Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Większość badań wskazuje, iż największe szanse na sukces mają małżonkowie współżyjący w ciągu dwu dni poprzedzających owulację. Warto jednak pamiętać, iż precyzyjne wyznaczenie momentu jajeczkowania jest trudne bez specjalistycznego monitoringu jajników i poziomu hormonów. Omawiając możliwość monitorowania owulacji, amerykańscy uczeni, powołują się na badania, według których kobiety prowadzące obserwacje objawów płodności (podstawowych: temperatura, śluz, szyjka oraz drugorzędnych: ból owulacyjny, nastrój, poziom libido) są w stanie dokładnie przewidzieć dzień owulacji w 50 procentach przypadków, co jest niezwykle istotne dla zaplanowania współżycia na najlepszy czas. Bardzo wiarygodnych danych dostarcza w tym względzie obserwacja śluzu szyjkowego. Na skutek działania estrogenów na około 5-6 dni przed owulacją śluz szyjkowy staje się coraz bardziej obfity, a maksimum jego wydzielania przypada na 2-3 dni przed jajeczkowaniem. Badając korelację owulacji z tym objawem, uczeni wykazali, że w przeważającej liczbie przypadków jajeczkowanie ma miejsce w dniu szczytu śluzu lub dzień przed nim (terminem „szczyt śluzu” określamy w metodach NPR ostatni dzień, w którym można zaobserwować śluz typu bardziej płodnego — rozciągliwy i przezroczysty — lub odczucie mokrości na zewnętrznych narządach rodnych).
Według jednej z analiz wskaźnik poczęć okazał się najwyższy (38 procent) dla zbliżeń przypadających w dniu szczytu, zaś dzień przed lub dzień po nim wynosił od 15 do 20 procent.
Wśród badaczy nie ma zgodności co do przydatności domowych testerów owulacyjnych, których działanie opiera się na pomiarze poziomu hormonu luteinizującego w moczu kobiety. Chodzi o wykrycie nagłego wzrostu poziomu LH (tzw. „pik LH”), bowiem owulacja następuje zwykle w ciągu 24 do 36 godzin po nim. Wynikałoby z tego, że najdogodniejsze dla zapłodnienia są 2-3 dni następujące po „piku LH”. Według jednego z badań z roku 2004 regularna obserwacja śluzu szyjkowego daje lepsze rezultaty niż stosowanie testów owulacyjnych.Ania07, Bursztynka, Laura, przedszkolanka:), Katha81, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
-
Fidelissa ja preferuję raz na dwa dni. Czasami jak mąż mnie napadnie to zdarzy się pod rząd dzień za dniem. Myślę też że zależy to od każdej pary indywidualnie i od ich popędów. No i pocieszam się że 37 a 33% to nie taka duża różnica
Ania07, Fidelissa, santoocha, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBursztynka wrote:Fidelissa ja preferuję raz na dwa dni. Czasami jak mąż mnie napadnie to zdarzy się pod rząd dzień za dniem. Myślę też że zależy to od każdej pary indywidualnie i od ich popędów. No i pocieszam się że 37 a 33% to nie taka duża różnica
My tak samo .. zazwyczaj co drugi dzień. Czasami zdarzy się tak jak teraz 5 dni przerwy ale nie ma się co zmuszać -
Bambucza widzę że też szukasz no ten artykuł też ciekawy. I teraz każda z nas patrzy an swój wykres kiedy miała serduszka i dzień szczytu śluzu u mnie w miarę w porządku testy ovu będę dalej robić ale nie będą głównym wyznacznikiem. Czasami można się z nimi nie wstrzelić na wyrzut LH.
Fidelissa lubi tę wiadomość
-
czytam teraz zalecenia i co ciekawsze:
"Unikać aspartamu, zawartego w napojach typu light i innych produktach (słodzik NutraSweet), ponieważ podnosi poziom prolaktyny, co bardzo rozregulowuje cykl."
i co się zdziwiłam, że na npr o tym piszą:
Zażywać lek o nazwie Castagnus lub jego odpowiednik (wyciąg z owoców pieprzowca azjatyckiego - Agni casti fructus). Jest to polski ziołowy preparat, dostępny bez recepty, który nie zawierając hormonów, usprawnia gospodarkę hormonalną w organizmie. Bardzo przydatny przy leczeniu nieregularnych cykli, niedomogi ciałka żółtego, bolesnego obrzmienia piersi i zespołu napięcia przedmiesiączkowego.Laura, Fidelissa, Macierzanka:) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyBursztynka wrote:czytam teraz zalecenia i co ciekawsze:
"Unikać aspartamu, zawartego w napojach typu light i innych produktach (słodzik NutraSweet), ponieważ podnosi poziom prolaktyny, co bardzo rozregulowuje cykl."
i co się zdziwiłam, że na npr o tym piszą:
Zażywać lek o nazwie Castagnus lub jego odpowiednik (wyciąg z owoców pieprzowca azjatyckiego - Agni casti fructus). Jest to polski ziołowy preparat, dostępny bez recepty, który nie zawierając hormonów, usprawnia gospodarkę hormonalną w organizmie. Bardzo przydatny przy leczeniu nieregularnych cykli, niedomogi ciałka żółtego, bolesnego obrzmienia piersi i zespołu napięcia przedmiesiączkowego.
Castagnus polecamFidelissa lubi tę wiadomość
-
Bursztynka wrote:czytam teraz zalecenia i co ciekawsze:
"Unikać aspartamu, zawartego w napojach typu light i innych produktach (słodzik NutraSweet), ponieważ podnosi poziom prolaktyny, co bardzo rozregulowuje cykl."
i co się zdziwiłam, że na npr o tym piszą:
Zażywać lek o nazwie Castagnus lub jego odpowiednik (wyciąg z owoców pieprzowca azjatyckiego - Agni casti fructus). Jest to polski ziołowy preparat, dostępny bez recepty, który nie zawierając hormonów, usprawnia gospodarkę hormonalną w organizmie. Bardzo przydatny przy leczeniu nieregularnych cykli, niedomogi ciałka żółtego, bolesnego obrzmienia piersi i zespołu napięcia przedmiesiączkowego. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyBursztynka wrote:
Zażywać lek o nazwie Castagnus lub jego odpowiednik (wyciąg z owoców pieprzowca azjatyckiego - Agni casti fructus). Jest to polski ziołowy preparat, dostępny bez recepty, który nie zawierając hormonów, usprawnia gospodarkę hormonalną w organizmie. Bardzo przydatny przy leczeniu nieregularnych cykli, niedomogi ciałka żółtego, bolesnego obrzmienia piersi i zespołu napięcia przedmiesiączkowego.
Cyclodynon ma to samo zastosowanie, tyle że Castagnus jest tańszy
-
Misty87 wrote:Boze, tak czytam te wszystkie nazwy preparatow itp...Wy to jestescie obryte w temacie!
Chociaz lepiej o nich nie musiec wiedziec...
Misty87 lubi tę wiadomość
[*] Jagoda 18.03.2014
[*] Antosia 13.01.2019
Mutacja V Leiden hetero (acard 150mg.,heparyna 0,6ml.)
MTHFR 1298A>C hetero
Niedoczynność tarczycy Euthyrox N 150 -
Bursztynka wrote:Misty, ja z ciekawości czytam i dopiero wiedzę nabywam, więc nie to że jestem obryta.
A co Ty mamuśka nie śpisz???
Jeszcze czeka mnie w kuchni sterta garow...jak ja tego nie znosze!
Fidelissa, Macierzanka:) lubią tę wiadomość