Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)
Odpowiedz

Dziewczyny starajace sie o pierwsze malenstwo :)

Oceń ten wątek:
  • Maka Autorytet
    Postów: 2316 3079

    Wysłany: 26 grudnia 2013, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania1986 wrote:
    dlatego ja wole eliminowac sytuacje w ktorych bym musiala sie z nia spotkac, pewnie dojdzie do tego ze moj m odmowi im aby zostac chrzestnym młodej jesli go poprosza(sucz to jego siora) bo juz mu zapowiedziałam ze nie wybieram sie na chrzciny do nich..moze to podłe , ale ona mi duzo wiecej przykrosci zrobiła(nie tylko w tej sytuacji co opisałam)...

    wogule to sucz z mezulkiem sobie umyslili ze chrzestni beda łozyc jakas kase(tesciowa wspominała ze ok 300 zł by chcieli od kazdej ze stron) na utrzymanie chrzesnicy co miesiac , a ja nie mam zamiaru placic na obce dziecko (juz bym wolala zalozyc konto i tam wplacac ta kase na poczet mojego malenstwa)

    Ja pierdole ludzie to mają pomysły. Jak ich nie stać dziecko utrzymać to mogli wcześniej pomyśleć i nie robić. Też bym się jej w twarz roześmiała..

    ckaik0s3070dl07t.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 grudnia 2013, 18:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania_84 wrote:
    Ze co - 300 zl miesiecznie -a co wy kur*** alimenty macie placic.. ;/ chyba bym ja wysmiala jakby mi tak powiedziala
    hehe ona tak przez tesciowa przesłała wiadomosc, bo im ciezko jest...

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 grudnia 2013, 18:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania_84 wrote:
    Ojj widze ze nie tylko moja szwagierka od czasu jak zaszla w ciaze tak daje :)

    Ale ja pomimo iz jest w ciazy ustawilam ja slownie do pionu i teraz nawet nie wspomni nic o dziecku
    Jak nam rzucila aluzje ze kiepsko sie staramy to Powiedzialam ze nie zycze sobie wtracania sie z nasze sprawy i zeby zajela sie swoim mezem :D
    wiesz najgorzej to to wku*wia ze sama sie starała 6 lat, a jak juz zaszła to wszystkie rozumy pozjadała(a sama chodziła do lekarki ktora w nia hormony ładowała bez badan, to wtedy nie pomyslala ze cos jest nie tak? baba 28 lat na karku a dopiero jak poszla pare miesiecy temu do innego gina to pierwszy raz w zyciu miała cytologie robiona)

  • Maka Autorytet
    Postów: 2316 3079

    Wysłany: 26 grudnia 2013, 18:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania1986 wrote:
    hehe ona tak przez tesciowa przesłała wiadomosc, bo im ciezko jest...

    W dzisiejszych czasach wszystkim jest ciężko. Ale jakbym widziała, że naprawdę nie mają to zamiast $$ kupiłabym pampersy, mleko... itp kasy na pewno bym nie dała.

    ckaik0s3070dl07t.png
  • Maka Autorytet
    Postów: 2316 3079

    Wysłany: 26 grudnia 2013, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania1986 wrote:
    wiesz najgorzej to to wku*wia ze sama sie starała 6 lat, a jak juz zaszła to wszystkie rozumy pozjadała(a sama chodziła do lekarki ktora w nia hormony ładowała bez badan, to wtedy nie pomyslala ze cos jest nie tak? baba 28 lat na karku a dopiero jak poszla pare miesiecy temu do innego gina to pierwszy raz w zyciu miała cytologie robiona)


    No to nieźle. Ta moja ruda sucz starała się 4 lata, więc dokładnie zdaje sobie sprawę jak to boli jak nie wychodzi i taka szopkę odjebała.. jeszcze w święta.. Teraz chodzi jak paw. Wieśniara jedna.

    ckaik0s3070dl07t.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 grudnia 2013, 18:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maka wrote:
    No to nieźle. Ta moja ruda sucz starała się 4 lata, więc dokładnie zdaje sobie sprawę jak to boli jak nie wychodzi i taka szopkę odjebała.. jeszcze w święta.. Teraz chodzi jak paw. Wieśniara jedna.
    hehe kuzwa klony:D identyczne zachowanie:D

    Maka lubi tę wiadomość

  • Ania_84 Autorytet
    Postów: 39244 31313

    Wysłany: 26 grudnia 2013, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Moja staralas sie okolo 1,5 roku i tez sie leczyla ;/
    widac zapominaja jak to jest ;/

    Bezplemnikowcy też mają dzieci ;) 35odc.
    1 podejście (31.12.15) - cb
    2 Podejście (24.05.16) :) 13dpo beta 66,72/ 15dpo 183,22 19dpo 1432,94
    74dii09kx3vbi21s.png
    Novum Wawa
  • Maka Autorytet
    Postów: 2316 3079

    Wysłany: 26 grudnia 2013, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania1986 wrote:
    hehe kuzwa klony:D identyczne zachowanie:D

    Ale nie martw się te suczyska będą jeszcze miała głowy niżej niż kolana. Wszystko wraca ze zdwojoną siłą. I te złośliwości też.

    ckaik0s3070dl07t.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 26 grudnia 2013, 18:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Maka wrote:
    Ale nie martw się te suczyska będą jeszcze miała głowy niżej niż kolana. Wszystko wraca ze zdwojoną siłą. I te złośliwości też.
    napewno:)

  • Martii Autorytet
    Postów: 762 335

    Wysłany: 26 grudnia 2013, 18:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Rude to wredne...
    Ja też usłyszałam życzenia na wiadomy temat...Ale chyba dlatego, że się spodziewałam nie podniosło mi to zbytnio ciśnienia, powiedziałam, że w takim razie jak macie takie życzenie to musicie jeszcze sobie poczekać, ja na razie nie planuję. Już wolę skłamać, nawet nie chce sobie wyobrażać co by było gdyby wiedzieli, że już prawie pół roku się staramy

    w5wq2n0a3flpwu4d.png

    20100918610117.png
  • Lucy Autorytet
    Postów: 1514 455

    Wysłany: 27 grudnia 2013, 07:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ania1986 wrote:
    dlatego ja wole eliminowac sytuacje w ktorych bym musiala sie z nia spotkac, pewnie dojdzie do tego ze moj m odmowi im aby zostac chrzestnym młodej jesli go poprosza(sucz to jego siora) bo juz mu zapowiedziałam ze nie wybieram sie na chrzciny do nich..moze to podłe , ale ona mi duzo wiecej przykrosci zrobiła(nie tylko w tej sytuacji co opisałam)...

    wogule to sucz z mezulkiem sobie umyslili ze chrzestni beda łozyc jakas kase(tesciowa wspominała ze ok 300 zł by chcieli od kazdej ze stron) na utrzymanie chrzesnicy co miesiac , a ja nie mam zamiaru placic na obce dziecko (juz bym wolala zalozyc konto i tam wplacac ta kase na poczet mojego malenstwa)
    Ja pierdziu, żartujesz?? Jak żyję to większej bzdury nie słyszałam :D :D
    Pewnie bym się prosto w gębę roześmiała :D

    zem3j44jocammsgx.png
    zrz6x1hp5wag352p.png
  • Anka10222 Autorytet
    Postów: 474 109

    Wysłany: 27 grudnia 2013, 08:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    witam was kochane...
    widze ze kazy mial jakies zle doswiadczenia w okresie swiat... ja wczoraj w nocy dostalam mdlosci.. wymiotowalam pozniej mialam biegunke ... potem jeszcze goraczke... glowa caly dzien bolala iw brzuchu mielilo.. a dzis jak nowo narodzona... chyba sie zatrulam... masakra....

    b9b1f1a10901741c0ee987c045e138e0.png
    zrp0xzdvj3izwz28.png
  • wirbażka Autorytet
    Postów: 301 111

    Wysłany: 27 grudnia 2013, 08:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej!

    Ja pierdziele ładnie posrane macie szwagierki, moje się ze 2 razy zapytały i zamilkły (a mama je 3) bo powiedziałam, że to nasza sprawa . Wywnioskowałam, że jedna też się stara po poronieniu rok temu ale na razie cisza i co ja się kur... nie pytam kiedy będzie, czy jak tam bo mam to w dupie, a od niej niestety padło takie pytania :D nasrane mają :P

    będzie dzidzi kiedy przyjdzie na to czas, a jak się nie uda to się przecież nie powieszę!

    a tak poza tym miłego dzionka :)

  • wirbażka Autorytet
    Postów: 301 111

    Wysłany: 27 grudnia 2013, 08:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anka może jakaś jelitówka cię dopadła. Bidula :( gorącą mięte pij mi pomaga! ;)


    aaa i większej bzdury z płaceniem miesiecznie an chrześniaka nie słyszałam :D

  • ilonek Autorytet
    Postów: 671 373

    Wysłany: 27 grudnia 2013, 08:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czytam Was i czytam duzo sie u Was dzialo....

    Ewelinka23 najwazniejsze ze sie Wam nic nie stalo....

    Ania1986......gorszej glupoty nie slyszalam jak placenie na chrzesniaka co to k....wa caritas....zapomoga?Chyba maja swoj wlasny swiat :-D....

    A ja po nocce dopijam kawe i zazywam pierwszego dupka....

    Ewelina23 lubi tę wiadomość

    63b363a823.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 grudnia 2013, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry kochana :)
    Co u Was jak po Swietach ?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 grudnia 2013, 16:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ale tu cisza :/

  • ilonek Autorytet
    Postów: 671 373

    Wysłany: 27 grudnia 2013, 18:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cos ludzi wymiotło....albo leza brzuchami do gory po swietach....:-D

    63b363a823.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 27 grudnia 2013, 18:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej, babeczki, a zeby mi było przyjemniej to tesciowie i sucz sie zwalaja do na 1 stycznia... boskie rozpoczecie roku... ;( chyba sie wyprowadze;/

  • Melula Autorytet
    Postów: 2598 2847

    Wysłany: 27 grudnia 2013, 18:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    jak tam po świętach? mnie poświąteczny czas przywitał @ i to taką mega :(

    dqprio4pygfv875f.png zrz6anlieenmishw.png
‹‹ 113 114 115 116 117 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Plamienie i krwawienie międzymiesiączkowe - najczęstsze przyczyny

Czym najczęściej jest spowodowane plamienie lub krwawienie międzymiesiączkowe? Jak odróżnić plamienie od krwawienia z pochwy? Czy brązowe plamienie przed okresem to niepokojący objaw? Kiedy warto skonsultować się z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

PMS a zdrowie psychiczne i jakość życia. Jak sobie radzić z objawami?

PMS często jest kojarzony głównie z objawami fizycznymi, takimi jak ból brzucha czy wzdęcia. Jednak coraz więcej badań wskazuje, że ma on istotny wpływ również na zdrowie psychiczne kobiet. Dlatego ważne są: zrozumienie związku między PMS a nastrojem i kondycją psychiczną w ogóle oraz nauka skutecznych strategii radzenia sobie z emocjonalnymi skutkami choroby.

CZYTAJ WIĘCEJ

Endometrioza a starania o ciążę - poruszające historie trzech kobiet

Endometrioza jest na tyle niezbadaną jeszcze do końca chorobą, że postawienie prawidłowej diagnozy może zająć lata... A właściwa diagnoza i szybkie podjęcie odpowiedniego leczenia, to najważniejsza kwestia szczególnie w przypadku kobiet, które starają się o dziecko. Trzy kobiety podzieliły się z nami swoimi doświadczeniami w drodze do diagnozy endometriozy i upragnionego macierzyństwa. Przeczytaj historie, które dodają skrzydeł i nadziei, że pomimo trudów będzie dobrze! 

CZYTAJ WIĘCEJ