X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)
Odpowiedz

Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)

Oceń ten wątek:
  • Macierzanka:) Autorytet
    Postów: 2952 4048

    Wysłany: 25 lutego 2014, 09:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Wszyskim :)
    U mnie też słoneczko!

    Daszka, gadaj o czym chcesz i pytaj o co chcesz, objawy to ważna rzecz.
    Co do duphka to ja też kiedyś brałam i wiadome, że objawy są po nim nasilone, bo podnosi poziom progesteronu w organizmie.

    Widzę jednak, że w większości humorki dopisują :)
    U mnie w sumie też dzis jest OK, kawa się dopiero robi :)

    dżona, Lena87, Fidelissa, Ania07 lubią tę wiadomość

    "Niepłodność to nie kara, uzdrowienie to nie czary"
    1237397y6kr97ild4.gif
  • Natu93 Autorytet
    Postów: 923 293

    Wysłany: 25 lutego 2014, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lena, no niby tak mam brac=/

    Bliźniaki <3
    Najprawdpodobniej Parka <3
  • Macierzanka:) Autorytet
    Postów: 2952 4048

    Wysłany: 25 lutego 2014, 09:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Daszka wrote:
    Dziewczyny może któraś mi dokładnie wytłumaczy jak wygląda z tą Temparatura gdzie sie ją mierzy jak ją interpretować i ile czasu trzeba na to by wiedzieć jaką ma się stałą a jaka to wyższa?
    No ponoć żeby dobrze interpretować swoje cykle to wymaga wielu wykresów.
    Ja mierzę w ustach, bo zależy mi na mierzeniu od 1dc. i mam elektroniczny, choć bardzo żałuję, że mój rtęciowy skończył swój żywot.

    "Niepłodność to nie kara, uzdrowienie to nie czary"
    1237397y6kr97ild4.gif
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2014, 09:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natu93 wrote:
    Lena, no niby tak mam brac=/

    Przez ile dni ?



    Cześć Macierzanko , Nati89 :*

    Nati89 lubi tę wiadomość

  • Z. Autorytet
    Postów: 2054 3725

    Wysłany: 25 lutego 2014, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macierzanka:) wrote:
    No ponoć żeby dobrze interpretować swoje cykle to wymaga wielu wykresów.
    Ja mierzę w ustach, bo zależy mi na mierzeniu od 1dc. i mam elektroniczny, choć bardzo żałuję, że mój rtęciowy skończył swój żywot.

    A w tym elektronicznym jest bateryjka? Na ile ona starcza?

    Dwa bąbelki 👣
    06.2015
    03.2017
  • Macierzanka:) Autorytet
    Postów: 2952 4048

    Wysłany: 25 lutego 2014, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    olka25 wrote:
    Dzięki dziewczyny za wsparcie. :* Robię wszystko, żeby nie myśleć o tym, co się stało, odganiam myśli od siebie. Nie poddam się nigdy, bo bardzo pragnę mieć dzieci. Czekam niecierpliwie na wizytę, żeby lekarz mi wszystko wyjaśnił, powiedział, co z torbielą i kiedy można będzie wznowić starania. Przepraszam, że wprowadziłam niepokój u naszych mamuś. Dziewczyny, spokojnie, wszystko będzie dobrze. Myślcie pozytywnie, to najlepsze dla maluszków. :* Miłego dnia.
    Olka, jeszcze raz mocno tulę i cieszę się, że się nie poddajesz, to ważne!
    Tobie również życzę miłego dnia!

    "Niepłodność to nie kara, uzdrowienie to nie czary"
    1237397y6kr97ild4.gif
  • Złota Autorytet
    Postów: 3150 2406

    Wysłany: 25 lutego 2014, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natu93 wrote:
    Lena, no niby tak mam brac=/

    Nie biorę duphastonu tylko luteinę, ale też przez 10 dni 2x1. Gin mi tłumaczył, ze to po to, aby zachować prawidłową długość fazy poowulacyjnej. przepisał, to biorę.

    dfe327de15eec3b7764af72f3785c2ef.png
  • Kaśka28 Autorytet
    Postów: 4792 5011

    Wysłany: 25 lutego 2014, 09:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z. wrote:
    A w tym elektronicznym jest bateryjka? Na ile ona starcza?
    Hmm trudno powiedziec ale jak pipkanie zmieni swoj dzwiek to bedziesz wiedziala ze czas na zmiane bateryjki:D

    Macierzanka:), Lena87, dżona lubią tę wiadomość

    Dluuuuga historia...ale warto było walczyć !!!
    9dpt 84.51 :D
    11dpt 210
    14 dpt 765.9
    18dpt 4270
    32dptmamy ❤️
    w4sq3e3kaoemk4zn.png
  • Macierzanka:) Autorytet
    Postów: 2952 4048

    Wysłany: 25 lutego 2014, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Z. wrote:
    A w tym elektronicznym jest bateryjka? Na ile ona starcza?
    Jest. Nie wiem na ile starcza, ale mój śmiga tak dzieńw dzień od wakacji :D

    hej Lena, Nati! U mnie humor dopisuje narazie :)

    Z., Nati89, dżona lubią tę wiadomość

    "Niepłodność to nie kara, uzdrowienie to nie czary"
    1237397y6kr97ild4.gif
  • Z. Autorytet
    Postów: 2054 3725

    Wysłany: 25 lutego 2014, 09:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaśka28 wrote:
    Hmm trudno powiedziec ale jak pipkanie zmieni swoj dzwiek to bedziesz wiedziala ze czas na zmiane bateryjki:D

    Taka mam nadzieje. Gorzej jakby zle mierzyl i jeden wykres wtedy do kosza... :D

    Dwa bąbelki 👣
    06.2015
    03.2017
  • Natu93 Autorytet
    Postów: 923 293

    Wysłany: 25 lutego 2014, 09:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    LENA mam brac 10 dni 2x1

    Bliźniaki <3
    Najprawdpodobniej Parka <3
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2014, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Natu93 wrote:
    LENA mam brac 10 dni 2x1

    No to bierz tak, jak zalecił/a ..

    Ja miałam przepisane 2x1 przez 5 dni, do tego Cyclodynon od @ przez jakieś 2 m-ce ..
    No i od 18 dnia znowu duphaston ..

  • Z. Autorytet
    Postów: 2054 3725

    Wysłany: 25 lutego 2014, 09:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Macierzanka:) wrote:
    Jest. Nie wiem na ile starcza, ale mój śmiga tak dzieńw dzień od wakacji :D

    hej Lena, Nati! U mnie humor dopisuje narazie :)

    Slowo wakacje wywoluje we mnie meeeega tesknote za urlopem i slonkiem.
    A poki co w drodze do pracy a w pracy kawka. Nie odrzuca mnie od niej wiec tym bardziej nie mam co sie nastawiac. Jak przyjdzie @ bedziecie mnie musiały reanimowac i pocieszac :)

    Macierzanka:) lubi tę wiadomość

    Dwa bąbelki 👣
    06.2015
    03.2017
  • Magdas Autorytet
    Postów: 1624 1678

    Wysłany: 25 lutego 2014, 09:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Macierzanka, Nati, Złota, Z. i wszystkim które pominęłam :)

    Z., Fidelissa, Nati89, Macierzanka:) lubią tę wiadomość

    W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu.
  • Fidelissa Autorytet
    Postów: 3385 3376

    Wysłany: 25 lutego 2014, 09:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    podglądam z pracy, czekam na klientkę. jakoś mi niedobrze i w głowie mi się kreci. dzisiaj 36,02 i sluz kremowy bardzo...
    ovu milczy

    u mnie przymrozek brak słońca zimno brrrrrrrrrrrrr
    chęć snu.............
    wczoraj w nocy oglądałam komedie dla Pan o bajkowym świecie Jane Austin....
    potem były sny w kostiumach z epoki:))
    witam wszystkie których nie było przed 8 rano:))

    qq87j44jhto0od0f.png


  • Nati89 Autorytet
    Postów: 1507 955

    Wysłany: 25 lutego 2014, 09:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja dzisiaj się biorę a okna, ale ejstem nie wyspana, o 12 obudziła mnie awantura u patologicznej rodziny zza sciany, wszyscy normalni tylko taki jeden elemnt się musi zdarzyć, właśnie szukam wzrou skargi do Spółdzielni mieszkaniowej, bo już dłuzej się nie da, oboje piją, a potem on ja leje a ta wzywa pomocy ratunku na klatce .. porażka, ale nikt nie wychodzi w tym ja też, bo skoro ona pije razem z nim to wie jak się skonczy, ja zawsze czekam do 22 potem dzwonię na policję, ehh wszystko mnie jakoś dołuje, mąż od wczoraj w Warszawie, sama jestem jakoś mii smutno nic mnie cieszy i ta pogoda szara i bura :(

    0d1yflw1vo1m1usk.png
  • Magdas Autorytet
    Postów: 1624 1678

    Wysłany: 25 lutego 2014, 09:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati89 wrote:
    Ja dzisiaj się biorę a okna, ale ejstem nie wyspana, o 12 obudziła mnie awantura u patologicznej rodziny zza sciany, wszyscy normalni tylko taki jeden elemnt się musi zdarzyć, właśnie szukam wzrou skargi do Spółdzielni mieszkaniowej, bo już dłuzej się nie da, oboje piją, a potem on ja leje a ta wzywa pomocy ratunku na klatce .. porażka, ale nikt nie wychodzi w tym ja też, bo skoro ona pije razem z nim to wie jak się skonczy, ja zawsze czekam do 22 potem dzwonię na policję, ehh wszystko mnie jakoś dołuje, mąż od wczoraj w Warszawie, sama jestem jakoś mii smutno nic mnie cieszy i ta pogoda szara i bura :(
    Przesyłam troszkę słoneczka ode mnie :) ja też miałam kiedyś takich sąsiadów więc wiem jak to jest ;/

    W życiu nie chodzi o czekanie aż burza minie. Chodzi o to,by nauczyć sie tańczyć w deszczu.
  • Fidelissa Autorytet
    Postów: 3385 3376

    Wysłany: 25 lutego 2014, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ale fajna strona 1100 :))

    Złota, Macierzanka:), Ewelina23, dżona lubią tę wiadomość

    qq87j44jhto0od0f.png


  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2014, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati89 wrote:
    Ja dzisiaj się biorę a okna, ale ejstem nie wyspana, o 12 obudziła mnie awantura u patologicznej rodziny zza sciany, wszyscy normalni tylko taki jeden elemnt się musi zdarzyć, właśnie szukam wzrou skargi do Spółdzielni mieszkaniowej, bo już dłuzej się nie da, oboje piją, a potem on ja leje a ta wzywa pomocy ratunku na klatce .. porażka, ale nikt nie wychodzi w tym ja też, bo skoro ona pije razem z nim to wie jak się skonczy, ja zawsze czekam do 22 potem dzwonię na policję, ehh wszystko mnie jakoś dołuje, mąż od wczoraj w Warszawie, sama jestem jakoś mii smutno nic mnie cieszy i ta pogoda szara i bura :(


    Kochana taka mała rozbieżność w kilometrach jest .. i tak różne pogody ?
    u Mnie lekko słońce świeci i lekko mglisto jest .. :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 25 lutego 2014, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati89 wrote:
    Ja dzisiaj się biorę a okna, ale ejstem nie wyspana, o 12 obudziła mnie awantura u patologicznej rodziny zza sciany, wszyscy normalni tylko taki jeden elemnt się musi zdarzyć, właśnie szukam wzrou skargi do Spółdzielni mieszkaniowej, bo już dłuzej się nie da, oboje piją, a potem on ja leje a ta wzywa pomocy ratunku na klatce .. porażka, ale nikt nie wychodzi w tym ja też, bo skoro ona pije razem z nim to wie jak się skonczy, ja zawsze czekam do 22 potem dzwonię na policję, ehh wszystko mnie jakoś dołuje, mąż od wczoraj w Warszawie, sama jestem jakoś mii smutno nic mnie cieszy i ta pogoda szara i bura :(
    to zapraszam na kawe ja jeszcze trochę i tez sama cały dzień , mąż niedługo ucieka do robtoty :P

‹‹ 1095 1096 1097 1098 1099 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Choroba Hashimoto a ciąża - co musisz wiedzieć?

Hashimoto co to za choroba i jak się objawia? Przede wszystkim charakteryzuje się przewlekłym stanem zapalnym tarczycy (tzw. limfocytowym zapaleniem tarczycy). Jak ją rozpoznać i jak leczyć? Hashimoto a ciąża - jaki wpływ może mieć choroba Hashimoto na płodność kobiet oraz przebieg ciąży?

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży – czyli po czym poznać że jesteś w ciąży jeszcze przed wykonaniem testu ciążowego?

„Po czym poznać że jestem w ciąży?” - to pytanie zadaje sobie wiele kobiet, zarówno tych które starają się o dziecko jak i tych które podejrzewają, że być może zaszły w ciążę. Odpowiedź nie jest łatwa i jednoznaczna. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Prolaktyna a zajście w ciążę. Jak regulować poziom tego hormonu?

Prolaktyna to bardzo ważny hormon zarówno na etapie starań o dziecko, w ciąży, jak i po porodzie. Jakie są normy stężenia prolaktyny? Kiedy jej poziom może utrudniać zajście w ciążę i co robić w takiej sytuacji? 

CZYTAJ WIĘCEJ