytuje jej wywody ...takie to bym topiła w rzece własnoręcznie!!Anuśka lubi tę wiadomość
-
Mnie to bawi fakt wkurwilam się na tekst że matka jest winna tego że coś się nie tak z ciążą dzieje bo mi się odrazu przypomniało ile czasu i możliwości miałam na działanie podczas poronienia, ale ogólnie to dyskusja mnie bawi , to 21 letnie dziecko naczytalo się książek i przekazuje wątpliwe mądrości bez ładu i składu
Mona_M, livia30 lubią tę wiadomość